Skocz do zawartości

Z mediów - co powiedziano w tematach nas interesujących


damiance

Rekomendowane odpowiedzi

Jest pan dżen­tel­me­nem?

Nie. To, z czym się sty­ka­my, to pod­rób­ki dżen­tel­me­nów. Le­piej być cha­mem, ale praw­dzi­wym, niż uda­wa­nym dżen­tel­me­nem. Dziś sty­ka­my się ra­czej z post­dżen­tel­me­na­mi - ludź­mi, któ­rzy sztucz­nie kul­ty­wu­ją ana­chro­nicz­ne zwy­cza­je w dzie­dzi­nie ubio­ru, spo­so­bu bycia, na­kry­wa­nia do stołu, stylu zwra­ca­nia się do in­nych ludzi. I są nie­zwy­kle dumni z tego, że się myją i nie mówią "k**wa".

Reszta :arrow:Jerzy Urban: dżentelmen to idiota!

Karę przyjmę z pokorą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

"Przede wszystkim zacząłbym nie od wymiany ubrań, lecz pozbycia się stereotypów. Ubranie należy zacząć postrzegać nie jako jako “odzienie”, lecz element, który buduje nasz wizerunek. Powszechnie mówi się o tym, że książki nie powinno się ocenić po okładce, a ludzi po wyglądzie, ale to bzdura, bo każdy z nas to robi i nasze otoczenie również. To, jak jesteśmy ubrani w dużym stopniu wpływa na to, jaki będziemy mieć wizerunek w oczach znajomych,rodziny, dziewczyny, szefa, potencjalnego pracodawcy itd. Dobry wizerunek, to także dobre samopoczucie i większa pewność siebie w wielu życiowych sytuacjach.

Jeśli uda nam się pozbyć tych stereotypów, to możemy przejść do sukcesywnej wymiany szafy. Jest wiele stylów i upodobań, więc nie będę tutaj podawał konkretnych przykładów ubrań, ale zaproponuję kilka ogólnych rad.

Jeśli zaczynamy na nowo budować własną garderobę, to warto postawić na ubrania, które będą klasyczne i ponadczasowe w swojej kategorii stylistycznej. Dla jednych może to być bawełniana bluza z kapturem w kolorze szarym, bez napisów, a dla innych klasyczny szary garnitur. Powinna to być baza, która może posłużyć kilka sezonów i nie ma ryzyka, że wyjdzie z mody. Taka baza powinna stanowić 60-70% garderoby. Pozostałą część można sobie co sezon czy dwa wymieniać w zależności od zmieniających się trendów czy własnych preferencji. Wspomnianą bazę warto oprzeć na rzeczach wysokiej jakości. Najlepszych, na jakie nas stać. One nie tylko posłużą nam dłużej, ale też znacznie lepiej się układają, są bardziej komfortowe. Lepiej mieć jedną parę dobrej jakości klasycznych dżinsów, niż 2-3 pary przeciętnych kupione tylko dlatego, że były tanie."

http://jestkultura.pl/2013/moda-mr-vintage/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"– Jeden z klientów powiedział mi coś, co dobrze oddaje przełom, jaki dokonuje się w głowach polskich mężczyzn. Stwierdził, że musi coś zrobić ze swoją garderobą, bo na wakacjach we Włoszech miał wrażenie, że większość taksówkarzy jest ubrana lepiej od niego – mówi Wojciech Szarski, bloger, przedsiębiorca, pasjonat klasycznej męskiej elegancji.

Czy pamięta pan swój garnitur ze studniówki?

Wojciech Szarski: Tak. Ale nigdy w życiu nie pokażę go publicznie (śmiech).

Czyli to nie jest tak, że zamiłowanie do elegancji kultywował pan w sobie od dziecka?

