Skocz do zawartości

Elegancka i ergonomiczna torba


elegant

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, gajdowskip napisał:

Sprzedałem koledze z forum. Nie używałem jej praktycznie nigdy, bo mi rozmiarowo nie pasowała. Myślałem, że będzie dobrą, "kompaktową" alternatywą dla większych rozmiarowo toreb, ale okazało się, że jednak zwykle potrzebuję nieco więcej miejsca. Pod względem wizualnym i praktycznym nie mam nic do zarzucenia, może brak usztywnionej konstrukcji, ale wiedziałem, co kupuję. Torba dobrej jakości za te pieniądze, ale nie ma co ukrywać - to dokładna kopia Soliera. Inna była tylko podszewka, nawet uchwyty do zamków takie same. Teraz nieco pokombinowali, chyba żeby się odróżnić, jednak nigdy nie uwierzę w bajkę o tym, że to luksusowy, precyzyjnie zaprojektowany przez nich samych ("zdecydowaliśmy się zaprojektować"...) produkt. To produkt kupiony od Soliera i przebrandowany na Milera. Przy okazji widzę, że w ofercie mają teraz większy rozmiar, coś w stylu Singli Barona: https://shopmiler.com/pl/torby/torba-codzienna-koniakowa-17

Ja się do tego odnoszę trochę inaczej. Wybór dobrego produktu, żeby przebrandować też jest sztuką samą w sobie. Gdyby Miler nie miał tej torby w swojej ofercie, nikt na tym forum pewnie nie zwróciłby uwagi na ofertę Soliera. Dodatkowo, jak sam widzisz ze zdjęcia powyżej jest to niby to samo a jednak nie do końca. Jest podszewka, w poprzednich wersjach nie było rzucającego się w oczy logo. W pewnym sensie dopłacasz za to, że ktoś za Ciebie wykonał pracę polagająca na znalezieniu dobrego produktu (i poprawieniu jeszcze kilku drobiazgów w nim). 

The-Bigwig, ja raczej bym to określił jako "antybaronowa krucjata", bo nie tyle zachwyciła mnie torba Millera, co rozczarowała ta od Barona. Od Milera dostałem mniej wiecej to co bym się spodziewał za te pieniądze.

P.S.

Dzwoniłem do Milera, w nowym pre-orderze nie da się usunąć logo. Szkoda, bo bym może czarną zamówił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak, może nie. Może dostali do wyboru 5 podszewek i wybrali sobie właśnie taką? Rzucające się w oczy logo było, tylko wytłaczane jak u Soliera - może wyglądało "lepiej", bo ogólnie wygląda "lepiej" (bo jest nieczytelne i nie zawiera słowa MILER, jak logo Soliera zawiera słowo SOLIER), ale też było duże i w tym samym miejscu. Jak Solier sobie zmieni logo (albo lepiej: przestanie je wytłaczać na skórze), to będzie identyczny produkt. A podszewka - kwestia gustu. Poza tym zero różnic na korzyść Milera - a sprawdziłem, bo zamówiłem u Soliera torbę podróżną z tej samej skóry i z takim samym dizajnem. Po tym wszystkim nie mam ochoty dopłacać 200 zł w preorderze, a 400 zł w regularnej ofercie do produktu dostępnego za niecałe 400 zł w regularnej sprzedaży (a Solier też daje rabaty, więc na serio za nieco ponad 300 zł) za to, że ktoś coś "odkrył" na innej stronie w internecie i teraz sprzedaje pod własnym logo. Miler jest tu tylko zbędnym pośrednikiem, który śpiewa sobie drugie tyle ze swoje logo i podszewkę w innym kolorze.
Dodam jeszcze, że Solier ma w ofercie personalizację torby, która polega na grawerowaniu dowolnych rzeczy. Więc jak poprosisz o to, by nie było logo, na pewno taką torbę dostaniesz https://sklep.solier.pl/product-pol-19296-PERSONALIZOWANA-SKORZANA-TORBA-NA-LAPTOPA-SL20-EDYNBURG.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle mnie zrozumiałeś. Teraz jak wiem, że to są te same torby z tą samą jakością wykonania, to oczywiście musiałbym być kretynem, żeby płacić pośrednikowi za to samo, jak chciałbym kupić na przykład torbę weekendową. Co nie umniejsza Milerowi, że wybrał dobry produkt, żeby przebrandować. Po prostu doceniem tylko włożoną pracę i wyczucie na przykład z głupim wyborem podszewki. Jak widać, wybór sensownej podszewki przekracza kompetencje pracowników Soliera. Mogą zrobić inną, a jednak wolą wsadzić zwykłą czarną i oczojebne na kilometr logo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych torbach, które ja widziałem, nie było czarnej podszewki. Była bardzo ciekawa kratka, taka jak tu. Aż dziwne, że nie pokazują wnętrza na większości zdjęć. Jak widać, okucia w tym modelu są IDENTYCZNE jak u Milera. Tu link https://sklep.solier.pl/product-pol-16677-Skorzana-meska-torba-podrozna-weekend-Solier-SL16-HAMILTON.htmlpol_pl_Skorzana-meska-torba-podrozna-wee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi się, że ktoś pisał, że w modelu Edynburg (odpowiednik torby dziennej millera) była czarna podszewka. Rzeczywiście widzę na stronie, że jednak nie. Także zwracam honor.

