Dr Kilroy Napisano 20 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2011 Witam! Zauważyłem, iż strojami bardziej formalnymi interesuje się większa grupa osób, niż mniemałem. Zatem, dziś kilka pytań i zagadnień na temat żakietu (nie na temat czarnego/marengo, choć o kolorach też coś będzie ). Kwestie te roztrząsaliśmy już prywatnie z Jastrzębcem. 1. Co sądzicie o noszeniu muszek do żakietów? Od siebie powiem, że jest to jak najbardziej poprawne, a nawet według mnie wygląda najlepiej. Oto ilustracje: (po prawej, na samej krawędzi) 2. Co sądzicie o braku poszetki i brustaszy w żakiecie? Ilustracji nie będę podawał, jako że taka wersja jest chyba na wszystkich przykładach żakietów z przełomu wieków. 3. Kilka wariacji żakietu, których z reguły się nie uwzględnia w typowych poradnikach (czyli wszystko poza czarnym lub ciemnoszarym żakietem z jednym lub dwoma guzikami i klapami zamkniętymi lub otwartymi); które z nich są dla was w ogóle poprawne? a) żakiet z klapami wykładanymi jedwabiem (pochodzi to zapewne od surduta): Wyższa rozdzielczość (link) żakiet z kołnierzem szalowym (na pewno nie jako pierwszy, postawowy żakiet, tylko drugi, trzeci ): c) żakiet dwurzędowy (adnotacja taka jak powyżej): Jaka konfiguracja guzików byłaby najlepsza? Z Jastrzębcem postanowiliśmy, że cztery z jednym zapinanym. d) żakiet granatowy, żakiet z metalowymi guzikami (postanowiliśmy, że nadają się tylko do granatowego żakietu), żakiet z trzema guzikami (ustaliliśmy, że nadają się do żakietu granatowego, albo z kołnierzem szalowym): http://andrewsandpygott.files.wordpress.com/2011/01/hall_walker_mp_vanity_fair_21_june_19061.jpg 4. Na koniec zapraszam wszystkich do Morning Dress Guide. Pozdrawiam, Dr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 20 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2011 Muszke do zakietu mozna zalozyc, jezeli chce sie wygladac oryginalnie. Podczas tych nielicznych okazji, kiedy uzywa sie zakietow zaklada sie do nich zazwyczaj krawat. Jak dobrze wiesz zakietow (czarnych i z krawatem szarym) najczesciej uzywaja przedsiebiorcy pogrzebowi (przynajmniej w Holandii). Jedynym dniem, kiedy jest on "nagminnie"w uzyciu. to Prinsjesdag - trzeci wtorek wrzesnia, kiedy to krolowa odczytuje mowe tronowa, bedaca programem rzadu na nastepny rok i podczas ktorego zostaje zaprezentowany budzet na rok nastepny. Przedstawiciele rzadu sa zobowiazani zalozyc zakiet a kobiety kapelusz. Przedstawicielki "lewackich" partii zakladaja najrozniejsze dziwactwa na glowe (w fomie pseudo kapelusza) aby promowac swe "chore" poglady polityczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 20 Marzec 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2011 A Twoje odpowiedzi na resztę pytań? Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 20 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2011 Kieszonek i poszetek nie zakladalbym, gdyz podobaja mi sie mundury z epoki napoleonskiej a na nich nie bylo zadnych poszetek Stylizowalbym go zatem na mundur. Zakiet granatowy jest fascynujacy ...nie tylko ze wzgledu na unikatowy kolor i "militarno-podobne" guziki ale rowniez poprzez swa role jako stroj "casual" w czasach gdy odzienie sportowe (garnitur) jest uwazane za formalne. Cos takiego sam chcialbym posiadac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 20 Marzec 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2011 Jak dla mnie żakiet (jakikolwiek), jak i każdy frak, smoking czy surdut, jako casual, to lekka profanacja. Oczywiście, jeżeli jest noszony codziennie, ale tak, jak każdy formalny żakiet, to jest w porządku, ale gdy używa się z nim casualowych dodatków (co zapewne byś zrobił ), to mnie nie pasuje. Taki żakiet też spodobał mi się, odkąd ujrzałem go po raz pierwszy, ale używałbym go (razem z żakietem z klapami szalowymi i dwurzędowym) na nieco mniej formalne okazje, na poziomie, powiedzmy półformalnym. Pozdrawiam, Dr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 20 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2011 Mnie podoba sie cos takiego .... i stylizujac owe ciuszki (wyrzycajac epolety, zmniejszajac ilosc haftow etc) moznaby cos ciekawego stworzyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 21 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2011 Dr Kilroy, w tym