Skocz do zawartości

Co mam dziś na głowie - CMDNG


Gość Vislav

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Kwestia też potnika i filc filcowi nierówny, do tego dochodzą i osobiste preferencje - ja kolejno mam jedwabny potnik, filc fakt faktem wełniany, ale dość cienki, oraz wysoką tolerancję dla skrajnych temperatur, więc takie kapelusze mi swobodnie służą mniej więcej całorocznie. Podobnie np. cienki filc z królika ze skórzanym potnikiem, ale już inne kapelusze mam raczej typowo jesienno-zimowe, czy wiosenno-letnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MichałBrit Nie chciałbym, żeby zabrzmiało to złośliwie ale proponuję żebyś spojrzał krytycznym okiem na zdjęcia które wklejasz. Chodzi mi zarówno o ich jakość, kompozycję (w szczególności tło zdjęć), jak i sam wygląd i dopasowanie nakryć głowy i to jak pasują do reszty stroju (i ogólnie to jak poszczególne elementy Twojego ubioru pasują do siebie). Porównaj chociażby ze zdjęciami kolegów z tej podstrony wątku.

  • Oceniam pozytywnie 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nakrycia głowy, które prezentujesz, nijak nie przystają do pory roku. Musi Ci być straszliwie gorąco.

Szelki bez marynarki lub kamizelki to duże faux pas.

Generalnie odnoszę wrażenie, że bardziej niż na klasycznej męskiej elegancji zależy Ci na zwracanie na siebie uwagi na ulicy. To też jest jakiś cel, ale można chyba osiągnąć go niższym kosztem niż nosząc turkusowy wełniany kapelusz w środku lata.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pokazuje moje własne doświadczenie - nie musi mi być straszliwie gorąco. Nie rozumiem tej tendencji do demonizowania wielu całorocznych rzeczy jako zimowych.

Czasy się zmieniają, a i to ubiór nieformalny, casualowy. Nie wszyscy to lubią, ale nazywanie tego faux pas zakrawa o pewien anachronizm wręcz. 

Zwracanie na siebie uwagi nie jest moim celem i jeden turkusowy kapelusz i sam traktuje jako ekstrawagancki. Fakt, nie chodzę regularnie w marynarce i w lecie dużo rzadziej i w kamizelce, ale nie lansuję się na trzymającego się ściśle tej klasycznej elegancji, ale w strojach bardziej swobodnych czerpię z niej i nie widzę w tym nic zdrożnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, MichałBrit napisał:

Nie wszyscy to lubią, ale nazywanie tego faux pas zakrawa o pewien anachronizm wręcz. 

Nie nazwałbym tego "faux pas", ale złym gustem. Wygląda to tragicznie.

Owszem, można uznać, że czepianie się tego "zakrawa o pewien anachronizm wręcz". Zważywszy zwłaszcza na masy modnych chłopców z szeleczkami na wierzchu, z bujnym zarostem, z przedziwnymi kolczykami w najróżniejszych miejscach twarzy, lansującymi się swoimi Macbookami przy kawuni w Starbacksie ;) 

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MichałBrit napisał:

Jak pokazuje moje własne doświadczenie - nie musi mi być straszliwie gorąco. Nie rozumiem tej tendencji do demonizowania wielu całorocznych rzeczy jako zimowych.

Kapelusze z filcu wełnianego (bo ten Twój turkusowy nie wygląda na włos króliczy?) nie są całoroczne. Podobnie całoroczne nie są walonki.

 

1 godzinę temu, 50groszy napisał:

Rozumiem, że można sobie spodnie sznurkiem podwiązać bo i tak nie  powinno jego widać?

Nie, latem w ogóle szelki słabo się sprawdzają, bo się pod nimi (na ramionach) bardziej poci. Na lato zdecydowanie lepszy jest pasek. A szelki oczywiście należy nosić ładne, bo np. w biurze (zwłaszcza nieklimatyzowanym) zdejmujesz do pracy marynarkę (oczywiście nie idziesz tak do klientów, ale tak sobie siedzisz, widzi Cię sekretarka albo kolega co wpada na plotki).

Kiedyś też w męskim nieformalnym gronie (np. w typowo męskim barze, gdzie kobiety nie zaglądały, albo po pracy w fabryce, czy coś) można sobie było spokojnie pozwolić na zdjęcie marynarki albo niezdejmowanie kapelusza w pomieszczeniu zamkniętym (bo niepraktyczne, co z nim zrobić?), stąd może ktoś, kto naoglądał się starych filmów wyrobił sobie wyobrażenie dżentelmena z papierosem, siedzącego przy barze w kapeluszu i szelkach. Czasy się zmieniły. Hipsterzy, owszem, tak noszą. Robią to *ironicznie*, tj. nie powinni kłócić się na forum, że tak jest ładnie i wypada, tylko raczej na krytykę odpowiedzieć: "no nie, stary? co za brak gustu, ale super obciachowy jestem!".

