Skocz do zawartości

Kapelusze i inne - wszystko o eleganckim nakryciu głowy


elegant

Rekomendowane odpowiedzi

 

Niestety nie wiem czy jest wersja angielska, w każdym razie ja nie znalazłem. W tekście znajduje się link do filmu pokazującego produkcję kapelusza przez Pauline Brosset.

 

 

Dla tych, którzy jej teraz w pocie czoła szukają, podszepnę, że wpis, choć długi, nie zawiera w zasadzie niczego, czego nie można by się dowiedzieć z lektury podstawowych angielskojęzycznych serwisów i blogów (np. http://www.artofmanliness.com/2008/03/01/bringing-back-the-hat/).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie jakieś doświadczenia z kapeluszami Sterkowskiego z filcu? Z tej firmy jestem posiadaczem kapelusza z lnu i złego słowa nie mogę powiedzieć.

Za 159 zł oferują fedorę z filcu z włosa króliczego ze skórzanym potnikiem. Stosunek ceny w stosunku do Polkap przynajmniej 100 zł taniej.   

 

http://www.sterkowski.pl/kapelusze-fedora/81-kapelusz-fedora-czarny.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dziś sklep / hurtownię Evita przy ul.Białostockiej 2 w Warszawie. Sklep w formie magazynu, bardzo duży wybór rozmiarów i modeli. Mają swoje produkty i czeskiego TONAKa. 

 

Po ostatnim zamówieniu w WitLeather i dzisiejszym zakupie w Evita, doszedłem do wniosku, że nie ma najmniejszego sensu kupować kapelusza on-line,  

 

Po odwiedzinach hurtowni Evita też dość sceptycznie podchodzę do zakupów online. Przerzucenie kilkunastu kapeluszy pokazuje jak ciężko coś wybrać, nawet jeśli szeroki wybór jest pod ręką. Wyszedłem z dwoma Tonakami, a raczej Huckelami z króliczego filcu, szarym i granatowym. Jeden w rozmiarze 58 drugi 59, oba leżą idealnie i robią bardzo dobre wrażenie. Koszt 250zł, czyli rozsądny.

 

Z niepokojem czekam na przesyłkę z Christys. Ostatecznie uwiódł mnie inny model niż mierzyłem w sklepie i właśnie zacząłem mieć wątpliwości, czy to był dobry pomysł.

 

Evitę i Tonak polecam ze spokojem.

 

post-3633-0-37247100-1445935584_thumb.jp

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

W PolKapie mają ten problem, że najwyraźniej nie bardzo lubią sprzedawać kapelusze. Ich oferta internetowa jest skromniutka i bardzo słabo przedstawiona, a na próby kontaktu raczej nie odpowiadają. Duża szkoda.

 

Od Sterkowskiego brałem kaszkiety, wzorowa obsługa klienta, oferta bogata i przejrzysta, dobre ceny. Firma, jak wynika z opisu na stronie, ma pewne tradycje kapelusznicze, ale to jednak przede wszystkim producent czapek. Ich fedory z włosa króliczego są podejrzanie tanie; mimo wszystko chętnie bym je wypróbował, bo zdjęcia nie wyglądają źle. Zastrzegam, że nie mówię tutaj o kapeluszach szytych - te nie są dla nas.

 

Od WitLeathera wziąłem niedawno spore zamówienie i w sumie jestem zadowolony. Podoba mi się też model, który wybrałeś. Jest co prawda z wełny (porównujesz go ze Sterkowskim z włosa króliczego, to znacznie lepszy materiał na kapelusze), ale ma fajne proporcje, wąską wstążkę (jak lubię), spory wybór kolorów. Brałbym.

 

Zwróć uwagę, że WitLeather ma jakieś lekkie "kowbojskie" skrzywienie - ronda ich kapeluszy są spore, nawet jeśli są opisane jako "wąskie" (7,5 cm to nie jest małe rondo; powiedziałbym, że 6 cm to rondo średnie, a poniżej dopiero jest wąskie). Mnie to nie przaszkadza, bo szerokie ronda (takie 7-7,5 max) mi pasują. Być może da się szerokość ronda uzgodnić przy zamówieniu.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś byłem u nich, przymierzyłem pełno kapeluszy, w końcu znalazłem jeden, który pasował do mojej głowy, podobał mi się kolorystycznie (zgniła zieleń) i miał piórko. Zamówiłem na wymiar, zostawiłem numer telefonu i tyle słyszałem od Sterkowskiego. Średnio wzorowa obsługa klienta, moim zdaniem.

Od Sterkowskiego brałem kaszkiety, wzorowa obsługa klienta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupując przed kilkoma tygodniami moją pierwszą fedorę również moją bolączką był kontakt z Polkapem (a raczej jego zupełny brak). Udało mi się jednak znaleźć link do sklepu z kapeluszami Polkapu, który ktoś już tu wstawiał kilka stron wcześniej. 

Kontakt ze sklepem był wzorowy - Pani Dominika w każdej wiadomości służyła mi radą i udzielała obszernych odpowiedzi na każde moje pytanie. Ostatecznie (i przy wielkim wsparciu LONG STORY SHORT) wybrałem model bardzo podobny (może nawet taki sam) do modelu Dagmar ze strony Polkapu. 

