Gdzie kupować eleganckie ubrania damskie?

[Vince]

Koleżanki i Koledzy,

 

jako mężczyźni często narzekamy na oferty sklepów, ale to co widzę na zakupach z dziewczyną to jest dopiero koszmar. Ostatnio dziewczyna szukała garsonki. Jedynym miejscem w oczywistych galeriach handlowych są sieciówki typu H&M. Niestety ich oferta sprowadza się do dziwnych wzorów i tony poliestru.

 

W takim razie gdzie można dostać dobre damskie koszule, garsonki etc.? Takie odpowiedniki sklepów typu Bytom, Vistula etc. dla mężczyzn.

[Michał-91]

Właśnie wspomniany przez Ciebie Bytom posiada kolekcję dla kobiet. 

[Vince]

Właśnie wspomniany przez Ciebie Bytom posiada kolekcję dla kobiet. 

Tak, ale garsonek nie ma. Są damskie garnitury tylko.

[Joanna]

Gdzie można dostać garsonki?...przychodzi mi do głowy Massimo Dutti, Pretty One .

Koszul w sieciówka od dłuższego czasu nie kupuje.

Typowych odpowiedników wymienionych przez Pana sklepów to raczej Pana dziewczyna u nas nie znajdzie, nawet jeżeli dana marka posiada kolekcje damską to powiedzmy sobie szczerze ,że jest ona znacznie "biedniejsza" niż męska. (Baby są traktowane raczej po macoszemu )

 

Z koszul dostępnych w Pl przychodzi mi do głowy Emanuel Berg  i Osovski.

 

A prywatnie jestem chodzącą reklamą koszul  TM Lewin i od niedawana dzięki Rafałowi koszul Charles Tyrwhitt. Jeżeli ktoś szuka niekoniecznie nudnych gładkich koszul damskich  to na ich stronach na 100 % znajdzie coś dla siebie

 

Pozdrawiam

J.

[Davidoff80]

aaa może Solar, Deni Cler?

[Lukebor]

Można zajrzeć do naszych zagranicznych sieciówek - Peek, Royal C itp. - trafiają się i fajne koszule i czasami fajne kostiumy (warto spojrzeć na marynarki).

[damiance]

Albo pójść do damskiego krawca / projektanta. Wówczas tylko budżet ogranicza...

[Kokarda]

Krawcowa... mmm... takie myśli mi od dłuższego czasu już kiełkują.

 

Jeśli chodzi jednak o ubraniach "z wieszaka" i o kroje, to moje nie tak znowu bardzo wprawne oko co jakiś czas natrafia na coś ciekawego w sieci Orsay. To w wersji niskobudżetowej, szczególnie podczas wyprzedaży. Natomiast gdy poczytać składy surowcowe tych ubrań, robi się bardzo średnio (bawełna - nic zdrożnego - ale często w towarzystwie wiskozy i elastanu (napisała udając, że wie o materiałach więcej niż w rzeczywistości wie  )).

[Ingvar]

Wiskoza to jeszcze nie tragedia.

[Monika_S]

Wiskoza to bardzo przyjemne dla skóry włókno z celulozy i jej domieszka raczej uszlachetnia niż pogarsza tkaninę bawełnianą. Dzięki niej bawełna jest np. lżejsza (sama w sobie jest dość ciężkim materiałem). Niewielki (5-10%) dodatek elastanu (inaczej: lycry, dorlastanu czy spandexu) z kolei poprawia właściwości tkaniny - ubranie lepiej trzyma kształt. Nieduży dodatek nylonu lub innego poliamidu także nie jest niczym złym, zwłaszcza w często używanej odzieży - wzmacnia ją i sprawia, że jest mniej podatna na przecieranie.

[mygentlelook]

Jakiś czas temu przygotowałam takie zestawienie odnośnie letnich wyprzedaży - może jeszcze komuś się przyda: http://www.mygentlelook.blogspot.com/2014/07/letnia-marynarka-polowanie-w-sieciowkach.html Wymieniam tu marki tj. Zara, Simple, Bialcon, Aryton i sklep Zalando.

 

Natomiast dla osób poszukujących czegoś na jesień - polecam szybciutko udać się do Próchnika. Są dostępne ubrania kobiece - wykonane z naturalnych tkanin w 100% - przecenione w BAAAAARDZO atrakcyjnych cenach. I naprawdę dobrze skrojone. Polecam, bo rzadko zdarzają się takie okazje.

