Skocz do zawartości

Kultura i styl wypowiedzi


Adam Granville

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, postanowiłem się zarejestrować ponieważ kilka tygodni temu zainteresowałem się eleganckim ubiorem... i wciągnęło mnie to. Jestem studentem i postanowiłem w końcu wyglądać jak ,,człowiek" podczas sesji, więc wybrałem się na pierwsze zakupy, które sprawiły niesamowitą frajdę.

Mr. David,

używanie słowa "witam" przez osobę, która dołącza się do jakiegoś grona, jest zbrodnią stylistyczno-savoir-vivre'ową.

"Witam" może powiedzieć gospodarz do gościa, który przybył na przyjęcie, ale nigdy gość do gospodarza.

To tak na początek, żeby Pana nastraszyć, a tak w ogóle to jesteśmy normalni i bardzo się cieszymy z Pana akcesu. Proszę mnie też trochę przemaglować, uwielbiam ostre potyczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 197
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Status postów na forum jest rozmyty.

Czy jest to bardziej rozmowa, czy też wymiana korespondencji? W związku z tym poprawne są zarówno początkowe formuły grzecznościowe używane w w komunikacji oralnej ("Dzień dobry", "Dobry wieczór"), jak i pisanej. W tym drugim przypadku: "Szanowni Panowie".

Początkową formułę grzecznościową w komunikacji pisanej zakończyć można albo wykrzyknikiem (większa bliskość, np. "Kochana Ciociu!"), albo przecinkiem (bardziej oficjalnie).

Uwaga: w tym drugim przypadku nowy akapit rozpoczyna się od małej litery.

Jeśli post ma charakter dialogowy (odpowiedź na poprzedni post), początkową formułę grzecznościową można pominąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DonCorleone

Czyli moje:

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

jest niepoprawne? Nawet z dodatkiem "bardzo serdecznie"?

Jak powinno się witać ze znajomymi jeśli nie chcemy mówić "Cześć"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam ten temat, aby poruszyć ważny wątek dotyczący szczególnie słowa pisanego, chociaż nie tylko. Nie samym strojem człowiek żyje, warto dbać też o inne aspekty, gdyż chyba chcemy być dobrze postrzegani w innych dziedzinach. Czyż nie?

Błędy jakie często widuję w postach innych osób to:

1. brak polskich znaków

2. nie zaczynanie zdań z wielkiej litery

3. złe używanie spacji. Spacji nie stawiamy przed znakiem interpunkcyjnym a po nim (np. "myślę, że" a nie "myślę ,że"). Spacji nie wstawiamy przez znakiem zapytania, przed wykrzyknikiem. Spacji nie stawiamy po/przed nawiasami, np. "( to jest źle )", "(to jest dobrze).

4. nie używamy kropki po emotikonie (np. Coś tam, koniec zdania : ). )

5. nie cytujemy danego użytkownika pod jego postem

Zasady dotyczące pisowni przydadzą się nie tylko na forum, także podczas innych prac na komputerze takich jak redagowanie tekstów. Warto też zapoznać się z netykietą (dużo informacji na ten temat znajdziemy w Internecie).

Jednak jako najważniejszą zasadę, na pierwszym miejscu zawsze stawiałbym szacunek do drugiego człowieka. Na pewno wyraża się ona w formie w jakiej się do niego zwracamy. Nawet mimo niechęci do drugiej osoby, warto poszanować jego dobre imię, nie obrażać go publicznie, lecz jeżeli już bardzo musimy to zrobić, to róbmy to na drodze prywatnej.

ps. żeby nie było - nadal uczę się tych wszystkich zasad i też popełniam błędy! Post ten nie ma na celu krytyki żadnej osoby z forum. Dzięki rozgłosowi BWB coraz więcej osób zaczyna się rejestrować na forum (są to nawet bardzo młode osoby). Pokażmy się od jak najlepszej strony.

;)

ed: post powinien znaleźć się na samej górze, niestety przez moderację i sklejenie innych wątków znalazł się poniżej. Za kilka dni powinien znaleźć się on na właściwym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno się przyda :) Co do braku polskich znaków - sporo ludzi (w tym ja) pisze na forach za pośrednictwem komórek i tabletów. Siłą rzeczy polskie fonty raczej się w takich sytuacjach pomija.

Co do szeroko pojętej kultury forumowej, to faktycznie ostatnimi czasy pojawia się trochę za dużo niepotrzebnej złośliwości i przepychanek słownych. Ostatecznie celem forum i stowarzyszenia jest propagowanie pewnych idei wśród ogółu społeczeństwa - odrzucanie i zniechęcanie nowych członków już na wstępie raczej w tym nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z pisaniem i mówieniem "witam" jest popularny, "witam" ma wielu zwolenników, bo ludzie nie interesują się tym jakie jest znaczenie słów i mówią jak im się podoba. Na uczelniach często można spotkać "witam" bo jest "bardziej dostojne" niż zwykłe "cześć" :lol: Przy pisaniu e-maili z osobami z zagranicy zawsze spotykam się z odpowiednikami "dzień dobry", od rodaków standardowo "witam"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z pisaniem i mówieniem "witam" jest popularny, "witam" ma wielu zwolenników, bo ludzie nie interesują się tym jakie jest znaczenie słów i mówią jak im się podoba. Na uczelniach często można spotkać "witam" bo jest "bardziej dostojne" niż zwykłe "cześć" :lol: Przy pisaniu e-maili z osobami z zagranicy zawsze spotykam się z odpowiednikami "dzień dobry", od rodaków standardowo "witam"...

