Skocz do zawartości

[James Button] koszula royal oxford cyan


lubo69

Rekomendowane odpowiedzi

Tego bym się w przypadku tej tkaniny nie obawiał - cechuje się też naturalnym rozciąganiem się. Mam oxford od Tomka Milera, dopasowany jeszcze lepiej, prany już kilkanaście razy, trzyma rozmiar.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie to widzę tak: gdyby JB posadził trzy osoby "na pełen etat" - do rzeczowej i błyskawicznej obsługi maila/czatu, wysyłek i do bardzo dokładnego oglądania każdej koszuli przed wysłaniem, mógłby rozbić bank. Koszule od Milera i Osovskiego są droższe, a z CT/TML/H&C czy TKMaxx nie każdemu chce się bawić. No, ale jak wiadomo każdy kto nie prowadzi biznesu najlepiej wie jak się go powinno prowadzić;-) Tak jak to wygląda teraz, nie ma żadnego sensu. Co z tego że koszula ładnie zapakowana, jak wysłana po prawie 3 tygodniach bez podania przyczyny i posiadająca widoczne wady.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszule od Milera i Osovskiego są droższe, a z CT/TML/H&C czy TKMaxx nie każdemu chce się bawić.

Z CT koszula dochodzi po max. dwóch tygodniach od złożenia zamówienia, jakość (w przypadku casualowych) jest dobra, uszkodzenia mechaniczne koszul jeszcze mi się nie przytrafiły (a już trochę zamówień u nich robiłem). Ceny bywają lepsze niż JB i to nawet nie w multibuy (dziś odebrałem 3 koszule, z przesyłką wyszła około 110 złotych za sztukę). Nie wspominając już o bardzo przyjaznym podejściu do klienta, błyskawicznej komunikacji mailowej i pozytywnym, bezproblemowym rozpatrywaniu reklamacji. Nie nazwałbym tego jakąś wymagającą wysiłku zabawą :) Szczególnie w porównaniu do Waszych przejść z JB. Generalnie jak czytam Wasze recenzje, to JB praktycznie w każdym aspekcie, może poza wyborem materiałów, musiałby się mocno podciągnąć żeby móc konkurować z angielskimi firmami. Czego im życzę, bo zawsze jakoś przyjemniej jest mi coś kupić w polskiej firmie.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nazwałbym tego jakąś wymagającą wysiłku zabawą :)

 

Wysiłku, jak wysiłku... tu bardziej chodzi o koszty. W obecnej chwili JB zakupił pewnie obsługę w firmie wykonującej podobne zlecenia dla innych podmiotów. Gość na mail/chat może równolegle prowadzić "wsparcie" dla pił spalinowych,armatury łazienkowej czy właśnie koszul. JB niestety wygląda jak "wydmuszka" i działa jak "wydmuszka". Niestety nie da się zbudować jakości, na ekstremalnym wyżyłowaniu kosztów, braku KJ i ludzi prawdziwie zaangażowanych w cały proces. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiegam od tematu - jestem wielkim fanem CT, ale trochę zaczyna boleć, jeśli koszulę chce się zwrócić i nie jest to reklamacja. Przesyłka do UK to spory koszt. Wiem, można spróbować sprzedać na naszym bazarku, ale to zawsze półśrodek, dlatego JB z darmowym zwrotem wygrywa - no ale po tym zwrocie jeszcze trzeba dostać zwrot na konto, poza tym na razie wygląda nam na to, że zwroty stanowią 100% transakcji - czy ktoś dostał koszulę JB, z której był całkowicie zadowolony? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysiłku, jak wysiłku... tu bardziej chodzi o koszty. W obecnej chwili JB zakupił pewnie obsługę w firmie wykonującej podobne zlecenia dla innych podmiotów. Gość na mail/chat może równolegle prowadzić "wsparcie" dla pił spalinowych,armatury łazienkowej czy właśnie koszul. JB niestety wygląda jak "wydmuszka" i działa jak "wydmuszka". Niestety nie da się zbudować jakości, na ekstremalnym wyżyłowaniu kosztów, braku KJ i ludzi prawdziwie zaangażowanych w cały proces. 

