Ikony Stylu: James Bond

[Midlife-Crisis]

Jego buty są dostosowane do podłoża, ona nie musi biegać?

Wszystko jedno, i tak miłe dla oka.

[me.spoke]

Chyba dobrze, że zmieniliśmy optykę z rodzimej na zagraniczną A skoro już wrzucamy zdjęcia Daniela Craiga to ostatnio pokazał się z innym lubianym na Forum celebrytą w miłych dla oka okolicznościach motoryzacyjnych (choć niestety bez Lei Seydoux)

[Midlife-Crisis]

@me.spoke E tam, ja tam wolę tą pierwszą partnerkę. 

[me.spoke]

Bond chyba też

[Midlife-Crisis]

Wprawdzie jestem fanem oldskulowego ubioru najjaśniejszego, ale tym razem dopasowane ubranie osiłka bardziej mi się podoba niż ten bispołkowy worek w paski

[Awopiotr]

Bond polubił trochę za długie nogawki? Zwłaszcza wersja pustynna jest jakaś taka długaśna, rękawy zresztą też. 

A książę wyraźnie pokazuje że lubi trzymać ręce w kieszeniach marynarki. Nie dziwię się też workowatości. Ma ukrywać grubszą sylwetkę, a Bond jest atletycznie napakowany na czas zdjęć. 

[mayor]

14 minut temu, Awopiotr napisał:

Bond polubił trochę za długie nogawki? Zwłaszcza wersja pustynna jest jakaś taka długaśna, rękawy zresztą też. 

A książę wyraźnie pokazuje że lubi trzymać ręce w kieszeniach marynarki. Nie dziwię się też workowatości. Ma ukrywać grubszą sylwetkę, a Bond jest atletycznie napakowany na czas zdjęć. 

Bond (postać fikcyjna) nie ma raczej wyboru.Kiedy jest na służbie "Her Majesty" musi nosić to co mu poleci chlebodawca ,a poleci mu odzież od firmy,która płaci najwięcej za lokowanie produktu:T&A,C&J,Brioni czy Tom Ford.Na przykład prywatnie Daniel Craig nosi koszule od Emmy Willis(podobnie jak najjaśniejszy starszy pan).Chociaż zdarzają się też sytuacje kiedy aktorzy prywatnie noszą ubrania jakie kostiumolodzy wybrali dla nich na potrzeby produkcji filmowych.Po sukcesie filmu American Gangster,gdzie kostiumy dla  pierwszoplanowych postaci uszył Domenico Vacca aktorzy zażyczyli sobie aneksu do kontraktów, który pozwalał na zatrzymanie służbowych ubrań. 

[Stormont]

Zasadniczo tak, ale w przypadku tego Bonda nie jest to do końca prawdą. Śledzę blogi bondologiczne , także od strony mody, i z tekstów tam publikowanych wynika, że od Skyfall Craig ma spory wpływ na to, jak wygląda Bond. Największy ze wszystkich aktorów odtwarzających tę rolę w historii. Wiele marek sam wprowadził na plan, to podobno była też jego decyzja, by pójść w stronę tak bardzo wytaliowanych garniturów. Chociaż Ford został wybrany na głównego suitmakera, część ubrań od niego poszło w odstawkę, bo Craig wolał co innego. Np. rzeczy od N.Peal wprowadził na plan Craig. Także nie najlepiej oceniany zestaw brązowy/khaki od Cucinellego z Spectre był jego autorskim pomysłem. Decyzję o tym, by w strojach nieformalnych kopiować styl McQueena podpowiedzieli mu na planie Quantum i podobno bardzo mu się to spodobało - także jeśli chodzi o garderobę prywatną (np. nosi Baracutę).

Co do jasnego garnituru na planie w Materze, to bardzo mi się podoba. W wersji na sportowo to mocne taliowanie wygląda spoko. Moim zdaniem spodnie na długość są ok., ale nie zaszkodziłoby im dodać trochę materiału w udach. Nie podobają mi się buty. Craig nosił w bondach zamszowe chukka od Church's - pasowałyby.

PS Pewnie za chwilę odpowiesz, zaczynając zwrotem "Mylisz się" i będziesz udowadniał, że nie mam racji. Ok. Polegam na tym, co przeczytam. Nie pracowałem na planach z Craigiem, nie szyję mu ubrań.

[mayor]

19 godzin temu, Stormont napisał:

Zasadniczo tak, ale w przypadku tego Bonda nie jest to do końca prawdą. Śledzę blogi bondologiczne

PS Pewnie za chwilę odpowiesz, zaczynając zwrotem "Mylisz się" i będziesz udowadniał, że nie mam racji. Ok. Polegam na tym, co przeczytam. Nie pracowałem na planach z Craigiem, nie szyję mu ubrań.

Przeciwnie masz 100% racji.Nie dość ,że nie pracowałem na planach z Craigiem, to jeszcze nigdy nie obejrzałem żadnego filmu z Bondem ani w całości ani fragmentów .I nie dlatego żebym był jakimś koneserem kina i wybierał tylko ambitne filmy z najmodniejszych nurtów neorealizmu,moralnego niepokoju,czy wiecznego spokoju.Zwyczajnie ten rodzaj rozrywki nie trafia do mnie , ale za to lubię filmy z Austinem Powersem/Mike Myersem.Co do blogerów/influencerów/youtuberów/spoterów modowych to mam swoje zdanie i nie mam zamiaru niczego  udowadniać. 

