Skocz do zawartości

Nowe nabytki


eye_lip

Rekomendowane odpowiedzi

Jest mnóstwo świetnych włoskich firm szyjących koszule we Włoszech w cenie 150euro,które niczym nie ustepują BC jakością wykonania i szlachetnością tkanin

Truzzi Milano

Lorenzini

Barba Napoli

Tutaj bym polemizował ,różnica w tkaninach w tych po 150 euro a powyżej 200euro jest znaczna widać ja chociaż by przy prasowaniu (sam prasuje swoje koszule) a co za tym idzie widać ze zostały uszyte z gorszej tkaniny,fason ,wykończenie sa prawie podobne ,ale jak mówi znana reklama -prawie czyni różnicę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, powyższą rozmowę o koszulach pozwolę sobie dokleić do wątku o koszulach.

A kontynuując - na co należy zwrócić uwagę, żeby "poczuć różnicę"? Mam jedną koszulę "luksusową" - Luigi Borrelli, z ceną RPP 208 euro. Z dołączoną książeczką (manual użytkownika :)). Jest oczywiście bardzo ładna, starannie wykończona, część szwów ręcznie wykonana (o czym informuje książeczka i co potwierdza fakt, że nie są idealnie proste), jednak ceny wyjściowej bym za nią nie dał - nie jestem przekonany, że warto. Oczywiście liczy się również trwałość, a tutaj na ocenę za wcześnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszka rzeczywiście bardzo ładna. Zresztą jak widziałem na jednym ze zdjęć w CMDS, @Styleman'owi do twarzy w muszkach. Wygląda jak... profesor ;).

Ja również coraz odważniej myślę o muszkach. Póki co jestem w posiadaniu zaledwie dwóch, i to na dodatek obu wiązanych fabrycznie (jedna wizytowa, szara z Vistuli, druga granatowa non name z tweedu albo czegoś tweedo-podobnego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto co w ostatnim czasie nabyłem. Mój pierwszy garnitur, buty, koszula, krawat, poszetka :) Przepraszam za jakość zdjęć

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/94bd2cf633c57e41.html

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Garnitur Roland

Oxfordy Zary ( strasznie pościerałem sobie w nich pięty ;( )

Koszula Lambert

Poszetka z bordowym monogramem od Poszetka.com

Krawat Vistula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I spróbowałem oferty z Ochoty od Panów Cieślików. Dlaczego podjąłem to ryzyko i co sądzę o całym zamówienie ? - napiszę w oddzielnym temacie. Dzisiaj jedno zdjęcie ...

Jestem bardzo ciekaw Twojej opinii; czy kopyto do pracowni dostarczyłeś sam - wygląda dużo lepiej od prezentowanych wcześniej przez panów Cieślik. Na Twoim zdjęciu wyglądają bardzo zachęcająco (piszę o poziomie cenowym - o ile pamiętam to poziom Duranca). Natomiast na zdjęciach z profilu FB już takie nie są. Miałbym obawy czy buty będą wygodne, chyba zbyt luźne w kostce oraz dół przyszwy mocno odstaje. Natomiast sprawa pięty jest chyba jakim błędem konstrukcyjnym (przekrzywienie) ? Czekam na Twoją relację.

zdjęcia z profilu FB :

Dołączona grafika

Uploaded with ImageShack.us

Dołączona grafika

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast sprawa pięty jest chyba jakim błędem konstrukcyjnym (przekrzywienie) ?

Raczej chyba nie tyle błędem samym w sobie, co niedostosowaniem lewego buta do innego układania się stopy (sporo ludzi inaczej stawia każdą stopę inaczej). A że skóra wydaje się dość lekka i "spolegliwa" to się to dość wyraźnie zaznacza :) Ale przynajmniej po powyższych zdjęciach miałbym duże wątpliwości co do staranności wykonania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie planowałem tego zakupu...

Zamówiłem wcześniej u innego dealera, model Connaught, w skórze licowanej, kolor orzechowy. Niestety ów, dealer nie posiadał w magazynie, buta w tym kopycie, więc po przymierzeniu modelu zbliżonego, złożyłem zamówienie... Przyznaję, że nieco ryzykownie postąpiłem.

Dziś, będąc na lotnisku Okęcie, przd odlotem postanowiłem wstąpić do sklepu, ktory oferuje buty C&J, aby przymierzyć rozmiar 35, właśnie z kopyta E. Nieistotny był dla mnie model, i kolor, ważny typ kopyta i rozmiar. Przyznać, że chciałem nieco uspokoić sumienie.

I tak na moją stopę trafił właśnie Connaught, ale w zamszu:

http://www.crockettandjones.com/Product ... -Darkbrown

Jak się to skończyło, już się Panowie, penie domyślacie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.