Zastanawiam się nad kupnem

[Heathcliff]

A może:

 

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/167,loake-aldwych-black-calf.html

 

Na żywo bardzo ładnie wyglądają.

No te są idealne zwłaszcza w kontekście jasno przekazanego limitu 1000zł

 

@Plyton

Wybór których kolwiek z tych butów, nawet najlepszych, może być zły z prostego powodu. Każdy ma inną stopę i w ramach podobnej półki cenowej, jaką jest 600-1000zł, najlepiej wybrać te, które najlepiej leżą. Z mojego doświadczenia, zdobytego na własnych błędach , do sprawy najlepiej podejść w następujący sposób. Zebrać kasę, tylko nie pożyczać , i zamówić po kolei po 2 numery wszystkich butów które Ci się podobają zaczynając od najtańszych. Po 2 numery dla tego że dobre buty robione są co pół rozmiaru i jeśli np nosisz 41-42 to możliwe że 41.5 będzie właśnie dla Ciebie. Najlepiej zamówić od razu wszystkie ale z uwagi na koszty rozumiem że może to być trudne. Zwrot do polski to ok 14zł. Płacąc PayPalem za granicą za zwrot produktu zwróci Ci PayPal. Z uwagi na łatwość kontaktu i koszt odesłania zacząłbym z klasycznebuty.pl i zamówił obydwie pary tych Bericków które podałem bo mają inne kopyta. Potem spróbowałbym z modelami poniżej 1000zł też w tym sklepie:

Loake Ayr Black Calf

Loake Holborn Black Calf

Barker Nevis Black Calf

Dopiero jak poznasz jak leżą będziesz wiedział czego szukasz.

[Wojciech.G]

 

No te są idealne zwłaszcza w kontekście jasno przekazanego limitu 1000zł

Ze sklepem klasycznebuty można negocjować, ewentualnie celować w zakup froumowy vol2(który może się kiedyś zdarzy) wtedy jest szansa zakupić w okolicy 1000zł. Moim zdaniem warto zainwestować w serię 1880 Loake.

[White Haven]

Mając do wyboru Yanki (po forumowym rabacie) i Loaki 1880 w zbliżonej cenie specjalnie bym się nad wyborem nie zastanawiał.

[Aron]

Na jakich zasadach działa ten forumowy rabat?

[White Haven]

Kiedyś były to trzy szczebelki uzależnione od statusu na forum: użytkownik/sympatyk/członek stowarzyszenia, ale z tego co widzę po poście, które je ogłaszał to już chyba nie obowiązuje?

https://forum.butwbutonierce.pl/topic/1821-patinepl-klasyczne-buty-yanko-patyna-i-akcesoria/#entry97813

 

W każdym razie może po prostu napisz do Daniela (użytkownik saphir.pl) i zapytaj jak to teraz wygląda?

[Płyton]

Wizualnie najbardziej pasuje mi Meermin pózniej Berwick, oba modele. Do ShoePassion nie jestem do końca przekonany.

Czytałem że Meermin potrafi wysłać buty z wadami, więc czy na pewno wtedy nie zapłacę za zwrot lub wymianę?? Zakup z zagranicy wydaje mi się trochę bardziej ryzykowny?? no i jak z późniejszymi ewentualnymi reklamacjami i kosztem wysyłki ??

[michau]

Wizualnie najbardziej pasuje mi Meermin pózniej Berwick, oba modele. Do ShoePassion nie jestem do końca przekonany.

Czytałem że Meermin potrafi wysłać buty z wadami, więc czy na pewno wtedy nie zapłacę za zwrot lub wymianę?? Zakup z zagranicy wydaje mi się trochę bardziej ryzykowny?? no i jak z późniejszymi ewentualnymi reklamacjami i kosztem wysyłki ??

Na Twoim miejscu (wesele w niedługim czasie) zdecydował bym się na obuwie ze sklepów z dobrą obsługa klienta tj. Doradzanie przed zakupem, darmowa wymiana.

Pod tym względem klasycznebuty.pl oraz shoepassion są przez użytkowników forum sprawdzone i polecane.