Nie, podobnie jak większość przedstawicieli mojego pokolenia."

http://natemat.pl/50917,polak-ubrany-go ... yzn-wywiad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"To obrazowa odpowiedź na pytanie: „Dlaczego blogerzy stają się atrakcyjniejsi niż celebryci?”. A szczegółowo poniżej:

Nie jesteśmy ideałami. O celebrytach mówi się, że są zbyt wyidealizowani, a wręcz sztuczni. Trudno w nich szukać odbicia samego siebie. Blogerzy są postrzegani jako „bardziej prawdziwi” i naturalni. Przeciętnemu facetowi łatwiej będzie wzorować się na blogerze, który na pierwszy rzut oka nie jest ideałem, niż na znanej osobie z telewizji czy okładki czasopisma.

Topowi blogerzy sami swoją ciężką pracą zbudowali własny autorytet. O mikrocelebrytach bardzo często się mówi, że istnieją dzięki znanym nazwiskom, prowokacji, a nawet głupocie.

W kontakcie z blogerem nie czuć dystansu. Można do nas napisać, można publicznie skrytykować, a my odpisujemy na maile i komentarze. Wielu czytelników traktuje nas jak kumpli, a właśnie takie osoby w wielu przypadkach są dla nas autorytetami, także modowymi.

Nie zarabiamy tyle, ile celebryci. Ich zarobki to nadal drażliwy temat w Polsce. Komentarze o tym, że celebryci biorą kasę za nic, są powszechne. To wywołuje negatywne uczucia."

http://mrvintage.pl/2013/02/blogerzy-mo ... ytety.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celebryci to twór końca 20 wieku, epoki bezmyślnego patrzenia w telewizor i dawania się manipulować mediom.

Blogerzy to odpowiedź na rozpowszechnianie się mediów interaktywnych i web2.0, gdzie nawet niszowi specjaliści, dzięki forom i blogom tematycznym, mogą dzięki temu odnieść sukces biznesowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celebryci to twór końca 20 wieku, epoki bezmyślnego patrzenia w telewizor i dawania się manipulować mediom.

Blogerzy to odpowiedź na rozpowszechnianie się mediów interaktywnych i web2.0, gdzie nawet niszowi specjaliści, dzięki forom i blogom tematycznym, mogą dzięki temu odnieść sukces biznesowy.

Sprowadzając celebrytów do wieszaków na ubrania, takie porównanie ma sens. Jednak nie znam się na tym i nie rozpoznaję żadnych osób poza kilkoma. Świat seriali i seryjnych programów, kiepskiej muzyki nie istnieje dla mnie - tak naprawdę, to nie rozpoznaję żadnych twarzy.

Również sprowadzanie "modosfery" do blogosfery jako takiej, wydaje mi się co najmniej lekkim przegięciem. Odnoszenie tego wszystkiego do sukcesu biznesowego tym bardziej.

Oczywiście styl i sposób w jakim się ubieramy jest ważną częścią naszego wizerunku. Na szczęście nie jedyną i chociaż widowiskową, to jednak nie najważniejszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze mnie nie obrazac ;), wydajac taki osad mialem w glowie szersze spektrum niz moda (na ktorej sie nie znam nota bebe). Ot, chociazby blog Milera albo specjalistyczne blogi techniczne

Dla ogółu wszystko co robimy w szmatkach, to moda :evil:

Natomiast nie miałem absolutnie zamiaru Ciebie obrażać. Powiem więcej, absolutnie zgadzam się z Tobą. Szerzej o tym napisałem na blogu Mr.V

Blog Mr.Vintage jest z pewnością ciekawym zjawiskiem i odpowiada na potrzeby znacznej grupy czytelników szukających „kaganka oświaty”, ewentualnie lubiących sobie podyskutować na szmatkowe tematy.

Bezspornie ma dużą popularność i w męskiej kategorii tego zjawiska największą. Jest dobrze prowadzony i zgodnie z głównym nurtem włączył się w komercyjną stronę działalności.

Dla jasności rozważań zmieniłbym jednak określenie blogosfera na chociażby „modosfera”, bo chociaż spektakularna to z pewnością nie jedyna. Blogosfera obejmuje chyba wszystkie aspekty ludzkiej działalności i wszelkie możliwe zainteresowania. Moda, styl, sposób ubierania się to tylko drobny fragment życia większości z nas.

