Skocz do zawartości

Buty, trochę taniej


Gość grzesiek

Rekomendowane odpowiedzi

Może jestem ślepy ale na tym Herringshoes nie znalazłem prawie żadnej pary poniżej 500 zł.

 

A takie derby?

 

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/236,gordon-bros-levet-2318-tan.html

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/266,gordon-bros-levet-2318-brown.html

Lub takie oxfordy? 

http://partenope.pl/buty-meskie/81-oxfordy-skora-licowa-czarne.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt też nie pisał, że jest w takich cenach pełna rozmiarówka ;)  Warto też pamiętać, że sytuacja zmienia się dynamicznie. Jeśli ktoś liczy na obuwie w tak atrakcyjnych cenach, to niestety musi mieć dużo szczęścia albo wytrwałości w obserwacji oferty.

 

Pozdrawiam.

PS. Ja z kolei mam na odwrót - kilka razy były seconds w moim rozmiarze ale staram się powstrzymywać od zakupów "Impulsowych" :)

PPS. Panie Mateuszu, o ile dobrze kojarzę nosi Pan rozmiar UK 6,5 - trafiały się fajne okazje, oj trafiały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że nikt nie napisał :) Zwracam tylko uwagę, ze jeżeli kolega Lansky "szuka", a nie "kupi jak się przytrafi" to w Herringu w tym budżecie może jedynie polować na okazje - a polowanie może być żmudne i długotrwałe. Na pewny strzał raczej nie ma co liczyć. :) 

 

6.5G - leży sporo indyjskich Barkerów, głównie czarnych. Jedne Gatwicki za 520zł zgarnąłem i uważam to za świetną okazję, a buty były zdecydowanie warte swojej ceny. Natomiast z zazdrością patrzę na strony promocyjne kolegi z biura, który dla siebie bierze 8.5F. Zawsze ma więcej i ciekawiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Zając, za moment spojrzę. Ja śledzę Vincenta, bywają Meerminy 12UK, ale zawsze boję się zamówić z uwagi na to, że ich kopyta są raczej wąskie. Na aukcjach podają E - i nie wiem czy to faktycznie E, czy mają jakieś inne oznaczenia i ich E to normalne F.

EDIT: No piekne te buty które pokazałeś, ale nawet ceny wyprzedażowe są wysokie. Rozumiem, że są adekwatne do jakości, ale mówiąc o wyprzedażach myślę o cenach oscylujących w granicach 500-600 zł - takie jak bywają na Herringu na przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://stores.ebay.co.uk/sussexshoeshop?_trksid=p2047675.l2563

 

Choćby tutaj całkiem niedawno były świetne C&J - wszystkie, które mnie się podobały w rozmiarach powyżej 10,5. Najlepsze okazje cenowe na Zalando jakie się pojawiały także prawie zawsze dotyczyły butów w dużym rozmiarze - Barker Lambourn czy Butcher w cenach poniżej 600 złotych, czy z drugiej strony ostatnio G&B William za 280 złotych, itd. - te wszystkie w najniższych cenach dostępne właśnie w rozmiarze 46.

Na kilku innych stronach też pamiętam, że po wybraniu fajnego buta w bardzo atrakcyjnej cenie rozmiarówka była najczęściej zawężona do numeru 12 - stąd też takie a nie inne moje skojarzenia.

Generalnie nie jestem łowcą okazji i jeżeli trafię gdzieś na jakąś wyprzedaż to jest to bardziej dzieło przypadku niż efekt mojego wyszukiwania :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michal83

Może podam trochę odmienne podejście do tematu. Mój kumpel ma słoik do którego codziennie wrzuca 10 zł. Przeznaczenia słoika to tylko buty i paski. Ja mam taki sam na zegarki. Jak się uzbiera odpowiednia kwota na coś starannie przemyślanego, słoik traci zawartość, a my zyskujemy uśmiech na twarzy :)

Jeśli zaś chodzi o odpowiedź na konkretnie Twoje pytanie, to zakładam, że chodzi o maksymalną kwotę jaką jesteśmy w stanie wydać na jedną parę? Pytanie kolegi Hargin jest słuszne, bo buty to nie to co np. zegarek. Teoretycznie jeden wystarczy. Teoretycznie :)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michal83

Może podam trochę odmienne podejście do tematu. Mój kumpel ma słoik do którego codziennie wrzuca 10 zł. Przeznaczenia słoika to tylko buty i paski. Ja mam taki sam na zegarki. Jak się uzbiera odpowiednia kwota na coś starannie przemyślanego, słoik traci zawartość, a my zyskujemy uśmiech na twarzy :)

Jeśli zaś chodzi o odpowiedź na konkretnie Twoje pytanie, to zakładam, że chodzi o maksymalną kwotę jaką jesteśmy w stanie wydać na jedną parę? Pytanie kolegi Hargin jest słuszne, bo buty to nie to co np. zegarek. Teoretycznie jeden wystarczy. Teoretycznie :)

 

Chodzi mi o jedną parę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.