swordfishtrombone Napisano 15 Wrzesień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Wrzesień 2015 Nie zauważyłem . Nie ma także Atheista i Sceptica, z tych, których słuchałem dzisiaj. To dla metalowców przezacny link: I zza miedzy (na wokalu Marcin Urbaś, biegacz): Żeby udobruchać trochę niemetalową część publiczności - Joshua Rifkin gra Scotta Joplina: (polecam ze szklaneczką whisky). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paparazzo Napisano 15 Wrzesień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Wrzesień 2015 gdyby ktoś miał dwie szybkie szklaneczki whisky to polecam właśnie poniższe wykonanie. Ciut się Chopina pomylił kilkukrotnie ale wybaczam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 15 Wrzesień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Wrzesień 2015 Na żywo jeszcze lepsi [the tiger lilies] Bardzo dobre to, tylko wokal trochę taki... Tom Waits by się tam nadał . Znasz pewnie jego dokonania teatralne, np. https://www.youtube.com/watch?v=DNlWqQ7w9CA . Podobny klimat, chyba się trochę na nim wzorują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 15 Wrzesień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Wrzesień 2015 gdyby ktoś miał dwie szybkie szklaneczki whisky to polecam właśnie poniższe wykonanie. Ciut się Chopina pomilił kilkukrotnie ale wybaczam Sorry, ale to trochę pokazówa w stylu honky-tonk... za szybkie tempo jak dla mnie. Wiem, że adepci instrumentów uwielbiają grać szybko (też uwielbiałem) i że to działa na dziewczęta, i nawet wiem, że ragitme'y były poniekąd pisane z takim wykonaniem w zamyśle, ale Rifkin chyba dlatego uchodzi za jednego z najlepszych wykonawców ragtime'ów, bo nie gra za szybko (wręcz za wolno) a z fenomenalnym wyczuciem. Moim skromnym zdaniem wykonanie tego pana nie umywa się nawet do Rifkina . Tu jest Maple Leaf w wykonaniu Rifkina: https://www.youtube.com/watch?v=GcHivc_5Sxs 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metius Napisano 15 Wrzesień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Wrzesień 2015 Bardzo dobre to, tylko wokal trochę taki... Tom Waits by się tam nadał . Znasz pewnie jego dokonania teatralne, np. https://www.youtube.com/watch?v=DNlWqQ7w9CA . Podobny klimat, chyba się trochę na nim wzorują... Właśnie wokal mnie ujął. Dawno, dawno temu na studiach, kumpel puścił mi, chyba najbardziej znany numer Tigersów "Crack of doom" z jakiegoś koncertu i do momentu "wejścia" wokalu, moje odczucia były w stylu "Meh, następne Dresden dolls wanna be" (o tym, że Tigersi zeszli się dobre dziesięć lat przed Dollsami nie wiedziałem). Kilkanaście sekund później byłem, że tak powiem, oczarowany, a pod koniec numeru zakochany. Pomysł wspólnego numeru, a może i płyty z Waitsem brzmi genialnie! Słuchałbym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 15 Wrzesień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Wrzesień 2015 Znalazłem 'Diamonds and Gold' Waitsa w ich wykonaniu: . Sorry, ale moim zdaniem ją zmasakrowali. Rain dogs wyszło im znacznie lepiej: . Ciekawe. Chętnie bym zobaczył na żywo (widzę, że dają show we Frankfurcie w tym sezonie). Jeśli chodzi o wokal w materiale, który podlinkowałeś, to powoli się przekonuję. Głos Waitsa na samym początku też mi się nie podobał. Zauważyłem, że The Tiger Lillies zrobili swoją wersję "Woyzeck'a" - Tom Waits też (album Blood Money). Można ciekawie porównać. Natomiast mam wrażenie, że gdyby wokal w The Tiger Lillies zastąpić wokalem Waitsa, to wyszedłby po prostu Waits (taki z okresu Frank's Wild Years i Black Ridera). Może i dobrze, że się tak różnią. Z podobnego klimatu lubię też Hazmat Modine - energiczny wokal i pozytywny kop na rano: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damiance Napisano 8 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2015 Del Shannon Runaway Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 8 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2015 Co Panowie sądzą o bieżącym "konkursie szopenowskim"? Można już obstawiać zwycięzcę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 8 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2015 Ja niestety jestem w tym tygodniu poza domem i nie słyszałem większości wykonań. Szkoda słuchać na głośnikach laptopa - pewnie nadrobię zaległości w przyszłym tygodniu. Mogę się wypowiedzieć jedynie na temat tego co słyszałem na żywo (popołudniowe przesłuchania 6 października) i chyba jedynie występ Shishkina podobał mi się na tyle, że widziałbym go w 2 etapie. Zupełnie za to nie rozumiem zachwytów komentatorów nad 16 letnią Czeszką... Z tego co czytałem, jako faworyt wymieniany jest póki co Hamelin, jak tylko będę miał jakieś porządne głośniki to na pewno odsłucham jego występ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 18 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 18 Październik 2015 Zaczął się finał konkursu. Właśnie skończył grać pierwszy z finalistów, Seong Jin-Cho i BARDZO wysoko zawiesił poprzeczkę dla kolejnych uczestników. Świetne wykonanie koncertu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 18 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 18 Październik 2015 Zaczął się finał konkursu. Właśnie skończył grać pierwszy z finalistów, Seong Jin-Cho i BARDZO wysoko zawiesił poprzeczkę dla kolejnych uczestników. Świetne wykonanie koncertu! Ja natomiast z dużą przyjemnością słuchałem Aimi Kobayashi. Choć ogólnie, wolę mniej miękkie wykonania. Poprzeczka faktycznie idzie w górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 