Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, Zajac Poziomka napisał:

Chodziło mi dokładnie o to co napisał @lubo69 - na Tobie wyglądają dobrze, ale na zdjęciach kolegi karykaturalnie. Widocznie macie inną budowę ciała 😊

Raczej kwestia ustawiania obiektywu za blisko kołnierza lub rodzaju obiektywu (np. szerokokątny). W tych ujęciach kołnierz wyszedł większy niż w rzeczywistości.
Poniżej ta sama koszula z obiektywem ustawionym w normalnej odległości.

BwbMrVintage pl Niebieska marynarka na trzy sposoby Mr Smart 9.jpg

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Kupiłem nową koszulę i kompletnie nie potrafię ułożyć w niej kołnierzyka tak, żeby wyglądał przyzwoicie, chociaż wcześniej nigdy nie miałem z tym kłopotów. Nie wiem, czy to ja coś źle robię, czy to kołnierzyk jest zły. Wyłogi wydają mi się różnej długości, każdy z nich roluje się też inaczej - może to przez to? Próbowałem kilku krawatów - wełnianych, kaszmirowych, z szantungu, grenadyny - ani razu nie udało mi się sensownie wyeksponować węzła ani uzyskać ładny roll. Wygląd jak na zdjęciu jest dla mnie nieosiągalny (model koszuli ten sam): instagram Przepraszam za jakość moich zdjęć, ale chyba pokazują, o co chodzi. 

 

 

 

 

20170506_201052[1].jpg

20170506_201149[1].jpg

20170504_220627[1].jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, mr.vintage napisał:

Raczej kwestia ustawiania obiektywu za blisko kołnierza lub rodzaju obiektywu (np. szerokokątny). W tych ujęciach kołnierz wyszedł większy niż w rzeczywistości.
Poniżej ta sama koszula z obiektywem ustawionym w normalnej odległości.

BwbMrVintage pl Niebieska marynarka na trzy sposoby Mr Smart 9.jpg

Też nie wygląda to dobrze na tym zdjęciu.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mr.vintage Zgadzam się z @pirat. Kołnierzyk ma moim zdaniem złe proporcje i nie wygląda dobrze (aczkolwiek lepiej niż na zdjęciach kolegi @capre). Trochę za wysoka stójka i za długie wyłogi. Według mnie przerysowany, a dodatkowo brzydko się łamie (zaznaczyłem na zdjęciu):

vvv.thumb.jpg.9e0510a01d99245d0bcf7486cff2afc3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jakiś szczęśliwy posiadacz koszuli od Tomasza Milera mógłby zmierzyć dokładnie, jaka jest odległość w linii prostej od środka guzika do środka dziurki w kołnierzu, podając, rzecz jasna, rozmiar swojej koszuli?  Chciałbym się upewnić, że wymiary kołnierzyka podane na stronie Milera (np. 38,5 cm) są akuratne, ponieważ noszę coś pomiędzy 37 i 38 i wolałbym za pierwszym razem zamówić właściwą koszulę. ;)

Z góry dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównałem dzisiaj z ciekawości kilkanaście różnych koszul w najmiejszych i największych rozmiarach i jak chodzi o kołnierzyk to stójka i wyłogi były takich samych rozmiarów zarówno w rozmiarze 38 jak i 44. To chyba wiele wyjaśnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie co warte są koszule Lancerto? Te zwykle. Ceny za domieszkę 20% poliestru 200zl to rozbój w biały dzien a 300zl za 100% bawełny mnie zniechęca  . Sa to najdroższe koszule z polskich eleganckich sieciówek, gdzie ciężko o grubsze akcje pro ocyjne. W tej cenie mamy 4-5 koszul z UK,  alb conajmńiej jedna wiecej z innych polskich marek. 

Zastanawaim sie czy oninchca sie wypromować na najdroższa Polską markę czy jak? zastanawia mńie po prostu ich polityka jakościowo-cenowa i czy warto się w to pchać. W jednym salonie mi pani zaproponowała 2 za 500, wiec to juz jakis rabat jest. Wciąż wychodzi razy dwa w stosunku do konkurencji polskiej czy zachodniej, a watpię czy są dwa razy lepsze???

problem który mam no. z Vistulą czy CT jest taki, ze w teorii takie same same koszule kupione w jednym zamówieniu , a jedna leży idealnie, druga workowate, trzecia jak z rozmiaru na wzrost niżej i ze spodni wyskakuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda, ale w przypadku części z tych marek cena wyjściowa ma charakter raczej teoretyczny. Wólczanka stosuje w zasadzie non stop taki czy inny rabat i Lamberty "chodzą" standardowo w okolicach 100 - 150 zł. Vistula podobnie. A o polityce cenowej Bytomia zdaje się że sam ostatnio pisałeś. 