[Koval]

Najlepiej sprawdzone i najczęściej polecane jest  patine.pl (Yanko)  i tam polecam się udać

[Płyton]

Na Twoim miejscu (wesele w niedługim czasie) zdecydował bym się na obuwie ze sklepów z dobrą obsługa klienta tj. Doradzanie przed zakupem, darmowa wymiana.

Pod tym względem klasycznebuty.pl oraz shoepassion są przez użytkowników forum sprawdzone i polecane.

Tak też chyba zrobię. Zamówie 2 może 3 pary i powinno udać się coś wybrać

[Płyton]

Najlepiej sprawdzone i najczęściej polecane jest  patine.pl (Yanko)  i tam polecam się udać

 

Jak pisałem wcześniej górną nie przekraczalną granicą jest 1000zł.

[Hargin]

@Płyton - masz czas, zapisz się do newslettera Patine.pl i spróbuj upolować kod rabatowy - dość często pojawiają się -30%, co pozwoli kupić piękne buty i zmieścić się budżecie. Tańsze zdążysz kupić bez problemu przed samą uroczystością (masz spory wybór i raczej nic nie wskazuje, aby się to miało zmienić).

[Wojciech.G]

Mając do wyboru Yanki (po forumowym rabacie) i Loaki 1880 w zbliżonej cenie specjalnie bym się nad wyborem nie zastanawiał.

Nie miałem okazji widzieć Yanków na żywo ale Loake 1880 tak i nie znalazłem nic do zarzucenia. Czym Yanki wygrywają z butami Loake?

[fan_dobrego_buta]

wygrywają

[White Haven]

Skóra w Yankach lepiej pracuje. Mimo, że jestem co do zasady apologetą Loake to nawet linia  1880 przy Yankach wygląda plastykowo. Generalnie skóra w Yankach co do zasady jest bardziej mięsista  -  co nie znaczy że Loake 1880 to buty złej jakości. Ja je kupowałem na Zalando za ok. 660-700 zł i w tym przedziale faktycznie nie mają konkurencji, 

[Twardy82]

Mam u siebie i 2x Yanko (525, 306) i 4x Loake 1880 (Ledbury, Cannon, Thirsk, Kempton). 

 

Również nie mogę zarzucić niczego poważnego ani jednej ani drugiej marce/serii. 

Loake 1880 są całkiem dobre, szczególnie jeśli zaczynamy rozmawiać o rabatach rzędu -30% (np wyprzedaże w Herringshoes).

 

Tutaj mam to samo zdanie co White Haven - w cenach zalando (niestety już tam nie sprzedają) - dla mnie bezkonkurencyjne - lepsze od Berwick, G&B. John White, John Spencer, (Meermin nigdy nie miałem więc się powstrzymam od oceny jakości, ale ilość problemów opisywanych na forum związanych z obsługą zamówień i doborem rozmiaru mnie wystarczająco zniechęca do próbowania).

 

Podsumuję to tak:

1. Yanko są wykonane z większą starannością: dokładniejsze i bardziej precyzyjne szycie itp.

2. Yanko mają IMHO ładniejsze kopyta, taliowanie przy podeszwie itp.

3. Yanko mają zdecydowanie trwalsze krupony podeszwowe.

4. Bezkonkurencyjny polski dystrybutor Patine.pl

 

ale, ale...

 

1. Loake mają poprawne kopyta,

2. Loake są poprawnie wykonanie, choć zdarzają się buble (nierówne medaliony, krzywe szycie, krzywo przyszyta podeszwa, syndrom obcasa wyższego od podeszwy) .

3. Loake skóra jest całkiem dobra - tutaj mam nieco odmienne zdanie niż White Haven

 

Zdarzyły mi się Loake o skórze lepszej - ładniej się łamiącej niż Yanko! Bardziej mięsistej, na której załamania są łagodniejsze, rozchodzą się równomierniej i praktycznie nie rzucają się w oczy...

Miałem też Yanko, które IMHO brzydko się "połamały" już po 3 założeniach - tutaj WIELKIE słowa pochwały dla Patine.pl - najlepszy sklep jaki kiedykolwiek miałem okazję poznać!