Jakość nagrodziła wysiłki i cieszę się, że posłuchałem się naszego forumowego speca od kapeluszy, a nie poszedłem na łatwiznę. 

 

Generalnie polecam taką opcję każdemu, kto chce kupić przyzwoity kapelusz, a nie chce męczyć się z Polkapem (z miesiąc próbowałem skontaktować się z nimi różnymi drogami). 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w sklepie na Długiej kilka dni temu i ofertę męską mają dość skromną. Spora ilość kapeluszy z Polkapu, ale większość bez podszewkowania - co przy cenie ok. 200 zł nie jest dobrą ofertą. Sam dla siebie nic nie wybrałem, mimo szczerych chęci i kilkudziesięciu minut mierzenia. Mają za to pojedyncze modele producentów z UK, a także jeden, dwa Stersony w dobrej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zasada kciuka" jest taka, że panowie niewielkiej postury nie wyglądają dobrze w kapeluszach z szerokim rondem. LONG STORY SHORT, nasz forumowy ekspert, zdawał się sugerować, że 6 cm to rozmiar, w którym każdemu do twarzy; ja lepiej wyglądam w szerokim (i nie jest to kwestia twarzy, ale całej sylwetki - jestem dość szeroki).

 

Jest wiele parametrów, które trzeba wziąć pod uwagę przy doborze kapelusza (wzrost, kształt głowy i twarzy, postura, ale też np. broda), a ten odpowiedni znajduje się po latach prób i błędów. Ja na pewno jeszcze nie znalazłem (choć jestem prawie pewien, że odpowiednie dla mnie jest rondo ok. 7 cm i wąska wstążka i niska, zwężana korona, za jakiś czas mogę zmienić zdanie). Żeby dojść do tego wniosku, potrzebowałem ok. 5-7 kapeluszy. Na samym początku miałem fazę szerokich rond i wysokich koron.

 

Proponuję więc wybrać się do sklepu z kapeluszami i przymierzyć ich całą masę a następnie spróbować wyrobić sobie zdanie. A jeśli to niewykonalne, to zacząć od niewielkich rozmiarów: 6 cm rondo i niska korona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili na polskim rynku funkcjonują 3 firmy:
-Polkap S.A.
-Witleather
-Sterkowski 
Najczęściej jestem pytany o opinię na temat dwóch ostatnich. Wynika to z faktu, że pomimo iż Polkap jest w mojej opinii najlepszym producentem o światowym standardzie, ma jednocześnie fatalny marketing i zdaje się kompletnie ignorować krajowego klienta. Mój pierwszy kapelusz był produkcji Polkapu, podobnie jak kilka kolejnych i za każdym razem byłem zadowolony. Z ciekawości kilka lat temu kupiłem również kapelusz Witleathera z niestandardowym wykończeniem. Niestety podekscytowanie szybko zamieniło się w rozczarowanie. Na pierwszy rzut oka wyglądał w porządku, ale po bliższych oględzinach, mając już doświadczenie z kapeluszami Polkapu, zauważyłem masę niedociągnięć i zastosowanych półśrodków. Potnik co prawda ze skóry, ale pod spodem miał podklejoną jakąś syntetyczną piankę (zapewne chodziło o poszerzenie rozmiarówki), nierównomierna grubość filcu na przekroju całej kapeliny (korona cienka i miękka, rondo grube i sztywne). Sterkowskiego nigdy nie próbowałem, ale podczas przeglądania zdjęć na stronie moją uwagę zwrócił ten detal:
kapelusz-fedora-szara.jpg
Dokładnie takie wykończenie pod postacią syntetycznej muszki przy potniku zastałem w kapeluszu od Witleathera. Ten szczegół pozwala mi przypuszczać, że kapelusze Sterkowskiego mogą być wykonywane podobną techniką. 
Z tego względu na pewno nie zdecyduję się już na żaden produkt Witleathera, jak i Sterkowskiego. Pozostaje mi niestety z cięzkim sercem polecić Polkap i życzyć powodzenia z kupnem, bo z tego, co słyszę, trzeba mieć dużo szczęścia i cierpliwości. Od siebie jeszcze dodam promyczek nadziei - Polkap wykupił licencję Pierre Cardin i chce pod tą marką sprzedawać swoje wyroby w całej Europie: pierrecardinhat.com
Nie wiem, na jakim są etapie, ale niedawno trafiło do mnie zdjęcie z fabryki:
 
12144911_990036814393789_369908653602621

 

Kapelusz z pierwszego planu łudząco przypomina prototyp, który zaprojektowałem dla Polkapu w kwietniu tego roku :)
Pozostaje liczyć na szybkie pojawienie się na rynku nowej kolekcji oraz przede wszystkim fachowej obsługi, bo o jakość się nie martwię. 
 

