Skocz do zawartości

Co mam dziś casualowego na sobie


The-Bigwig

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Nie zawsze, nie wszędzie. Akceptuje: w butonierce, w kardiganie na wysokości analogicznej do butonierki, w krawacie (wpinki do krawatów, z tego co się orientuję również występują). I to by było na tyle. Jeżeli chodzi o to jak cenię sobie ten symbol to wypowiadałem się na ten temat dość obszernie w nieistniejącej już dyskusji przeniesionej do tematu rozmów o wszystkim i o niczym. Jeżeli tak istotnym dla Ciebie jest czy noszę go na basenie/plaży odpowiem krótko, nie. Kończąc offtop, uważam, że umiejscowienie wpinki w wymienionych przeze mnie miejscach nie umniejsza w najmniejszym choćby stopniu wartości symbolu. Chyba, że jestem w koszmarnym błędzie i jedynym akceptowalnym miejscem jest butonierka (a może nawet i to za wiele?!), jeśli tak to proszę mi wytłumaczyć, będę mógł się poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem ponownie wrzucić coś, do poddania Waszej ocenie.

Moja pierwsza poszetka w życiu i po raz pierwszy publiczny w niej występ w pracy!

Ponownie przepraszam za komórkową jakość i łazienkowe klimaty  :D

Te zdjęcie w prawym górnym rogu miało pokazywać fakturę marynarki i spodni, ale wyszło tak sobie  :unsure:

Przypadek chciał również, że mam tę samą koszulę co na poprzednim zdjęciu, więc od razu odpowiem- mam więcej niż jedną koszulę  :ph34r:

 

2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze, nie wszędzie. Akceptuje: w butonierce, w kardiganie na wysokości analogicznej do butonierki, w krawacie (wpinki do krawatów, z tego co się orientuję również występują). I to by było na tyle. Jeżeli chodzi o to jak cenię sobie ten symbol to wypowiadałem się na ten temat dość obszernie w nieistniejącej już dyskusji przeniesionej do tematu rozmów o wszystkim i o niczym. Jeżeli tak istotnym dla Ciebie jest czy noszę go na basenie/plaży odpowiem krótko, nie. Kończąc offtop, uważam, że umiejscowienie wpinki w wymienionych przeze mnie miejscach nie umniejsza w najmniejszym choćby stopniu wartości symbolu. Chyba, że jestem w koszmarnym błędzie i jedynym akceptowalnym miejscem jest butonierka (a może nawet i to za wiele?!), jeśli tak to proszę mi wytłumaczyć, będę mógł się poprawić.

 

Nie wiem jak to wygląda w myśl zasad dress codu, czy czegokolwiek co przedstawia zasady noszenia znaków narodowych, ale mam wrażenie, że może to być trochę jak z medalami: albo na piersi przypięte (analogicznie: na klapie jak sądzę, w przypadku cywilów gdy noszą jakąś oznakę przynależności), albo zawieszone na szyi, nie przypięte na krawacie. To po prostu intuicyjnie źle mi wygląda. Z resztą, co by to nie było: przypnij sobie kwiatek (np. goździk) i zobacz jak się prezentuje tuż pod węzłem krawata. Za dużo grzybów w barszczu, co? Gdybym miał czystko kompozycyjnie to ugryźć, to wieszasz istotny znak w miejscu, gdzie nie ma odpowiedniego, uwydatniającego go tła (miejsce w którym się dużo dzieje, czyli okolice węzła, i klapy marynarki, na których zazwyczaj niewiele się dzieje). Oczywiście mogę się mylić, poprawcie mnie -  z przyjemnością dowiem się jak to od strony formalnej wygląda. Tak czy siak, fajnie, że przypinasz znak Polsi Walczącej. Mam jedynie wrażenie, że robisz to mniej więcej tak jak ktoś, kto wkłada kwiatek do brustaszy...

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arche - dzięki, o to właśnie mi chodziło, co do klapy, nie mam najmniejszej wątpliwości, że umieszczenie tam symbolu Polski Walczącej nie będzie błędem, przy krawacie faktycznie możesz mieć rację, umieszczałem tam wpinkę bo widziałem wcześniej patriotyczne wpinki dedykowane specjalnie do krawatów, nie sądziłem więc, że może być to błędem. Jeśli ktoś wie coś więcej na ten temat albo zna strony/książki/czasopisma, które w jakikolwiek sposób poruszają ten temat proszę o podpowiedź, z chęcią poczytam.

 

Ati - zestaw wygląda bardzo ładnie, chociaż osobiście brakuje mi tam krawata. Poszetka jest naprawdę fajna. Pasek mógłby ewentualnie być trochę ciemniejszy.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie myślałeś o skróceniu i zwężeniu rękawów marynarki? IMO spodnie też można by skrócić, ponieważ podwinięte mi nie pasują. :)

 

Moje pierwsze wrażenie, to że masz na sobie garnitur. Bardzo mi się spodobał zestaw. A potem zobaczyłem, że to dzins. :)

 

"Brzydkie"  wiązanie i za duży węzeł krawata względem kołnierzyka w towarzystwie kapelusza i świetnej brody sprawiło, że nasunęło mi się wrażenie przemyślanej niechlujności. Fajnie. Niezależnie od tego, czy faktycznie było to przemyślane. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie,

 

rękawy dawno już miały być skrócone, cały czas jednak coś po drodze wypadało, spodni raczej nie skrócę bo jakoś lubię kiedy są podwinięte, ot moja fanaberia. Odnośnie "przemyślanej niechlujności" jeśli dało to faktycznie pozytywny efekt to super, nie był to jednak w pełni efekt zamierzony, raczej szczęście laika.

Koordynacja krawata i skarpetek, czemu nie? W casualu jest to chyba całkowicie dopuszczalne, oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, ja jestem fanem kolorowych skarpet i uwielbiam koordynować je z pozostałymi częściami ubioru, niezależnie od tego czy to koszula, krawat, spodnie czy poszetka.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ati 

Jakieś info co do marynarki proszę. 

@Federalles

Kolor butów coś chyba nie gra ze spodniami moim zdaniem. 

Chyba nigdy nie przekonam się do boat shoes + skarpetka. 

 

dzięki za uwagi. 

Niestety moja walka z aparatem jest ciągle przegrana (kiepsko oddaje kolory i niedostateczna jakość zdjęć) , spodnie to granatowe chinosy a ich sparowanie podpatrzyłem u MrV. (no może nie dokładnie ten sam odcień), zgodzę się że buty mogłyby mieć troszkę ciemniejszy odcień brązu. W pierwszej wersji miałem załozyć zielone chinosy (buty mają zieloną "obwolutę" na styku podeszwy ze skórą) ale sam nie wiem czemu zrezygnowałem.

Co do skarpetek to mimo iż dziś było bardzo ciepło to bałem się zaryzykować wyjścia rano "na bosaka" zwłaszcza iż wiedziałem że powrot z roboty nastąpi grubo po zmierzchu. 

Rozumiem że masz niechęć do takiego łączenia ale jak rozumiem nie jest to kardynalny błąd.

 

ps. coraz bardziej brak mi jakiegoś knita pod szyją. Tak się zastanawiam jaki będzie najbardziej uniwersalny, może jakiś granatowy ? jakieś rady ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.