[Pepenix]

Jako, że moja żona nie cierpi chodzić po sklepach tak jak ja uwielbiam to zostałem oddelegowany, żeby jej znależć gdzie tutaj kupić spodnie. Zawsze była to zara, ale po tym jak po roku trzeba nowe spodnie kupować teraz szukam czegoś lepszego. W próchniku też mam nadzieję mozna takie znaleźć?

[Bażant]

Próchnik chyba nie ma w ogóle damskich kolekcji. Najlepszym wyborem wydaje mi się wizyta u krawca/krawcowej. Nie wiem ile kosztują damskie spodnie Zary, ale uszycie spodni damskich jest z reguły tańsze niż męskich i wliczając w to tkaninę (np. huddersfieldcloth.com) można zmieścić się w 350 zł.

[Koval]

 

 

Natomiast dla osób poszukujących czegoś na jesień - polecam szybciutko udać się do Próchnika. Są dostępne ubrania kobiece - wykonane z naturalnych tkanin w 100% - przecenione w BAAAAARDZO atrakcyjnych cenach. I naprawdę dobrze skrojone. Polecam, bo rzadko zdarzają się takie okazje.

[Hargin]

Jeśli chodzi o RTW w ofercie naszych galerii, stałe polecam MD. Moja żona kupuje ich wyroby od kilku lat i jest niezmiennie zadowolona, a np. do ZARY w ogóle nie chce wchodzić.

Faktycznie Próchnik wprowadził damską kolekcję wiosna-lato 2014 - widziałem osobiście. Choć ceny regularne w stosunku do oferty są całkowicie nieadekwatne. Próbują budować markę na wyższym poziomie, ale głownie podnoszeniem cen.

[mygentlelook]

Hargin, Widziałam tę samą kolekcję, ale mam zupełnie odmienne wnioski. Próchnik miał kolekcję dla kobiet wykonaną w 100% z naturalnych tkanin, w tym wszystkie części garderoby damskiej potrzebne do pracy. Ceny w porównaniu z innymi sklepami z ubraniami damskimi są bardzo atrakcyjne - w cenie sukienki z poliestru zakupionej np. w Arytonie czy Zarze, w Próchniku można kupić sukienkę wykonaną w 100% z wełny. Mi się podoba taka alternatywa.

 

Oczywiście odrębnym zagadnieniem jest fakt, że w tej samej cenie mogę mieć sukienkę uszytą na miarę z wełny jaką sobie zamarzę - więc ja tam sukienek nie kupuję.

 

Ale już płaszcz - prochowiec wykonany w 100% z bawełny - jak najbardziej! Mam też spodnie z wełny - klasyczne, szare w bladoróżowe prążki - z Próchnika. To info dla Pepenix.

 

 

Jeśli chodzi o RTW w ofercie naszych galerii, stałe polecam MD. Moja żona kupuje ich wyroby od kilku lat i jest niezmiennie zadowolona, a np. do ZARY w ogóle nie chce wchodzić.

Faktycznie Próchnik wprowadził damską kolekcję wiosna-lato 2014 - widziałem osobiście. Choć ceny regularne w stosunku do oferty są całkowicie nieadekwatne. Próbują budować markę na wyższym poziomie, ale głownie podnoszeniem cen.

[Hargin]

Nie pisałem o damskiej kolekcji, tylko o męskiej. Oczywistym plusem jest wykonanie z naturalnych tkanin, ale w męskiej klasyce nie jest to specjalnie rzadkie (choć Bytom ostatnio pokazał inną politykę). Jednak ceny garniturów ok. 2k pln przy ich wykonaniu, czynią je słabo atrakcyjne. Oczywiście to mój punkt widzenia

[Pepenix]

Ale już płaszcz - prochowiec wykonany w 100% z bawełny - jak najbardziej! Mam też spodnie z wełny - klasyczne, szare w bladoróżowe prążki - z Próchnika. To info dla Pepenix.

Dziękuję

Co do MD, niestety przy regularnych cenach wg mnie się tam nie opłaca kupować. Przynajmniej meskiej kolekcji z ew małymi wyjątkami. Co do damskiej jest ona ewidentnie robiona dla kobiet jak na ich reklamach, tj. bez biustu i z nogami kościotrupa. Nogawki tak długie, że trzeba je podwijać kilkakrotnie, ale to dopiero gdyby się łydki zmieściły. Dla uprzedzenia ew uszczypliwości typu "masz grubą żonę" - nie, ale za to codziennie spędza 1-2 godziny na fitnessie i ma prawidłową, lekko wysportowaną budowę ciała. Kolekcja MD nie jest wg mnie dla zwyczajnych kobiet w sensie rozmiarów spodni.

