Jump to content

Odświeżanie, sterylizacja, dezynfekcja obuwia


damiance
 Share

Recommended Posts

Grzybicy stóp raczej nie dostaniesz, bo powodujące ją grzyby należą do innych gatunków. Niemniej jednak, wiele produktów przemiany materii pleśni jest toksycznych dla człowieka, długotrwała ekspozycja na nie może powodować uczulenie, stany zapalne, a nawet nowotwory... Nie wiem jak Ty, ale ja bym nie chciał dostać na stopach wyprysku kontaktowego...

 

No, to dobrze, że przynajmniej grzybicy nie mam. Szybko sobie takie rzeczy wkręcam.

 

Właśnie odkryłem kolonię w kolejnych butach, które stały obok tych pierwszych/wymieniałem między nimi dwie identyczne pary prawideł. Kolejne prime shoes w koszu. Na wszelki wypadek poleciały też mokasyny, w których wypatrzyłem jakieś czarne kropki. Ostały mi się jedne derby i modlę się, żeby nic tam się nie zrobiło, bo w takim tempie do pracy zacznę chodzić w trampkach.

Link to comment
Share on other sites

Boleję nad Twoją stratą :(. Najlepiej jednak rzeczywiście wyrzucić buty, jako że infekcja szerzy się nadal. Plus oczywiście wyrzucenue prawideł i dokładne mycie całego otoczenia. Ew można podjąć próbę usunięcia wszystkich widocznych kolonii i zastosować formalinę wedle opisanego tu sposobu. Nie wiem tylko, jak działa na pleśń, na dermatofity w każdym razie doskonale...

Link to comment
Share on other sites

Podejrzewam (albo mam nadzieję), że nie tyle sie szerzy, co została przeniesiona na prawidłach - przy czyszczeniu, czy nawet później musiałem je zamienić. Jedyne buty, które się ostały zaniosłem dziś do dezynfekcji.

 

 

A czy czasem prawidła cedrowe nie mają mieć właściwości grzybo- i bakteriobójczych?

 

Rzekomo tak.

Link to comment
Share on other sites

 

A czy czasem prawidła cedrowe nie mają mieć właściwości grzybo- i bakteriobójczych?

 

Olejki eteryczne mają takie właściwości, ale:

 

1. Olejek cedrowy szybko wietrzeje, i już go nie ma.

2. Nie penetruje i nie nasącza buta w całości.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry,
swego czasu problemy z nieprzyjemnym zapachem z obuwia usunąłem za pomocą roztworu z nano-serbra (dostępny w aptekach). Spryskałem do środka wysuszyłem i zadziałało na stałe. Nieprzyjemny zapach nie powraca a buty są zawsze świeże. 

Pozarawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Niniejszym moja ostatnia ocalała para, która zaliczyła dezynfekcję, poleciała do kosza.

 

 

 

Jezeli ktoś ma jakieś cudowne pomysły, to bardzo proszę o rady, bo powoli zaczyna być to uciążliwe.

 

 

Gdyby to świństwo przechodziło przez prawidła to raczej powinien pleśnieć tylko środek? Wyczyściłeś dokładnie schowek?

Link to comment
Share on other sites

Dobrym sposobem na drobnoustroje w butach jest wrzucenie ich do plastikowego worka, szczelne zamknięcie tego worka a następnie włożenie ich do zamrażarki na kilka-kilkanaście godzin.

Po takim zabiegu buty wychodzą świeże, bez żadnych nieprzyjemnych zapachów.

Potem warto używać jeszcze sprayów odświeżających buty od środka.

Link to comment
Share on other sites

Ale moje buty są świeże, w mieszkaniu mam czysto i sucho, wentylacja działa, prawidła wyrzucone (używam gazet zmienianych raz dziennie), noszę skarpetki, używam dezodorantu do butów i talku do stóp, myję się cztery razy dziennie. To była jedyna para, która ostała się z tej pierwszej czystki (wyrzuciłem wszystkie zaatakowane buty) - chociaż nie wyglądała na ani trochę zaatakowaną i tak trafiła do dezynfekcji w tej śmiesznej maszynie. Garderoba była kolejno czyszczona: domestosem, jakimś cilitem czy innym wariatem odgrzybiaczem, spirytusem, srebrem koloidalnym, domestosem, spirytusem.

Link to comment
Share on other sites

jeśli można dorzucić swoje 3 grosze - z opisu sądzę /podobnie jak sciernik/, że "winny" może być schowek. Skoro był czyszczony - może nie został dobrze wywietrzony. Kolega pisze o parach butów "zarażonych blisko siebie", co oznacza, że pleśń może występować miejscowo i rozprzestrzeniać się na pobliskie obuwie. Proponuję byś sprawdził zakamarki swojego schowka i jednorazowym ręcznikiem papierowym przetarł ścianki garderoby /koniecznie w rękawiczkach/ i sprawdził czy nie pozostaje na nim żaden nalot czy brud - to może oznaczać, że masz nieproszonego "lokatora". Wyżej ktoś napisał, że jeśli chodziłoby o prawidła to największe zniszczenia powinny pojawić się od wewnątrz, jednak patrząc na podeszwę środek musiałby się już rozpadać, aby tak ona wyglądała. Poza tym wyciągnij wszystko z garderoby i spróbuj "na nos" wyczuć czy nie ma tam zapachu stęchlizny i czy nie gromadzi się tam wilgoć - no i materiały - z czego jest wykonana garderoba, czy są tam materiały łatwo biodegradujące lub higroskopijne? I pytanie kolejne - czy garderoba jest położona w pobliżu łazienki bo może stamtąd ciągnie ten grzyb... Byćmoże raz przyniosłeś coś na bucie, co rozwinęło się w kolonię tego dziadostwa zżerającego Ci buty. NA osłodę dodam, że buty muszą być dobrej jakości skoro tak szybko coś takiego postępuje. Poniżej link może okaże się przydatny:

http://www.poradopedia.pl/dom-i-ogrod/plesn-w-domu-skad-sie-bierze-i-jak-z-nia-walczyc,3128.html

Jeśli to nie pomoże to już tylko pozostaje Perfekcyjna Pani Domu ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Zrób ankietę i na jej podstawie podejmij decyzję

 

lub

 

wysłuchaj osoby, która na forum ma najwięcej lajków i zrób, jak Ci powie

 

lub

 

sam się zastanów, czy chcesz ryzykować i podejmij decyzję.

 

Z grzybem jest tak, że jak się przyczepi, to czasami ciężko go zwalczyć przez długie lata. 

Link to comment
Share on other sites

Michał miałeś może do czynienia ze sterylizacją? Sam mam taką jedną parę wątpliwych butów (nic widocznego na nich nie ma, ale są używane i nosić od tak się zwyczajnie brzydzę) i waham się czy nie oddać ich przy następnej wizycie w Poznaniu do sterylizacji czy raczej odpuścić i uszczęśliwić kosz na śmieci ;) 

Link to comment
Share on other sites

Miałem, choć w przypadku obuwia sportowego :) Stały kilka lat w piwnicy, po sterylizacji i przewietrzeniu smród jak ręką odjął. To po prostu zabija wszystko co żywe, a nawet przetrwalniki pleśni.

 

Buty do katowania w zimę zawsze się przydadzą - ja bym zostawił... 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.