 

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z White Haven, artykuł napisany przez Michała w dniu wczorajszym: http://mrvintage.pl/2017/05/vistula-bytom-razem.html,  cytuję zdanie: " Przeceny rozpoczynają się już na początku sezonu („Druga sztuka gratis”, „Rabat 50% na drugą sztukę”, „Kup płaszcz, kurtka gratis” itp.) i trwają niemal non stop, bo „konkurencja tak robi”.

Skoro przeceny tam trwają cały rok, to nie rozumiem po co powoływać się na ceny ich najdroższych koszul...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie ale zaprezentowane na forum koszule Lamberta w różnych wątkach ale najczęściej "CMDNS" wyglądają o niebo lepiej od tych karykaturalnych stójek i kołnierzyków pokazanych powyżej od Lancerto. Z tego co widzę to te z Lancerto trudno kupić poniżej 250 PLN przy zakupie co najmniej 2 szt.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, ricco napisał:

Wybaczcie ale zaprezentowane na forum koszule Lamberta w różnych wątkach ale najczęściej "CMDNS" wyglądają o niebo lepiej od tych karykaturalnych stójek i kołnierzyków pokazanych powyżej od Lancerto. Z tego co widzę to te z Lancerto trudno kupić poniżej 250 PLN przy zakupie co najmniej 2 szt.

Pewnie jakby były po 100zł za dwie sztuki, to przestałyby być "karykaturalne" i zagościłyby mocno w CMDNS :D  L&MrV to edycja limitowana, stąd i inne ceny. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hargin ja bym nie kupił. Po prostu wg mnie wyglądają źle, zarówno na zdjęciu kolegi @capre jak i @mr.vintage. Wierzę że u Ciebie wyglądają dobrze, bo po zdjęciach które prezentujesz na forum widać że potrafisz się świetnie ubrać :) natomiast na wspomnianych zdjęciach z tego wątku te kołnierzyki wygląda moim zdaniem karykaturalnie i mają złe proporcje. Nie mam nic przeciwko dużym wyłogom i ładnemu "rollowi" w kołnierzach BD ale tu coś nie wyszło. Dla kontrastu jedne z najładniejszych kołnierzy BD jakie widziałem (Drake's):

IMG_9033.thumb.PNG.3588683308e1abbd9b3eb7fc652ca060.PNG

IMG_9034.thumb.PNG.81b7cae6fd2b38a5d7be4c46371710aa.PNG

Niby tez długie wyłogi i wysoka stójka, ale o ile lepiej wyglądają. Po prostu ktoś lepiej zaprojektował ten kołnierzyk. Oczywiście to tylko moja subiektywna opinia :) 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za komplement. Postaram się przymierzyć osobiście do nich i wrzucić zdjęcia. Ja mam lniane koszule MrV i może stąd przy tym materiale układają się na moje oko korzystniej (tylko weryfikowałem póki co po zakupie). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Hargin napisał:

Pewnie jakby były po 100zł za dwie sztuki, to przestałyby być "karykaturalne" i zagościłyby mocno w CMDNS :D  L&MrV to edycja limitowana, stąd i inne ceny. 

Jeśli chodzi o mnie to nawet po 50 za dwie sztuki bym nie kupił. Być może na Tobie wyglądają dobrze, bo są zachowane proporcje. Nie rozumie co ma do tego, że to edycja limitowana to i ceny inne. W zakresie odzieży to w ogóle uważam, że pojęcie edycji limitowanej to element wyciągania pieniędzy, bo cóż tak naprawdę daje ta edycja. Co innego edycje limitowane zegarków, piór, drogich alkoholi, tu przy potencjalnej odsprzedaży można uzyskać większą cena, a niekiedy i po latach nawet zarobić (przykład niektórych zegarków). W kwestii odzieży uważam, że nie ma to żadnego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ricco napisał:

Nie rozumie co ma do tego, że to edycja limitowana to i ceny inne. W zakresie odzieży to w ogóle uważam, że pojęcie edycji limitowanej to element wyciągania pieniędzy, bo cóż tak naprawdę daje ta edycja. Co innego edycje limitowane zegarków, piór, drogich alkoholi, tu przy potencjalnej odsprzedaży można uzyskać większą cena, a niekiedy i po latach nawet zarobić (przykład niektórych zegarków). W kwestii odzieży uważam, że nie ma to żadnego znaczenia.

Stara zasada tu zrobi dobrą robotę "jeśli czegoś nie widzisz, to nie znaczy, że tego nie ma". I zgodnie z nią, limitowana kolekcja L&MrV wprowadza to, czego nie doświadczysz w ŻADNEJ polskiej sieciówce. Przyzwoitego materiału, kroju i konstrukcji marynarek. Kołnierzyki koszul mogą budzić kontrowersje, ale nie mają ŻADNEJ konkurencji w polskich sieciówkach (w tym typie - button down, długie wyłogi i wysoka stójka). Dla mnie robi to różnicę, a jeśli komuś wszystko jedno czy kupi w Lancerto, Vistuli czy Bytomiu, to kwestia świadomości konsumenckiej.