Powiedzmy w budżecie 150 zł. :)

 

Myśle, że na nasze warunki cena w granicach 250 zł za dobrej jakości kapelusz nie jest zbyt wygórowana. Za granicą markowy kapelusz potrafi kosztować 300$ / 300£, ale w cenę, oprócz najwyższej jakości, wliczona jest też obfita gama kolorystyczna, dostępność rozmiarów, misterne wykończenie oraz fachowa obsługa, czyli to, czego na naszym rodzimym rynku brakuje. Z tymi pieniędzmi Jakubie, mogę Ci doradzić Hurtownię MES - kiedy upadał komunizm, MES wykupił zapasy magazynowe Polkapu i do tej pory je wyprzedaje (mój pierwszy kapelusz kupiłem właśnie w tej hurtowni). W związku z tym, że zapasy kończą się nieubłaganie, oferta jest dość szczupła, ale cena też niska: www.kapelusze.mes.biz.pl/index.php?menu=product&id=161

 
Uformuj koronę w Teardrop i będziesz zadowolony :) To dobry kapelusz na początek - nauczysz się go nosić i dbać o niego.
 
Swordfishtrombone wspomniał o kowbojskich standardach Witleathera w kwestii szerokości ronda - myślę, że może to wynikać z faktu, że Witleather jest przede wszystkim prodecentem galanterii skórzanej i odzieży motocyklowej - stąd już niedaleka droga na Piknik Country ;)
 

"Zasada kciuka" jest taka, że panowie niewielkiej postury nie wyglądają dobrze w kapeluszach z szerokim rondem. LONG STORY SHORT, nasz forumowy ekspert, zdawał się sugerować, że 6 cm to rozmiar, w którym każdemu do twarzy; ja lepiej wyglądam w szerokim (i nie jest to kwestia twarzy, ale całej sylwetki - jestem dość szeroki).

 

Jest wiele parametrów, które trzeba wziąć pod uwagę przy doborze kapelusza (wzrost, kształt głowy i twarzy, postura, ale też np. broda)

 

To wszystko prawda, ale zważywszy na ograniczony budżet Jakuba, idealne dobranie kapelusza do twarzy i postury jest nierealne. Kapelusze bespoke to coś, na co mało kto może sobie pozwolić.

 

 

Proponuję więc wybrać się do sklepu z kapeluszami i przymierzyć ich całą masę a następnie spróbować wyrobić sobie zdanie. A jeśli to niewykonalne, to zacząć od niewielkich rozmiarów: 6 cm rondo i niska korona.

 

Z tym też całkowicie się zgadzam - najlepiej zacząć od ronda 6 cm, bo takie jest najbardziej uniwersalne.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moich WitLeatherach potnik, podszewka i muszka są jak się należy (porównywałem z odziedziczoną po Ojcu fedorą wyprodukowaną przez Polkap). W kapeluszu z włosa króliczego o wykończeniu welurowym korona jest dość sztywna (można w nią zapukać z głośnym odgłosem) i sprężysta (szybko wraca do poprzedniego kształtu po odkształceniu). Rondo natomiast, po tym jak się bawiłem w formowanie, jest dość miękkie w porównaniu z koroną. To wszystko odbieram jako pozytywne objawy. Na minus może sam kształt ronda, która jest "fabrycznie" mocno podwinięte z tyłu i "snapnięte" z przodu, ale to wynikało jasno z opisu kapelusza i winić za ten mankament mogę tylko siebie samego.

 

Wyczekuję z zapartym tchem nowych kapeluszy Polkapu. Szkoda, że wybrali "tylko" Pierre Cardin, ta marka nawet w jej ojczyźnie stoi kiepsko (jej pozycja na rynku przywodzi na myśl pozycję takich marek jak np. Vertus w Polsce). Ale może dzięki Polkapowi się wydźwigną :).

 

BTW, w najnowszym Dandy (francuski magazyn dla dandysów) jest obszerny artykuł o kapeluszach i kapelusznictwie (wieszczący renesans tego nakrycia głowy) oraz sporo zdjęć pięknych kapeluszy Borsalino w jesiennych stylizacjach (zdjęcie tylko troszkę sponsorowane, jak cały magazyn - tylko troszkę reklamowy :D).

 

Edit: Daleko mi do wiedzy LONG STORY SHORT, ale dla mnie rondo 6 cm jest obiektywnie przymałe - niebezpiecznie blisko modowego trilby. Kiepsko wygląda zwłaszcza w słabszych jakościowo kapeluszach z wełny, które mają tendencję do gubienia kształtu. Początkującym większe rondo może się wydawać wręcz groteskowe, ale moim zdaniem trzeba do niego dojrzeć - i wygląda się w nim bardziej na dojrzałego i świadomego nosiciela kapeluszy. Na YT jest video na którym sprzedawca kapeluszy mówi, że proszony o poradę przy wyborze pierwszej fedory pozwala najpierw wybrać klientowi tę, w której swoim zdaniem wygląda najlepiej, a potem doradza mu model z szerszym rondem i wyższą koroną. Według niego współcześnie ludzie nie są przyzwyczajeni do kapeluszy i odpowiednich proporcji nakrycia głowy, dlatego ich intuicyjny wybór należy poprawić.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.