Jump to content

[Warszawa] Golden Dog Denim


pirat
 Share

Recommended Posts

Golden Dog Denim pojawił się już w wątku o dżinsach ale w zasadzie tu też jest dla niego miejsce. Strona http://www.goldendogdenim.com/ odsyła na profil na FB.

 

Zamawiając można wybierać z:

  • kilku bel dżinsu sprowadzanego z USA i Japonii, różne gramatury;
  • stopnia sprania od raw aż po bardzo jasny (coś jak słynne przed laty "piramidy" ;));
  • poza tym zabawa w szczegóły jak ze zwykłym obstalunkiem spodni: krój, wykończenie, "okucia", szwy, przeszycia i inne bajery.

Jako ciekawostkę po raz pierwszy podczas miary (a kilka par spodni już mam za sobą) badano "wypukłość pośladków" :D Z niecierpliwością czekam na przymiarkę.

  • Upvote 8
Link to comment
Share on other sites

Na pierwszy ogień zwykłe 5 kieszeni. Jak się uda to na następne mam inny pomysł.

A czy mógłbyś umieścić zdjęcia? Podobno ciekawość to pierwszy stopień do piekła a ja myśle, ze do widzenia więcej. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

I się skusiłem (podkreśliłem, że to Twoja zasługa, Piracie) i zamówiłem dziś parę z japońskiego denimu z kilkoma dyskretnymi bajerami. Z zastrzeżeniem, że nie znam na dżinsie, materiały robią bardzo dobre wrażenie jakościowe. Proces zdejmowania miary był znacznie dokładniejszy niż u krawców, u których dotychczas zamawiałem spodnie i mam nadzieję, że będzie to odzwierciedlone w dopasowaniu.

Link to comment
Share on other sites

No to widzę, że nakręcamy popyt:), ale dobrze, bo właściciel na to zapracował i naprawdę wkłada w to całe serce. Oby utrzymał taki poziom.

 

Ja zamówiłem jakiś miesiąc temu i już odebrałem. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Kilka rzeczy być może zrobiłbym inaczej, ale to był mój wybór. Ostateczną opinię będę mógł wrzucić jak ponoszę je 4-5 razy i wypiorę w pralce, bo raczej nie będę wietrzył lub mroził jak denim geeks:)

Link to comment
Share on other sites

Dołączam się do grona zadowolonych. Pracownię na Alei 3 Maja 2 przy moście Poniatowskiego od strony Wisłostrady otwarto przed Bożym Narodzeniem 2013 r. Obecnie na stanie jest 13 denimów od 10 do 16 uncji z bawełny z Zimbabwe i Tennessee. Dla "cyniarzy" możliwość starzenia i wybielania. Najważniejsze dla mnie jest to, że właściciel NIE JEST PAZERNY i skalkulował rozsądną cenę w przeciwieństwie do wielu naciągaczy / resellerów na bispołkową i parabispołkową modę w Wawie. Firma jest transparentna, ponieważ proces szycia odbywa się za przeszklonymi drzwiami, gdzie można zobaczyć maszynę vintage Special Union oraz precyzyjne, japońskie Juki oraz panią krawcową! MADE IN POLAND!

  • Upvote 6
Link to comment
Share on other sites

@kamil

 

chodzę po Wawie i wielu innych miastach w PL w swoich rzeczach, nie wypożyczanych na sesje zdjęciowe. :-P  Fotografie aktualnie wychodzących z pracowni modeli można obserwować na fb:

 

https://www.facebook.com/GoldenDogDenim

 

Jeżeli chodzi o Twoje pytanie, to dżins japoński z afrykańskiej bawełny wg słów właściciela pochodzi z tej samej fabryki, co słynny i drogi Momotaro* jeans.

 

http://www.momotarojeans.net/

 

* Momotarō (桃太郎, Momotarou) - ludowy heros z baśni japońskich. :ugeek:

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Tak, dlatego moim zdaniem bespoke jeansy z raw denimu nie mają najmniejszego sensu. EDIT: Z tego prostego powodu, że i w szerokości trzeba zostawić odpowiedni zapas. Materiał nigdy nie skurczy się idealnie tak jakbyśmy chcieli.

 

Chyba, że szyjemy spodnie jednorazowe.

Link to comment
Share on other sites

A kto powiedział o kalesonach? Bespose nie jest celem samym w sobie. Dla mnie głównie chodzi o dobre dopasowanie. Jeśli od początku musisz zostawić dobrych 6-7 cm w pasie, które nie koniecznie się skurczą o dokładnie te 6-7 cm i spodnie i tak będą spadały, to dla mnie nie ma to sensu. Jest tak dużo firm produkujących dobre jeansy w najróżniejszej stylistyce, że nie wierzę, w lepszy wynik w przypadku spodni na miarę niż z wieszaka.

Link to comment
Share on other sites

A kto powiedział o kalesonach? Bespose nie jest celem samym w sobie. Dla mnie głównie chodzi o dobre dopasowanie. Jeśli od początku musisz zostawić dobrych 6-7 cm w pasie, które nie koniecznie się skurczą o dokładnie te 6-7 cm i spodnie i tak będą spadały, to dla mnie nie ma to sensu. Jest tak dużo firm produkujących dobre jeansy w najróżniejszej stylistyce, że nie wierzę, w lepszy wynik w przypadku spodni na miarę niż z wieszaka.

Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że jest tyle gotowych garniturów czy marynarek, że po co szyć. Ja przetestowałem większość dopasowanych dżinsów i zawsze mam ten sam problem - albo za szerokie w pasie albo za ciasne w udach.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.