Również celebryci, to nie tylko wieszaki na ubrania :-)

pozdrawiam myślących racjonalnie.

Vislav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poseł PO, Andrzej Halicki w "zestawie z polskich koszmarków ślubnych lat 90.", minister Rostowski "wulgaryzuje strój wieczorowy", Janiak w stroju na polowanie... Roman Zaczkiewicz, autor bloga Szarmant.pl i specjalista od mody męskiej komentuje "polską mizerię" ubraniową na Balu Dziennikarzy. Oto jego opinie!

http://jegostrona.pl/styl/galeria/41906 ... zdjec.html

Bezguście na Balu Dziennikarzy: Stylista miażdży męskie elity

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotyczy to głównie damskich strojów, jednak warto przeczytać:

http://www.tvn24.pl/oscary-2013,73,m/sw ... 06961.html

W odniesieniu do klasycznej męskiej elegancji, mnie zainteresowała sama koncepcja wykreowania strojów:

Historyczna wierność nie była na liście priorytetów reżysera i kostiumografki,

Zamiast ubierać aktorów w kopie strojów z drugiej połowy XIX wieku, poszła inną drogą. Szukała inspiracji ślęcząc nad fotografiami kolekcji mody takich francuskich krawców, jak Christian Dior, Balenciaga, Jacques Fath, Lanvin i Charles Frederick Worth z lat pięćdziesiątych XX wieku. Miała również dostęp do wszystkich eksponatów i zbiorów Costume Institue przy Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Do tego dodała detale z obecnego stulecia: biżuterię Chanel z najnowszej kolekcji oraz suknię uszytą z dżinsu. Dzięki temu tytułowa bohaterka, choć ubrana w drobiazgowo wierne książce kreacje, wygląda bardziej współcześnie.

w efekcie nominacja do Oskara. Warto przeczytać cały artykuł.

Nawiasem mówiąc znowu przypadkowo "wstrzeliłem" się w nurt. Od ponad dwóch tygodni kompletuję zestaw "navy blue" w charakterze podobny do filmowego, jaki miał Wroński:

Dołączona grafika

zaręczam, że dopiero wczoraj ujrzałem ten szkic :roll:

p.s. oficerska czapka na moim awatarze jest już od jakiegoś czasu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam artykuł ocierający się o nasze tematy

(...) - Najbardziej rozwinięte kraje Europy kształcą rzemieślników i robotników wykwalifikowanych zgodnie z potrzebami przedsiębiorstw. W Niemczech, Szwajcarii czy Austrii struktury kształcenia ponadpodstawowego są dostosowane do potrzeb gospodarki, a nie księżycowych wizji urzędników - mówi prof. ekonomii Mieczysław Kabaj, autor opublikowanej w 2012 roku analizy badawczej "Wpływ systemów kształcenia zawodowego na zatrudnienie i bezrobocie młodzieży". (...)

(...)Szkoły zawodowe i technika likwidowano za wszystkich rządów w ostatnich kilkunastu latach: począwszy od AWS, przez SLD, PiS, po PO. W efekcie zamknięto w całym kraju ok. 6 tys. średnich szkół zawodowych i wyrzucono na bruk większość z ponad 50 tys. nauczycieli, pozbawiając możliwości zdobycia średniego wykształcenia zawodowego ponad 900 tys. uczniów.

Zamykaniu tych szkół towarzyszyła likwidacja zakładów przemysłowych. Nastąpił za to wysyp prywatnych, humanistycznych uczelni, które na potęgę zaczęły "produkować" bezrobotnych magistrów. W efekcie, Polska zajmuje dziś w UE 3. miejsce pod względem liczby studentów na 10 tys. mieszkańców (560; wyprzedza nas Słowenia i Finlandia) i ma problem gigantycznego bezrobocia ludzi młodych. W Niemczech na 10 tys. osób jest 233 studentów, w Austrii - 263, w Belgii - 350, ale w tych uprzemysłowionych państwach wskaźnik bezrobocia młodych nie odbiega znacząco od stopy bezrobocia dla całego kraju. (...)

całość:

http://praca.interia.pl/news-student-ab ... nId,934231

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.