Skocz do zawartości

Pielęgnacja obuwia - zasady ogólne


saphir.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy z nich to formuła tłuszczu stworzona specjalnie z myślą o półce rymarskiej, jeździeckiej, myśliwskiej ... większe właściwości hydrofobowe, przy mniejszych właściwościach odżywczych w stosunku do drugiego.

Oba są dobre, przeznaczenie nieco inne, ale mogą być stosowane zamiennie. Proponuję na przestrzeni czasu przetestować kilka i ocenić, który dla Ciebie będzie optymalny.

 

W załączniku jeszcze małe zestawienie TARRAGO Dubbins obrazujące różnice poszczególnych produktów.

 

 

 

tarrago_dubbins.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, a raczej dobry wieczór wszystkim. Właściwie nie wypada tak w pierwszym poście od razu żebrać o pomoc, ale jestem dosyć zdesperowany, dlatego mam nadzieję spotkać się z wyrozumiałością.  :-P

 

Mam pewien problem z nowymi butami G&B, którego nie udało mi się namierzyć na forum i dlatego zwracam się do społeczności z prośbą o porady. Dodam, że po raz pierwszy kupowałem obuwie bardziej klasyczne i bądź co bądź trochę lepsze jakościowo niż to, co oferują marki typu CCC. Z tego powodu tak naprawdę nie mam żadnego doświadczenia w tej kwestii ani porównania — poza tym, co udało mi się przeczytać/zobaczyć na forum czy na jakichś blogach w internecie.

Chodzi konkretnie o ten model: http://www.sklep.klasycznebuty.pl/432,gordon-bros-butch-4820-west-brown.html. W rzeczywistości są one trochę ciemniejsze niż na tych zdjęciach.

Problem w dużym skrócie polega na tym, że w każdym miejscu gdzie występują naprężenia skóry pojawia się bardzo jasna barwa.

Buty po zakupie od razu zabezpieczyłem poprzez nałożenie dwa czy trzy razy tłuszczu, a następnie kremu w kolorze średniego brązu (używałem produktów marki Tarrago) — wydaje mi się, że byłem dosyć oszczędny jeśli chodzi o ilość. W każdym razie swoim niewprawnym okiem odniosłem wrażenie, że skóra dosyć topornie wchłania specyfiki, ale przecież nie wiem, jak powinna to robić.

Po pierwszej wycieczce pojawiły się dosyć głębokie, jak mi się wydaje, załamania skóry, ale tym, co mi naprawdę przeszkadza, jest jasna barwa tych zmarszczek. Można odnieść wrażenie, że pod brązową barwą znajduje się jasnobrązowy kolor naturalnej skóry. Jest to niestety bardzo widoczne.

W pierwszym momencie uznałem, że musiałem coś zepsuć przy pielęgnacji, dlatego zmyłem wszystko cleanerem, znowu nałożyłem tłuszcz, a potem krem. Załamania i przebarwienia na nich stały się słabo widoczne, ale nie wydaje mi się, by była to zasługa kremu, bo, jak już mówiłem, wydaje mi się, że krem bardzo kiepsko wchodzi w skórę. Powiedziałbym raczej, że to sama skóra zakryła tę barwę.

Po kilku krokach „pomarańczowe kreski” pojawiły się znowu, wygląda to w ten sposób:

http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2h2l1d4&s=8

http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2mob3b9&s=8

Może przesadzam z nazywaniem ich pomarańczowymi, ale po pierwsze działa tutaj silny czynnik psychologiczny  :-P, a po drugie w zimnym świetle pochmurnego jesiennego dnia, na tle ciemnej skóry te przebarwienia naprawdę odcinają się niemal jaskrawym pomarańczem.

Wszystko to jest niesamowicie dziwaczne.

Dodam jeszcze tylko, że buty póki co wypycham papierem, bo nie kupiłem (jeszcze!) prawideł. Buty na samym początku były dosyć twarde, po użyciu tłuszczu jakby trochę mniej. Z drugiej strony, są to buty na grubej gumowej podeszwie, o przeznaczeniu stricte zimowym.
Przebarwienia w dużym stopniu znikają po przejechaniu po nich ścierką, a po drugiej sesji pielęgnacji, przed powtórnym założeniem, nawet załamania stały się praktycznie niewidoczne.
Być może na ten stan ma wpływ mój sposób chodzenia — odkąd pamiętam, we wszystkich butach robią mi się dosyć szybko załamania.
 
