Jump to content

Krupa & Rzeszutko - garnitur dwurzędowy


blekit
 Share

Recommended Posts

  • 3 weeks later...

I parę słów o samym projekcie.

Tkanina to Hardy Minnis Q Project, 150s o gramaturze 360 gram. Przy wyborze miałem wątpliwości, bo bałem się że będzie zbyt delikatna, ale po rozmowie z Panem Karolem ostatecznie się zdecydowałem. Teraz widzę, że nie powinienem żałować tej decyzji. Tkanina ma świetny chwyt, wygląda bardzo dobrze, a zarazem nie sprawia wrażenia, jakby miała się szybko przetrzeć lub zużyć. Podobno przy jej produkcji został zastosowany jakiś dość nowy trick zwiększający wytrzymałość, ale nie znam szczegółów. Oczywiście wszystko wyjdzie w trakcie użytkowania, ale jestem dobrej myśli.

Marynarka będzie dwurzędówką z klapami ostrymi, delikatnym wypełnieniem ramion i nakładanymi kieszeniami. Będzie jeszcze lekko zebrana w talii, ale poza tym na chwilę obecną nie planujemy innych poprawek.

Zamówiłem dwie pary spodni, obie przystosowane do szelek. W jednej będą pasplowane kieszenie i fishtail, a w drugiej prosty pas, kieszenie skośne i mankiety. Spodnie trzeba będzie jeszcze delikatnie popuścić w udach i skrócić.

Link to comment
Share on other sites

Q Project to właśnie jednen z niewielu próbników dostępnych na rynku, która łączy wysoką S-kę z miarę przyzwoitą gramaturą. 

Zastanów się, czy trochę lżej nie wyglądałaby marynarka, gdyby klapa w "dwurzędzie" nie zachodziła tak daleko, możesz potem mieć efekt bardzo oddalonych guzików od siebie, co optycznie zwiększa brzuch (warto sobie mydłem narysować guziki) 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Zapowiada się świetnie! Tkaninę kupiłeś sam, czy u K&R?

 

Tak, tkanina została zakupiona za pośrednictwem K&R.

Parę zdań po kolejnym etapie.

Marynarka ma przyfastrygowane rękawy. Do zdjęć rękawy koszuli były maksymalnie wyciągnięte i w sumie taki efekt by mnie zadowalał, ale z doświadczenia wiem że mają one mało zapasu i w ciągu dnia wędrują do góry około 1 cm. Dlatego zdecydowałem sie na skrócenie rękawów marynarki o 1.5 cm, aby lepiej eksponować mankiety przez cały dzień i niezależnie od postawy. Na razie zdecydowaną większość w mojej szafie stanowią koszule CT, które mają właśnie taki rozmiar. Jeżeli kiedyś zastąpią je koszule z dłuższymi rękawami albo z większym zapasem materiału, nie powinno być problemu z ponownym wydłużeniem rękawów marynarki i ich zaprasowaniem. Rękawy będą wszyte bez żadnego wypełnienia. Będzie ono - dość delikatne - obecne jedynie w ramionach.

Druga drobna korekta będzie dotyczyła kołnierza. Nie będę już nic zmieniał w zakresie dopasowania w obwodach.

Spodnie zostaną delikatnie popuszczone w udach. Kiedy stoję wszystko jest ok, ale podczas siedzenia są minimalnie za bardzo opięte w tym miejscu.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

58 minut temu, blekit napisał:

Jeżeli kiedyś zastąpią je koszule z dłuższymi rękawami albo z większym zapasem materiału, nie powinno być problemu z ponownym wydłużeniem rękawów marynarki i ich zaprasowaniem. 

Piękny garnitur, więc może lepiej od razu zrobić docelowe rękawy i wymienić kilka koszul? Jeśli ponosisz ten garnitur (podniszczysz go trochę) to może się nie dać wydłużyć rękawów bez śladu. Materiał jednak blaknie na słońcu, lekko się strzępi na krawędziach, itd.

