Kamizelka - dyskusje i porady

[Konrad85]

Wreszcie dotarła! Po niecałym tygodniu. Koszt 300 zł - odrobinę mniej niż jednorzędowe kamizelki dove grey dostępne w polskich salonach ślubnych.

Jedyne praktycznie zastrzeżenie, jakie mam, to zbyt blisko rozstawione rzędy guzików. Być może wprowadzę tu małą poprawkę.

Od tej na zdjęciu różni się kolorem guzików - ja mam zbliżone do koloru wełny.

Najciekawsze jest jednak to, że ta kamizelka może być zapinana na 2 strony. I nie wiem teraz, która to ta "koszerna"

[mbs]

Zapinasz na tę samą stronę, co marynarkę. Odwrotnie zapinają kobiety.

[Konrad85]

Zapinasz na tę samą stronę, co marynarkę. Odwrotnie zapinają kobiety.

Tylko żartowałem W dalszym ciągu jednak nie rozumiem, czemu kamizelka jest dwustronnie zapinana. To raczej nie jest model unisex...

[Luc]

Zbroi nie nosiło się na na cienką bieliznę, tylko na gruby kaftan, którego zadaniem było wytracanie energii ciosu.

Kaftany takie szyte były ze skóry bawolej (buffalo skin), która miała naturalny beżowy kolor. Po załatwieniu spraw honorowych i zdjęciu zbroi rycerz zasiadał do uczty, ale przedtem nakładał na ów kaftan wierzchni strój (przodka marynarki żakietowej), który to wierzchni strój miał oczywiście inny niż kaftan, bardziej "elegancki" kolor. Te kaftany są przodkami ("archetypami") kamizelek, a najbardziej klasyczny kolor kamizelki do żakietu to właśnie "buff", czyli beżowy kolor (od "buffalo").

To by wyjaśniało tą kwestię, tylko że dlaczego w takim razie najbliższy archetypowi kolor kamizelki jest zarazem najmniej formalny? A skoro na jakiejś podstawie wprowadzono zmiany i dodano możliwości w postaci kamizelek szarej i czarnej, to dlaczego takich kolorach, a nie w kolorze marynarki (jaskółki)?

[Dr Kilroy]

Szara kamizelka jest tak samo formalna jak płowa, no i istnieją mniej formalne kolory, jak np. mój ulubiony lawendowy.

Pozdrawiam, Dr

[Misza]

"Wprawdzie Panowie zastosowali pas, to jednak jego efekt jest słaby (ze względu na niższe umiejscowienie). Ci przystojni Panowie po zapięciu marynarek smokingu wyglądaliby jak książęta. Po rozpięciu marynarki wyglądają jak nieokrzesana grupka, korzystająca z prawa do sprezzatury. W istocie dlatego, że magia białej koszuli przestaje działać. Koszula biała jest magiczna, gdy ma kształt litery "V". Bo jak patrzymy na "V" białej koszuli, to przyciąga nasz wzrok górna część, czyli twarz. Po rozpięciu marynarki i przy braku kamizelki (albo chociaż wysokiego pasa) uwagę zaczyna przyciągać brzuch i okolice pasa. A za co one się uważają, skoro najważniejszy jest ich właściciel reprezentowany przez aparycję?

ciach

I na koniec pewna podstawa: kamizelka bynajmniej nie jest po to, żeby można było w razie potrzeby zdjąć marynarkę. Rola kamizelki jest zupełnie inna i mam nadzieję, że powyższy wpis to klarownie wyjaśnia."

http://mrmlody.blogspot.com/

[marbej]

Witam,

Panowie, krótkie pytanie: kamizelka do garnituru trzy częściowego z podszewką z tyłu, czy cała z wełny?

Są tu jakieś zasady, czy po prostu korzystam z dobrodziejstwa bespoke i zlecam zrobienie kamizelki

jak mi się podoba?

--

Pozdrawiam,

Marcin

[pirat]

Witam,

Panowie, krótkie pytanie: kamizelka do garnituru trzy częściowego z podszewką z tyłu, czy cała z wełny?

Są tu jakieś zasady, czy po prostu korzystam z dobrodziejstwa bespoke i zlecam zrobienie kamizelki

jak mi się podoba?

--

Pozdrawiam,

Marcin

Ja wiem, że to odpowiedź nie wprost ale może pomoże.

Co do kamizelek to nie wiem do jakiej przeszłości się odwołujemy. Pierwotnie były one szyte z jedwabiu dla arystokracji, a kamizelki wełniane były noszone przez robotników, bo mają lepsze własności termoizolacyjne. W latach 30. XX w. inteligencja nosiła garnitury, w których kamizelki miały wełniane przody a plecy były jedwabne. Do tego dochodziły spodnie z wysokim stanem na szelki.

Üxküll

http://macaronitomato.blogspot.com/2011 ... krate.html

[marbej]

Dziękuję Pirat, za odpowiedź. Wychodzi chyba na to, że mogę zrobić i tak i tak

Wybiorę chyba jednak podszewkę na plecach - mniej będzie grzać

--

Pozdrawiam,

Marcin

[michalm1969]

Dziękuję Pirat, za odpowiedź. Wychodzi chyba na to, że mogę zrobić i tak i tak

Wybiorę chyba jednak podszewkę na plecach - mniej będzie grzać

--

Pozdrawiam,

Marcin

Nie ma raczej sensu robić kamizelki z materiałem na plecach. Albo podszewka, albo w ogóle brak pleców.

[Pan Janusz]

A jak wygląda kamizelka "bez pleców"?

[pirat]

Frakowa

[michalm1969]

Nie tylko frakowa, widziałem takie do smokingu. Bez problemów można taką uszyć do garnituru. Przecież marynarki i tak nie ściągamy. Plusy są termiczne. Minus - materiał gorzej się układa.

