Skocz do zawartości

Monk Shoes forever and ever- wszystko o Monk Shoes


Wostok

Rekomendowane odpowiedzi

  • 9 months later...
  • 1 month later...

Na prośbę kolegi blondaas-szybkie porównanie monków Yanko vs Alfred Sargent.

Na wstępie muszę zaznaczyć, że w Yanko chodziłem 2 dni, natomiast w Ramsey tylko 20 min w domu, więc będzie to bardzo subiektywne porównanie. Ponadto Yanko kupione w I gatunku, natomiast Ramsey jako seconds

Obie pary uważam za rewelacyjne buty pod względem wykonania i zastosowanych materiałów. Proporcje i kształty butów widoczne na zdjęciach. Osobiście uważam, że Yanko są elegantsze i podobają mi się bardziej, ale może się to zmienić.

Ramsey na kopycie 99 rozm. 8F, natomiast Yanko na kopycie 915, 7.5 F. Pod względem rozmiaru Yanko wypadają troszkę większe, mimo że są o 1/2 rozmiaru mniejsze.

 

Ciężko porównać zachowanie podeszw w obu parach, gdyż AS biegały tylko po domu. Nie ukrywam jednak, że jestem troszkę zaskoczony jak źle wyglądają podeszwy w Yanko po 2 dniach chodzenia-pocieszam się, że jest to efekt deszczu. AS zostały fabrycznie wyposażone w lepszą podeszwę - Oak Bark. 

 

Jakość skóry: skóra na Yanko jest miększa, jednak zdecydowanie cieńsza. Łatwiej będzie ocenić za jakiś czas, gdy w obu butach troszkę pobiegam. Paprząc jednak na pozostałe buty Yanko i AS, które posiadam, zdecydowanie mogę powiedzieć, że AS stosuję lepszą skórę.

 

Co zdecydowanie jest lepsze w AS:

AS zastosowało dłuższe skórzane boki (te od zewnętrznej strony butów, które chowają się pod cześć wierzchnią zakończoną paskami), co powoduje łatwiejsze wkładanie buta, gdyż nie trzeba poprawiać wypadającego krótszego kawałka. Uważam, że Yanko powinno to poprawić.

 

Myślę, że ciężko jest porównać obie pary, gdyż reprezentują one inną półkę jakości i ceny, jednak różnice nie są wielkie. W przypadku obu par nie można się pomylić. AS zdecydowanie jest wykonany z lepszych materiałów, jednak czy warto zapłacić prawie 100% więcej? Odpowiedz zależy od bardzo wielu czynników. Ja na szczęście kupiłem w II gatunku więc uważam, że było warto kupić AS. 

Zakupu Yanko 306 jednak nie żałuję, szczególnie że Testa de Moro jest pięknym kolorem. Ponadto Yanko daje możliwość dobory materiałów i kolorów, co w przypadku AS powoduje wzrost ceny o dodatkowe 500 GBP.

 

Od lewej AS:

post-3391-0-34567500-1428163528_thumb.jp

post-3391-0-21413800-1428163530_thumb.jp - brzydkie załamanie skóry w Yanko przy pasie zamykającym, jest wynikiem ubierania buta, i wypadania kawałka skóry, który wchodzi pod pas zamykający

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...

Od jakiegoś czasu użytkuję czarne Bennett&Sons jak na poniższym zdjęciu.

 

Ze względu jednak na wysokie podbicie lub błąd w konstrukcji butów pojawia się pewien problem estetyczny. Otóż po zapięciu paska, cały płat skóry opinający wierzch stopy, mocno odstaje od powierzchni i tworzy się brzydka fałda. Nie jest to widoczne na zdjęciu - gdyby na stopie pasek układał się tak jak na zdjęciu nie byłoby problemu. Pokazałem ten defekt panu Januszkiewiczowi, ale starania (naciąganie skóry) jego cholewkarza nie przyniosły spodziewanych efektów. Zacząłem się więc zastanawiać czy nie poddać butów większej przeróbce polegającej na odcięciu paska, wyprofilowaniu krawędzi płata skóry symetrycznie do pasa po drugiej stronie i naszyciu nowego paska tak jak na zdjęciu załączonych Saint Crispin's (zdjęcie ze strony www.sartoriale.com). Przy okazji zmienię wielkość sprzączki gdyż obecna wydaje mi się trochę zbyt masywna.

 

Czy w waszej opinii taka zmiana ma sens estetyczny (ekonomiczny to inna kwestia)? Korzystając z okazji mógłbym zastosować węższy pasek i but nabrałby więcej lekkości.

 

Czy znacie zakład szewski, który podjąłby się takiego zlecenia? TJ ze względu na zawalenie robotą odmówił.

 

Będę wdzięczny za sugestie i porady.

 

 

post-3322-0-02913300-1432133297_thumb.jp

post-3322-0-38205000-1432134420_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Na zdjęciu fałda nie rzuca się tak bardzo w oczy, ale w rzeczywistości bardzo odstaje (>1 cm). Pomyślałem więc o przycięciu obłożyny zakończonej paskiem, wyprofilowaniu jej symetrycznie do tej z klamerką, a następnie naszyciu prostego dziurkowanego pasa (tak jak na zamszowych monkach w poprzednim poście). Przeróbka taka wymaga od szewca wyczucia proporcji i dlatego proszę o poradę kto mógłby to zrobić w Warszawie - TJ nie podjął się takiej przeróbki. Pytałem też na Ogrodowej, ale przeszkodą jest brak odpowiedniej maszyny.

 

post-3322-0-03197400-1432906759_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.