Skocz do zawartości

Lustrzany połysk


eye_lip

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety masz rację WhiskeyPapa. Lustro po takim pastowaniu ( tu jednak trochę przesadziłem z powierzchnią) Łamie się od razu na zgięciach jednak szczotka i szmatka definitywnie usuwa problem. Muszę powiedziec że po drugim- trzecim założeniu butów lustro zostaje na noskach i piętach tak więc od razu lepiej robić tylko tam "lustro"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem przejrzalem temat saphira, wlaczylem filmik ze skosnookim dzentelmenem robiacym mirror shine i sam sprobowalem.

Rozmiar członka nie będzie na pierwszym miejscu pod względem ważności - pochwa kobieca. Dziękuję za odp. Z poważaniem.

1.Krem saphir

2.Szmatka

3.Szczotka

4.Pasta saphir + szmatka + woda

5.Szczotka

6.Troche pasty, szmatka

7.Na koniec szczotka i pare kropel wody

http://img262.imageshack.us/img262/1552/mg8915.jpg[/img][/url]

Ten temat nie jest taki prosty, jak mogłoby się wydawać. Mam pewne informacje i jutro o tym napiszę... Dobrze, że jest gdzie pogadać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie,

zakupiłem kosmetyki Spahir'a i w weekend będę próbował zrobić swoje pierwsze lustro. Jest krem, jest pasta/wosk. Po lekturze bloga Mr. Vintage kupiłem też tłuszcz do skór, szczególnie przez Niego polecany za zimę. Pojawiły się wątpliwości:

- czy użycie tłuszczu nie utrudni ew. uzyskania lustra?

- najpierw nałożyć tłuszcz, poczekać, przetrzeć, później krem - dobra kolejność?

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grzesiek

Z moich doświadczeń wynika, że natłuszczenie butów wręcz ułatwia uzyskanie pożądanych efektów.

Warto, by tłuszcz dosyć długo wsiąkał/wysychał po nałożeniu. Tłuszcz trudno się poleruje, ale warto.

Ja buty traktuje tłuszczem (czasami), potem całe kremem, potem całe pastą, potem polerowanie twardych części. Oczywiście polerka po każdym etapie. Jak środki masz dobre to krzywdy butom nie zrobisz, sam musisz wypracować metodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie,

zakupiłem kosmetyki Spahir'a i w weekend będę próbował zrobić swoje pierwsze lustro. Jest krem, jest pasta/wosk. Po lekturze bloga Mr. Vintage kupiłem też tłuszcz do skór, szczególnie przez Niego polecany za zimę. Pojawiły się wątpliwości:

- czy użycie tłuszczu nie utrudni ew. uzyskania lustra?

- najpierw nałożyć tłuszcz, poczekać, przetrzeć, później krem - dobra kolejność?

Pozdr.

imo:

1. tłuszcz - najlepiej niech wchłania się dłużej (np. przez noc)

2. krem lub pasta (nie widzę potrzeby nakładania kremu i pasty) - to lub to. Po nałożeniu warto odczekać chwilę nim się przystąpi do polerowania.

pozdr

d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kremu / pasty - po nałożeniu kremu należy zostawić do wyschnięcia, lekko wypolerować i po tym nałożyć pastę. Jeżeli nałożony zostanie sam krem i but wypolerowany, to po kontakcie z wodą, skóra zaczyna matowieć i efekt polerowania szybko znika. Warstwa pasty zapobiega temu zjawisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za cenne informację.

Za chwilę nałożę tłuszcz i zostawię na noc do wyschnięcia, żeby jutro zabrać się za właściwą część "akcji". Jak efekt będzie w miarę zadowalający, to pochwalę się zdjęciami.

Ps. literówka w pierwszym poście, oczywiście chodziło o Saphir.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kremu / pasty - po nałożeniu kremu należy zostawić do wyschnięcia, lekko wypolerować i po tym nałożyć pastę. Jeżeli nałożony zostanie sam krem i but wypolerowany, to po kontakcie z wodą, skóra zaczyna matowieć i efekt polerowania szybko znika. Warstwa pasty zapobiega temu zjawisku.

Wydaje mi się że lepiej zastosować tu impregnat. Ostatnio wręcz używam tłuszcz + impregnat i jestem bardzo zadowolony. Buty są ciepłe nie przemakają. Błysk się utrzymuje choć to może nie lustro ale nie widzę zmian w czasie dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że lepiej zastosować tu impregnat. Ostatnio wręcz używam tłuszcz + impregnat i jestem bardzo zadowolony. Buty są ciepłe nie przemakają. Błysk się utrzymuje choć to może nie lustro ale nie widzę zmian w czasie dnia.

Dobrze natłuszczony/nakremowany + wypastowany but nie potrzebuje impregnatów. Saphir sam mi tak kiedyś odpisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Nie ma zasad ogólnych i uniwersalnych :)

Każda sytuacja jest indywidualna i znaczenie ma tutaj wiele aspektów. Między innymi:

- rodzaj i przeznaczenie obuwia

- rodzaj i jakość skóry

- warunki w jakich obuwie będzie użytkowane

- sposób, częstotliwość użytkowania

...

Zatem Panowie, każdy z Was ma rację, jeśli tylko jest zadowolenie z efektów :)

Nie ma lepszej recepty na pielęgnację niż własne doświadczenie z daną parą obuwia.