Jeżeli chodzi jednak o logo, to podtrzymuję co powiedziałem :). Nie wiem jak ktoś mógł tak oszpecić w ten sposób ten model :D.

 

 

pol_pl_SMART-BAG-Solier-SL20-EDYNBURG-19

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Konrad S. napisał:

Gdyby Miler nie miał tej torby w swojej ofercie, nikt na tym forum pewnie nie zwróciłby uwagi na ofertę Soliera.

Kupiłem aktówkę Solier jeszcze zanim Miler wprowadził torby do swojej oferty. Sprawuje się tak samo super jak torba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni w niektórych opisach podają "czarną, wodoodporną" podszewkę, więc pewnie żonglują wariantami. Lepiej się dopytać i upewnić, jak wygląda w danym momencie konkretny model. Też to, że mają w ofercie torby skórzane i plastikowe nie znaczy, że te skórzane w czymkolwiek odbiegają jakością od Milera. To dokładnie ten sam produkt i mówię tak nie na podstawie analizy zdjęć, tylko posiadania rzeczy z obydwu firm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bicie się między Milerem a Solierem to walka jak równy z równym, oboje znakują swoje produkty jak po narodzinach znaczy się krowy, a który hodowca ma lepiej znakowane to już zależy od gustu. Jak dla mnie Solier i Miler mają te same torby w różnych cenach i podobne logo aktualnie, zaś na pokazanym gdzieś tu zdjęciu nowego modelu Milera z metalową przypinką wygląda o dwie klasy gorzej niż wytłaczanka u Soliera. 

Wtedy wchodzi Baron i w kwestii logo zmiata powyższe towarzystwo przepychających się chłystków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, The-Bigwig napisał:

Ale lepszego "logo" w przeciwieństwie do Milera nie możesz im odmówić. Możesz się przepychać o jakość czy wykonanie, ale o logo - nie.

W starej wersji torby Milera logo mnie nie razi. Jest relatywnie dyskretne i na szczęście nie da się z niego odczytać marki. W nowej się zgodzę. Jest nie do zaakceptowania. 

Jeżeli chodzi o singlę, to szczerze powiedziawszy mnie rybka, czy na niej jest logo czy nie. Torba jest dla mnie nie do zaakceptowania, czy to z logo czy bez.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Konrad S. Nie mam torby Barona ani torby Milera, rozumiem że wolisz tę drugą i że o tej pierwszej masz złe zdanie, bo według Ciebie ma brzydkie detale. Dziękuję za zdjęcia, prawdę mówiąc nie widzę na nich tej "taniości" Barona o której piszesz. Twoja opinia jest oczywiście cenna, równocześnie ja do wszystkich opinii w internecie podchodzę bardzo ostrożnie. Koledzy @eye_lip czy @Tanatos70, o których wiem że nie kupują byle czego i że przywiązują dużą uwagę do detali (wystarczy spojrzeć na ich buty, czy zegarki) mają torby Barona i je chwalą, Ty masz o nich złe zdanie... i  takie Twoje prawo. Ale napisałeś już o tym dwie podstrony, może czas trochę "wyluzować"? Bo czytanie kolejnego posta "Baron be, Miler super" jest już szczerze mówiąc trochę męczące.