[Stormont]

Ok.

Ja lubię nowe bondy, chociaż Spectre nie był udany.

Pozdrawiam.

PS

Godzinę temu, mayor napisał:

Przeciwnie

Czyli jednak się myliłem

[Tanatos70]

4 minuty temu, Stormont napisał:

Czyli jednak się myliłem

Jak to mawiała M. Czubaszek ustami J. Dobrowolskiego: "ten kierunek, ale w drugą stronę" .

[mayor]

36 minut temu, Stormont napisał:

 

Czyli jednak się myliłem

Zależy w jakim kontekście? Owszem zdarzało się ,że byłem delegowany przez pracodawców do pracy przy kostiumach dla produkcji filmowych,kanałów informacyjnych TV,polityków czy innych mocarzy tego świata, ale nigdy nie pracowałem dla His Handsomeness Double-O-Seven

[Stormont]

Jeżeli tak, to bardzo ciekawe, napisz kiedyś w wolnej chwili o garderobie w tym kontekście, ale w tym momencie miałem namyśli to, że przyznając rację napisałeś "wręcz przeciwnie" ;)

[Stormont]

To też z Matery:

https://assets.mi6-hq.com/media/galleries/bond25-filming-2019-09-11/01.jpg

Może zamażą mu szlufki w CGI.

Pomyślałem jeszcze, że może ze względu na ruch etc. szelki są niezbędne w takich scenach, ale to wtedy miałby jedno i drugie, a nie szelki i puste szlufki.

[Midlife-Crisis]

Czemu nie szlufki i szelki. Postać jest przecież trendotwórcza. Taka nowa tradycja ...

[mosze]

Zachęcony przez @Stormont, poczytałem nieco o garniturach Craiga w roli 007. Kilka luźnych przemyśleń:

1. Lubi wkładać lewą rękę do kieszeni, nawet stojąc u boku kobiety (obejmując ją).

2. Początki były dość trudne, tutaj jest artykuł z nieco prześmiewczymi komentarzami:

https://www.gq.com/gallery/daniel-craig-style-evolution

Oczywiście na jego korzyść przemawia fakt, że od czasu, kiedy stał się Bondem, jest wyraźna poprawa, a ostatnio jest naprawdę dobrze.

3. Nie od razu Kraków zbudowano, czyli w tym przeglądzie garniturów Bonda - fakt, że zdjęcia nie zawsze pozwalają na wiarygodną ocenę - są również rzeczy niezbyt leżące, przynajmniej moim zdaniem - ale, jak wyżej, głównie dotyczy to pierwszych filmów:

http://www.jbsuits.com/blog/daniel-craig-james-bond-suits-tuxedo/

4. Myślałem, że jest wyższy.

[Stormont]

Tak, są lepsze i gorsze. Bardzo często ujęcie/ruch sprawia, że nie dostrzegamy błędów. Nota bene ostatnio na jednym z blogów widziałem artykuł przytaczający 10 przykładów, które uznaje się za błąd w klasycznej męskiej elegancji, ale które najwyraźniej błędem nie są, bo Bond się tak ubierał. No nie...

Staram się czasem robić sobie prezenty i kupować ubrania etc. z filmów. Rozczarowałem się bardzo polówkami z Sunspel z Casino Royal. Oprócz tego, że musiałbym je przerozmiarować, aby dobrze leżały (a pomimo pozostałości po czasach świetności wątpię, abym miał klatke i ręce większe w obwodzie od Craiga), mam wrażenie, że materiał jest słaby,  małotrwały. Ostatnio prawie kupiłem krawat Brosnana od T&A, bo cały czas jest w regularnej ofercie, ale dałem spokój, bo stylem odpowiada głębokim latom 90.

[Zajac Poziomka]

Mam kilka polo Sunspel Riviera i nie zauważyłem żadnych problemów z rozmiarówką (noszę M, tak jak i w innych koszulkach polo). Bardzo mi się podoba ich krój, szczególnie kształt i sposób układania się kołnierzyka, materiał faktycznie taki sobie.

[Stormont]

Kupię na wiosnę jeszcze jedną granatową i rozmiar większą, zobaczymy.

[Pako]

Zapowiedź nadchodzącej wiosny. 

[Stormont]

Jest ok. Boję się, że tak, jak ze Spectre będzie wszystkiego za dużo i bez ikry. Ale nie nastawiam się źle. Czekam. Tylko tych spodni z pustymi szlufkami i jednocześnie szelkami oraz odstającego kołnierza marynarki nie potrafię im wybaczyć (odpowiednio: na zdjęciach z planu i plakacie filmu).

Co do ubrań:  wygląda na to, że hitem będzie denimowa koszula i henley.

W ostatnich miesiącach n.peal wprowadził taką kolekcję: https://www.npeal.com/007