Velahrn Posted June 23, 2011 Report Share Posted June 23, 2011 A mnie zastanawia - czy naprawdę tyle Włochów pali, czy tylko tak akurat wyszło na zdjęciach? Swoja drogą, zdjęcia kolejnych dandysów z "dymkiem" budzą we mnie mieszane uczucia, to ohydny nałóg, i z pewnością nie elegancki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted June 23, 2011 Report Share Posted June 23, 2011 Palenie jest słabe. Nie rozumiem po prostu jak komuś może się to podobać, zwłaszcza płci przeciwnej, potem się całuje taki śmierdzący komin... Ale w mentalności elegantów papieros dodaje stylu itd. Nałóg palenia liści odkryty przez prymitywne ludy przeniesiony na salony, beznadzieja i idiotyzm. Ale jakoś z papierosem wygląda się bardziej stylowo, o czym świadczy zdjęcie po lewej stronie mojego postu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kynio Posted June 23, 2011 Report Share Posted June 23, 2011 Oj tak, palenie temat-rzeka, już chyba był poruszany na forum. Nie wiem czy to dobry pomysł znowu go poruszać, wyjdzie na to, że niepalący są przeciwko, bo śmierdzi i szkodzi, a palący wiedzą, że szkodzi i i tak palą dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted June 23, 2011 Report Share Posted June 23, 2011 Palenie jest słabe.Pijesz pan piwo?A czy picie piwa szkodzi komukolwiek w moim otoczeniu? Nie. A z kolei jak mam na 2 piętrze kamienicy otwarte okno to czuję, jak ktoś pali na chodniku, a jak jadę samochodem to przy zamkniętych oknach czuję dym kogoś, kto pali w samochodzie na przeciwko trzymając papierosa za oknem (dym przechodzi przez wentylator i z klimą wpada ten smród do środka). Koniec offtopu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted June 24, 2011 Report Share Posted June 24, 2011 A mnie zastanawia - czy naprawdę tyle Włochów pali, czy tylko tak akurat wyszło na zdjęciach? Tak, tyle Włochów pali, podobnie jak np. Hiszpanów i Greków. W tych krajach bardziej sie celebruje przyjemnosci cielesne jak picie, jedzenie, a takze konsumpcje tytoniu, niz przejmuje sie tym, ze dzisiejszy terend wymaga od nas bycia zdrowymi pracownikami na ciagłej diecie. Swoja drogą, zdjęcia kolejnych dandysów z "dymkiem" budzą we mnie mieszane uczucia, to ohydny nałóg, i z pewnością nie elegancki. Nie wiem czy znalazłbym wiele zdjec ikon meskiej elegancji w XXw. bez papierosa ,cygara lub fajki. Masz podobne uczucia patrzac na nich i ta pewnosc, ze jest to nieeleganckie? Nie namawiam nikogo do palenia, ale nie rozumiem czemu zdjecia kogos palacego wzbudzaja tyle emocji, szczegolnie, ze nigdy nie okresliłbym kogos jako eleganckiego tylko dlatego ze pali lub na odwrót. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Velahrn Posted June 24, 2011 Author Report Share Posted June 24, 2011 Przypuszczam, że cofając się jeszcze bardziej w przeszłość, nie znalazłbyś wiele ówczesnych ikon męskiej elegancji, które nie byłyby brudne i nie cierpiałyby na awersje do mydła. Całe szczęście, czasy się zmieniają, a paskudne zwyczaje przechodzą do historii. P.S. Uważam, że palenie jest nieeleganckie, nie palacze! P.P.S. Palenie a Wielcy Eleganci - przypominam, że pierwsze badania o szkodliwości palenia zaczęły pojawiać się w latach 50-tych, wcześniej lekarze nie widzieli w tym nic złego! Większość naszych idoli uzależniła się od nikotyny przed tym okresem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fingor Posted June 24, 2011 Report Share Posted June 24, 2011 Nie jestem nałogowym palaczem, ale stwierdzenie, że palenie tytoniu jest nieeleganckie jest moim zdaniem mocno naciągane. Jak wytłumaczyć w takim razie istnienie takiego stroju jak smoking jacket? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kset Posted June 24, 2011 Report Share Posted June 24, 2011 myślę, że wytłumaczenie jest całkiem ekonomiczne. był popyt wśród odpowiedniej grupy docelowej, więc musiała powstać i podaż. Nie chodziło się we fraku czy smokingu na cygaro, żeby dymem nie przesiąkała marynarka, więc zmieniano na smoking jacket i po sprawie. ale jak ktoś twierdzi, że zapalenie cygara jest nieeleganckie, to znaczy, że dyskusja nie ma sensu, bo mamy zupełnie odmienne pojęcia elegancji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted June 24, 2011 Report Share Posted June 24, 2011 jak ktoś twierdzi, że zapalenie cygara jest nieeleganckie, to znaczy, że dyskusja nie ma sensu, bo mamy zupełnie odmienne pojęcia