Skocz do zawartości

Forumowa poradnia stylistyczna


Gość sancho

Rekomendowane odpowiedzi

7ZC5XS.jpg

 

Panowie,

Pasek w rzeczywistości idealnie zlewa się kolorystycznie ze spodniami, krawat knit wełniany jest w rzeczywistości ciemniejszy. Do zestawu będzie biała koszula. Otóż potrzebuję dobrać marynarkę, mam granatową 50 % len 50 % wiskoza, ale zbyt połyskuje do tych spodni. Ciemnobrązowa też średnio, tak samo popielata w kratę. Myślałem o tej: http://www.bytom.com.pl/marynarki,marynarka-bd1-02-56a-113-k-1455-8943-p

 

Co sądzicie?

 

Tutaj link do zdjęcia jeszcze raz: https://imageshack.com/i/p57ZC5XSj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7ZC5XS.jpg

 

Panowie,

Pasek w rzeczywistości idealnie zlewa się kolorystycznie ze spodniami, krawat knit wełniany jest w rzeczywistości ciemniejszy. Do zestawu będzie biała koszula. Otóż potrzebuję dobrać marynarkę, mam granatową 50 % len 50 % wiskoza, ale zbyt połyskuje do tych spodni. Ciemnobrązowa też średnio, tak samo popielata w kratę. Myślałem o tej: http://www.bytom.com.pl/marynarki,marynarka-bd1-02-56a-113-k-1455-8943-p

 

Co sądzicie?

 

Tutaj link do zdjęcia jeszcze raz: https://imageshack.com/i/p57ZC5XSj

A  mógłbyś ciut większe zdjęcie?:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7ZC5XS.jpg

 

Panowie,

Pasek w rzeczywistości idealnie zlewa się kolorystycznie ze spodniami, krawat knit wełniany jest w rzeczywistości ciemniejszy. Do zestawu będzie biała koszula. Otóż potrzebuję dobrać marynarkę, mam granatową 50 % len 50 % wiskoza, ale zbyt połyskuje do tych spodni. Ciemnobrązowa też średnio, tak samo popielata w kratę. Myślałem o tej: http://www.bytom.com.pl/marynarki,marynarka-bd1-02-56a-113-k-1455-8943-p

 

Co sądzicie?

 

Tutaj link do zdjęcia jeszcze raz: https://imageshack.com/i/p57ZC5XSj

 

 

Marynarka jest bardzo ładna (poza standardowymi wadami Bytomia: dość wysoko górny guzik i kanciaste ramiona), ale do tych spodni nie będzie pasować. Tkanina marynarki jest typowo casualowa - to płócienny splot z mieszanki lnu i wełny. Z bliska wygląda na lekko spłowiałą i matową. Do spodni z eleganckiej wełny nie będzie pasować.

 

Ona idealnie wygląda z bawełnianymi spodniami. Dokładnie ten model marynarki wykorzystywałem w sesji na blogu:

http://mrvintage.pl/wp-content/uploads/2014/06/MrVintage-pl-Mokasyny-231.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady. Postanowiłem ją kupić tak czy inaczej, 399 zł to niedużo. Nie wiem gdzie jest błąd, na stronie czy na metce marynarki oraz papierowej.. W internecie skład to 50 % len 50 % wełna, na metkach widnieje 50 % bawełna.

Kolorystycznie pasuje super ze spodniami:

https://imageshack.com/i/eyk6iQTZj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie odnośnie zbliżającego się sezonu jesionno-zimowego (bardziej jesiennego): byłem dzisiaj w jednym z butików z rzeczami z trochę wyższej półki i zastanawia mnie idea płaszczy różnego typu lekkich, reklamowanych jako odporne na wilgoć - trudno się dziwić, że są odporne, skoro wierzchnia warstwa wykonana jest z poliamidu czy innego poliestru (albo mieszanki obu). Płaszczyk lekki, w kształcie takiej nieco wydłużonej marynarki i całkiem fajnie wygląda. Ale - w zależności od tego, gdzie się pójdzie, takie coś może kosztować 3-4 tys. zł w bazowej ofercie. Patrzyłem ostatnio na stronę Burberry i zastanawiam się, jak to jest, że to:

 

http://us.burberry.com/quilted-field-jacket-p38483751

 

kosztuje 1595 dolców (skład poliamid/poliester), a to:

 

http://us.burberry.com/felted-wool-cashmere-peak-lapel-topcoat-p38777851

 

kosztuje 1695 przy składzie 80 virgin wool 20 kaszmir?

 

W ogóle jest i powinno być miejsce w szafie dla rzeczy takich jak to z pierwszego linka, biorąc pod uwagę, że często nie są wiele tańsze od bardziej szlachetnych materiałów? Czy tu już tylko za markę się płaci i w zasadzie to jest warte 1/3 tej ceny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dowcipy porównawcze znam, najczęściej mówi się bodaj o porównaniu biznesmena z miasta z samochodem za 200 tys. do farmera na wsi z kombajnem za pół miliona.

