muzycom Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Jakiś czas temu złożyłem wraz z moim szwagrem wizytę Panu Grzegorzowi. Wybraliśmy materiał, zostawiliśmy zaliczkę. Kilka dni temu szwagier odebrał garnitur. Nie jest do końca zadowolony niestety... Bardzo proszę oceńcie efekt końcowy i napiszcie co byście jeszcze poprawili. Ja na razie milczę Ps Nie brałem udziału w przymiarkach niestety . Zdjęcia nie są mojego autorstwa i mam problem z ocenieniem proporcji. Garnituru na żywo nie widziałem. Bardzo proszę o przeniesienie mojego postu do tego tematu: viewtopic.php?f=2&t=263 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
The-Bigwig Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Przykro mówić, ale moim laika zdaniem leży jak średniej klasy garnitur RTW. Wydaje się za obszerny. Ale z dokładnymi opiniami poczekajmy na znawców, bardzo jestem ciekaw co i jak jest be, prócz oczywistości jak rękawy czy zapięte oba guziki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 28 Wrzesień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Żeby to były tylko za długie rękawy i guziki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Velahrn Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 ach niestety . Zdjęcia nie są mojego autorstwa i mam problem z ocenieniem proporcji. Garnituru na żywo nie widziałem. Bardzo proszę o przeniesienie mojego postu do tego tematu: viewtopic.php?f=2&t=263 Twój post to osobne zamówienie u krawca, i jaki taki znajduje się w dobrym dziale i ma prawo do własnego tematu. więc nic nie trzeba przenosić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Panowie, marynarka jest bez butonierki (?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4inHand Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Przede wszystkim zależy to od tego ile zapłacono za ten garnitur. Zanim mistrzowie teorii zaczną się pastwić nad fałdkami powie, że IMO jeśli koszt był do 1.5k to nie ma co się denerwować. Na pewno krawiec zepsuł rękawy. Są za szerokie, za długie i źle leżą. Poza tym trzeba z nim porozmawiać o kształcie kozerki. Do tego brak butonierki uniemożliwia noszenie w niej w przyszłości buta! Spodnie IMO są niezłe, ale mogłyby być nieco krótsze. Wydaje się, że kolor jest dobrze dobrany do aparycji i konstrastu twarzy zamawiającego, ale bez wątpienia prezentowałby się lepiej z krawatem, bo to w końcu garnitur. No i Szwagier - rozepnij ten guzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Chyba masz rację Misza, albo obaj źle widzimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 ciach jeśli koszt był do 1.5k ciach Chodzi o samo szycie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 28 Wrzesień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Samo szycie wyszło nieco mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Spodnie mocno za długie. Brak butonierki Rękawy za długie i za szerokie (efekt worka). Na plecach tworzą się jakieś dziwne fałdy. Wydaje mi się także, że ramiona są nieco za szerokie? (ale tego nie jestem pewien) Szczerze mówiąc przy takich efektach to ja już bym wolał kupić coś gotowego i ewentualnie poprawiać później u krawca/krawcowej. (chyba, że mocno zależałoby mi na konkretnym materiale) Generalnie wszystko to da się naprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
The-Bigwig Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Generalnie wszystko to da się naprawić. Zepsuć również ale faktycznie, kupno RTW i poprawki u krawca przyniosłyby lepsze efekty. Bespoke to zabawa dla ludzi, którzy wiedzą jak prowadzić średniej klasy krawca za rękę w kierunku dobrego efektu. Krawiec butonierki nie zaszyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4inHand Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Spodnie mocno za długie. Brak butonierki Rękawy za długie i za szerokie (efekt worka). Na plecach tworzą się jakieś dziwne fałdy. Wydaje mi się także, że ramiona są nieco za szerokie? (ale tego nie jestem pewien) Szczerze mówiąc przy takich efektach to ja już bym wolał kupić coś gotowego i ewentualnie poprawiać później u krawca/krawcowej. (chyba, że mocno zależałoby mi na konkretnym materiale) Generalnie wszystko to da się naprawić. Pytanie: Jak uważasz, ile powinna kosztować usługa krawca, który uszyłby to wszystko tak jak opisałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4inHand Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Samo szycie wyszło nieco mniej. Dlatego trzeba skrócić nieco rękawy pod guzikiem (jeśli są rozcięte dziurki i tak jest jeszcze 2 cm do ujęcia), skrócić o 2-3 cm spodnie i cieszyś się