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Konrad S. napisał:

W starej wersji torby Milera logo mnie nie razi. Jest relatywnie dyskretne i na szczęście nie da się z niego odczytać marki. W nowej się zgodzę. Jest nie do zaakceptowania. 

W starej wersji jest i tak gorsze niż u Barona - to się liczy w tej rozmowie. Baron w kwestii logowania powinien być wzorem do naśladowania i to niedoścignionym póki co. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Zajac Poziomka napisał:

 Ale napisałeś już o tym dwie podstrony, może czas trochę "wyluzować"? Bo czytanie kolejnego posta "Baron be, Miler super" jest już szczerze mówiąc trochę męczące.

Od dłuższego czasu ta dyskusja jest o Solierze..... Temat Barona już zakończyłem. Powiedziałem na temat Barona wszystko co chciałem.

Nota bene, zamówiłem właśnie towaru od soliera za 4.000 PLN. Także będę mógł się wypowiedzieć na ich temat bardziej dokładnie, jak przesyłka dotrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.01.2018 o 20:48, Zajac Poziomka napisał:

@Dariusz36 Czy masz jakiś związek biznesowy z firmą Sartolane? Z tego co zauważyłem, prawie wszystkie Twoje posty na forum pojawiają się w tym temacie, oraz praktycznie w każdym chwalisz firmę Sartolane. Żeby oddać sprawiedliwość - to są o posty wiele bardziej merytoryczne niż typowy "bot reklamowy". Tym niemniej jeżeli masz z tą firmą jakiś związek, to chyba uczciwie byłoby o tym napisać. 

W dniu 17.01.2018 o 20:43, damiance napisał:

"na wszelki wypadek" - biorąc pod uwagę fakt otrzymywania przez moderację zgłoszeń Twoich wpisów - proszę wyedytuj tę markę na "S" we wszystkich Twoich wpisach na forum. OK?

niemiłą sugestię przyjąłem na początku z dużym przymrużeniem oka, jednak teraz widzę że to jednak nie była uszczypliwość, tylko realny zarzut.

Od kilku lat używam torby Sartolane na co dzień i po prostu jestem z niej na prawdę BARDZO zadowolony. Miałem do czynienia z kilkoma torbami różnych firm, sam też trochę w temacie się dokształcałem żeby ostatecznie podjąć racjonalną decyzję co do zakupu.
Zresztą decyzję podjąłem m.in. na podstawie pozytywnej recenzji Szymona Jeziorko, http://studenckaelegancja.pl/2015/04/skorzane-akcesoria-sartolane-i-waga-szczegolu/

Torby i paski tej marki patynuje też The Shine:
https://forum.butwbutonierce.pl/topic/4282-the-shine-malowanie-oraz-patynowanie-obuwia/?page=6&tab=comments#comment-257426

Z ciekawości przejrzałem swoje dotychczasowe wpisy na forum i faktycznie kilka z nich tyczyło się Sartolane (wspominałem nawet o ich pojedynczych akcjach), jednak żaden z nich nie był pieśnią pochwalną na cześć marki. Wydawało mi się, że informacje które przekazywałem mogą zainteresować użytkowników forum.
Wielokrotnie natomiast wychwalałem torby Barona jako najlepszy dostępny na rynku polskim stosunek ceny do jakości, jednak o promowanie Barona nie zostałem posądzony. 
Zdecydowana większość moich postów, szczególnie w tym wątku, to raczej rzeczowe (mniej lub bardziej, to jest kwestia do oceny przez forumowiczów) dzielenie się wiedzą którą mam w tym temacie. Jeśli już sam poświęciłem czas na nauczenie się kilku prawideł sztuki kaletniczej, to niech również inni forumowicze na tym skorzystają.

Czy standardową praktyką moderatorów tego forum jest ograniczanie wolności wypowiedzi? Czy jest w regulaminie lista marek na temat których nie można się wypowiadać na forum?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dariusz36 stwierdzenie „jeżeli chcesz mieć dobrą torbę do pracy to albo Sartolane albo torba za 1000 euro” nie brzmi jak rzetelne przekazywanie wiedzy kaletniczej tylko jak kiepski slogan reklamowy. Sugerujesz, że poniżej 1000 euro / 4200 pln nie ma dla Sartolane żadnej rozsądnej alternatywy, co jest oczywistą nieprawdą.