[Hargin]

Kobiece kolekcje w MD są chyba jeszcze droższe w porównaniu do konkurencji.... jak patrzę na rachunki...

[Monika_S]

Przyjrzałam się bliżej najnowszej damskiej kolekcji Massimo Dutti i muszę przyznać, że tkaniny są tam całkiem przyzwoite - poliester w mniejszości, nawet podszewki często są wiskozowe, nie poliestrowe. Na swetry trzeba uważać, bo w podobnej cenie można kupić przyzwoitą wełnę albo mieszankę pół na pół z akrylem. W jednym mi jednak podpadli: nazwać sukienkę "kaszmirową" tylko dlatego, że zawiera 5% kaszmiru to już tani chwyt marketingowy.

[Koval]

Przyjrzałam się bliżej najnowszej damskiej kolekcji Massimo Dutti i muszę przyznać, że tkaniny są tam całkiem przyzwoite - poliester w mniejszości, nawet podszewki często są wiskozowe, nie poliestrowe. Na swetry trzeba uważać, bo w podobnej cenie można kupić przyzwoitą wełnę albo mieszankę pół na pół z akrylem. W jednym mi jednak podpadli: nazwać sukienkę "kaszmirową" tylko dlatego, że zawiera 5% kaszmiru to już tani chwyt marketingowy.

 

Tego typu chwyty to akurat standard wśród sieciówek; ja najbardziej 'lubię' swetry 'wełniane', gdzie wełny jest mniej niż 50%...

[Monika_S]

Wygląda na to, że w tej sieciówce tylko chwyty są tanie

[matylda567]

Polecam Pretty One, od dłuższego czasu ubrania do pracy kupuję tylko tam. 

Mają wiele modeli, a przede wszystkim w wielu kolorach, co daje miłą odskocznie od wszędobylskiej czerni i bieli w biurze 

[iwonag]

Polecam Pretty One, od dłuższego czasu ubrania do pracy kupuję tylko tam. 

Mają wiele modeli, a przede wszystkim w wielu kolorach, co daje miłą odskocznie od wszędobylskiej czerni i bieli w biurze 

Mi niestety nie odpowiadają kroje tych ubrań, zbyt udziwnione. No i zbyt dużo poliestru.

[Iga]

To zależy co rozumie się przez eleganckie.

Problem z damskimi ubraniami od dawna jest taki, że okrutnie ciężko znaleźć coś naturalnych włókien. Nie rozumiem, jak to możliwe że dla faceta można uszyć garnitur za 1200 z wełny a damskiego kostiumu już nie:(  Dużo w damskich ciuchach jest elastanu, pewnie dlatego by lepiej się układały na kobiecej  figurze.

Wszędzie zdarzają się wpadki ale przywoitych  jakościowo ubrań można poszukać w Peek'u, Espricie, Olsenie, Tatuum, Solarze.  Ja osobiście lubię jeszcze Qiosque, cena za te ubrania adekwatna.  Dobre, proste damskie koszule ma Wolczanka i Lambert.  Ale wszędzie zdarzają się wpadki, czyli gorsze i lepsze jakościowo rzeczy.  Nie odżegnuję się też od sieciówek, mój ukochany żakiet ma kilka lat, pochodzi z H&M (ma sporo wełny w składzie).  Podobnie ze spodniami, mam takie z C@A które kupiłam ze 3 lata temu i nadal są w doskonałym stanie mimo intensywnego użytkowania.  Trzeba po prostu szukać i czytać metki. No i trochę wyczucia.   W TkMaxx, mają super dodatki - mam kilka kaszmirowych szali od nich, dwie świetne torby i płaszcz marzenie,  wełna z kaszmirem, wyhaczony w Anglii za 120 Ł 

Podstawa to dobra krawcowa -  wtedy można za przywoite pieniądze uszyć coś ładnego na miarę.

 

Duży dramat jest ze swetrami, z tym mam największy problem.  Czasy kiedy w dzianinach Solaru chodziło się latami raczej nie wrócą