Skocz do zawartości

Zastanawiam się nad kupnem


jabberwocky

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym prosić o pomóc w dokonaniu wyboru czarnych oxfordów, do użytku dziennego.

Rozważam:

 

1)Barker Luton

2) Berwick 2639 http://www.sklep.klasycznebuty.pl/437,berwick-2639-black-calf.html 

3) Berwick 3488  http://www.sklep.klasycznebuty.pl/362,berwick-3488-black-calf.html

4) Berwick 3410  http://www.sklep.klasycznebuty.pl/441,berwick-3010-black-calf.html

 

Czy te nieco droższe modele są w czymkolwiek lepsze? Mam raczej wąską stopę. Myślę, że tegość "F" byłaby lepsza. Czy Berwick 2639 będą równie dobrym wyborem jak nieco droższe modele? Czy ich wydłużona konstrukcja jest niekorzystna pod jakimś względem?

 

Ew. jeszcze  5) http://www.sklep.klasycznebuty.pl/296,fs-280-black.html - Czy ktoś z forumowiczów je użytkuje? Jakie wrażenia nt. jakości?

 

Przy okazji może komuś się przyda - kod rabatowy 5 proc do klasyczne buty "FBgnc-gnc"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

Jestem nowy na forum, przeczytałem bardzo dużo wątków ale to nie czyni mnie żadnym znawcą, w związku z tym zwracam się z prośbą o porady odnośnie pierwszych dobrych butów.

Oczywiście mam zamiar zacząć od pary czarnych wiedenek (oksfordów). Założenia są takie:

- na pewno nie będą to buty używane na co dzień, raczej na początku okazjonalnie (załóżmy 20-30 razy w roku) 

- budżet 500-1500 zł. Rozbieżność spora, ale uzasadniona. Po prostu nie stać mnie na tanie (czytaj słabej jakości buty), ale nie mam też ochoty przepłacać jeśli nie ma takie potrzeby. 

- raczej skłaniam bardziej do smukłych kopyt, nie lubię zbyt szerokich butów

- stopę mam przeciętną 

 

Znalazłem kilka różnych butów, kolejność przypadkowa (choć mam swojego lidera wizualnego, nawet dwóch)
1. Markowski http://www.markowski.fr/markowski/chaussure-richelieu/richelieu-hubert-noir.html

2. Berwick http://www.sklep.klasycznebuty.pl/362,berwick-3488-black-calf.html

3. Mermin https://meermin.es/articulo.php?idArt=2033#

4. Loake http://www.sklep.klasycznebuty.pl/167,loake-aldwych-black-calf.html

5. Shoepassion http://www.shoepassion.pl/eleganckie-buty-meskie/no-543.html

6. Yanko http://patine.pl/yanko-style-558-goodyear-welted.html

Precyzując pytanie: czy przy moich wymaganiach, warto dać 300-500 zł więcej i kupić buty np. Yanko zamiast Berwick? Czy różnica w jakości materiałów/wykończenia, trwałości butów jest na tyle widoczna, że będą to pieniądze dobrze spożytkowane, czy raczej zapłacę za markę? Interesuje mnie zdanie użytkowników forum, którzy mają już kilka par różnych butów i mogą udzielić sprawdzonych wskazówek odnośnie zakupu butów. 

PS. Opinie o poszczególnych markach czytałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka par butów z różnych półek cenowych (od Meermina do Barkerów handcrafted).

Meerminy to porządne buty, eleganckie, dobrze wyglądające. Ale nie mam żadnych problemów w uszeregowaniu butów pod względem ceny (jakości). Robiłem także ślepą próbę (osoba nie znała cen zakupów) i ustawiła je tak samo.

Moim zdaniem już Meerminy "są wystarczające", ale Barkery (lub Yanko) mają znaczącą lepszą skórę. Ładniejsza, łatwiej uzyskać na niej połysk. Nie ma chyba jednoznacznej odpowiedzi, które wybrać. Najlepiej byłoby, abyś obejrzał kilka par butów różnych marek i zdecydował, co dla Ciebie oznacza "wystarczająca jakość". Naturalnie w przypadku kupowania przez Internet to dość skomplikowane, więc zacząłbym od tańszych i zastanowił się, czy kolejna para powinna być lepsza, czy też to Ci wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod pytanie. Również jestem mało doświadczony w kwestii mody i obuwia, a przymierzam się do kupna butów. Będę miał w tym roku kilka okazji (gość na ślubach, egzaminy) podczas, których planuję założyć granatowy garnitur i właśnie czarne oxfordy. Z tego co zrozumiałem to dobre połączenie na taką okazję, mam rację? Skłaniam się ku wyborowi, któregoś z poniższych modeli, czy to dobra opcja?