Wydaje mi się, że gość od maila/chatu akurat jest pracownikiem JD. Jednak wysyłki odbywają się chyba z innej galaktyki, z którą kontakt jest ograniczony albo fale internetu pokonują lata świetlne (posługując się terminologią lubo69 :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lubo69 nie żałuję, że przeczytałem wstęp setnie się ubawiłem :) tylko zastanawiam się gdzie ty masz ten "zalotny niedopięty prześwit" bo ja nic nie widzę

(Uprzedzając komentarze kolegów - jestem hetero dowód: żona i dwoje dzieci :) ) a bardziej chodzi o to, że po prostu zazdroszczę Ci dobrej sylwetki.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszula po praniu i prasowaniu. Pranie z maksymalnym dopuszczanym przez producenta ryzykiem: pralka 40 stopni. Wymiary po praniu nie uległy zmianie, koszula nie zdeformowała się. Prasowanie za pomocą stacji parowej dość trudne - koszula nie ciągnie się, ale zagniecenia trudno rozprasować (widać to na zdjęciu). Prana przy tej samej okazji i w tych samych warunkach, identycznie prasowana popelina innego polskiego producenta koszul luksusowych jest gładka jak z magla.

post-247-0-22010800-1463299400_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Royal oxford tak wyglądający po prasowaniu (plus zmięcia na rękawie), to chyba rzadkość. Nie spodziewałbym się takich efektów bo tym rodzaju materiału.

 

Niektóre materiały wymagają plus minus 3 iteracji pranie + prasowanie by zaczęły się dobrze prasować. Więc dla mnie efekt po jednym praniu nie jest miarodajny.

Miałem kiedyś koszulę Oxford która po 1 praniu była ok, po 3 rękawy skurczyły się o 7cm! (oczywiście zareklamowana i uszyta nowa w ramach reklamacji z innego materiału) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lubo69, a miałbyś możliwość porównać porównać prasowanie oxfordu od JB z innym oxfordem? Mam podobne doświadczenia z ichnim oxfordem i jestem ciekaw jak to wypada w przypadku materiału tego samego typu, ale innego producenta. Bo np. twille prasują mi się łatwo, popeliny nieco gorzej, ale znośnie, a z oxfordem nieco się ostatnio namęczyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MTM od Tomka Milera praktycznie nie wymaga prasowania. Miler Luxury - wymaga, ale idzie bardzo łatwo. Jacques Britt - podobnie jak Miler Luxury, może odrobinę gorzej. Van Laack - wymaga trochę wysiłku, ale dużo łatwiej niż JB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MTM od Tomka Milera praktycznie nie wymaga prasowania. Miler Luxury - wymaga, ale idzie bardzo łatwo. Jacques Britt - podobnie jak Miler Luxury, może odrobinę gorzej. Van Laack - wymaga trochę wysiłku, ale dużo łatwiej niż JB.

Dzięki za odpowiedź. Zobaczymy jak sprawi się moja po kolejnym praniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stacja parowa Bosch na pełną moc, ok. 15 minut, wilgotność powietrza 36%. Front jeszcze jako tako, ale musiałem dodatkowo namaczać. Reszta jak u początkującego prasowacza, ale nie miałem już siły.

Koszula po drugim praniu w 40 stopniach zaczyna wykazywać bardzo nieznaczne oznaki zmęczenia; jak tak dalej pójdzie, po 10 praniach będzie widać wyraźną różnicę między nową a moją.

a8547bd77056049055c8a11eb7d2e068.jpged00e9df8ce9de45755fa07fc56b2f30.jpg

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stacja parowa Bosch na pełną moc, ok. 15 minut, wilgotność powietrza 36%. Front jeszcze jako tako, ale musiałem dodatkowo namaczać. Reszta jak u początkującego prasowacza, ale nie miałem już siły.

Koszula po drugim praniu w 40 stopniach zaczyna wykazywać bardzo nieznaczne oznaki zmęczenia; jak tak dalej pójdzie, po 10 praniach będzie widać wyraźną różnicę między nową a moją.

 

Czyli krótko mówiąc dramat. Dla kolegów używających żelazek - stacja parowa zapewnia nieporównywalnie większy komfort i łatwość prasowania. Mam jeden z tańszych modeli Tefala, ale nie spotkałem jeszcze koszuli, której dokładne uprasowanie zajęłoby mi więcej niż kilka minut. Jeśli Lubo musi się bawić z ta koszulą 15 minut, to bardzo źle świadczy o materiale. Poziom doświadczenia "prasowacza" nie ma znaczenia - przy maksymalnym uderzeniu pary rzeczy wręcz prasują się same :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety potwierdzam, nie mam innej koszuli (w ogóle innego elementu odzieży) z którym muszę się tak męczyć. Pierwsze prasowanie było łatwiejsze, może to dzięki fabrycznej apreturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.