Czy istnieje jakiś sposób na ten problem? Chodzi mi głównie o jasną barwę zmarszczek. Zastanawiałem się nad użyciem balsamu Saphir Juvacuir, który ma silne właściwości koloryzujące, ale nie wiem, czy wniknie on w skórę w wystarczającym stopniu — i czy tego typu problemy da się w ogóle załatwić w ten sposób.
 
Gorąco proszę o cenne porady!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą rzeczą, która zwraca uwagę to użycie tłuszczu na cholewce - dwie warstwy to chyba za dużo, a jeśli tłuszcz nie zdążył dobrze wchłonąć, uniemożliwi skórze porządne i równomierne przyjęcie kremu. Jaki czas minął od użycia tłuszczu do nałożenia kremu? Ogólnie to ja bym w ogóle tłuszczu nie używał dopóki skóra nie będzie bardzo przesuszona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się tyczy tłuszczu, na blogu Mr. Vintage przeczytałem, że w przypadku nowych butów na zimę warto nałożyć nawet trzy warstwy. Tym się kierowałem.

Krem nakładałem następnego dnia po południu. Myślę, że minęło około dwudziestu godzin. Oczywiście przed nałożeniem kremu wytarłem buty ściereczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że Mr Vintage zrewidował ostatnio swoje poglądy na temat stosowania tłuszczu i wspomniał o tym w którymś ze swoich ostatnich wpisów.

Ja osobiście przychylam się do opinii, żeby stosować go oszczędnie, najlepiej tylko w przypadku przesuszonej skóry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzień dobry, a raczej dobry wieczór wszystkim. Właściwie nie wypada tak w pierwszym poście od razu żebrać o pomoc, ale jestem dosyć zdesperowany, dlatego mam nadzieję spotkać się z wyrozumiałością.  :-P

...

Gorąco proszę o cenne porady!

 

Zwróć uwagę, że ta skóra nawet na fotkach sklepowych nie jest jednolita. Nie jestem pewien czy nie jest to jakaś odmiana skóry olejowanej, na której takie odbarwienia i jaśniejsze rysy po przejechaniu paznokciem są sprawą absolutnie normalną.

Po mojemu, tak na czuja i bez dotykania to taki urok tej skóry i środki w tej materii niewiele zmienią.

 

 

Wydaje mi się, że Mr Vintage zrewidował ostatnio swoje poglądy na temat stosowania tłuszczu i wspomniał o tym w którymś ze swoich ostatnich wpisów.

Ja osobiście przychylam się do opinii, żeby stosować go oszczędnie, najlepiej tylko w przypadku przesuszonej skóry.

Moim zdaniem tłuszcz w kilku przypadkach:

  1. Skórzane spody (z umiarem i nie za często) - tu więcej:

    http://blog.multirenowacja.pl/2014/11/07/skorzane-podeszwy/

  2. Przesuszona skóra
  3. Renowacje
  4. Ekstremalne warunki
  5. Buty typu Outdoor / Trekking
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

 

Moim zdaniem tłuszcz w kilku przypadkach:

(...)

Buty typu Outdoor / Trekking

 

Daniel, jakie jest Twoje zdanie w następującej sprawie (i zdanie innych Kolegów oczywiście też):

Kupiłem buty górskie Hanwag Grünten, skóra licowa, bez membrany:

http://www.hanwag.com/grunten

Chciałem użyć do nich dubbinu, ale producent pisze tak:

Dry leather needs moisturizing. Use special wax (no grease or oil).

Oczywiście wosk mogę kupić (choć na multirenowacji chyba nie ma), ale w jaki sposób może tym butom zaszkodzić zastosowanie dubbinu? Czy to po prostu forma promocji swojego produktu, bo forma Hanwag oczywiście ma w ofercie "special wax"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może, aczkolwiek warto zadać pytanie producentowi lub dystrybutorowi. Może faktycznie skóra jest jakaś "specyficznie specyficzna" ;)

Osobiście przy tego typu obuwiu nie wyobrażam sobie nic lepszego niż tłuszczowa zaprawa, co poparte jest wieloletnim doświadczeniem wielu Outdoorowców.