 

A jakoś jesteś w stanie powiedzieć, że marynarka wykonana z wełny 120' bądź innej mieszanki wełna/jedwab/kaszmir/moher/len jest lepsza od marynarki poliestrowej. Zarówno gatunkowo/jakościowo jak i biorąc pod uwagę szeroko rozumiane zasady męskiej elegancji.

 

Zasadniczo więc pytam o to samo, tyle że w kontekście płaszczy na jesień. Byłem przekonany, że działa to w ten sam sposób, ale jak szukałem czegoś dla siebie na jesień i zobaczyłem akcje podobne jak te z linków, to mnie zgięło.

 

PS. to cacko na Twoim pierwszym zdjęciu zawiezie mnie tam, gdzie poprowadzą drogi, to drugie tylko tam, gdzie tory ;)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że tkanina jest sztuczna i wodoodporna nie oznacza, że będzie nieoddychająca, tania i do niczego. Odchodząc trochę z tematu ubrań eleganckich np. oceaniczne sztormiaki topowych firm (henri lloyd, musto) sa calkiem sztuczne, super oddychajace i wodoodporne. Kosztują ze dwa razy więcej niż te płaszcze. Na ciężkim treningu, czy w upalny dzień koszulka under armour (85% poliester, 15% elastan) da o niebo wyższy komfort niż cokolwiek z materiałów "szlachetnych". W podanych przez Ciebie przypadkach na pewno płaci się krocie za markę, ale niekoniecznie tylko za to. Zwróć uwagę na słowo klucz "technical fabric". Poliester poliestrowi nierówny. Diament to węgiel i koks to węgiel, a cena i właściwości ciut inne...

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, tego na przykład nie wiedziałem. Właśnie o to pytałem, głównie przez to, że czytając tu fora, zarówno w dziale klasycznej elegancji jak i bespoke nabiera się takiego bardzo silnego wrażenia, że co naturalne to super, a co sztuczne to be. Byłem ciekaw, czy rozciąga się to też na rzeczy inne niż garnitury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanie w jaką kolega półkę cenową celuje ;) Przykładowo przy cenach rzędu ok. 1.000 zł za płaszcz nie spodziewałbym się tkanin technicznych o cudownych właściwościach. Druga sprawa, że te sztuczne dodatki różnią się pod względem parametrów (mam na myśli głównie oddychalność). Przykładowo poliamid w niewielkich ilościach (moje zimowe płaszcze mają od 10 do 20% - reszta to wełna i kaszmir) zwiększa trwałość tkaniny, odporność na zagniecenia i jej wodoodporność. Mam dwa płaszcze typowo wiosenno-jesienne. Jeden z czystej, miękkiej bawełny (Próchnik) - fantastyczne oddycha, ale gniecie się jak cholera, a po większej ulewie wygląda jak szmata i trzeba go oddawać do pralni (samemu nie dałbym rady go odprasować). Drugi z Bytomia (o ten: http://bytom.com.pl/kurtki-i-plaszcze,hit-cenowy-plaszcz-bd1-50-13a-111-k-1379-8763-p) oddycha trochę gorzej (ale różnicę czuć w zasadzie tylko w cieplejsze dni), a materiał jest dość sztywny z lekkim połyskiem i podatny na wyświecenie. Z drugiej strony nie gniecie się (można spokojnie siedzieć w nim w samochodzie) i jest całkowicie wiatro/wodoodporny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mówiąc konkretniej: byłem w Piazza di Moda w butiku włoskiej marki Tombolini i tam znalazłem lekką dyplomatkę z takiego materiału, przy czym jest ona w kształcie takiej kurtkowej marynarki (jest nawet brustasza), odrobinę dłuższa, zakrywająca standardową marynarkę, czarna, skład to właśnie mieszanka poli. Cena bazowa to coś koło 3 tys, z czego mam możliwość zbicia jej do ok. 1,5, jeśli się zdecyduję, bo to ich ostatnia i to jeszcze w moim rozmiarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Patrzyłem ostatnio na stronę Burberry i zastanawiam się, jak to jest, że to:

 

http://us.burberry.com/quilted-field-jacket-p38483751

 

kosztuje 1595 dolców (skład poliamid/poliester), a to:

 

http://us.burberry.com/felted-wool-cashmere-peak-lapel-topcoat-p38777851

 

kosztuje 1695 przy składzie 80 virgin wool 20 kaszmir?

 

W ogóle jest i powinno być miejsce w szafie dla rzeczy takich jak to z pierwszego linka, biorąc pod uwagę, że często nie są wiele tańsze od bardziej szlachetnych materiałów? Czy tu już tylko za markę się płaci i w zasadzie to jest warte 1/3 tej ceny?

 

 

W przypadku marek z wyższej półki koszt tkaniny zazwyczaj nie przekracza 15% ceny finalnej wyrobu, natomiast pozostałe składowe (koszt uszycia, dodatki, logistyka, marketing, dystrybucja itp.) są takie same bez względu na to czy jest to płaszcz z kaszmiru, czy z tkaniny techniczej (która wcale nie musi być wiele tańsza).

 

Zatem nawet jeśli marka przytnie koszty na tkaninie, to ceny finalnej produktu i tak nie może znacząco obniżyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.