Jeżeli chodzi o obuwie eleganckie - zazwyczaj wystarcza:

1. Czyszczenie (krem lub płyn czyszczący)

2. Natłuszczenie skóry, jeżeli jej stan tego wymaga (krem pommadier)

3. Pastowanie i połysk (pasta woskowa)

Jeżeli skóra jest miękka, elastyczna i jej stan jest dobry - można ograniczyć się do czyszczenia i pastowania. Przy czym pamiętać należy, że sama pasta skóry nie odżywia - poprawia jej wygląd i zapewnia połysk. Zatem raz na jakiś czas naprawdę warto potraktować skórę kremem lub produktem, który skórę odżywi. Jak często? Nie ma zasady. Kiedy zobaczycie, że skóra przestaje być elastyczna, nie jest już taka miękka, ulega przesuszeniu - to ten moment. Nie ma zasady typu, "raz w miesiącu" :)

Tłuszcz w zasadzie to produkt wybitnie odżywiający do skór przesuszonych, które chcemy przywrócić do życia lub produkt do zaprawy tłuszczowej, kiedy zależy nam na optymalnych właściwościach wodoodpornych skór. Właściwy jest również w impregnacji skórzanych podeszw. Stosować z umiarem, bo produkt jest bardzo wydajny. Warto odstawić buty na dłużej, pozwalając na wchłonięcie się tłuszczu. To czego skóra nie "wypije" - ściągnąć, polerując.

*Ważne - nie aplikujcie tłuszczu szczotką :) Już wielu się na tym przejechało :) Ciężko pozbyć się tłuszczu z włosia, a poza tym najlepiej aplikować tłuszcz szmatką- dobrej bawełny nic nie przebije, a tłuszcz pod wpływem ciepła naszych palców ładnie się rozprowadzi :)

Impregnaty w aerozolu to zazwyczaj produkty uniwersalne do każdego rodzaju skór, ale rekomenduję je przede wszystkim do skór szorstkich (zamsz, nubuk) - bo tu specjalnie nie ma alternatyw jeżeli chodzi o impregnację. Oczywiście można i tłuszczowo - tak czynią często Outdoorowcy, którzy wybierają się w trudny teren - ale im nie zależy na estetyce, lecz skuteczności. Tłuszcz "licuje" skórę i przyciemnia. Dlatego w obuwiu eleganckim (zamsz i nubuk) - zdecydowanie impregnaty w sprayu, które nie wpływają znacznie na strukturę i kolor skór.

Kończę, bo mam tendencję do rozwlekania się nad tematem :)

Mam nadzieję, że nie namieszałem :)

Aha, żeby nie było że OFF TOP :)

Na początek film i próba analizy :)

Stoi :)

1) Zawodnik ściąga sznurowadła

2) Szczota i pozbywa się 7 pyłków kurzu

3) Bawełniana koszulka (made in China) + cleaner lub balsam czyszczący na 2 palce i pozbywa się resztek poprzednio nakładanych impregnatów oraz brudu, którego szczota nie ściągnęła

4) Krem do skór z pigmentem we właściwym kolorze - pokrywa drobne ryski i przebarwienia, nadając głębię koloru.

5) Szczota polerska

6) Bawełna raz jeszcze (polerka+ściąga nadmiar kremu)

7) Czerwona koszulka Chicago Bulls made in China na 2 palce + woda + pasta woskowa = wysoki połysk

8) Szczota polerska

9) Czerwona koszulka Chicago Bulls made in China + woda = polerka faza końcowa

10) Sznurowadła wracają na swoje miejsce

11) Ręce na stół

12) Zgasili światło :)

Co do wody z atomizera nie jestem pewien, ale tak obstawiam na 90% - nie sądzę, by dawał tam jakiś dodatkowy nabłyszczacz.

Dozownik dostępny w salonach kosmetycznych o wąskiej specjalizacji TIPSY :)

pozdrawiam

Okazuje się, że na filmie mamy Maestro Hasegawa Yuya z Brift H, który naprawdę wie co robi i pracuje w ekspresowym tempie.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Przed:

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

http://brift-h.com

http://brift-h.com/blog/index.html

I jeszcze jeden film:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat wałkowany już wiele razy na forum. Połysk najlepiej robić na nosku i pięcie - w miejscach, w których skóra nie pracuje. Jeżeli utworzysz grubszą warstwę pasty woskowej na zagięciach (środkowa, pracująca część cholewki) najczęściej będzie pękała, tworząc nieciekawy wizualnie efekt. Podsumowując: lustrzany połysk robimy w miejscach zaznaczonych na biało :)

Noski:

Dołączona grafika

I pięty:

Dołączona grafika

:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten lustrzany połysk będzie pękał nawet przy cienkiej warstwie pasty jak na foto (kiedyś lustro, teraz po wielu założeniach zmatowiało).

Warstwa ta może pękać nawet jak jest położona tylko na nosku, o ile but pracuje (zgina się) w tym miejscu.

post-1703-1365892164357_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju - średnio rozumiem, co masz na myśli, w każdym razie nie kupię już C&J za Twoją radą ;-)

Flors

Niczego nie doradzam,po prostu na zdjęciu widać lekkie załamanie podnoska przez co obniża to estetykę buta.

czy w drugim bucie jest tak samo.

Potwierdzam to napisałem poniżej. Pozdrawiam

Nosek do dziurkowania i przeszyć nie powinien się załamać, to jest wada wynikająca z niestarannego wykonania butów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze kwestia lamania buta dalej niz przeczycie / nosek to problem z rozmiarem. W bucie odrobine za duzym stopa podczas chodzenia przemieszcza sie w przod i w efekcie lamanie nastepuje za naturalna linia palcow.

Pozdrawiam,

dsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stopa powinna o około 1 cm móc przemieszczać się do przodu, wynika to z mechaniki chodu. Dlatego jeżeli nie ma lekkiego luzu z przodu, to buty właśnie są za małe.

Co do załamania noska - to wada samego projektu butów, jeżeli nosek jest za długi, tak, że punkt złamania buta wchodzi na nosek, będzie się łamać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.