[Misza]

Dziękuję Pirat, za odpowiedź. Wychodzi chyba na to, że mogę zrobić i tak i tak

Wybiorę chyba jednak podszewkę na plecach - mniej będzie grzać

--

Pozdrawiam,

Marcin

Nie ma raczej sensu robić kamizelki z materiałem na plecach. Albo podszewka, albo w ogóle brak pleców.

Czemu nie ma sensu?

[michalm1969]

Nie ma raczej sensu robić kamizelki z materiałem na plecach. Albo podszewka, albo w ogóle brak pleców.

Czemu nie ma sensu?

Nie ma sensu raczej

Tak mi się wydaję. Gdzieś czytałem Dr. Kilroya, że kamizelki robiło się zawsze z podszewką (tradycja), a do tego nie ściąga się marynarki. Po co więc materiał z tyłu? Pewnie po to, żeby było jeszcze cieplej. Dlatego zostawiłem "raczej"

A mogą być jakieś inne powody poza większym ogrzaniem?

[Pan Janusz]

Kamizelka z plecami ma sens, kiedy ma służyć do noszenia bez marynarki, do bardzo nieformalnych zestawów. Sam o takiej myślałem, np z flaneli, co by wyglądała jak bezrękawnik. I była realnym dociepleniem marynarki na wiosnę/jesień, kiedy za zimno na samą marynarkę, ale za ciepło jeszcze na płaszcz. Bo de facto kamizelka w trzy częściowym garniturze spełnia teraz tylko funkcję dekoracyjną.

Czemu jednak się takich nie szyje? Za ciepło jest teraz w pomieszczeniach no i trzeba kupić dodatkowy metr materiału

[Misza]

Capo, właśnie kupiłem materiał na taką, o jakiej piszesz.

[Pan Janusz]

A wybrałeś już model? Myślałeś może nad opcją uszycia z zasłoniętymi guzikami, bądź większymi ale 3-4?

[michalm1969]

A chyba, że tak

Ale w wypadku kamizelki frakowej/smokingowej/garniturowej materiałowe plecy (nie-podszewkowe) są chyba niepotrzebne, bo takie kamizelki nie będziemy nosić bez marynarki?

Chyba, że myślicie, że da się zrobić taką kamizelkę garniturową, która jednocześnie podziała jak taki bezrękawnik.

[Misza]

A wybrałeś już model? Myślałeś może nad opcją uszycia z zasłoniętymi guzikami, bądź większymi ale 3-4?

Chciałbym uszyć do spodni Bedford Cords o takiej strukturze

rudą kamizelkę ze sztruksu o odrobinę grubszych pasach. Kolor jest piękny. Przeglądam sieć w poszukiwaniu inspiracji, mam kilka pomysłow (na kompie w pracy), ale jak sam zauważyłeś przy moim 3 częsciowym zamówieniu, z koncepcją na kamizelkę u mnie na bakier.

A myślałem dokładnie pod tym kątem, co Ty, w zastępstwie bezrękawnika. Na zimniejsze dni: wełniaki, szyta kamizelka i kurtka pikowana mogą ciekawie wyglądać. Pokażesz fotkę z zasłoniętymi guzikami i 3-4?

[Pan Janusz]

Zdjęć nie posiadam, to póki co moja taka własna koncepcja, ale schowane guziki miałby być na takiej samej zasadzie, jak w przypadku płaszczy. Do tego tylko dwie dolne kieszenie, ale z patkami.

Tutaj zdjęcie jak powinno moim zdaniem wyglądać zapięcie z tyłu:

https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSuiKtMgAR1dX-oIZJJURNztv_l89fRqeHCqJ35EVmJ-qfuwQqQ

I symulacja różnych wariacji:

[Dr Kilroy]

Kamizelka z wełnianymi plecami ma sens tylko wtedy, gdy naprawdę obawiamy się zimna.

Kamizelka z plecami "podszewkowymi" to standard.

Natomiast kamizelka bez pleców, poza raczej standardowymi kamizelkami wieczorowymi, to raczej mało stosowane rozwiązanie. Teoretycznie, o ile nie mamy zamiaru zdejmować marynarki, jest to w porządku. Gorsze ułożenie materiału można do pewnego stopnia wyeliminować, korzystając z konstrukcji zwykłej kamizelki, jednak z dużym otworem na plecach.

Pozdrawiam, Dr

[pirat]

Teoretycznie, o ile nie mamy zamiaru zdejmować kamizelki, jest to w porządku.

Ee tam, jak zdejmiemy kamizelke to wtedy bedzie ok

[Dr Kilroy]

Ahh, dziękuję. Pamiętam, że pisałem wczoraj o "koszuli z wełnianymi plecami", ale w porę to poprawiłem.

Pozdrawiam, Dr

[nynu]

Panowie mam pytanie z kategorii - nazwijmy ją - krawiecka ekwilibrystyką. Czy można uszyć kamizelkę z marynarki? Mam w szafie świetną, ale bardzo przestarzałą marynarkę mojego ojca. Marynarka wykonana jest z porządnego materiału: alpaka i kaszmir, który bardzo podoba mi się kolorystycznie (windowpane beż). Od dłuższego czasu myślę o uszyciu kamizelki, a ten materiał to jet to czego szukałem.

Zastanawiam się czy jest w ogóle taka możliwość. Sam sobie odpowiadając myślę, że jeżeli jest to możliwe, to pewnie dużo zależy od tego jak krojona jest marynarka. A może moje pytanie jest całkowicie bez sensu? Proszę o opinie. Dodam, że w kwestii bespoke jestem zupełnym nowicjuszem.

Pozdrawiam,

nynu