+Immune+ Napisano 29 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Wrzesień 2011 Zgadzam się w kwestii polskiego tytoniu. Nie chodziło mi o tytoń uprawiany w Polsce, a jedynie w naszym kraju uprzemysłowiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 7 Październik 2011 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2011 Za nic nie mogę sobie przypomnieć ulicy z tym sklepem, pamiętam, że Gazeta Stołeczna o nim pisała. Wczoraj szukałem tego samego i nic nie znalazłem oprocz tych adresów, ktore wkleiles. Za cholere nie moge sobie przypomniec zadnego słowa klucza W tej sytuacji deklaruję się, że w sobotę, a najpóźniej w niedzielę udam się na spacer w domniemaną okolicę, na której znajduje się ten domniemany sklep (moim zdaniem mieszkał na niej kiedyś Andrzej Szczypiorski, ale mogę się mylić, to mała uliczka). Złożę w tej sprawie pisemny raport w ww. wątku. Z niecierpliwością czekamy na wykonanie zadania. Ja kojarzę tylko sklep z gruzińskimi winami. Ale wydawało mi się, ze on jest jakoś na chmielnej...hmm. Można tam dostać herbatę z Gruzji, ale to podobno to jakieś siano. Zdajsie w PRl-u można było kupić tylko herbatę z Gruzji. Zapomniałem o swoim zobowiązaniu. A byłem w nim. Czas na raport. Dla palaczy mam smutną wiadomość, nie ma tam fajek. (Akurat te fajki to dla mnie nie problem). Nie ma też alkoholu. Ale są przysmaki rosyjskiej kuchni. Jest kawior. Adres: Rosyjski Sklep Spożywczy Russkiy Gastronom, ul. Sulkiewicza 5 Sulkiewicza to mała uliczka odchodząca od Belwederskiej, między hotelem rządowym na Parkowej a hotelem Belwederskim (vis a vis ambasady rosyjskiej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gravis Napisano 7 Październik 2011 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2011 Rosyjski Sklep Spożywczy...bez alkoholu?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemau Napisano 7 Październik 2011 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2011 Rosyjski Sklep Spożywczy...bez alkoholu?! Może tylko PR tam sprzedają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nmlynarczyk Napisano 6 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2011 Witam, Odświeżam temat, ponieważ jest to kwestia, nad którą ostatnio się zastanawiałem. Sam jestem palaczem i doszedłem do wniosku, że samo palenie nie jest nieeleganckie, jednakże z szacunku do innych, w niektórych sytuacjach należy powstrzymać się przed "puszczeniem dymka". Dlatego też (trochę w ramach walki z nałogiem) postanowiłem nie palić w towarzystwie, szczególnie Kobiet. Pozdrawiam, nm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekboss90 Napisano 14 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2011 Samo palenie jest szkodliwe.A czy jest eleganckie? W towarzystwie osób niepalących zapewne nie,ale jeśli przebywa się z samymi palaczami to myślę że spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 20 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2013 Podrzucone przez Przemka, polecam http://www.dwutygodnik.com/artykul/4263 ... lenie.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 20 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2013 Świetny tekst, bardzo miło się go czytało. Co do samego palenia to jeżeli pali się od czasu do czasu, a nie nałogowo, to nie widzę w tym problemu, też czasem popalam, ale na pewno nie jestem uzależniony w żaden sposób. Czasem napiję się wódki, czasem zapalę tytoń, wszystko dla ludzi, okazyjne spożywanie używek nie wpływa zbytnio na zdrowie. Swoją drogą to co mówią w mediach na temat papierosów jest mocno przesadzone, mówią ludziom że jak palisz to po roku będziesz prawie trupem, przedstawiają efekty palenie dużych ilości przez lat 40, mówiąc że to efekty palenia jednego papierosa dziennie przez 6 miesięcy, taka propaganda dziwna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 20 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2013 Problem w tym, że jak ktoś się wkręci to potem ciężko zerwać. Osobiście rzuciłem (i to dosłownie paczką przez okno ) definitywnie palenie po tym jak poczułem, że zaczynam przeginać. Na drugi dzień znalazłem tą paczkę w krzakach i do tej pory leży u mnie w szufladzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 20 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2013 Ja właśnie w tym momencie rzuciłem. Pije kilka piwek codziennie wieczorem i zaczął powoli nadchodzić moment w którym nie wyobrażałem sobie posiedzenia przy piwku bez paczki fajek. Szkoda zdrowia (tak wiem, że alkohol też szkodzi, ale na coś w końcu trzeba umrzeć ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiekfinn Napisano 29 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2013 Palenie to rytuał. To tak jak z piciem whisky, koniaku, wina. Te same zmysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Remy Napisano 30 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2013 Najlepiej gdyby wszyscy palacze