 

http://sklep.klasycznebuty.pl/291,loake-200b.html

http://sklep.klasycznebuty.pl/437,berwick-2639-black-calf.html

http://sklep.klasycznebuty.pl/362,berwick-3488-black-calf.html

 

Najbardziej przypadły mi do gustu Loake, mają najmniej spiczasty czubek, co mi odpowiada. Ewentualnie planowałem porozgladać się od czasu do czasu w jakimś Tikeju, może uda się trafić na coś ciekawego. Na co wtedy zwracać uwagę poza tym, że nie mają prawa się błyszczeć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka par butów z różnych półek cenowych (od Meermina do Barkerów handcrafted).

Meerminy to porządne buty, eleganckie, dobrze wyglądające. Ale nie mam żadnych problemów w uszeregowaniu butów pod względem ceny (jakości). Robiłem także ślepą próbę (osoba nie znała cen zakupów) i ustawiła je tak samo.

Moim zdaniem już Meerminy "są wystarczające", ale Barkery (lub Yanko) mają znaczącą lepszą skórę. Ładniejsza, łatwiej uzyskać na niej połysk. Nie ma chyba jednoznacznej odpowiedzi, które wybrać. Najlepiej byłoby, abyś obejrzał kilka par butów różnych marek i zdecydował, co dla Ciebie oznacza "wystarczająca jakość". Naturalnie w przypadku kupowania przez Internet to dość skomplikowane, więc zacząłbym od tańszych i zastanowił się, czy kolejna para powinna być lepsza, czy też to Ci wystarczy.

Właśnie o takie spostrzeżenia mi chodzi. Jeśli Barkery lub Yanko mają znacząco lepszą skórę, to wolę dołożyć i mieć te lepsze. Choć z wyglądu na pewno Merminy mi się podobają, ale Yanko także. Tak jak wspominałem na początku, chciałbym mieć porządne buty i jeśli warto kupić droższe, to dołożę do nich.

Yanko bez problemu w PL załatwię, a jak z Meerminami? Widzę tylko opcję wysyłki za 20euro. Fajnie by było pooglądać je na gdzieś na żywo.  

 

 

Markowskiego bym odrzucił z dwóch powodów: ma twarde skóry i drogą wysyłkę oraz zwrot. Na pierwsze buty wybierz coś, co będziesz mógł bez problemu, szybko i najlepiej bezkosztowo zwrócić.

 

Dobra rada, ważne będzie dla mnie opcja wysyłki/wymiany bo mogę nie trafić z kopytem/rozmiarem za pierwszym razem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czapla w 100% zgadzam się z ServetchPamiętaj, że po przekroczeniu pewnego pułapu, wzrost ceny butów nie jest proporcjonalny do jakości. Płacąc 100% więcej za buty Yanko czy Cheaney, nie oczekuj, że będą one 100% lepsze od Meerminów. Różnica jest widoczna, jednak pytanie brzmi, czy wystarczająco do Twoich oczekiwań"?
Uważam, że buty Meermin są bardzo dobrym początkiem. Aktualnie mam 2 pary Meerminów i czekam na kolejne 2, gdyż kopyto Hiro leży bardzo ładnie w moim przypadku.
Zawsze warto odwiedzić stronę Herrig shoes-może jeszcze coś mają na wyprzedaży w Twoim rozmiarze.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czapla w 100% zgadzam się z ServetchPamiętaj, że po przekroczeniu pewnego pułapu, wzrost ceny butów nie jest proporcjonalny do jakości. Płacąc 100% więcej za buty Yanko czy Cheaney, nie oczekuj, że będą one 100% lepsze od Meerminów. Różnica jest widoczna, jednak pytanie brzmi, czy wystarczająco do Twoich oczekiwań"?

Uważam, że buty Meermin są bardzo dobrym początkiem. Aktualnie mam 2 pary Meerminów i czekam na kolejne 2, gdyż kopyto Hiro leży bardzo ładnie w moim przypadku.

Zawsze warto odwiedzić stronę Herrig shoes-może jeszcze coś mają na wyprzedaży w Twoim rozmiarze.

Dlatego właśnie zapytałem o radę na forum - żeby uniknąć błędów początkującego. Może warto kupić na początek coś odrobinę bardziej wyważonego cenowo. 

Martwi mnie tylko dobór kopyta do stopy, bo nie miałem żadnych porządnych butów do tej pory, i nie wiem od czego wyjść na początku. Stopę pomierzyłem, i mniej więcej wiem co powinienem szukać, ale wiadomo że wymiary to dopiero połowa sukcesu. 

Dzięki za podpowiedź, na stronie herringa są w promocji takie oksfordy: http://www.herringshoes.co.uk/product-info.php?&brandid=6&shoeid=9048&stype=1&selectedsizeid=8&selectedfitid=2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się co wybrać:

http://www.herringshoes.co.uk/product-info.php?colset=1&styleid=95&shoeid=6494&brandid=6&catid=42&oldcolid=420&stype=0&colourid=3375

 

http://patine.pl/yanko-style-435-goodyear-welted.html

 

Buty Yanko mam, więc wiem czego się spodziewać. Natomiast nie mam żadnych od Herring, ale mam Loake. Te buty, które rozważam też są wyprodukowane przez Loake. Czy Loake i Herring Classic to taka sama jakość? Czy może na zlecenie Herringa robią coś lepiej/inaczej?

