Skocz do zawartości

Klasyczne auto moich marzen


Gość gccg

Rekomendowane odpowiedzi

Trudno o źródło dokładne, ale przykład, 350-400 konna B grupa Lancia 037:

http://www.lanciarally037.com/e-corsadati.htm

(w ramce "speed ratio")

W rajdach nie są potrzebne wysokie prędkości maksymalne, średnia prędkość przejazdu typowego odcinka specjalnego to około 60km/h, na rajdach typu Rajd Polski czy Finlandii (bardzo szybkie rajdy szutrowe), około 90km/h (oczywiście mowa o samochodach topowych), bardziej liczy się przyspieszenie i trakcja, dlatego przełożenia są dość krótkie. Trudno o dane dotyczące prędkości maksymalnych samochodów rajdowych, bo w przypadku topowych pojazdów są one różne na każdy rajd, ale 200km/h to prędkość raczej nieosiągalna na odcinku specjalnym, więc po co komu możliwość jej osiągnięcia?

Rajdy to nie wyścigi, w wyścigach prędkość maksymalna jest ważniejsza, ale nawet bolidy F1 osiągają prędkość około 300km/h, podczas gdy "seryjne" super-auta jeżdżą szybciej a i moc by na to pozwoliła.

Specjalnie dla ciebie dokopałem się do starych magazynów WRC i przykłady:

Rallycrosowy Ford Focus (WRC mniej więcej)-525KM- prędkość maks 195km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwyczajnie ciekawy byłem skąd ten limit, bo czytając o grupie B sprawdzałem kolejne auta i ich prędkości maksymalne były ponad 200km/h (okolo 220-230), widocznie musiałem coś źle przeczytać lub przekręcić. I dziękuje za wszelkie objaśnienia teraz wiem więcej :)

Edit: Pogrubiłem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale takie u nas są oesy.

No i dlatego mamy mniej więcej jednego dobrego rajdowca na 10 lat, a Boufier tylko przyjechał i zaczął wszystkich prać mimo że tamci jeździli po tych OS-ach od 10 lat... Wiadomo nie nasza wina że trudno jest ułożyć takie rajdy, ale później nie ma co się dziwić że jak się do tego doda leśne dziadki z PZMotu to bida, nędza i bryndza w polskich rajdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale takie u nas są oesy.

No i dlatego mamy mniej więcej jednego dobrego rajdowca na 10 lat, a Boufier tylko przyjechał i zaczął wszystkich prać mimo że tamci jeździli po tych OS-ach od 10 lat... Wiadomo nie nasza wina że trudno jest ułożyć takie rajdy, ale później nie ma co się dziwić że jak się do tego doda leśne dziadki z PZMotu to bida, nędza i bryndza w polskich rajdach.

Bida nie ze względu na brak talentów, nie ze względu na trasy, a imho tylko przez "leśnych dziadków". Nie od dzisiaj beton robi co chce, stawia bariery finansowe, regulaminy dla bogatych, walka z zawodnikiem (vide wydechy na tegorocznym elmocie!!, przepraszam krause - świdnickim). Zobacz jak wyglądają w tym roku Mistrzostwa Wielkiej Brytanii - liczą się tylko ośki. Swift w aktualnej specyfikacji kosztuje poniżej 100k zł! Grosze w porównaniu do tego co dzieje się nawet w pucharze pzm. W Skandynawii w mistrzostwach krajowych jeżdżą stare volviaki, escorty pamiętające vatanena itp, nikt nie wymaga kombinezonu w najnowszej homologacji...

Bo w GB zakazali używania samochodów z napędem na 4 koła i fakt że działa to skutecznie. A najlepsze są rajdy w Niemczech, frekwencja ogromna, a większość to samochody historyczne, od Trabanta do Lancii Stratos, a dla takich samochodów koszty startu są minimalne, wpisowe symboliczne itd, jak jest 100 historycznych rajdówek to jest rywalizacja, ludzie się cieszą, bo lubią takie auta i same plusy, a u nas nie ma tylu samochodów w typowym rajdzie RSMP co w Niemczech historyków. Co nie zmienia faktu że trasy na których goście na N-kowych Civicach z RPP osiągają średnią prędkość 120km/h są chore, niebezpieczne i bez sensu, przecież to są ludzie bez doświadczenia, to że uzbierał budżet na Hondę nie świadczy jeszcze o umiejętnościach, ale nikt się tym nie przejmuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 3 weeks later...

Ale nie na tym samochodzie.

Bardzo wiele modeli ze tego okresu miało ten kolor , kiedyś miałem w tym kolorze Camaro, co prawda tylko dwa tygodnie nim sie cieszylem ,bo je rozbilem ,ale jak w tym czasie mówiła babcia mojego kolegi ,,niebieski samochód lub motocykl to nieszczęście " i sie sprawdziło ,od tamtej pory staram sie wystrzegać przed pojazdami w tym kolorze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest różnica między Camaro, a tym wozem tutaj, ale dobra, mi się po prostu nie podoba. A z tym niebieskim to coś jest na rzeczy, bo najbardziej zawodny i złośliwy samochód jaki mieliśmy w rodzinie od kiedy pamiętam (Dodge Grand Caravan) był właśnie koloru niebieskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt w Jaguarze by nie wpadł na to żeby montować do sportowego samochodu automat, gdyby nie to że głównym rynkiem docelowym było USA. I prawda jest taka że to rozwiązanie wyjątkowo "niesportowe", szczególnie w tamtych czasach, gdy automaty nie miały nic wspólnego ze współczesnymi super-szybkimi przekładniami. No i nie wiem jak automat ma poprawiać prowadzenie, raczej je pogarsza poprzez to ze nie pozwala dowolnie dysponować momentem i mocą tak jak się chce, a poniekąd rządzi tym skrzynia biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.