Rękawiczki - dyskusje i porady

[White Haven]

Rękawiczki z jeleniej skóry ma też Kuc (sklep Kalta) - za ok. 150 zł. Skóra faktycznie grubsza i dobrze izoluje nawet przy silnych mrozach.

[Hargin]

u T.Kowalskiego drożej, ale tak jak drugie jego rękawiczki "letnie" z cienkiej skórki uważam za pomyłkę, to te "rogate" warte są swojej ceny. 

[Velahrn]

Ja odwrotnie, polecam zamszowe (ale w wersji skóra po wewnętrznej stronie dłoni, zamsz na zewnątrz), idealne na mrozy, nawet bez docieplenia, a dzięki temu mogą być dobrze dopasowane. A sprawdzają się i na jesieni i na zimę dzięki oddychaniu

Brud usuwa się łatwo gumką do zamszu

 

To chyba nie z irchy. Nie przypadkiem z takiej skóry są produkowane ściereczki do czyszczenia - ona wręcz chłonie brud.

 

 

u T.Kowalskiego drożej, ale tak jak drugie jego rękawiczki "letnie" z cienkiej skórki uważam za pomyłkę, to te "rogate" warte są swojej ceny. 

 

Dlaczego pomyłka? Opisz proszę doświadczenia z nimi.

[Hargin]

Skóra z jakiej są wykonane jest bardzo cieniutka, przez co bardzo szybko wilgotnieje. Drugim mankamentem jest brak połysku - całe są matowe (aż czerń przechodzi w odcień szarości). Być może wynika to ze sposobu wyprawiania skór, które kupuje T.Kowalski - rozmawiałem z nim i bardzo na to narzekał. Kupowałem je wiosną, a że niedługo potem zrobiło się ciepło i odłożone zostały na półkę, nie poszedłem z reklamacją. 

 

 

Szwy, nici - takie sobie. Zdecydowanie te z jelenia wyglądają dużo solidniej. 

 

Postaram się zrobić zdjęcia w weekend, ale nie wiem, czy oddadzą efekt, o którym piszę.

[Velahrn]

Skóra z jakiej są wykonane jest bardzo cieniutka, przez co bardzo szybko wilgotnieje. Drugim mankamentem jest brak połysku - całe są matowe (aż czerń przechodzi w odcień szarości). Być może wynika to ze sposobu wyprawiania skór, które kupuje T.Kowalski - rozmawiałem z nim i bardzo na to narzekał. Kupowałem je wiosną, a że niedługo potem zrobiło się ciepło i odłożone zostały na półkę, nie poszedłem z reklamacją. 

 

 

Szwy, nici - takie sobie. Zdecydowanie te z jelenia wyglądają dużo solidniej. 

 

Postaram się zrobić zdjęcia w weekend, ale nie wiem, czy oddadzą efekt, o którym piszę.

 

 

Zdaje się, że koledzy z rękawiczkami od pana Jamrozińskiego mieli bardzo podobny problem. To znaczy, były bez podszewki i gdy ręce się pociły, pojawiały się na nich plamy. Ja obecnie nie widzę sensu w kupowaniu rękawiczek bez podszewki. To nie te czasy, gdy nie można było wyjść bez nich z domu i gdfy pełniły rolę stricte ozdobną. Teraz nosimy rękawiczki, gdy jest zimno, a gdy jest zimno, to jednak warto mieć takie z podszewką.

[Hargin]

Plamy całe szczęście się nie robią. Tylko, gdy są wilgotne, to ciężko je zakładać i zdejmować. Faktycznie takie rękawiczki pełnią rolę ozdobną i ochronną przed zimnym wiatrem (gdy są suche) - w okresie jesienno/wiosennym.

[Pan Janusz]

Ja w tych zamszowych bez podszewki chodzę nawet w zimę, plam nie mam żadnych, więc jak widać, co przypadek to inne doświadczenia. Dodam, że noszę je w celu ocieplenia dłoni 

[barmhartig]

Czy te dałyby radę zimową porą?

http://kalta.pl/pl/p/Cieple-i-solidne-meskie-rekawiczki-ocieplane%2C-z-paskiem/125

Zależy mi na obecności tego paska, ponieważ zawsze, nawet w najbardziej dopasowanych rękawiczkach, w okolicach nadgarstka robi mi się "namiocik".

