Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

2 minuty temu, flozbi napisał:

Osobiście nigdy bym nie zapłacił za koszulę marki Profuomo 400 zł. W "Tikeju" linię Sky Blu można dostać za 129 zł. Za 4 stówki wolałbym wybrać koszulę np. w Emanuel Berg.   

A w TK mają pełną rozmiarówkę tych koszul i wszystkie modele? Jeżeli nie, to to co piszesz jest trochę bez sensu. Równie dobrze mogę napisać

"Osobiście nigdy bym nie zapłacił 4 stówek za koszulę E. Berg. Na przecenach można je dostać za 239 zł. Za 4 stówki wolałbym wybrać np. przecenioną koszulę Turnbull&Asser." 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Zajac Poziomka napisał:

To rozumiem, że skoro C&J kosztują normalnie ~2000 złotych, a w TK 300, to za więcej niż ~1200 nie ma co ich kupować?

Kompletnie nie rozumiem odniesienia i jest trochę bez sensu. Z tego co wiem temat dotyczy koszul. Poza tym widziałeś kiedyś buty C&J w TK za 300 zł? Ja nie, a tańsze koszule Profuomo tak i nawet posiadam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Dziś miałem okazję prasować dwie koszule Osovski takie około 15 prania. Jako, że operuję ok. 30 sztukami koszul bardzo dawno ich nie zakładałem, kiedyś dużo częściej - głównie w powodu efektu Batmana wisiały w szafie w głębokim miejscu. I stwierdzam, że to co tworzy się na szwach po praniu to jest coś bez nazwy.

Powinienem je wyrzucić już pomimo tego że tkanina w bardzo dobrej kondycji - jak pamiętam Thomas Mason. Reasumując nie tylko tkanina tworzy koszulę. Podobny efekt harmonijki miałem tylko w MTM tailorstore

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.07.2016 o 08:32, Zajac Poziomka napisał:

A w TK mają pełną rozmiarówkę tych koszul i wszystkie modele? Jeżeli nie, to to co piszesz jest trochę bez sensu. Równie dobrze mogę napisać

"Osobiście nigdy bym nie zapłacił 4 stówek za koszulę E. Berg. Na przecenach można je dostać za 239 zł. Za 4 stówki wolałbym wybrać np. przecenioną koszulę Turnbull&Asser." 

@flozbi nie zawsze cena produktu jest najważniejsza dla kupującego. Dla mnie w tym momencie najważniejsze było dopasowanie do sylwetki, by była w miarę z jak najlepszej tkaniny oraz by była dostępna "od ręki". Dlatego zgadzam się z @Zajac Poziomka, że Twój wpis o TK jest trochę bez sensu. Pytanie było czy lepiej zostawić jedną koszulę czy lepiej wymienić na drugą droższą, a nie czy warto wydać 400zł na Profuomo.

Emanuel Berg w moim rozmiarze kołnierzyka i sylwetce slim ma o 2cm więcej w obwodach klatki i talii niż Profuomo i przy moich preferencjach co do dopasowania z tego względu nie był brany pod uwagę.

Finalnie zostawiłem tą tańszą koszulę non-iron.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę wtrącić swoje 2 gr, to zgodzę się z kolegą Pablo84, że cena nie zawsze jest najważniejsza. Sądzę, że większość z forumowiczów porusza się w określonej grupie koszul CT, Osovski, Lambert, Lantier, EB, Bytom, Profuomo, RL, Gant, MD i pewnie kilka innych marek droższych lub tańszych. Ogólnie każda z tych możemy kupić w podobnej, w niższej lub wyższej cenie, zależnie od miejsca kupna (np. TK, sklep firmowy), okresu (np. wyrzedaż, nowa kolekcja). Myślę, że cena jaką płacimy za daną rzecz, to kwestia indywidualna. Natomiast rozmiarówka koszul potrafi być różna. Doskonale wiemy, że choćby dana rzecz była najlepszej marki, z najlepszych tkanin, i kupiona w najlepszej cenie, a jeśli będzie niedopasowana, lub słabo dopasowana rozmiarowo, to zakup i tak będzie chybiony. Więc jeśli na kimś świetnie leży np. Osovskiego i RL to będzie zazwyczaj nabywał te koszule, a nie np. EB, który mu nie leży, ale akurat znalazł jakąś sztukę w świetnej cenie.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja noszę rozmiar 39/40. Koszule Miler w tych rozmiarach wg. tabeli są węższe w talii o ok. 2cm i szersze w klatce piersiowej o 1cm od Osovski&Mr.V. 