Link to comment
Share on other sites

Wygląda świetnie zwłaszcza z tylu. Ale z przodu bym go delikatnie jeszcze bardziej dopasowal. Takie moje osobiste odczucie.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też się nad tym zastanawiałem, ale w tym momencie jest i tak dobrze dopasowany. Przy większym wcięciu w talii plecy nie będą się tak dobrze układać, a poza tym boję się że wystąpi efekt klepsydry z uwagi na moje dość szerokie biodra.

Link to comment
Share on other sites

Piękny garnitur, więc może lepiej od razu zrobić docelowe rękawy i wymienić kilka koszul? Jeśli ponosisz ten garnitur (podniszczysz go trochę) to może się nie dać wydłużyć rękawów bez śladu. Materiał jednak blaknie na słońcu, lekko się strzępi na krawędziach, itd.

Na razie docelowa długość rękawów to właśnie ta skrócona. Najlepiej czuję się z takim efektem, jaki mam np. w brązowym garniturze SuSu, który miałem dzisiaj na sobie (z naturalnie tą samą koszulą co na przymiarce). Możliwość ewentualnego wydłużenia traktuję jako bonus, tak na wszelki wypadek. Zresztą z rozmów z K&R wychodzi, że nawet po skróceniu przy dłuższym rękawie koszuli będzie wystawać maksymalnie około 2.5 cm mankietu co jest moim zdaniem wciąż akceptowalną długością (choć przy górnej granicy).

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj planowo miałem odebrać garnitur. Niestety po przymierzeniu marynarki okazało się, że prawy rękaw jest wszyty w taki sposób, że powstaje brzydkie załamanie. Na poprzedniej przymiarce rękawy były przyfastrygowane i taki efekt nie występował. Próby poprawy sytuacji na miejscu (manipulacja z wypełnieniem ramienia oraz próby zniwelowania załamania przy pomocy "śledziów" - chyba taki termin został użyty :)) nie dawały zadowalających rezultatów. Po naradzie z Panem Karolem Rzeszutko jako najlepszy sposób na uzyskanie właściwego efektu zostało wybrane delikatne poszerzenie kuli rękawa, co powinno spowodować jego podniesienie się w miejscu gdzie obecnie występuje załamanie. Jednocześnie nie będziemy musieli dodawać więcej wypełnienia co pozwoli utrzymać konstrukcję na minimalnym poziomie i zachować naturalną linię ramion na której najbardziej mi zależy. Taka poprawka nie była jednak możliwa do wykonania na miejscu i dlatego garnitur zostanie odebrany na początku stycznia.

Poza opisanym wyżej problemem marynarka miała mieć delikatnie przesunięty guzik, a w jednej parze spodni konieczne okazało się rozpuszczenie przekładek. Te zmiany jednak nie spowodowałyby konieczności przełożenia terminu odbioru garnituru. 

Ogólnie jestem bardzo zadowolony i nie mogę doczekać się finalnego rezultatu. Mam nadzieję, że już niedługo będę mógł się w tym wątku pochwalić zdjęciami :) 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

 

@Kyle zdjęcia nie oddają do końca rzeczywistości. Prześwit między ramionami a talią jest wyraźny, a marynarka jest naprawdę dobrze dopasowana w tym miejscu. Decyzja o takim wytaliowaniu została podjęta świadomie i jej nie żałuję. Obecnie uważam, że większość garniturów SuSu jakie mam jest za bardzo wcięta i zbyt krótka, co daje efekt klepsydry i uwydatnia moje szerokie biodra. Tutaj właśnie tego chciałem przede wszystkim uniknąć i to się w pełni udało. Zresztą jeżeli kiedyś zmienię zdanie, to akurat taka przeróbka/poprawka nie należy do najtrudniejszych. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

@blekit zazdroszczę możliwości realizacji zamówienia w takiej pracowni jak @Krupa & Rzeszutko (film o pracowni zrealizowany przez SBwB dostępny na YT pokazuję znajomym i rodzinie jako przykład czegoś wyjątkowego na polskim rynku). Efekt końcowy wspaniały. Jak z logistyką dojazdów na przymiarki, możesz coś powiedzieć na ten temat, czy było to uciążliwe z Twojej perspektywy? 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.