lolo Napisano 7 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2014 Co sądzisz o butach „Lloyd”? Mam je już kilka dobrych, myślę iż z 5-6. Pomijając problem z podeszwą to nie mogę powiedzieć złego słowa, a wręcz przeciwnie. Trochę je katuję, szczególnie w okresie jesień i zima. Żyją i mają się dobrze. Nie wiem jak sytuacja wygląda obecnie, bo jakiś czas temu zostali przejęci przez jakąś dużą firmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lolo Napisano 7 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2014 Problem w tym, że buty nie były kupowane z salonu ani od przedstawiciela, tylko prywatnie -ja je kupowałem najpierw, Igor ode mnie. Sądzisz, że to problem? Tak poważna firma chyba przyznaje się do swoich wyrobów niezależnie od tego gdzie i od kogo były kupowane. Buty nie wyglądają na katowane, więc raczej nie ma mowy o złym użytkowaniu. Myślę, że warto złożyć reklamację, a przynajmniej napisać do producenta i załączyć zdjęcia. Jest o co zawalczyć (nowe podeszwy?). Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 7 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2014 To jest towar jak każdy inny, albo na gwarancji albo nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejj Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Mam podobny problem. Buty po jednym użyciu rozpruły się przy szwie (przy wingtipie w broguesach). Zamszowe. Zobaczymy, jaki tym razem dadzą powód uszkodzenia. Ostatnio było niewiązanie butów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Ale Kto, Church's Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejj Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Nie, nie, taka marka nie podałaby tak durnego powodu odrzucenia reklamacji. To były jakieś sportowe, powinienem dodać w poprzednim poście, wybacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamil_D Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Mam problem Użyłem Tarrago Renowator na moje boat shoes, niestety, przesadziłem z aplikacją na jednym bucie w efekcie czego powstała dziwna, błyszcząca się warstwa preparatu która po wyschnięciu nie zniknęła. Mam porównanie do drugiego buta, który wygląda świetnie po użyciu Renowatora, dlatego pytanie - jak usunąć tą za grubą warstwę preparatu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saphir.pl Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Przede wszystkim szczoteczka + ewentualnie jakiś cleaner do zamszu/nubuku? Saphir Omnidaim, Tarrago Nubuck Cleaner, Universal Cleaner... Przy aplikacji aerozoli, pamiętaj o zachowaniu ok 25-30cm odległości od obiektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamil_D Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Szczoteczka co nieco pomogła, teraz spróbuję Cleanerem jak mówisz. Pełna zgoda, przy drugim bucie zachowałem wskazaną odległość, rozpylałem równomiernie, wyszczotkowałem - naprawdę nie spodziewałem się tak świetnego efektu. Jedyne zastrzeżenia jakie mam to barwienie reszty buta - biała podeszwa mimo oklejenia taśmą malarską nabrała gdzieniegdzie granatowych akcentów, będę musiał później to szorować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saphir.pl Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Biała guma ... hmmm ... gdyby nie szło doszorować, to można spróbować Super White Tarrago Edit: Jeżeli dobre zabezpieczenie podeszwy stanowi kłopot, w przyszłości polecam renowator z gąbczastym aplikatorem - Nubuck Suede Color Tarrago Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejj Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 A który z kosmetyków najlepiej będzie się nadawał do ukrycia rysy od paznokcia na portfelu ? Skóra raczej nie uszkodzona, tylko kolor naddrapany ? Trudno mi zidentyfikować jednoznacznie kolor, bo z tego co widziałem to ciemnobrązowych odcieni jest bardzo dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saphir.pl Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Jeżeli rysa głębsza, to Saphir Renovating Cream. Jeżeli to jednak ryska, a nie rysa to Saphir Juvacuir. Przykład: http://www.wbutach.pl/topic/994-renowacja-skorzanego-portfela-wytarcia-rysy-zadrapania/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beere Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Biała guma ... hmmm ... gdyby nie szło doszorować, to można spróbować Super White Tarrago O. Mam takie stare tenisówki, które miały podeszwę zabarwioną na lekki różowy kolor (zabarwioną firmowo). W sklepowym świetle tego nie zauważyłem. Myślisz, że to zadziała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamil_D Napisano 8 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2014 Przede wszystkim szczoteczka + ewentualnie jakiś cleaner do zamszu/nubuku? Woda, Tarrago Nubuck Cleaner, szczotka gumowa i działy się cuda. Nie dość, że ta wspomniana "warstwa" zeszła, to dodatkowo, a przynajmniej odnoszę takie wrażenie, preparat z Renowatora dzięki wodzie i/lub cleanerowi rozszedł się równomiernie po całej powierzchni skóry. Teraz mają naprawdę niesamowitą głębię i wyglądają jak nowe, dzięki