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię toreb, których waga jest większa, od wagi ciuchów, które można do niej włożyć. Dlatego w kategorii "torba podróżna", wybieram torbę OCHNIK. Przyznaję, że zostałem zmuszony do jej zakupu awarią podczas podróży, ale to był bardzo szczęśliwy przypadek. Jest lekka, dobrze wygląda, wykonana jest z cienkiej ale mocnej skóry wysokiej jakości i służy mi już wiele lat.

torbaOchnik.thumb.png.46219a835470b89689ec82eb77e08284.png

 

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, rumcajs43 napisał:

Widocznie podróżne robią mocniejsze. Większość toreb tej firmy dla pań (zakupowe itp.) to torby z mielonki. Moja kobieta zajechała właśnie kolejną (na pewno miała mniej niż 2 lata). Co ciekawe wszystkie zamki działają do końca, tylko skóra się rozrywa.

Większość asortymenty kobiecego jest marnej jakości, ponieważ ...kobiety właśnie tego oczekują. Dwa sezony z jedną torebką, płaszczem, żakietem, (wpisać cokolwiek wystawianego na widok publiczny)? To nie przejdzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Whitesnake napisał:

Większość asortymenty kobiecego jest marnej jakości, ponieważ ...kobiety właśnie tego oczekują. Dwa sezony z jedną torebką, płaszczem, żakietem, (wpisać cokolwiek wystawianego na widok publiczny)? To nie przejdzie. 

@Whitesnake Dosyć kontrowersyjna teza. Kopernik, gdyby była kobietą, mogłaby się poczuć urażona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.01.2018 o 16:01, Zajac Poziomka napisał:

@Dariusz36 stwierdzenie „jeżeli chcesz mieć dobrą torbę do pracy to albo Sartolane albo torba za 1000 euro” nie brzmi jak rzetelne przekazywanie wiedzy kaletniczej tylko jak kiepski slogan reklamowy. Sugerujesz, że poniżej 1000 euro / 4200 pln nie ma dla Sartolane żadnej rozsądnej alternatywy, co jest oczywistą nieprawdą.

 

Czytając to na chłodno, faktycznie brzmi bardzo niefortunnie. Jak człowiek pisze w pośpiechu, to mu potem takie kwiatki wychodzą...
Już tłumaczę jaki jest mój tok rozumowania, podparty odrobiną wiedzy kaletniczej.

Moim zdaniem torba od Sartolane ma po prostu wszystkie elementy w pełni poprawnie uszytej eleganckiej torby skórzanej:
- kształt torby usztywniony kedrą (kedra to ten okrągły element na krawędziach torby), a sama konstrukcja torby jest ewidentnie jeszcze dodatkowo wzmocniona. Po kilku latach torba dalej trzyma ładny kształt, skóra się nie rozciąga.
Widać to w miarę wyraźnie na porównaniu zdjęć:
1) torba Barona, której skóra "marszczy się" na przodzie przy noszeniu jej za rączki:
https://mrvintage.pl/wp-content/uploads/2017/07/MrVintage-pl-Mr-Chic-i-d%C5%BCinsy-10.jpg
Na większości zdjęć widać jak do środka zapada się górna część torby gdzie wszyty jest suwak:
https://mrvintage.pl/wp-content/uploads/2017/07/MrVintage-pl-Mr-Chic-i-d%C5%BCinsy-4.jpg
2) torba Sartolane, dużo mniej pomarszczone boki, górna część torby nie zapada się nawet przy rozsuniętym suwaku:
https://forum.butwbutonierce.pl/topic/4-co-mam-dzi%C5%9B-na-sobie/?page=644&tab=comments#comment-256673

- proste, wytrzymałe i dla mnie praktyczne wnętrze. Krawędzie w środku są też wykończone skórą (może to też wpływa na usztywnienie, tego nie jestem pewien).
- ładne, okrągłe i wzmocnione rączki. Bardzo przyjemnie i pewnie się je trzyma. Nie odkształciły się z czasem.
- płynnie chodzący, gładki, szlifowany suwak
- skóra, która bardzo ładnie się trzyma. Faktem jest że o nią dbam środkami od multirenowacji, ale nie widać na niej prawie żadnego zużycia.