i innych Twoich zestawieniach materiału ilustracyjnego odnośnie strojów formalnych brakuje mi porządku chronologicznego. Poza tym nie wszystkie warianty przedstawiane przez Ciebie były szyte w pracowniach krawieckich o ugruntowanej renomie. Interesuje Ciebie muszka czy brustasza, ale zasadniczy problem dotyczy kroju. Najstarszą formą stroju dziennego był surdut (początek XIX w.), następnie żakiet (połowa XIX w.), wreszcie stroller (przełom XIX/XX w.). Natomiast surdut wywodzi się z historycznego stroju - szustokoru (fr. justaucorps), czyli wierzchniego kaftana jaki nosili mężczyźni w XVII XVIII w. Nie można tworzyć eklektycznych reguł dla poszczególnych strojów formalnych na podstawie ilustracji i zdjęć z XIX i XX w., przypadkowo znalezionych w Internecie. Jeśli chcesz naprawdę popularyzować wiedzę na temat strojów formalnych w Polsce, to trzeba najpierw poczytać fachową literaturę na temat mody męskiej w XIX i na początku XX w. Pozdrawiam Krakus 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 21 Marzec 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2011 Mógłbym uporządkować te stroje w porządku chronologicznym i zrobiłbym to, gdyby ten post przeznaczony był dla informacji użytkowników, a faktycznie jest przeznaczony dla mojej informacji, co sądzicie na dany temat. Co do jakichkolwiek reguł, nie zamierzam nikomu wmawiać, iż może sobie użyć żakiet dwurzędowy, z kołnierzem szalowym albo granatowy. Podstawą zawsze będzie czarny lub ciemnoszary żakiet z zamkniętymi lub otwartymi klapami i jednym lub dwoma guzikami. Pozostałe wariacje formalnością bardziej zbliżone są do strollera i trakuję je raczej jako ciekawostki, nie najodpowiedniejsze formalne stroje dla każdego, który takich potrzebuje. Żadnych reguł zatem nie tworzę (choć faktycznie, można by to tak odebrać). Muszka i brustasza, jak zauważyłeś, to raczej detale, według zasad poprawne, więc chciałem tylko spytać, co sądzicie o nich pod względem estetyki, nie poprawności (co do tej pierwszej, ilustracje są dosyć wymieszane epokowo, jako że chciałem pokazać jedynie jak najwięcej przykładów). Co do pochodzenia surduta, rzeczywiście tego nie wiedziałem - dziękuję! Prawdopodobnie nie pomyślałbym również o tym, jako że szustokor nie ma szwu w talii, co jest cechą charakterystyczną surdutów. Natomiast jeżeli chodzi o książki o modzie męskiej, jeżeli podasz mi jakieś informatywne i możliwe do zdobycia tytuły, będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam, Dr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 21 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2011 Natomiast jeżeli chodzi o książki o modzie męskiej, jeżeli podasz mi jakieś informatywne i możliwe do zdobycia tytuły, będę bardzo wdzięczny. Odpowiednio do Twoich upodobań poleciłbym przede wszystkim: Blue Book of Men's Tailoring: Grand Edition of Supreme System For Producing Men's Garments (1907) http://www.amazon.com/Blue-Book-Mens-Ta ... d_sim_b_60 The Cut of His Coat: Men, Dress, and Consumer Culture in Britain, 1860-1914 http://www.amazon.com/gp/product/082141 ... _itm_img_3 Pozdrawiam Krakus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 21 Marzec 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2011 Dziękuję! Postaram się zakupić w najbliższym czasie. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 7 Kwiecień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2011 Przed chwilą (z Wiadomości ) dowiedziałem się, że książę William bierze ślub w paradnym mundurze brytyjskich sił powietrznych. Nie dowiemy się więc czy preferowałby żakiet w kolorze czarnym, czy marengo. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 7 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2011 Przed chwilą (z Wiadomości ) dowiedziałem się, że książę William bierze ślub w paradnym mundurze brytyjskich sił powietrznych.Widocznie nawet on nie znał protokołu i nie wiedział, który kolor wybrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojvv Napisano 7 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2011 Drogi Dr K, książę Wilhelm, nie William (podobnie jak królowa Elżbieta a nie Elizabeth). Na naszym forum nie powinniśmy powtarzać błędów dziennikarzy mediów dla masowych odbiorców Swoją drogą, książęcy ślub zasługuje na oddzielny wątek (w Sali Klubowej?) jako ciekawe wydarzenie także w aspekcie mody męskiej. Pozdr, wojvv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 7 Kwiecień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2011 To, że William to Wilhelm to wiem, ale właśnie zasugerowałem się tym, że teraz mówią królowa Elżbieta, książę Filip, książę Karol, a książę William. W końcu pomyślałem, że tłumaczenie tego imienia to jakieś faux-pas. Dziękuję. Założę też wątek w Sali Klubowej. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kset Napisano 7 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2011 a czy czarny żakiet to nie na pogrzeby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 8 Kwiecień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2011 Na pogrzeby czarny garnitur żakietowy bądź zwykły żakiet z czarną kamizelką. Pozdrawiam, Dr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kset Napisano 8 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2011 czy żakiet z czarną marynarką na pogrzebie byłby błędem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 9 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2011 Coz .... zawsze mozna sobie sprawic jakis mundur i po problemie. Na przyklad taki: Nie jest czarny...nie bedzie zatem wygladal "pogrzebowo" Tutaj mozna go kupic http://tridentmilitary.com/Soviet.Uniforms.II.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kset Napisano 9 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2011 nie mozna nosic munduru 'ot, tak sobie'. trzeba byc do tego uprawnionym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 9 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2011 nie mozna nosic munduru 'ot, tak sobie'. trzeba byc do tego uprawnionym.Oczywiscie ... o ile jest to mundur jakiejs organizacji a nie przez nas wymyslony i na nasze zamowienie (zgodnie z naszym projektem) uszyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 9 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2011 Od kiedy wyszedłem z wojska, zawsze patrzę z niejakim politowaniem na ludzi noszących umundurowanie WP na ulicy bez ładu i składu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 9 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2011 Od kiedy wyszedłem z wojska, zawsze patrzę z niejakim politowaniem na ludzi noszących umundurowanie WP na ulicy bez ładu i składu.Obecnie chyba nie widzi sie na polskiej ulicy ludzi w mundurach ... wojska w sumie w Polsce nie ma .... jak za czasow PRL u. Poza tym zolnierze chodza chyba w "cywilnych"ubraniach w miescie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 9 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2011 nie mozna nosic munduru 'ot, tak sobie'. trzeba byc do tego uprawnionym.Oczywiscie ... o ile jest to mundur jakiejs organizacji a nie przez nas wymyslony i na nasze zamowienie (zgodnie z naszym projektem) uszyty.Można tez sobie organizację założyć np. międzynarodową federację sportową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 9 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2011 nie mozna nosic munduru 'ot, tak sobie'. trzeba byc do tego uprawnionym.Oczywiscie ... o ile jest to mundur jakiejs organizacji a nie przez nas wymyslony i na nasze zamowienie (zgodnie z naszym projektem) uszyty.Można tez sobie organizację założyć np. międzynarodową federację sportową Tak ... albo zuniformizowany Klub Propagowania Tradycji (Odziezowej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bczyn Napisano 9 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2011 Od kiedy wyszedłem z wojska, zawsze patrzę z niejakim politowaniem na ludzi noszących umundurowanie WP na ulicy bez ładu i składu.Obecnie chyba nie widzi sie na polskiej ulicy ludzi w mundurach ... wojska w sumie w Polsce nie ma .... jak za czasow PRL u. Poza tym zolnierze chodza chyba w "cywilnych"ubraniach w miescie Ja patrzę na to z wielkim smutkiem. W dwudziestoleciu między wojennym żołnierze z dumą nosili mundury na ulicach, mięliśmy wolną Polskę, a noszeni czapki z orzełkiem było dumą i przywilejem. Dziś już tego nie ma, żołnierze, oficerowie, wstydzą się munduru. Dlaczego? Czy to efekt 40lat Prl -u i tego, że mundur kojarzył się z przemocą i niewolą? Cóż można jedynie popatrzeć na fotografie z lat 20 -tych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.