przerzucili się na nieśmierdzące papierosy elektroniczne. Ulga dla otoczenia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corelli Napisano 30 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2013 Mnie zastanawia jedna rzecz - większość palaczy rzuca pety gdzie popadnie, ale już np chusteczki czy paragonu duża część z nich nie wyrzuci na ulicę. Czy istnieją więc śmieci mniej śmieciowe? Gdzie tu logika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 30 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2013 Elektroniczne papierosy to alternatywa tylko dla nałogowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 30 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2013 Mnie zastanawia jedna rzecz - większość palaczy rzuca pety gdzie popadnie, ale już np chusteczki czy paragonu duża część z nich nie wyrzuci na ulicę. Czy istnieją więc śmieci mniej śmieciowe? Gdzie tu logika? Widziałeś, żeby kowboj albo gangster przed akcją wyrzucali na ziemię chusteczkę do nosa lub paragon? No własnie, ja też nie, za to peta lub cygaro widziałem i jest to po prostu odwieczne prawo natury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 30 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2013 W sumie to pet/niedopałek to łatwy w degradacji śmieć, szczególnie taki z cygara, bez filtrów i takich tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corelli Napisano 30 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2013 W sumie to pet/niedopałek to łatwy w degradacji śmieć, szczególnie taki z cygara, bez filtrów i takich tam. W tej kategorii jeszcze lepsze są psie odchody, to w końcu naturalny nawóz. Wolałbym jednak, żeby zarówno jedno jak i drugie trzymało się z dala od chodników, ulic i plaż. Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 30 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2013 Janie, w Stanach tych dzisiejszych, nie tych z lat trzydziestych, taka sprezzatura podchodzi pod littering i sto dolarów grzywny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 'ganngster przed akcja' bedzie sie tym przejmowal? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigbadwoof Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Janie, w Stanach tych dzisiejszych, nie tych z lat trzydziestych, taka sprezzatura podchodzi pod littering i sto dolarów grzywny. W Singapurze troche wiecej nawet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiekfinn Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Wyrzucanie niedopałka na ziemię to w moim mniemaniu zupełny brak elegancji. W dzisiejszych czasach nie powinno mieć to miejsca. W ogóle nie do końca rozumiem ludzi, którzy potrafią iść i palić. Wszystko w pośpiechu, jak jakiś szybki zastrzyk. Przecież w miastach nie brakuje koszy na śmieci, większość ma wbudowane popielniczki. Praktycznie zawsze, gdy najdzie mnie ochota na papierosa poza domem, to zatrzymuję się przy takiej popielniczce i spokojnie palę. Czy nie tak to powinno wyglądać? Palenie powinno sprawiać przyjemność, mnie uspokaja. To są takie momenty w dniu, w których na chwilkę, na te 5 minut zwalniam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R0bert Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Pomijajac aspekt palenia w trakcie chodu (czasem spieszymy się, jestesmy miedzy spotkaniami etc), to np w przypadku Londynu znalezc smietnik wcale nie jest tak łatwo, zreszta chodząc po Warszawie jakos nie widuję smietników za często, chociażby na takim Nowym Świecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiekfinn Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Pomijajac aspekt palenia w trakcie chodu (czasem spieszymy się, jestesmy miedzy spotkaniami etc), to np w przypadku Londynu znalezc smietnik wcale nie jest tak łatwo, zreszta chodząc po Warszawie jakos nie widuję smietników za często, chociażby na takim Nowym Świecie. Mieszkam we Wrocławiu i takich "punktów do palenia" nie brakuje. Widocznie ja podchodzę do palenia troszkę inaczej, nie mam głodu, gdy najdzie mnie potrzeba to nie muszę tu i teraz. Palę niewiele, paczkę na 3-4 dni. Palę Mocne, moim zdaniem jedyne papierosy z prawdziwym tytoniem w normalnym obiegu. Btw. A co sądzicie Panowie o papierośnicach? Czy w moim wieku (mam 21 lat) to nie jest coś śmiesznego, przesadzonego? Od dłuższego czasu rozglądam się za czymś takim, bo moje ulubione papierosy niestety są sprzedawane w miękkim opakowaniu. Wyciągana z garnituru pewnie nie wyglądałaby źle, ale dużo częściej wybieram styl bardziej casualowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Jeśli jesteś na tyle 'charakterny', że palisz Mocne, to papierośnica nie powinna śmieszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiekfinn Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Nie chodzi o 'charakterność' Są dobre w smaku. Co Panowie tacy napompowani? Zadałem kulturalne pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.