O&Mr.V leżą na mnie niemal idealnie, natomiast Milera musiałem odesłać ze względu na zbyt mocne taliowanie i odziwo w klatce też było mi ciaśniej niż w O&Mr.V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad kupnem koszuli Szarmanta, jednak nie wiem czy są warte swojej ceny, jak jest z jakością? I jak prezentują się w porównaniu do konkurencji (Miler, E.Berg, Eton, Turnbull&Asser etc) ogólnie półka cenowa 300-800zł. Modele które wpadły mi w oko, to te z pin collar i tab collar (piękne kołnierze i genialne mankiety, detale miodzio). Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 18.08.2016 o 21:16, Milten napisał:

Zastanawiam się nad kupnem koszuli Szarmanta, jednak nie wiem czy są warte swojej ceny, jak jest z jakością? I jak prezentują się w porównaniu do konkurencji (Miler, E.Berg, Eton, Turnbull&Asser etc) ogólnie półka cenowa 300-800zł. Modele które wpadły mi w oko, to te z pin collar i tab collar (piękne kołnierze i genialne mankiety, detale miodzio). Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.

A w tej cenie nie lepiej jest coś uszyć? W sensie, może nie za 300, ale koło 500 (czyli średnio z Twojego zakresu), to już spokojnie można, a wtedy detale wybierasz jak chcesz ;)
Chociaż sam chętnie bym takie porównanie przeczytał, jak polskie marki radzą sobie z takim Etonem na przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, z racji tego, że od jakiegoś czasu ciągam się z naszą rodzimą firmą w reklamację w sprawie poprawek koszul chciałem się was zapytać, a być może zacząć nowy temat w tej kwestii.

Mianowicie kto odpowiada, za źle wykonane poprawki krawieckie? Szczególnie jeśli nie da się ich cofnąć? Sytuację taką obecnie mam. Niestety sklep tłumaczy się czymś takim : 

 

" Proszę życzliwie zrozumieć również naszą stronę. Poprawki krawieckie są robione wyłącznie na odpowiedzialność Klienta. O tym został Pan poinformowany podczas wizyty w salonie. Zostały one wykonane zgodnie z przymiarką oraz sugestiami od Pana. Nie zalecamy wykonywanie, aż tak licznych i dużych zmian w konstrukcji koszuli. Wówczas całe proporcje są zaburzone i efekt jak w Pana przypadku jest niezadawalający. Tutaj rozwiązaniem jest próba zmierzenia innego dostępnego rozmiaru, bądź też skorzystania z usługi MTM, które jest u nas dostępna. 

Trudno jest dopasować koszulę „z półki” na konkretną sylwetkę Klienta.  "

Czy to prawda? Mnie nikt nie informował w kwestii tego, że odpowiadam za poprawki co w ogóle jest dla mnie dziwne. Zresztą w książcę Pana Michała jest wypisane tailowanie jako obróbka krawiecka dla koszul i nie była omawiana jako coś nadzwyczajnego.

Ponadto ja jestem szczupłą osobą nie jakimś kwadratem i przy zaznaczniu rzeczy do poprawki wszystko było wporządku. A potem osoby pracujące w sklepie powiedziały po pokazaniu tej poprawki, że czegoś takiego jeszcze nie widziały, więc uznałem, że to nie ze mną jest coś nie wporządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.