18 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 18 Październik 2015 Dla mnie Aimi Kobayashi zagrała trochę aż za bardzo romantycznie. Oczywiście nic jej występowi nie można zarzucić, grała przepięknie, ale jednak do mnie bardziej trafia wykonanie Koreańczyka. Jeszcze co do Aimi, to nie za bardzo podobało mi się jej wykonanie sonaty w 3 etapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 18 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 18 Październik 2015 Dla mnie Aimi Kobayashi zagrała trochę aż za bardzo romantycznie. Oczywiście nic jej występowi nie można zarzucić, grała przepięknie, ale jednak do mnie bardziej trafia wykonanie Koreańczyka. Jeszcze co do Aimi, to nie za bardzo podobało mi się jej wykonanie sonaty w 3 etapie. Zdecydowany panzer-romantyzm, ale jaka technika. A co sądzisz o Kate Liu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 18 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 18 Październik 2015 Niby zagrała wszystko tak jak powinno się zagrać, wykonanie godne finału konkursu, ale "czegoś" mi brakowało. Sam nie bardzo nawet wiem czego. Tym niemniej, dzisiejszy poziom (nie licząc Chorwata, który chyba znalazł się w finale przez pomyłkę) bardzo wysoki. Ciekaw jestem występu Shishkina pojutrze, jak już pisałem wyżej podobają mi się jego wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 18 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 18 Październik 2015 Niby zagrała wszystko tak jak powinno się zagrać, wykonanie godne finału konkursu, ale "czegoś" mi brakowało. Może zszycia z orkiestrą? Miałem momentami wrażenie, że grała gdzieś obok, była jakby w "innych emocjach". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 18 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 18 Październik 2015 Być może właśnie o to chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 20 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 20 Październik 2015 No i teraz czekanie na werdykt... według mnie wygra ktoś z pierwszego dnia finału. Wczorajsze występy słabsze. Dzisiaj zaskoczył mnie ten 16-latek z Kanady. W tym wieku tak dobrze zagrać! Shishkin rozczarował, tylko 3 część koncertu świetna, druga bardzo słaba. Ale podobno to jego pierwszy występ z orkiestrą...Może za 5 lat... Edycja: No i wygrał Koreańczyk Seong-Jin Cho, według mnie zasłużenie. Najlepiej wypadł w finale, zagrał też zjawiskowe preludia w 3 etapie. Dziwi mnie, że w ogóle nie przyznano nagrody za najlepsze wykonanie koncertu, dla mnie wykonanie zwycięzcy konkursu było świetne. Jeszcze bardziej dziwi, że Aimi Kobayashi nie znalazła się nawet w pierwszej szóstce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek_W Napisano 19 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2016 Baaardzo relaksująca muzyka Dirk'a Maassen'a - polecam do odpoczynku po ciężkim dniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Johnny Napisano 19 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2016 Są tu fani Elvisa Presleya? https://youtu.be/CuuaXIA4A-A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metius Napisano 22 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2016 Ostatnio powrót do korzeni Klasyczny album wagi ciężkiej. To były wspaniałe czasy 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrkaramba Napisano 22 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2016 O tak. Te czasy nadal są wspaniałe https://www.youtube.com/watch?v=uJURToP15nI]https://www.youtube.com/watch?v=uJURToP15nI I tak sobie wczoraj wieczorem pomyślałem, że najbardziej targające emocjami (w sensie potęgi) i porywające napisano w d-moll... Bach Toccata i Fuga Mozart Requiem Rachmaninow 3 Koncert Scriabin Etiuda 8/12 (inny kaliber, ale poziom emocji ten sam) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 24 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2016 I tak sobie wczoraj wieczorem pomyślałem, że najbardziej targające emocjami (w sensie potęgi) i porywające napisano w d-moll... Bach Toccata i Fuga Mozart Requiem Rachmaninow 3 Koncert Scriabin Etiuda 8/12 (inny kaliber, ale poziom emocji ten sam) Nie ma w tym przypadku. d ma rozmach i emocje, G jest zabawne, flet najczęściej bywa czarodziejski a figury retoryczne podkreślają znaczenie; fuga maluje pośpiech, anabasis podążanie ku wieczności, itd. Były i bardziej subtelne formy cyt. "Albert Schweitzer zauważył, że Bach, aby wyrazić ból i cierpienie, często posługiwał się równomiernym następstwem nut, łączonych po dwie, które sprawiały wrażenie szeregu westchnień". Dziś już o tym nie pamiętamy, ale wszystko to miało swoje uzasadnienie stanowiąc kompletny i sygestywny język muzyki. Polecam lekturę jakiejkolwiek analizy użycia środków retorycznych w muzyce np. Bacha http://www2.muzykologia.uj.edu.pl/mloda_muzykologia/2008/MM_2008_KKorpanty1.pdf Mocno otwiera oczy… i uszy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrkaramba Napisano 24 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2016 Dzięki, książke w weekend zobaczę I poprawka - zalatany jestem i zapomniało mi się. Scriabin oczywiście jest w dis-moll, ale to też D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Midlife-Crisis Napisano 25 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 25 Luty 2016 9. Symfonia Beethovena d-moll Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metius Napisano 1 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2016 Fugazi - In on the Kill Taker 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.