 

Podsumowując:

 

Loake 1880 to bardzo porządne buty. W cenach 700 PLN jeszcze bardziej. Takie "solidne rzemieślniki" Zdarzają się wyjątkowo dobre.

Yanko - dużo więcej zalet niż Loake 1880 - powinny być co najmniej tak samo dobre lub lepsze.

 

Wszystko sprowadza się do kwestii ceny;

Pełnowartościowe Loake 1880 w regularnej cenie vs. pełnowartościowe Yanko po rabatach (to okolice 1100PLN) - wtedy Yanko

Jednak Loake i Yanko obydwa w regularnej cenie lub porównywalnych rabatach, tu już indywidualnie każdy musi sobie odpowiedzieć, czy i za co chciałby dopłacić...

[jakow]

Pamiętajcie Panowie, że wkrótce ceny Loake idą do góry o 10%. Tak przynajmniej twierdzi @4inHand...

[Lorentz]

Czołem Panowie,

Co myślicie o tych Czinejach? Ciekawe, które odcienie (na filmie czy na fotkach) bardziej odpowiadają rzeczywistości... Do czego w ogóle można nosić dwubarwne buty? Tylko casual?

https://m.youtube.com/watch?v=hyYoS1XUe14

http://www.amazon.co.uk/Cheaney-Archie-Shoe-Espresso-Chestnut/dp/B00H1TO7P2#immersive-view_1429566262534

[niegoslav]

Ładne. 

Nie jestem może mistrzem koordynacji kolorystycznej, ale do mniej formalnych zestawów koordynowanych (sportowa granatowa marynarka + szare/beżowe/bordowe chinosy w kant/a nawet jeansy) bym je zakładał

[ezykan]

Witam wszystkich forumowiczów.

Jest to mój pierwszy post na tym forum, ale śledzę je już od jakiegoś czasu. Od czasu kiedy postanowiłem przesiąść się na dobre obuwie.

Dojrzałem wreszcie by dokonać mojego pierwszego poważnego zakupu. Chciałbym by tą pierwszą parą były brogues'y. Gdyby nie pech, pewnie już pojutrze Barkery Nunthorpe Rosewood Calf z Zalando znalazłyby się na moich stopach. Ale... Ktoś mnie bezczelnie ubiegł, już miałem je w koszyku i miałem płacić 677 PLN (po dodatkowym rabacie uzyskanym po ostatniej reklamacji).  Zostałem więc bez butów.

Szukam dalej i mam do dyspozycji 900 PLN (już bardziej nie mogę rozciągnąć budżetu). Zastanawiam się nad ofertą Shoepassion i Klasycznebuty.pl jednak ciężko mi się zdecydować, tym bardziej, że już prawie miałem buty, które normalnie kosztują 1500 złotych.

 

Czy buty Shoepassion są warte tych 209 lub 219 EUR? Czy może na pierwszą parę lepiej wybrać Berwick'i z Klasycznebuty.pl?

 

Szukam butów już tyle czasu, że aż mam mętlik w głowie. Nie chcę żeby ktoś podejmował decyzję za mnie, ale przydałaby mi się podpowiedź, bo do tej pory w takiej cenie widziałem na własne oczy tylko buty John White i nie zrobiły na mnie pozytywnego wrażenia.

[Shenkt]

Witam wszystkich forumowiczów.

Jest to mój pierwszy post na tym forum, ale śledzę je już od jakiegoś czasu. Od czasu kiedy postanowiłem przesiąść się na dobre obuwie.

Dojrzałem wreszcie by dokonać mojego pierwszego poważnego zakupu. Chciałbym by tą pierwszą parą były brogues'y. Gdyby nie pech, pewnie już pojutrze Barkery Nunthorpe Rosewood Calf z Zalando znalazłyby się na moich stopach. Ale... Ktoś mnie bezczelnie ubiegł, już miałem je w koszyku i miałem płacić 677 PLN (po dodatkowym rabacie uzyskanym po ostatniej reklamacji). Zostałem więc bez butów.

Szukam dalej i mam do dyspozycji 900 PLN (już bardziej nie mogę rozciągnąć budżetu). Zastanawiam się nad ofertą Shoepassion i Klasycznebuty.pl jednak ciężko mi się zdecydować, tym bardziej, że już prawie miałem buty, które normalnie kosztują 1500 złotych.

