Skocz do zawartości

Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi


Gość Nereusz

Rekomendowane odpowiedzi

Jak powinien wyglądać ubiór na rozmowie kwalifikacyjnej dla osoby ubiegającej się o praktykę i mającej 20 lat? Pewnie większość moich rówieśników wybrałaby workowaty, poliestrowy, czarny garnitur, druga część sweter, koszulę i ciemne dżinsy. Ja natomiast jestem przekonany, że zestaw koordynowany z marynarką będzie najlepszym wyborem dopóki nie posiadam żadnego garnituru. Z jakich jednak elementów powinien się składać? Na ile być formalny? Czy ciemnobrązowe, wełniane dressing pants i do tego grafitowa marynarka w drobne prążki o podobnym kolorze to dobry wybór? Czy dobrze zakładam, że im mniej pstrokaty/krzykliwy krawat tym lepiej? Czy poszetka z racji mojego wieku i pozycji w ogóle wchodzi w grę?

Wiem, że pytanie do krótkich nie należy, niemniej mam nadzieję że pasuje do tematu. W razie czego przepraszam i proszę o przeniesienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skuteczne poszukiwanie pracy

Pierwszy, w pełni przemyślany zakup garnituru bespoke

Raczej rozmowy o pracę to takie sytuacje, w których właśnie się chce wyglądać formalnie. Kolor brązowy nie jest dobry na takie okazje (w tego typu sytuacjach wręcz lepiej go unikać), kup jak już spodnie koloru grafitowego o ton ciemniejsze, chociaż wiosna jest to może szare, o 1-2 tony jaśniejsze niż marynarka też by przeszły. Biała, lniane poszetka, ułożona w mało widocznego tv-folda zawsze jest na miejscu, bez względu na wiek, stanowisko i okazje.

Krawat najlepiej jednokolorowy, czerwony lub granatowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Miło mi powitać wszystkich forumowiczów. Moją przygodę na forum rozpocznę od pytania: czy ktokolwiek z Was spotkał się z firmą butów Philippe Model? Ostatnio dostałem taki model butów, sprzed dobrych paru lat i zastanawiam się czy do czegoś się przydadzą. Mają dość nietypowy wygląd, ale są nawet ciekawe i ładnie się prezentują.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dzięki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki xkoziol za wypowiedź. Nie wstydzę się swojej niewiedzy, bo dopiero od krótkiego czasu zgłębiam temat. M.in. na TYM forum. Miło, że mój dobór słów i ich oddziaływanie, mimo że bardzo względne, spowodowało Twój uśmiech. Takim trafem, poprzez żart udało mi się przywitać. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, w orchedi takie coś zleciłem. Jednak moim zdaniem nie przynosi to oczekiwanych rezultatów - kołnierz pomimo usztywnienia dalej ma tendencje do "przyklapywania", trzeba to połączyć z button down w przypadku bardziej miękkich materiałów. Wymaga praktycznie uszycia kołnierza od nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

jako że jest to mój pierwszy post chciałbym się przywitać.

I od razu, żeby nie zaśmiecać tematu mam pytanie o spinki. Próbowałem szukać, ale wyszukiwarka mówi o zbyt popularnej frazie.

Chodzi mianowicie o sposób zapinania, ogólnie zapina się na 'dziubek'. Stąd moje pytanie, czy można zapiąć inaczej, tak jakby na zwykły guzik?

Przyznam, że mam dość chude ręce i dopasowany garnitur - przy klasycznym zapięciu wydaję mi się, że rękawy są tak jakby rozpychane.

Co można nazwać mniejszym błędem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

jako że jest to mój pierwszy post chciałbym się przywitać.

I od razu, żeby nie zaśmiecać tematu mam pytanie o spinki. Próbowałem szukać, ale wyszukiwarka mówi o zbyt popularnej frazie.

Chodzi mianowicie o sposób zapinania, ogólnie zapina się na 'dziubek'. Stąd moje pytanie, czy można zapiąć inaczej, tak jakby na zwykły guzik?

Przyznam, że mam dość chude ręce i dopasowany garnitur - przy klasycznym zapięciu wydaję mi się, że rękawy są tak jakby rozpychane.

Co można nazwać mniejszym błędem?

To nie jest błąd, pytanie czy jestes w stanie udźwignąć tyle "stylu" (i Twoje otoczenie też).

post-270-13658921800036_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jan

Tyle może udźwignę na łożu śmierci :o

Nie chodziło mi o nonszalancje, nie chcę być tak postrzegany i wydaję mi się, że zapięcie 'na guzik' aż tak szybko nie wpadnie w oko postronnemu obserwatorowi jak przytoczony przykład.

Nie jestem biznesmenem i nie noszę garnituru tak często jak spora większość tego forum. Dlatego chciałbym się dowiedzieć czy taki 'szczegół' nie zostanie źle odebrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie o to chodziło. W koszuli z typowym francuskim mankietem na spinki po prostu się nie da - "rozjedzie" się spasowanie tej listewki z guzikiem (albo czasem bez).

Nie wiem dokładnie o co w pytaniu chodziło, ale myslałem, że kolega chce francuski mankiet ("w dziubek") zapinać spinka tak jak mankiet normalny czyli...

post-270-13658921800703_thumb.jpg

post-270-13658921801104_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.