 

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy skąd jesteś. Jeśli z Warszawy to podejdź gdzieś, gdzie handlują klasycznymi butami i pooglądaj. Nie musisz kupować.

Niestety do Warszawy mam daleko, mieszkam na dolnym śląsku w jego południowej części. Więc zostaje raczej tylko internet, chyba że będę gdzieś przejazdem to może przy okazji postaram się pooglądać. 

Generalnie lubię przed zakupem czegokolwiek zobaczyć to na żywo, no ale tutaj możliwości są ograniczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Precyzując pytanie: czy przy moich wymaganiach, warto dać 300-500 zł więcej i kupić buty np. Yanko zamiast Berwick? Czy różnica w jakości materiałów/wykończenia, trwałości butów jest na tyle widoczna, że będą to pieniądze dobrze spożytkowane, czy raczej zapłacę za markę? Interesuje mnie zdanie użytkowników forum, którzy mają już kilka par różnych butów i mogą udzielić sprawdzonych wskazówek odnośnie zakupu butów. 

PS. Opinie o poszczególnych markach czytałem. 

 

Z wyznaczeniem współczynnika cena/jakość dla różnych marek raczej będzie ciężko. Ponadto, abstrahując od kwestii cenowo-jakościowych, kwestia zadowolenia z butów zależy też od dopasowania kopyta do stopy (czy buty będą wygodne, mówiąc wprost), a to jest rzecz indywidualna.

 

Ja bym napisał tak - na pewno z zakupu butów klasy C&J handgrade i powyżej będziesz zadowolony. Co do tańszych butów: mam kilka par zakupionych okazyjnie w granicach 250-400 zł i też jestem z nich zadowolony. Nie są takie dobre, jak te drogie, ale na pewno mają znakomity współczynnik ceny do jakości. Pamiętaj, że zimą na ulice sypie się w Polsce sól i po prostu szkoda drogich butów na takie warunki. Do tych butów należą Loake (skóra nie polerowana), Barkery (z niskiej linii), forumowa "włoszczyzna" (buty z załączonego zdjęcia, koszt ~400 zł). Buty te podkleiłem (podklejam zresztą wszystkie) i nie mam z nimi kłopotów - wypastowane i wyglancowane wyglądają ładnie.

 

Po prostu - trzeba buty pooglądać, poczytać opinie (raczej tych, którzy dysponują szeroką gamą butów z różnych półek) i coś kupić.

 

post-220-13658920647008_thumb.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Precyzując pytanie: czy przy moich wymaganiach, warto dać 300-500 zł więcej i kupić buty np. Yanko zamiast Berwick? Czy różnica w jakości materiałów/wykończenia, trwałości butów jest na tyle widoczna, że będą to pieniądze dobrze spożytkowane, czy raczej zapłacę za markę? Interesuje mnie zdanie użytkowników forum, którzy mają już kilka par różnych butów i mogą udzielić sprawdzonych wskazówek odnośnie zakupu butów.

 

Biorąc pod uwagę Twoje założenia, z tych opcji, które podałeś wybrałbym Shoepassion. Jeżeli będziesz je nosił tak rzadko, to sądzę, że lepiej wybrać coś bardziej wyważonego cenowo (jak sam napisałeś).

 

Osobiście jestem bardziej zadowolony z Shoepassion (bardziej staranne wykonanie) niż z Loake, mimo, że Loake są jednak trochę droższe. W wątku o Shoepassion pisałem porównanie pomiędzy tymi markami.

 

Na temat Markowski, Berwick i Meermin nie potrafię się wypowiedzieć, bo nie mam żadnych z tych butów. Yanko odrzucam w związku z tym co napisałem wyżej, choć buty są piękne i  jestem z nich zadowolony. :)

 

Natomiast jeżeli chodzi o kopyto. Shopeassion ma kopyto optycznie szersze i krótsze od kopyta Capital Loake (m.in. model Aldwych). To już musisz ocenić według własnego gustu. Subiektywnie Shoepassion są wygodniejsze.

 

Sam wolę brązowe buty na co dzień. Dlatego na Twoim miejscu kupiłbym jako drugie droższe np. Yanko brązowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz napisać co było nie tak? Ja akurat reklamowałem Loake (przecięta skóra) i w Loake mam nie do końca dobrze wszytą podeszwę, dlatego napisałem o staranniejszym wykończeniu Shoepassion. Skóra w Loake jest na pewno grubsza, ale w mojej ocenie ładniej łamie się Shopeassion i lepiej wchłania pastę (na Loake mam jaśniejsze ślady na załamaniach). To oczywiście osobiste preferencje, sposób używania i budowa stopy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.