[Mikel]

@barmhartig: Myślę, że jak najbardziej. dadzą radę zimą. 

 

Ja zdecydowałem się dziś na nieocieplaną wersję z zapięciem ( http://allegro.pl/show_item.php?item=3609438791 ). Na ostrą zimę pewnie ma się to nijak, ale podejrzewam, że w temperaturach 0+ 'C powinno być okej. W razie czego zawsze mogę dokupić wersję zimową z ociepleniem.

 

Jak dojdą i wypróbuję, wyrażę na forum swoją opinię.  

[pomeranus]

Koniecznie napisz jak wygląda u Ciebie sprawa z dopasowaniem. Ja mam wersję bez zapięcia gdyż obawiałem się, że zegarek będzie przeszkadzał w ich noszeniu. Jeśli chodzi o rozmiarówkę to jedynie kciuki mogłyby być nieco mniejsze. Jak na razie to jestem zadowolony, zobaczymy co będzie po zimie. 

[Mikel]

Przyznaję, że zupełnie o tym nie pomyślałem! Dam znać, jak sprawa wygląda z zegarkiem i z dopasowaniem do dłoni. Zamówiłem rozmiar 24. 

-- 
Napisałem do nich w sprawie zegarka. Zobaczymy, co mi odpiszą. Jeśli powiedzą mi, że nie da się jednego pogodzić z drugim, (a kto jak kto, ale oni powinni wiedzieć najlepiej ), to poprosiłem z góry o zmianę zamówienia na wersję bez zapięcia, żeby było szybciej i żebym nie musiał odsyłać na dzień dobry pierwszej pary. 

 

Opłaca się myśleć przy 'robocie'. 

[Petrikauer]

Mam takie rękawiczki (kawaleryjskie) i zegarek nie przeszkadza w ich noszeniu. Dobrze opinają nadgarstek (a nadgarstki mam rachityczne), więc koperta tylko lekko zachodzi na rękawiczkę, a potem i tak jest zakrywana mankietem koszuli. 

 

Swoją drogą, po kilku miesiącach ich używania, mogę je polecić. Bardzo miła w dotyku, miękka skóra, porządne szwy. Wielokrotnie mi się zamoczyły, a nie straciły kształtu, wręcz przeciwnie - ładnie dopasowały się do dłoni. Faktycznie przy temperaturze powyżej zera dają radę.

 

Z kronikarskiego obowiązku wspomnę, że pierwsza para, którą dostałem, nie była do przyjęcia. Po pierwsze, jedna rękawiczka lekko niedorobiona (3-milimetrowa dziurka), do drugie, obie były sporo za krótkie (krótsze niż na zdjęciu). Wystarczył jednak jeden mail bym na koszt producenta dostał parę, którą używam do dziś.

[Mikel]

Mały update w sprawie rękawiczek od p. Kuca: 

 

Napisałem do nich łącznie kilka razy. Za każdym razem odpisywał mi pan Maciej Kuc (jeśli się nie mylę, syn Mistrza) i najpierw pomógł w wyborze między ocieplanymi/nieocieplanymi, a później w sprawie kawaleryjskich. 

 

Bardzo dobry i szybki kontakt z jego strony, ale ostatnim mailem zupełnie mnie zaskoczył (bardzo pozytywnie). Poprosiłem o informację, jak sprawują się rękawiczki z zapięciem przy noszonym zegarku, a on zrobił i przesłał mi dwa zdjęcia, jak sprawa wygląda na żywo. 

 

Za jego zgodą publikuję je tutaj: 

 

 

 

Ponieważ mój nadgarstek zdecydowanie nie jest rachityczny, (a do tego jeszcze dochodzi fakt, że niezbyt podoba mi się to, że rękawiczka albo wchodzi pod zegarek i przesuwa go lekko w bok (a może to tylko złudzenie?)), poprosiłem o zmianę zamówienia na wersję zwykłą, bez zapięcia. Wszystko bez najmniejszych problemów. 

 

Dam znać w przyszłym tygodniu jak dopasowanie, skóra i szwy. 

 

Swoją drogą, obawiałem się  też trochę tego, że są dość krótkie - krótsze od wersji bez zapięcia. Ciężko mi to jednak będzie sprawdzić. 