Dodam jeszcze tylko, że swego czasu problem nagłośnił Michał Rusinek, sekretarz śp. Wisławy Szymborskiej :D Co do tematu, wspomniałabym jeszcze o poprawności interpunkcyjnej i ortograficznej. Skoro przestrzegamy pewnych zasad w ubiorze, powinniśmy też pamiętać o zachowaniu zasad ortografii i interpunkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kogo można się zwracać per ty?

Zasada jest prosta, podobnie jak wszelkie inne zasady dżentelmena: per ty można się zwracać tylko do osób niemających zdolności honorowej.

Co to jest ta zdolność honorowa?

Zrozumienie i przestrzeganie zasad, którymi kieruje się dżentelmen, wymaga pewnego poziomu umysłowego, kulturalnego i etycznego, który określa się łącznie zdolnością honorową. Ludzi mających tę zdolność nazywa się dżentelmenami, ludźmi honoru lub osobami z towarzystwa.

Nie można wymagać zdolności honorowej od dziecka czy prostego człowieka bez wykształcenia. Ten prosty człowiek może być na wskroś uczciwy i porządny, ale nie zalicza się do dżentelmenów.

A zatem per ty mówimy dzieci (własnych i cudzych). Dzieci cudze powinny odpowiadać nam per pan, bo jesteśmy dżentelmenami. A dzieci własne?

Otóż per ty mówimy do wszystkich członków rodziny. Dlaczego? Dżentelmen ma prawo żądania i dawania satysfakcji honorowej. Kodeks honorowy zabrania jednak żądania i dawania satysfakcji honorowej w obrębie rodziny, czyli niejako pozbawia członków rodziny „na użytek wewnętrzny” zdolności honorowej. Zwracanie się per „pan”/„pani” do kogoś z rodziny jest wręcz niegrzeczne (nawet daleko spokrewnieni ze sobą monarchowie zwracają się do siebie „drogi kuzynie”).

Chcąc z kimś spoza rodziny przejść na ty, trzeba mu nadać status członka rodziny honoris causa poprzez spełnienie bruderszaftu („braterstwa”). Bruderszaft ma daleko idące konsekwencje. Wyklucza on z jednej strony żądanie i dawanie satysfakcji honorowej pomiędzy stronami, a z drugiej strony nakłada obowiązki związane z zastępstwem honorowym, o których szerzej piszę w książce „Gentleman. Mam zasady”.

Studenci tykają się między sobą, aby zaznaczyć, że, jako „dzieci o przedłużonej trwałości”, nie mają jeszcze zdolności honorowej i związanych z nią obowiązków dżentelmena.

Wraz z oddaniem legitymacji studenckiej taryfa ulgowa w towarzystwie przestaje jednak przysługiwać, a gorączkowe usiłowanie przechodzenia ze wszystkimi na ty nie jest już takie czarujące. Szkoda przeżyć całe życie w krótkich spodenkach.

Mam nadzieję, że to forum nie jest dla aksolotlów (aksolotl – gatunek płaza, który nigdy nie dorośleje i pozostaje przez całe życie w postaci larwalnej, ma jednak zdolność płodzenia) w krótkich spodenkach, tylko dla ludzi z towarzystwa. Dlatego zwracajmy się do siebie per pan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedną uwagę do powyższej wypowiedzi. Tradycyjnie w polskim domu zwracało się do swoich rodziców per "matka/ojciec" lub później zmiękczone "mama/tata", np.: "Czy mama będzie dzisiaj na obiedzie?"

Zwracanie się do swoich rodzicieli w trzeciej osobie było świadectwem szacunku i w zgodzie z kodeksem honorowym, na który się Pan powyżej powołuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kogo można się zwracać per ty?

Zasada jest prosta, podobnie jak wszelkie inne zasady dżentelmena: per ty można się zwracać tylko do osób niemających zdolności honorowej.

Nie można wymagać zdolności honorowej od dziecka czy prostego człowieka bez wykształcenia. Ten prosty człowiek może być na wskroś uczciwy i porządny, ale nie zalicza się do dżentelmenów.

Dobrze rozumuję, że zgodnie z tymi zasadami mam prawo mówić do nieznanej mi osoby którą np. z racji wykonywanego zawodu podejrzewam od brak wykształcenia wyższego niż podstawowe per ty?

Moim zdaniem to czyniłoby ze mnie chama a nie dżentelmena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DonCorleone

Może zapożyczyć coś z innych języków? Na przykład "Grüß dich!". Profesor Miodek mówił, że to wzbogaca język. Nie można tylko tego nadużywać. Pan Granville opisał dżentelmena z przed stu lat. Nie lepiej opracować zasady dla współczesnego dżentelmena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.