Czy buty Shoepassion są warte tych 209 lub 219 EUR? Czy może na pierwszą parę lepiej wybrać Berwick'i z Klasycznebuty.pl?

Szukam butów już tyle czasu, że aż mam mętlik w głowie. Nie chcę żeby ktoś podejmował decyzję za mnie, ale przydałaby mi się podpowiedź, bo do tej pory w takiej cenie widziałem na własne oczy tylko buty John White i nie zrobiły na mnie pozytywnego wrażenia.

Wszystko zależy od tego jak bardzo Ci się śpieszy z zakupem butów. Im więcej cierpliwości tym lepiej, bo można 'spróbować' większej ilości kopyt i pewniej stwierdzić stopień dopasowania. Jeśli śpieszy Ci się z zakupem lub nie chcesz bawić się w zwroty, to polecam tańsze egzemplarze typu berwick czy G&B. Po jakimś czasie użytkowania stwierdzisz sam czy Ci ten poziom pasuje, czy jednak wolisz trochę dołożyć do czegoś lepszego. Sam po zakupie dwóch par berwicków zdecydowałem się na herringi oraz yanki i ten poziom już mi odpowiada (po zakupie tych berwicków, które tak btw. dalej uważam za świetne obuwie bardziej doceniłem te z wyższej półki).

[lupin]

Zgadzam się z @Shenkt, lepiej zacząć przygodę od butów ze średniej półki - berwickow albo G&B

[Heathcliff]

Osobiście G&B nie polecam jak masz 900zł. Nie mam shoepassion ale po wypowiedziach ludzi na tym forum wnioskuję, że shoepassion są lepszej jakości. Jednak jeśli masz wybierać między Berwick a Shoepassion to kwestia bardziej dopasowania kopyta. Zamów buty obydwu marek w 2ch rozmiarach i wybierz te które są wygodniejsze.

[ezykan]

Dziękuję za podpowiedzi.

Zamówiłem najpierw 551 z Shoepassion, pewnie jutro dojdą i zobaczę jak leżą. Jeśli mi nie podpasują to sprawdzę Berwicki.

Przy okazji zainteresowania się prawdziwymi butami odkryłem, że żyłem w nieświadomości. Otóż okazało się, że całe życie nosiłem

niedopasowane rozmiarowo buty, a w dodatku prawa stopa jest dłuższa o 0,5 centymetra.

[Heathcliff]

Nom ja odkryłem że istnieje coś takiego jak kopyto, tęgość i rozmiary połówkowe... i że to wszystko trzeba do siebie dobrać wybierając buty.

[Xolu]

I również na mnie przyszedł ten czas, w którym muszę po raz pierwszy zdecydować się na zakup pierwszego buta z nieco lepszych stajni niż te, które były mi znajome do tej pory. Jak wielu innych użytkowników tego forum, do niedawna byłem kompletnym laikiem w kwestii obuwia. Jak koledzy wyżej nie znałem podstawowych pojęć z tym związanych. Jednakże po przestudiowaniu wielu artykułów, tematów, postów wyselekcjonowałem interesujące mnie oferty. Niestety ze względu na stosunkowo niewielki budżet (~700zł), nie mogę sobie pozwolić na buty Yanko czy Loake. Także wybór padł na Berwick 2639 oraz 3010. Po wstępnej rozmowie z bardzo miłą obsługą sklepu KB odrzuciłem 3010 ze względu na tęgość mojej stopy. 
Jednakże po analizie wielu postów na forum pojawiło się parę pytań związanych z tymi butami.
Co najważniejsze, co sądzicie o ww. obuwiu? W wielu postach wspominacie o tym, że Berwick stanowi tzw. średnią półkę wśród reszty producentów Zaznaczacie również, że pomimo tego iż stanowią średnią półkę nadal są bardzo dobrymi butami, które warto kupować ze względu na dobry stosunek jakość/cena. W czym objawia się wyższość modeli innych producentów nad ww. Berwickami? Czy jest to but warty uwagi?

Z góry dziękuję za odpowiedzi,
Pozdrawiam