Skocz do zawartości

Dobrze ubrany mężczyzna


Gość gccg

Rekomendowane odpowiedzi

Tak ubrany polityk nie budzi mojego zaufania...

Muszę sie z Tobą nie zgodzić; nie widzę niczego złego w tym, że polityk chce się dobrze prezentować. Jest to pewna forma szacunku dla wyborców.

Polityk powinien trochę jak ksiądz - skromnie, niemal ascetycznie. Żebym nie myślał, że podatki idą na ubrania.

Jeśli lubisz ascetyczny i stonowany styl u polityków, to moim zdaniem spełnia go w 100% J. Kaczyński (którego także cenię). Może mógłby korzystać ewentualnie jeszcze z białej poszetki (o ile to by nie zaburzało żałoby, którą czerń ma symbolizować).

Po katastrofie smoleńskiej widywany jedynie w czerni (co moim zdaniem mu służy; wygląda lepiej niż dawniej):

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę podoba Ci się TO: ??

Jesteś nie na czasie. Tu jest J. Kaczyński w starym, za dużym garniturze. Przez pierwsze 2 miesiące po katastrofie bardzo schudł i musiał wymienić garderobę. To co przedstawiłeś na zdjęciu to jego stary, za duzy garnitur. Już ich nie nosi.

Dziś, jego nowe garnitury, które kupił gdy schudł, moim zdaniem są dobrze dopasowane. Tamte musiał ponosić do czasu sprawienia sobie nowych. Czytałem na pudelku :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie, nie. Nie chodziło mi do końca o to.

To jest to, co uważam za skromnie i z gustem:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Przypadek Kaczyńskiego faktycznie jest dość ascetyczny, więc może przesadziłem z tym słowem. Ale porównanie do księży jak najbardziej mi pasuje. Wydaje mi się, że ksiądz w sutannie, od którego nie bije bogactwo, budzi większe zaufanie niż obwieszony złotem klecha w białych garniturach. Tak samo polityk. Zamiłowanie tego pana do, zapewne drogich, ubrań domowych może sprawiać wrażenie, że nasze podatki lokowane są nie tam, gdzie powinny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, w już wymienionych garniturach, J. Kaczyński wygląda moim zdaniem w porządku. Są to najczęściej dwuguzikowe marynarki, dopasowane. Zdecydowanie lepiej mu w czerni, niż w jego poprzednim sposobie ubierania.

Moim D. Tusk ubiera się całkiem dobrze, tego mu nie odejmę. Drażni mnie tylko fakt, że często nie nosi krawata. A na zdjęciach, jeśli się nie mylę, jest jego stary styl, z 2007 i 2008 r., gdy nosił jeszcze trzyguzikowe garnitury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli możesz, to proszę usuń wzmiankę o swojej niechęci do polityki D. Tuska, bo wywiążę się dyskusja, w której nikt nikogo nie przekona, każdy będzie chciał narzucić swoje racje, zapewne bym w niej uczestniczył, a tego nie chcę. ;)

To nie ja zacząłem debatę o obłudzie i propagandzie, o jaką oskarżyłeś byłego premiera :).

Ja zapewniam wszystkich, że jeśli rozpocznie się debata, to nie będę w niej uczestniczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jego codziennym strojem jest T-shirt i jeansy. Zdjecia, ktore wrzuciles pochodza z serialu "Plotkara aka Gossip Girl", gdzie Ed nosi przewaznie ubrania MTM lub high-end RTW. Czytalem z nim wywiad, w ktorym opowiadal jak to kazdorazowo było mu bardzo trudno po zakonczeniu zdjec porzucic garderobe warta przynajmniej kilkanascie tysiecy dolarow.

O nim zreszta już było na forum. Z deszczu pod rynne Sergiusz. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym wypadku wysokie kołnierzyki wyposażone w collar pin to właśnie jeden z jego znaków rozpoznawczych ;)

Co do zdjęć, to bardziej chciałem przybliżyć jego postać, niż skupić na tych konkretnych fotografiach.

PS Myślę, że w przypadku strojów wieczorowych to celem jest właśnie ta subtelność, a nie ubieranie się, aby wyróżnić się z tłumu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytalem z nim wywiad, w ktorym opowiadal jak to kazdorazowo było mu bardzo trudno po zakonczeniu zdjec porzucic garderobe warta przynajmniej kilkanascie tysiecy dolarow.

Nie dziwię się. Ja bym błagał na jego miejscu żeby choć kilka rzeczy pozwolili mi zachować ;) A tak na poważnie, to nie oglądałem tego serialu, widziałem tylko jakieś fragmenty i wydało mi się, że aktorzy dosyć dobrze ubrani tam byli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ominęła mnie dyskusja o strojach polityków. Drobny appendix. Moim zdaniem można - poza rzadkimi przypadkami - odpuścić sobie tę grupę, rzadko kiedy poza Anglią i Włochami zdarza się coś oryginalnego (no, jeszcze w USA, ale to raczej teksańskie klimaty). 1. Albo mają wyglądać tak, żeby zawsze wypaść poprawnie w obrazku telewizyjnym (ciemny garnitur, biała lub jasnoniebieska koszula, jednolorowy krawat - Tusk, Obama, Sarkozy, Berlusconi). 2. Albo tak, że niby reprezentują jakąś grupę społeczną, etniczną, okręg, co zwykle zmienia się, kiedy pną się do góry (np. Lepper - przeobraził się po tym jak został posłem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.