Skocz do zawartości

Co mam dziś na sobie


Korneliuss

Rekomendowane odpowiedzi

Zależy od doboru poszetki do reszty stroju. Kiedyś Immune zamieszczał "diagramy kolorów", moim zdaniem one bardzo dobrze pokazują, jak dobrać poszetkę, by stała się harmonijną częścią stroju, która nie zwraca na siebie uwagi zanadto. W zdjęciu kolegi powyżej moim zdaniem przez jaskrawą czerwień, która nigdzie indziej w stroju nie występuje, ta harmonia jest zaburzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszetka ładnie koreluje się z krawatem (dobrze dobrana). A tak to jakby burzyło proporcje trochę. Dla mnie to jak założyć krawat do smokingu albo fraka.

Pierwszy raz slysze, ze jesli nie mam krawata, to nie powinienem nosic poszetki. Krawat do smokingu to faux pas - w stroju formalnym sa normy, ktorych nalezy przestrzegac. W stroju casualowym, mozemy pozwolic sobie na wiecej.

Poszetka bez krawata jest moim zdaniem ok. Pusta kieszonka wyglada kiepsko.

post-270-13658919960612_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś czas temu wrzuciłem do tego wątku zdjęcie koszula w czerwone paski bez krawata (miękki kołnierzyk) + granatowa marynarka i poszetka w kratkę czerwoną o ton ciemniejsza niż koszula. zestaw koledzy ocenili dobrze ( za co dziękuję) uważam, że w sytuacjach casual zwłaszcza wiosną - latem zestaw jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano guziki niebieskie, po południu guziki złote, marynarka dzisiaj przez zmianę guzików stała się w pełni klubowa.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Buty: Kazar (podeptali mi źli ludzie w autobusach/tramwajach/busach/na ulicy i dlatego teraz mają tragiczne załamania) sklep: Kazar Bonarka cena: coś między 300 a 400 zł

Skartepki (tu niewidoczne): Tommy Hilfiger (takie sobie, trochę za szybko się zużywają) sklep: P&C Galeria Krakowska cena: nie pamiętam

Spodnie: Armani Jeans (bardzo fajne spodnie, jedyny mankament to rozporek na guziki, co jest katorgą przy bardzo pilnej potrzebie ;) ) sklep: P&C GK cena: ok. 350 zł

Pasek: Hugo Boss Orange (dobra jakość skóry, nie ma dzikiej klamry niczym tablica rejestracyjna, bardzo dyskretne tłoczenie w jednym miejscu, nie krzyczy) sklep: P&C Bonarka cena: poniżej 200 zł, z tego co pamiętam

Koszula: Tommy Hilfiger (świetna koszula, bardzo mi się podoba kolor/wzór) sklep: P&C GK cena: ok. 220-230 zł

Marynarka: Christian Berg Stockholm (przy zakupie od razu poprawka krawiecka - ściągnięcie trochę na plecach; naprawdę dobrej jakości wełna) sklep: P&C GK cena: (łącznie z poprawkami i zmianą guzików na klubowe) ok. 830 zł :evil: moim zdaniem przepłacona sporo, bo za nie tak dużo więcej mogłem mieć marynarkę od krawca, niestety wtedy nie miałem o tym pojęcia

Poszetka: SunsetSuits (jakieś sztuczne materiały) sklep: SS Galeria Kazimierz cena: 0 złotych - tę i jeszcze jedną czerwoną (jedwab 100%) dostałem gratis przy targowaniu się z panią sprzedawczynią, kupiłem wtedy koszulę i krawat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złote guziki dobrze kompnują się z dużym, co najmniej 60-letnim bagażem życiowym.

Nie zgadzam sie, marynarka klubowa jest klasykiem i w odpowiednich okolicznosciach, jesli jest odpowiedniego kroju, nie wzbudza sensacji. Nie musi to byc jacht ;) Spotykam sie marynarkami klubowymi jako strojem na drinka, do klubu lub casual na codzien i na nikim nie robi to wrazenia, nie powoduje dysonansu pomiedzy ubiorem, a osoba ubrana (nie liczac osob, ktore sa zaskoczone samym widokiem marynarki) :) Fular jest uwazany za domene starszych mezczyzn, ale to tez jest tylko uprzedzenie obywateli tego kraju.

W fularze czulbym sie dziwnie, wiec go nie nosze, ale nie uwazam ze to czesc ubioru dla dziadkow. Niejednokrotnie spotkalem sie ze stwierdzeniem, ze mucha/tweedowy kaszkiet/marynarka/klasyczne oxfordy (nawet nie zestawione ze soba) to ubranie "dziadkowe". O zasadnosci takiego twierdzenia na forum o klasycznej meskiej elegancji nie musze chyba pisac.

W zaprezentowanym zestawie najbardziej nie graja mi buty, bo wygladaja na czarne trampki - jestes mlody wiec jest to zrozumiale=wybaczalne. Moglbym sie czegos jeszcze przyczepic, ale generalnie jest na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że to klasyka. Nie myślę o "dziadkach", chodzi mi o stylowych, ale dojrzałych mężczyzn. Dla nich właśnie zostawiam marynarkę z metalowymi guzikami i fular.

Twoje prawo miec wlasne zdanie, zdziwilem sie tylko, ze na takim forum :)

W ponizszym zestawie nie widze nic co by sie gryzło z mlodym mezczyzna.

post-270-13658919964638_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z długością rękawów nie mogę się zgodzić - wczoraj byłem w niej na zdjęciu miary do smokingu; krawiec brał według długości tego rękawa miarę, bo powiedział, że jest idealnie.

Różne szkoły. Na tym forum dominuje pogląd, że rękaw marynarki powinien być na tyle krótki, żeby było widać 1-1,5 cm mankietu koszuli. Osobiście się z nim zgadzam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to chodzi czy wystaje, bo jak masz za długą koszulę i za długi rękaw marynarki to mankiet też będzie wystawał :). Zobacz sobie jakie długości ma np. Macaroni. Trzeba patrzeć na ogólny "look".

W moim odczuciu te rękawy są za długie i to widać. Który krawiec Ci szyje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.