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, swordfishtrombone napisał:

Kiedyś też w męskim nieformalnym gronie (np. w typowo męskim barze, gdzie kobiety nie zaglądały, albo po pracy w fabryce, czy coś) można sobie było spokojnie pozwolić na zdjęcie marynarki albo niezdejmowanie kapelusza w pomieszczeniu zamkniętym (bo niepraktyczne, co z nim zrobić?), stąd może ktoś, kto naoglądał się starych filmów wyrobił sobie wyobrażenie dżentelmena z papierosem, siedzącego przy barze w kapeluszu i szelkach. Czasy się zmieniły. Hipsterzy, owszem, tak noszą. Robią to *ironicznie*, tj. nie powinni kłócić się na forum, że tak jest ładnie i wypada, tylko raczej na krytykę odpowiedzieć: "no nie, stary? co za brak gustu, ale super obciachowy jestem!".

Można i w podkoszulku, ale do tego trzeba mięć ładny wąs i urok Gondorffa 8-)

234158__75792.1342531011_380_500.jpg.f6536d980771e4ca744e6885fb0bfb4b.jpg

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.07.2017 o 17:04, MichałBrit napisał:

Forum pełni też rolę edukacyjną, publikując się tu jestem otwarty na konstruktywną krytykę :) 

To tak konstruktywnie, bez zbędnych złośliwości. Nie lubię krytykować na forum i rzadko to robię, nie chciałbym nakręcać żadnego hejtu i mam nadzieję, że nie weźmiesz tych uwag za bardzo do siebie. 

- Zdjęcia są fatalnej jakości, pierwsze niedoświetlone, drugie rozmazane, trzecie prześwietlone... ja sam nie prezentuję na forum zdjęć rewelacyjnej jakości, ale nawet proste ustawienie aparatu pod innym kątem (np. nie pod światło) może bardzo poprawić jakość zdjęcia

- Szelki bez marynarki wyglądają nienajlepiej. A już szczególnie takie wzorzyste, kontrastowe szelki. To trochę tak jakbyś nosił marynarkę wywiniętą na drugą stronę, żeby każdy mógł podziwiać fikuśną, kontrastową podszewkę

- Krawat bez marynarki też nie prezentuje się zbyt dobrze

- Ten turkusowy kapelusz wygląda na damski, a fular w tym zestawie wygląda moim zdaniem groteskowo

- Nakrycia głowy wyglądają na zbyt duże i niedopasowane do Twojej głowy, opadają Ci na oczy

- Pod względem doboru kolorów i wzorów prezentowane zestawy to jeden wielki miszmasz.

Generalnie polecałbym bardziej stonowane, klasyczne zestawy, z jednym maksymalnie dwoma ekstrawaganckimi elementami. "Less is more". Rozumiem, że nie chcesz ubrań nudnych i do bólu klasycznych i wolisz bardziej casualowe, ale jak na razie to co prezentujesz na forum wygląda tak, jakbyś chciał się wyróżnić na siłę, nawet jeżeli nie taka była Twoja intencja. 

 

  • Oceniam pozytywnie 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tym co napisał Zajac. Od siebie dorzuciłbym jeszcze sugestię, że ten beret należy odłożyć do szafy - w beretach dobrze wyglądają i powinni je nosić żołnierze, starsze panie oraz francuski ruch oporu z nieśmiertelnego 'Allo Allo'. I tego się trzymajmy. ;)

Dla tej szyprówki również jakoś nie odnajduje miejsca w szafie klasycznie ubranego faceta AD. 2017. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.07.2017 o 21:46, bodzixon napisał:

Można i w podkoszulku, ale do tego trzeba mięć ładny wąs i urok Gondorffa 8-)

Można i na gołą klatę, kiedy wszystkie spodnie ma się na szelki, więc się je pod polówkę zakłada. Ale to raczej taki wakacyjny patent, survivalowy bardziej :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Dziś podczas przechadzki po toruńskiej starówce trafiłem na malutki sklepik z kapeluszami, wciśnięty pomiędzy kebab a chwilówki. Miła starsza pani zaprosiła mnie do środka i mimo że na wystawie były same damskie kapelusze, w środku okazało się, że są też męskie modele. Cześć produktów jest wykonywana na miejscu, ale sprowadza również kapelusze od innych producentów - ten na mojej głowie jest z Polkapu, wyceniony na 300zł, z włosia króliczego.

Do tej pory z kapeluszy nosiłem tylko panamę, ale może przekonam się też do wersji na chłodniejsze dni :)

IMG_20170927_171512.jpg

  • Like 2
  • Oceniam pozytywnie 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.