‌Oczywiście, że są alternatywy w przedziale cenowym pomiędzy Sartolane a 1000 euro. Jednak ja osobiście uznałem, że nie warto do nich dopłacać. Wzrost ceny wśród znalezionych przeze mnie toreb, nie był proporcjonalny do wzrostu jakości wykonania który byłem w stanie dostrzec. Jeśli byłoby mnie stać, to kupiłbym torbę którejś marki luksusowej za 1000 euro, bo tam już kupuje coś więcej niż samo wykonanie na najwyższym poziomie.
Chciałbym przy tym podkreślić, że szukałem torby codziennej o BARDZO klasycznym, wręcz nudnym wzorze. Takiej, którą bez zastanowienia wezmę do biura, albo na ważne spotkanie. Nie rozważałem zakupu teczki, stąd aktówka od Niestroja nie wchodziła w grę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dariusz36 Ja nie przeczę, że Sartolane to dobre torby i jeżeli kiedyś będę chciał kupić torbę w tym stylu, to na pewno będzie to jedna z opcji, którą bardzo poważnie rozważę. Ale tylko jedna z opcji, bo w podobnych cenach można dostać wyroby np. Linjer, Oppermann (chyba teraz nazywa się Carl Friedrik) czy La Portegna - te torby również są bardzo ładne, starannie wykonane i ze świetnych skór. A z tego co się orientuję to Darek Niestroj, tak samo jak i Filip mogą spokojnie zrobić nie tylko aktówkę, ale i torbę w tym stylu. Pan Donat też robił takie torby dla kilku forumowiczów, widziałem jedną na żywo i wyglądała świetnie. To naprawdę nie jest tak, że albo Baron, albo Sartolane albo produkt luksusowy za 1000 euro, Twoja wypowiedź wprowadzała forumowiczów w błąd i dlatego odpisałem tak a nie inaczej. Rozumiem, że to był skrót myślowy, dzięki za obszerną odpowiedź. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dariusz36 A może wrzucisz do wątku zdjęcie wnętrza tej torby Sartolane? To dla mnie najważniejszy czynnik przy wyborze torby (który bardziej mnie zniechęcił do Barona niż wszelkie konstrukcje, użyte skóry, wygląd rączek itp.), a zdjęcia na stronie firmy nie pokazują, jak to naprawdę wygląda. Żaden z blogerów recenzujących te torby też nie pokazuje środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarły do mnie torby Soliera - sztuk pięć. W sumie zamówiłem oseim. Jak się okazało nie mieli kilku na statnie, więc postanowili podzielić na dwie dostawy. Napędzili mi tym trochę stresu, bo zapomnieli mi wsyłać maila, żeby uprzedzić o zaistniałej sytuacji. 

Dotarły do mnie torby Kilbridge i Aberdeen w różnych kolorach. Moje odczucia, są raczeh średnie. Powiedziałbym, że torby są na porównywalnym poziomie z Baronem. Nie jestem specjalnie oczarowany. 

Kilbridge -

Im plus - solidne rączki, zamek nie świeci, metalowe okucia w większości matowe święca znacznie mniej niż u Barona

Im minus - zdecydowanie za dużo różnorakich przeszyć, nie wygląda to elegancko / zamek  no-name, nie wzbudza zaufania raczej pachnie taniością / mocowania rączek strasznie cieńkie, nie prezentują się dobrze, również nie budzą zaufania / podszewka czarna 

 

Aberdeen:

Im plus: metalowe okucia w większości matowe święca znacznie mniej niż u Barona

Im minus: rączki raczej cieńkie, słabo leżą w ręce / absurdalny mechanizm łączący rączki - w założeniu ma pomagać, ale w praktyce tylko przeszkadza / zamek  no-name, nie wzbudza zaufania raczej pachnie taniością - na dodatek logo producenta na uchwycie zamka / podszewka czarna 

 

Dodatkowy minus dla obu toreb to logo producenta. W przypadku aberdeen w formie metalowej przypinki, a Kilbridge wyryte na skórze. Dzwoniłem do sklepu, istnieje jednak możliwość za dopłatą zamówienia torby bez logo. Ostatecznie, możliwe że pomimo mankamentów zdecyduje się na czarną aberdeen z usuniętym logo, bo potrzebuje torby, a trochę zmęczony jestem szukaniem. Nie będzie to jednak zakup do którego kogokolwiek bym namawiał.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.