elegancji. + Zakonczmy moze dyskusje na ten temat w tym watku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted June 24, 2011 Report Share Posted June 24, 2011 To się trujcie elegancko. ; ) Ale śmieszne jest, że staracie się nosić wysokogatunkowe ubrania, żeby Wasze ciała czuły się w nich jak najlepiej, podczas gdy od środka wypełniacie je smołą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemko Posted June 24, 2011 Report Share Posted June 24, 2011 To samo można powiedzieć o alkoholu. Ale po co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted June 24, 2011 Report Share Posted June 24, 2011 Alkohol w niewielkich ilościach jest zdrowy, papierosy - nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kset Posted June 24, 2011 Report Share Posted June 24, 2011 Alkohol w niewielkich ilościach jest zdrowy, papierosy - nie. bo papierosy to nie tytoń. więcej tam jest trutki na szczury niż tytoniu. a ja np. akurat o tytoniu mówiłem. i absolutnie nie o wypełnianiu się od środka smołą, tylko o paleniu cygar, którymi - jak powszechnie wiadomo - nie zaciąga się. Jan, bez przesady, to są komentarze do zdjęć pitti uomo, których wiele przedstawia włochów z trutką na szczury. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arkadyjczyk Posted June 25, 2011 Report Share Posted June 25, 2011 Kiedyś taki dowcip słyszałem: Dyrektor fabryki papierosów w Poznaniu dzwoni do kolegi z fabryki w Krakowie -słuchaj dlaczego Twoje papierosy są lepsze jak nasze? co wy robicie? -To proste, bierzemy furę siana.. - to tak jak my - furę tytoniu -aaaaa to wy jeszcze tytoń dodajecie.... . osobiście nie palę papierosów z wielu względów i zwalczam ich palenie, niemniej cygaro jako element pewnego ceremoniału urządzanego od wielkiego dzwonu to już zupełnie inna sprawa i uważam, że w męskim gronie, eleganckim ubiorem i zachowaniem, jest jak najbardziej do przyjęcia jako, że i tak mamy mało w życiu radości i od czasu do czasu trzeba je sobie uprzyjemniać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kset Posted June 25, 2011 Report Share Posted June 25, 2011 Arkadyjczyk, w pełni się zgadzam. i uważam ponadto, że tytuł jest krzywdzący. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Breslauer Posted June 25, 2011 Report Share Posted June 25, 2011 Nie jestem nałogowym palaczem, ale stwierdzenie, że palenie tytoniu jest nieeleganckie jest moim zdaniem mocno naciągane. Jak wytłumaczyć w takim razie istnienie takiego stroju jak smoking jacket? Nieeleganckie jest to, co zarazem będzie w danej chwili nieuprzejme w stosunku do innych. A zatem jeśli ktoś pali w taki sposób, że przeszkadza to innym osobom obok, to jest w tym momencie nieuprzejmy = zachowuje się nieelegancko. Wogóle wydaje mi się, że nie sposób oddzielić kwestię elegancji od kultury osobistej. "Prawie Jak Gentelmen", w najlepszym garniturze uszytym przez Turbasę i butach od Kielmana, jeśli odpali choćby najbardziej stylową fajkę, siedząc w knajpce w której reszta gości nie dymi, a następnie wydmuchnie chmurę dymu w twarz swojej towarzyszki przy stoliku - na pewno nie będzie elegancki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted June 25, 2011 Report Share Posted June 25, 2011 Moze ktos po prostu zacytuje co na ten temat mowia podreczniki SV - jest ten temat omowiony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kynio Posted June 25, 2011 Report Share Posted June 25, 2011 Moze ktos po prostu zacytuje co na ten temat mowia podreczniki SV - jest ten temat omowiony. Proszę: http://www.savoir-vivre.com.pl/?17.-pap ... tabaka,473 A w szczególności super by było gdyby były przestrzegane reguły w tych dwóch linkach: http://www.savoir-vivre.com.pl/?obowiaz ... lacych,566 http://www.savoir-vivre.com.pl/?obowiaz ... alaczy,514 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemko Posted June 25, 2011 Report Share Posted June 25, 2011 osobiście nie palę papierosów z wielu względów i zwalczam ich palenie, niemniej cygaro jako element pewnego ceremoniału urządzanego od wielkiego dzwonu to już zupełnie inna sprawa i uważam, że w męskim gronie, eleganckim ubiorem i zachowaniem, jest jak najbardziej do przyjęcia jako, że i tak mamy mało w życiu radości i od czasu do czasu trzeba je sobie uprzyjemniać. Dokładnie, cygara i fajki posiadają pewien sznyt. Jest w tym odrobina celebracji jak i cały rytuał. I może teraz wygłoszę dość