Skocz do zawartości

Nowe nabytki


eye_lip

Rekomendowane odpowiedzi

Lakierki. Miały być florsheimy kingston, ale na pewno nie zapłacę za przesyłkę z USA $50. Więc są, jakie są, trudno. Nie są takie złe. Najlepsze, jakie znalazłem w tej półce cenowej w sklepie.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przyszły. Spinki z Darcy Clothing. Podobno pochodzą z przed 1950. Podobno masa perłowa (w rzeczywistości wygląda bardziej autentycznie). Ale dla mnie to drugorzędne informacje, bo bardzo długo szukałem spinek na łańcuszku i w przystępnej cenie.

Niestety, czeka mnie wizyta u jubilera, bo już zerwany jeden łańcuszek. No ale tak to jest jak się cham dorwie do delikatnych i pięknych rzeczy.

EDIT: Zdjęcie ze strony sklepu.

post-745-13658920216621_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem sobie granatową marynarkę (Lantier). 100% wełny, dwa szlice, rozpinane mankiety, rogowe guziki (choć z napisem Lantier), czarna podszewka. Sam materiał ma metkę Albino Torello Viera i pochodzi z Włoch (metka na fotce); w dotyku jest bardzo przyjemny, faktura lekko chropowata.post-229-13658920218718_thumb.jpgpost-229-13658920219056_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozapinaj guziki na rękawach.

Ja np. lubię nosić jeden guzik rozpięty w połączeniu z koszulami z francuskim mankietem.

Podejrzewam, że w Twoim przypadku raczej żaden odbiorca nie uzna tego za przejaw ignorancji, ale raczej świadomości.

Dla bezpieczeństwa kolegi powiedzmy więc, zapinaj te guziki przy koszulach innych niż z francuskim mankietem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka anegdotka jak jedna z historii koan zen:

"Pewien buddyjski uczeń poszedł do swojego mistrza i zapytał: "mistrzu, chciałbym doznać oświecenia, co robić"? Na to odparł mistrz: "zjadłeś swoją porcję ryżu? Idź umyć miskę". Uczeń doznał oświecenia."

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie raz zastanawiałem się, że może to trochę pretensjonalne ale nie mogę się powstrzymać - noszę rozpięty. Kiedyś kolega z pracy zwrócił mi uwagę - guzik masz rozpięty - powiedziałem "eee, spoko, też rozepnij" :) Wtedy dostrzegł pewną, subtelną róznicę :)

buhahaha

miałem identyczną sytuację :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ dyskusja o guzikach.

A ja mam gdzies przeciwnikow! :) Mam zawsze rozpiety guzik w rekawie! Meczy juz mnie ta dyskusja. Kto to w ogole wymyslil zeby sie denerwowac o rozpiety guzik? :) Moje ubranie odzwierciedla moja osobowosc. Jestem hiperekstrowerykiem, rozpinam guziki w rekawach marynarek, nosze kolorowe krawaty, rozmawiam ze wszystkimi i usmiecham sie zawsze! Jesli ktos pomysli, ze jestem prostakiem to bardzo mu wspolczuje :)

Przepraszam za ten OT post. Musialem. Chodzilo za mna juz jakis czas :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję udanego zakupu - stałeś się właścicielem bardzo rzadkiego modelu toe cap oxford na zmodyfikowanym kopycie 109 z delikatnym ażurem zamiast podwójnego przeszycia na podnosku. Naprawdę bardzo ciężko obecnie o takie buty. Super wybór i dobra cena. :)

Tak wygląda model standardowy z cholewką w kolorze mahoniowym:

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] jutro w końcu będę mógł podotykać i przymierzyć [...]

Jak przyjdą to koniecznie zamień zdjęcie w poście na "real". Akurat zakupionego przez Ciebie, zmodyfikowanego modelu nigdy w życiu nie widziałem na własne oczy i jestem ciekawy jak układa się na nodze. ;)

emocje pewnie opadną i zacznie się czekanie na Zampaloni.

Nie ukrywam, że jestem bardzo zainteresowany porównaniem tych dwóch par.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybki update: pudelko dotarlo, buty faktycznie bardzo ciekawe, ale...niestety jest ciasno i niewygodnie:( najbardziej uwiera punkt bezposrednio u podloza wiazania, tam gdzie rozciecie na wiazanie laczy sie z reszta buta. Uwieranie i wypychanie tego punktu przez stope (zgaduje tutaj ze mam za wysokie podbicie) powoduje, ze nie ma zbytnio jak sciagnac obu dziurkowanych czesci ze sznurowkami. Poza tym mimo, ze na zdjeciach buty wygladaja na dosc dlugie, w rzeczywistosci jest calkiem normalnie, co w polaczeniu z dosc waskim kopytem owocuje lekkim uwieraniem w palce 'po obwodzie' (w sensie koncowki duzego i malego palca).

Przymiarka byla na szybko, sprobuje raz jeszcze jutro z rana, ale nie licze na cud. Czy to norma, ze tego typu buty sa ciasne (typu 'ulga po zdjeciu')? czy mozna liczyc na to, ze sie rozejda, czy raczej marne szanse?

Pozdrawiam,

dsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to norma, ze tego typu buty sa ciasne (typu 'ulga po zdjeciu')? czy mozna liczyc na to, ze sie rozejda, czy raczej marne szanse?
Norma dla GYW.

Jeżeli chodzi o rozchodzenie to po obwodzie noska mogą się delikatnie rozejść i uwieranie zniknie, ale z podbiciem pod przyszwą nic nie zrobisz. Akurat buty na tym konkretnym kopycie są na Ciebie o 0,5 rozmiaru za małe w tym wymiarze. Nie oznacza to jednak, że na przykład na odrobinę dłuższym kopycie 104, angielska 8-ka nie będzie odrobinę za luźna w palcach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.