W tym przypadku limitacja tej kolekcji polega na współpracy z Michałem, który uważam zrobił super robotę, wspierając producenta swoją wiedzą i przemyśleniami w kwestii kroju (podobnie jak wcześniej Blue Loafers x Poszetka). Oczywiście do marynarek też się można przyczepić - dla mnie są to nie do końca dobrze sparowane wzory w kratach czy zbyt wąskie rękawy w bicepsie, ale kupując dwie - nie żałuję zakupu per saldo i czekam na doszycie niedostępnych z granatowej tkaniny. Dodam więcej, ubrania noszę, używam, a wręcz zarabiam na nich pracując zawodowo - nie jestem kolekcjonerem. 

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Hargin napisał:

. I zgodnie z nią, limitowana kolekcja L&MrV wprowadza to, czego nie doświadczysz w ŻADNEJ polskiej sieciówce. Przyzwoitego materiału, kroju i konstrukcji marynarek. Kołnierzyki koszul mogą budzić kontrowersje, ale nie mają ŻADNEJ konkurencji w polskich sieciówkach (w tym typie - button down, długie wyłogi i wysoka stójka).

Taka gorzka refleksja poniekąd, ale @Hargin ma rację:

- normalność u nas nazywa się edycją limitowaną

- cóż, też szukałem tego typu kołnierzyków w koszulach w sieciówkach i znaleźć nie idzie, a póki co traktuję ten element za raczej budżetowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się . Materiały dobre są od dawna . Kołnierzyki u Osovskiego też można znaleźć  ( nie chodzi o O&MrV ) , może nie takie wielkie ale jak dla mnie w porządku , chociaż cieszyłbym się gdyby wybór BD był większy . Jest to oczywiście dobry powód do zarobku i takich akcji jak L&MrV . IMO problemem w sieciowkach typu Vistula są przede wszystkim kroje , jakość jest dobra - mam na myśli przede wszystkim  Lantiera .

Ps.również czekam na marynarkę (Mr.Chic) podobno będzie mniej wytaliowana w porównaniu do Benito ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, secondhand_man napisał:

Nie zgodzę się . Materiały dobre są od dawna .

Odnosiłem się wyłącznie do marynarek. Koszule mam tylko lniane i te wyglądają ok, choć materiał nieznanej proweniencji. 

Wykonanie Lantier'a nie jest dramatyczne, ale w kwestii detalu L&MrV wygląda lepiej (nie robiłem badania przekrojowego - garnitur Lantier vs. 2xLancerto). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.05.2017 o 00:16, capre napisał:

Witam serdecznie,

skusiłem się ostatnio na promocję w Lancerto na koszule z serii L&MrV. Jeśli chodzi o długość rękawa, klatkę i talię to rozmiarowo wydaje się być wszystko ok, jednak mam pewne "ale", jeśli chodzi o ramiona - mam wrażenie, że są troszkę za wąskie (patrząc na szew - wydaje mi się, że jest troszkę za wysoko). Jakie jest Wasze zdanie?

oSEHkwq.jpg

jKVKCgS.jpg

Koszule przymierzone prosto z pudełka, stąd widoczne zagniecenia.

Zgodzę się z Twoją opinią odnośnie szerokości koszuli w ramionach. Wymiary w klatce są identyczne jak w przypadku Lamberta ale koszule Lancerto&Mr.Vintage są węższe w ramionach. Niestety ale musiałem zwrócić koszule - bardzo żałuję bo jakość materiału jest bardzo dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałem dokładnie ten sam problem z koszulami Lancerto i Mr Vintage. Koszula o rozmiarze 38 (takie wtedy nosiłem) była na mnie w barkach za mała o 2 rozmiary lancerto. Koszula o rozmiarze 39 również w barku była zbyt ciasna (talia była zdecydowanie zbyt luźna). Myślałem, że tylko Ja miałem taki problem z krojem tych koszul (UFFFF :D). I Drodzy koledzy mam problem, ponieważ koszule w rozmiarze 38 z np. Lamberta są na mnie zbyt ciasne w kołnierzyku i klatce (bardzo niewiele, ale jednak), a koszule rozmiar 39 w tym przykładowym Lambercie są zbyt duże. Mam zatem pytanie: czy znacie jakieś godne polecenia marki koszulowe (lubię button downy, ale i bardziej formalne), których rozmiarówka będzie na mnie pasować? W klatce mam około 98/99 cm. Przedział cenowy jaki mnie interesuje to max 240 zł za koszulę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CT oraz HawesCurtis najciaśniejsze. zresztą musisz badać, nie spotykałem jeszcze firmy żeby dwie koszule w tym samem rozmiarze były takie same. Dosłownie każda którą mam z CT oraz V&W jest inna, chociaż teoretycznie winny być takie same.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.