[arsen]

Również polecam rękawiczki od Kuc, używam od 4 lat dwie pary, jedna para ocieplana druga bez ocieplenia. Do tego rękawiczki samochodowe z kolorem nici na zamówienie. 

Na wiadomość o dokładną kolorystkę nici dostałem zdjęcia nici, do wyboru do koloru. Na każdy mail odpisywali błyskawicznie, bardzo elastyczni na różne fanaberie

[White Haven]

Również polecam - mam już od nich trzy pary rękawiczek (najstarsze będę nosił trzeci sezon) i nie mogę im nic zarzucić.

[PlainChandler]

Panowie, czy szwy laszówkowy i stebnówkowy różnią się jedynie wyglądem, czy są jeszcze jakieś inne różnice (jak np. trwałość)? Przymierzam się do zakupu - choć szew laszówkowy wydaje mi się nieco toporny, wolałem jeszcze tu zasięgnąć języka.

[Hargin]

Ciekawe pytanie. Szukałem odpowiedzi w sieci i natknąłem się na taką specyfikację rękawiczek BORu -

'>http://www.bor.gov.pl/upload/1310643420_306_2531.pdf

wraz z odwołaniem do Polskiej Normy dot. szwów i ściegów.

[Bażant]

Zima za pasem, więc czas chwały dla rękawiczek. Przymierzam się do wykonania kolejnej pary, ale chciałbym coś nietypowego, choć bez kosztownej egzotyki. Chodzą mi po głowie rękawiczki z rybiej skóry + zamsz od wnętrza dłoni oraz rękawiczki tradycyjne z medalionem na zewnętrznej stronie mam tylko obawy, czy taki medalion nie uległby po jakimś czasie odkształceniu. Kolejny pomysł to rękawiczki z owczej skóry i kciuk z brązowego pytona.

 

Czy rybia skóra nadaje się na rękawiczki? Podoba mi się np. łosoś

 

[Breslauer]

W sumie kto Ci zabroni?   Ale ta rybia skóra na dłoniach może prezentować się średnio :/ 

[TYTUS]

Musisz się dopytać rzemieślnika czy ma taką skórę wyprawianą specjalnie na rękawiczki. Ja mam zamiar uszyć rękawiczki z pecari ale w Polsce trudno o tą skórę.

[Mikel]

Zima za pasem, więc czas chwały dla rękawiczek. Przymierzam się do wykonania kolejnej pary, ale chciałbym coś nietypowego, choć bez kosztownej egzotyki. Chodzą mi po głowie rękawiczki z rybiej skóry + zamsz od wnętrza dłoni oraz rękawiczki tradycyjne z medalionem na zewnętrznej stronie mam tylko obawy, czy taki medalion nie uległby po jakimś czasie odkształceniu. Kolejny pomysł to rękawiczki z owczej skóry i kciuk z brązowego pytona.

 

Czy rybia skóra nadaje się na rękawiczki? Podoba mi się np. łosoś

 

 

Kto bogatemu zabroni... 

 

A tak na poważnie, to myślę, że rybia skóra kiepsko się nadaje na rękawiczki. Niemniej jednak najlepiej spytać kaletnika i rękawicznika, w końcu kto będzie wiedział lepiej, niż oni?

 Ale wiem też, że z rybiej skóry robi się rękawiczki do golfa. Nie całe, ale rybia skóra znajduje się na wewnętrznej stronie dłoni i na palcach. Nie w moim guście, ale może w Twoim, Vcore? 

 

 

Więcej informacji na ten temat: http://www.sealeatherwear.com/about-golf-gloves.php

 

Swoją drogą, ciekawy fragment: 

 

The golf gloves have been under development for four years. Many types of fish skin leather have been tried, but only one is impervious to the oils of your skin and strong enough for a golf glove. This is the first season the gloves will be entering the retail market.

[Bartek]

Będziesz pionierem segmentu "affordable bespoke victim".

[waski]

Mnie zaintrygowały rękawiczki z owczej skóry + kciuk z pytona. Jakoś mi to nie gra, ale może mam małą wyobraźnie.

[constantin]

Mnie zaintrygowały rękawiczki z owczej skóry + kciuk z pytona. Jakoś mi to nie gra, ale może mam małą wyobraźnie.

Pyton połknął owce..

[Koval]

Raczej owca zjadła pytona, a potem...