wielkie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rascone Napisano 10 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2014 Panowie, temat był już tutaj poruszany ale postanowiłem go odświeżyć. Problem dotyczy rozchodzącej się podeszwy w butach. Na poprzednich stronach Kolega Lolo przedstawił zdjęcia obrazując stan podeszwy. W moich Loakach (GW) uaktywnił się podobny proces. Rozejście podeszwy nie jest jeszcze tak mocne, ale pogłębia się. Buty w chwili obecnej są podzelowane gumą. Niestety nie mam możliwości skorzystania z pomocy któregoś z warszawskich mistrzów (mieszkam na południu Polski). I tutaj pojawia się pytanie czy naprawę w tym zakresie byłby wstanie przeprowadzić lokalny szewc czy jest to zabieg na tyle skomplikowany, iż lepiej nie ryzykować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek_W Napisano 10 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2014 Każdy szewc to Ci zrobi. Kiedyś jak oddałem takie rozklekotane to skleił, oraz zrobił inne zabiegi których nazw nie znam. Efekt był taki że nie było szczeliny, a krawędź została ładnie wyrównana i wyglądała jak nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 15 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2014 Mam mały problem ze swoimi chukka (Herring, wysoka linia - cena z tego co pamiętam przed obniżką mocno powyżej 1 tys. zł). Dzisiaj po powrocie z pracy zauważyłem, że gumowa podeszwa przy czubku jednego z butów delikatnie rozszczelniła się. Czy coś takiego kwalifikuje się do reklamacji ? A może to drobiazg, który szewc mi zreperuje od ręki za kilka złotych? Buty mam w sumie trzeci raz na nogach, ale kupiłem je już jakiś czas temu - w maju zeszłego roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 15 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2014 Czy buty są szyte na wskroś przez gumę ? Jest do drobiazg, ale na tyle poważny, że bardzo wielu szewców nie radzi sobie z trwałym klejeniem. Wg mnie reklamacja jak najbardziej na tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek_W Napisano 15 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2014 Myślę że warto podejść i zagadać do szewca - powinien to zrobić zdecydowanie szybciej niż odesłanie butów na reklamację, oraz zdecydowanie taniej niż wysyłka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 15 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2014 Czy buty są szyte na wskroś przez gumę ? Jest do drobiazg, ale na tyle poważny, że bardzo wielu szewców nie radzi sobie z trwałym klejeniem. Wg mnie reklamacja jak najbardziej na tak. Co to znaczy szyte na wskróś przez gumę? Podeszwa jest w każdym razie szyta, GYW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 15 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2014 Chodzi o to, czy spody skórzane są szyte razem z gumą, czy też skóra szyta, a spody gumowe doklejane tylko później, bez przeszywania. Najlepiej byłoby widzieć zdjęcie spodów od spodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 15 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2014 Szew jest widoczny i biegnie na gumie - czyli chyba całość jest szyta razem z gumą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 15 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2014 Tak myślałem, ale wolałem się upewnić. Jest to częsta wada. Jeżeli będziesz zlecał komuś podklejenie przodów, zwróć wyraźną uwagę na dokładne oczyszczenie szwów, by nie pozostały żadne nici. Ostatnio musiałem niestety poprawiać po jednej renomowanej pracowni z Warszawy, dokonane klejenie było tragiczne i użyty został niewłaściwy klej. Spody ze względu na duże naprężenia w czubkach bardzo źle się klei. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 15 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2014 Ok dzięki Najpierw odezwę się do Herringa może się dorzucą do naprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mapsajm Napisano 2 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Czerwiec 2014 Ja, oczywiście, piszę z problemem Postanowiłem spróbować swoich sił w zakresie zmiany koloru obuwia i ew. patynacji. Przedmiotem moich działań stały się wysłużone, kilkuletnie ciemnobrązowe derby Ryłko. Zakupiłem polecane wyroby Saphir i zacząłem. Najpierw wyczyściłem -szczotka, potem mydło, suszenie przez noc. Następnie wziąłem Decapant (kupiłem 100ml) i tetrę i zacząłem zmywanie... Po 2 godzinach i zużyciu 100ml Decapantu, 100ml zmywacza do paznokci i prawie pół litra acetonu (tak, wiem, wiem) poddałem się. Postanowiłem załączyć zdjęcia, które obrazują problem, z jakim się zetknąłem. W niektórych miejscach nawet nie udało mi się ściągnąć wierzchniej warstwy farby. Czy coś robię źle? Nie chciałem używać żadnych szczotek, żeby nie zniszczyć skóry (może powinienem?). Czy efekt wynika tylko z braku użycia odpowiedniej siły, szorstkiego materiału? 1. przed czyszczeniem 2. po czyszczeniu Ponieważ zdjęcia wyświetlają mi się jako ikonki, podaję link do folderu ze zdjęciami. https://www.dropbox.com/sc/dzesjq1pxlb9i4i/AAAgdQtIOuPVhgoC8N_AZJapa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.