 

Dla mnie kluczowym produktem byłby tu Trekking Dubbin Tucan Mink Oil Tarrago, który łączy w sobie zalety kilku produktów łącznie z woskiem. A poza tym to jeden z moich ulubionych zapachów z całego asortymentu :)))

  • Wybitnie natłuszcza i odżywia skórę
  • Wzmacnia wodoodporność
  • Zapewnia elastyczność skóry
  • Chroni skórę przed pękaniem i uszkodzeniami
  • Zapewnia naturalny wygląd skóry
  • Zawiera woski mineralne
  • Zawiera naturalne oleje
  • Zawiera olej z norek
  • Nie zawiera silikonu
     

Więcej na temat przygotowania na sezon tego typu butów:

http://multirenowacja.blogspot.com/2012/12/tuszczowa-impregnacja-butow-i-skor.html

 

Ale, jeżeli będziesz miał faktycznie wyraźną sugestię od producenta czy sprzedawcy, by nie stosować tłuszczów, to przynajmniej w okresie gwarancyjnym unikałbym. Tak, by nie był to powód do odrzucenia ewentualnej reklamacji w razie problemów z obuwiem.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie potrzebuję Waszej pomocy.

Niedawno kupiłem nowe buty, które miały mi służyć na zimę. Poddałem jes standarowemu procesowi= przetarcie renomatem, natłuszczenie, pommadier i pastowanie. Jako, że nie miałem pod ręką odpowiedniego koloru, to pommadier i pasta były w nieco jaśniejszych odcieniach. W butach chodziłem 1 dzień po mokrym .Stworzyły się  jaśniejsze załamania na zgięciach. Postanowiłem zmyć całość i użyć tym razem kosmetyków w odpowiednim kolorze. W ruch jak zawsze poszedł renomat, który nigdy mnie nie zawodził, jednak tym razem BUM! Wygląda na to, ze szedł kolor. Obawiam się, że sam pommadier w kolorze brąz nie pomoże. Myślałem nad zakupem tego: http://multirenowacja.pl/tinture-francaise-50ml-farba-do-skor-na-bazie-alkoholu-saphir-teinture.html w kolorze brąz + na to taki sam pommadier. Co mi doradzacie? post-6158-0-70982800-1419247452_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renowator nie służy według mnie do dogłębnego czyszczenia. Najpierw można zastosować mydło Saphir, Tarrago Universal Cleaner lub Saphir Renomat (wymienione od najdelikatniejszego do najmocniejszego). Po takim myciu można resztę starych kosmetyków usunąć renowatorem i jednocześnie odżywić i natłuścić skórę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie zastanawia - po co nowe buty potraktowałeś renomatem? Gdzie przeczytałeś, że jest to 'standardowy proces' dla nowych butów? :?  Standardowy to on może i jest, ale gdy oczyszcza się buty z wielu warstw tego co zostało nałożone (a nie nowe), i to też np nie standardowy dla wszystkich - tym poprostu trzeba umieć się posługiwać, bo potem wychodzą takie, albo i inne kwiatki. :) Ja np. preferuje osobiście używanie mydła, bo tak jak powiedziałem - nieumiejętne użycie = łatwe zniszczenie butów, a potem trzeba zadać sobie cholernie wiele trudu żeby to odkręcić. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, przeglądałem forum i bardziej popularne blogi lecz wszędzie mam wypunktowane co użyć a nie ma czasu na jaki pozostawić to na bucie.. Mam do dyspozycji pastę do butów i krem do butów (pasta o konsystencji stałej a krem półpłynnej), w jakiej kolejności nakładać jak długo odczekać po nałożeniu? Z góry zakładam, że pastuję tylko czubek buta i piętę a co do kremu to nałożyć go na cały but czy tylko w miejsca pastowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wiecie może co to za ciek pojawił się na moim bucie? Sól to nie jest. Pastowałem w sobotę, nosiłem dwa razy od pastowania i wczoraj po ulewie taka niespodzianka.

W dotyku czuć że lekko przesuszone.

Wdzięczny będę za radę co z tym zrobić. Wytrzeć, przetrzeć universal cleanerem, natłuścić, zapastować i coś jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.