kontrowersyjna kwestię, ale osoba, która pali cygaro tylko dla tego, że jest to cygaro i kosztuje trochę grosza to zwykły snob i bufon. Cała zabawa polega właśnie na tym, żeby stosować się do całego tego ceremoniału i mieć odrobinę wiedzy na ten temat. Cygara i fajki nie są tak wulgarne jak papierosy, szybkie wypalenie i po zabawie. Oczywiście jest to tylko wyłącznie moja opinia. Pozdrawiam Przemysław Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafał Posted July 1, 2011 Report Share Posted July 1, 2011 Sam w sobie papieros jest dla nie nijak pociagajacy . Co to za przyjemnosc zapalic , nawdychac sie niskiej klasy tytoniu i po minucie zgasic .Ani to ladne , ani to przyjemne . Psuje zdrowie , zjada niezle pieniadze i powoduje ze pocalunek z nami nie bedzie przyjemnoscia tylko jak to stwierdzila kiedys moja kolezanka "lizaniem popielniczki" . Kobieta palaca jest dla mnie calkowicie aseksualna , wyglada to brzydko i nigdy przez glowe nie przeszla mi nawet mysl zeby taka kobiete uwodzic . Natomiast fajka/cygaro to juz inna sprawa . Sama celebracia tego , mile towarzystwo , swiadomosc ze wiemy co jest dobre i zachwycanie sie smakiem jest doznaniem niesamowitym . Wprawdzie rowniez nie jest to zdrowe ale od czasu do czasu sobie na to pozwalam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomek Posted July 10, 2011 Report Share Posted July 10, 2011 Nie palę i nie zamierzam, ale podobnie jak Przemko uważam, że da się tak palić papierosa, że dodaje to pewnego sznytu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frankenstein Posted July 10, 2011 Report Share Posted July 10, 2011 Jak ekspalacz (od 8 lat), a paliłem wszystko fajkę, cygara, cygaretki i papierosy z filtrem i bez, gilzowe tutki i skręty (doszedłem do 60 papierosów), zażywałem tabaki, nie żułem tytoniu, ale zażywałem snus http://pl.wikipedia.org/wiki/Snus, powiem tak: dzisiaj nieeleganckie jest w ogóle palenie tytoniu, bo są surowe ograniczenia. Z tego powodu zmienił się sposób postrzegania palaczy. I dobrze. Kiedyś takie ograniczenia były w stosunku do tych bardziej dymiących środków (cygara, fajki), a które Panowie uznajecie za bardziej eleganckie. Wtedy uznawano je za bardziej dokuczliwe i zdarzało się, że nawet w miejscach dla palaczy zabraniano ich używania (np. w samolotach można było palić papierosy, a fajek i cygar nie). Z kolei papierosy jak żaden z innych tytoni działa odstresowująco, co świetnie opisał m.in. Arkady Fiedler w "Dywizjonie 303". 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Janusz Posted July 10, 2011 Report Share Posted July 10, 2011 Ja polecam fajkę wodną, tylko w wydaniu bardziej eleganckim. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla palaczy, ponieważ raczyć się nią można w domu jedynie, ale za to działa relaksująco i pobudza umysł do pracy. Dodatkowo jest to rozwiązanie dobre dla ludzi, którzy tak jak ja nie palą papierosów ani nie są nałogowymi palaczami. Użyta melasa jest przeważnie smakowa, nie drażni gardła oraz nie zostawia smrodu tytoniu na ubraniach, jak zwykłe papierosy. Jedyny minus ( a dla koneserów plus ) to potrzeba odprawienia całego rytuału przygotowania jej do palenia. Ale z drugiej strony można raczyć nią gości, którzy normalnie papierosów nie palą. W krajach arabskich istnieje cały rytuał palenia fajki, a wręcz kodeks tego jak w towarzystwie należy to robić. Coś jak palenie cygar w wieczornym spotkaniu dżentelmeńskim Prawdziwa fajka wodna to też małe dzieło sztuki, do której konstrukcji użyte zostały odpowiednie materiały, dobrej jakości skóra na wąż itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemko Posted July 10, 2011 Report Share Posted July 10, 2011 Podstawową różnicą jest to, że kiedyś papierosy to były papierosy, Zrobione z dobrego tytoniu. Teraz papierosy to straszliwe byle co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frankenstein Posted July 10, 2011 Report Share Posted July 10, 2011 Podstawową różnicą jest to, że kiedyś papierosy to były papierosy, Zrobione z dobrego tytoniu. Teraz papierosy to straszliwe byle co. Zawsze papierosy były bardzo różne. Podobnie z cygarami, cygaretkami i tytoniem fajkowym. Jest to wypadkową wielu czynników, użytych tytoni do mieszanki, środków aromatycznych etc. Oraz to co my lubimy. Są np. tacy, którym zawsze najlepiej smakują cudze fajki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.