nowym garniturem Zwężenie rękawów też jest opcją, ale pytanie czy potrzebną noszącemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Pytanie: Jak uważasz, ile powinna kosztować usługa krawca, który uszyłby to wszystko tak jak opisałeś? Pewnie minimum 2-3 razy tyle ile wyszło za ten garnitur. Ale mi chodziło o coś innego - po co szyć u budżetowego krawca standardowy garnitur (z efektami jak wyżej), jeżeli gotowe garnitury kosztują mimo wszystko nadal mniej, leżą w zasadzie tak samo i na start wymagają podobnych poprawek. Oczywiście w pewnych sytuacjach inaczej się nie da - nietypowy wzrost albo sylwetka, niespotykane w sklepowej konfekcji rozwiązania, chęć wykorzystania konkretnego materiału itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Po co? Możliwość przedyskutowania i zadbania o to, aby KAŻDY element garnitury był zrobiony w stylu, jaki preferujemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karczmarz Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Pewnie minimum 2-3 razy tyle ile wyszło za ten garnitur. Ale mi chodziło o coś innego - po co szyć u budżetowego krawca standardowy garnitur (z efektami jak wyżej), jeżeli gotowe garnitury kosztują mimo wszystko nadal mniej, leżą w zasadzie tak samo i na start wymagają podobnych poprawek. Oczywiście w pewnych sytuacjach inaczej się nie da - nietypowy wzrost albo sylwetka, niespotykane w sklepowej konfekcji rozwiązania, chęć wykorzystania konkretnego materiału itd. Sam sobie po czesci odpowiedziales. A co do zdziwienia, bez przesady, dziwne by bylo gdyby jakis uzytkownik po pierwszym zamowieniu, ktore wyszlo fatalnie, poszedl i u tego samego krawca uszyl kolejnych 5 garniturow (kazdy rownie slaby) - to bylo by dziwne. A tu? Kolega pewnie naiwnie mial nadzieje, ze poniewaz to bespoke, to bedzie dobrze - trudno sie dziwic takiej naiwnosci, to zupelnie ludzkie. Po co? Możliwość przedyskutowania i zadbania o to, aby KAŻDY element garnitury był zrobiony w stylu, jaki preferujemy. W to z kolei nie wierze. Krawiec to tylko czlowiek a nie zlota rybka, nie zrobi kazdego elementu tak jak sobie wysnimy. Ma swoje ograniczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mr.vintage Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Po co? Możliwość przedyskutowania i zadbania o to, aby KAŻDY element garnitury był zrobiony w stylu, jaki preferujemy. Nie przekonuje mnie ten argument. Ten przykład pokazuje, że robienie budżetowego bespoke jest nieuzasadnione ekonomicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 W to z kolei nie wierze. Krawiec to tylko czlowiek a nie zlota rybka, nie zrobi kazdego elementu tak jak sobie wysnimy. Ma swoje ograniczenia Chyba się nie zrozumieliśmy, ponieważ nie napisałem nic, co dotyczy wiary. Być może źle się wyraziłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Kilka myśli nieuczesanych: trzeba skrócić nieco rękawy pod guzikiem (jeśli są rozcięte dziurki i tak jest jeszcze 2 cm do ujęcia), skrócić o 2-3 cm spodnie i cieszyś się nowym garniturem Od tego trzeba zacząć. Przy okazji obstawiam, że nie ma rozciętych dziurek na mankietach Poza tym całe mnóstwo praktyków bespoke tu widzę i wysyp złotych myśli: ... wszystko to da się naprawić... kupno RTW i poprawki u krawca przyniosłyby lepsze efekty... Bespoke to zabawa dla ludzi, którzy wiedzą jak prowadzić średniej klasy krawca za rękę w kierunku dobrego efektu...Wyjście w garniturze od krawca nie musi kończyć projektu. Pewien forumowicz pisał kiedyś, iż w pewnej bardzo znanej pracowni, mimo poprawek nie był zadowolony z efektu i projekt skoczył się zwrotem pieniedzy. Poza tym krawcowi, który szył garnitur łatwiej będzie go poprawić. Cena: nie wiem co to za materiał ale koszt garnituru mieści się w "środku" Vistuli http://sklep.vistula.pl/search.php?node=322&counter=all a to chyba nie jest wygórowany koszt. W tej cenie garnituru na płótnie w sklepie nie kupisz, a uszyć możesz. Choć nie wiem czy ten jest na płótnie. I na koniec kilka zalet szycia u krawca w mojej subiektywnej ocenie (kolejność w zasadzie przypadkowa): - mam problem z rozmiarem (vide choćby brak dżinsów w moim rozmiarze we wspaniałym i suto zaopatrzonym sklepie answear.com ) - materiał: garnituru z np. Fresco w sklepie nie widziałem. - płótno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyle Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Przy okazji obstawiam, że nie ma rozciętych dziurek na mankietach Przelicz guziki z obu stron na zdjęciu tyłem , no chyba że jeden odpadł. Wydaje mi się, że materiał jest dość lekki, co krawcowi utrudnia pracę (wielu z nich wprost to przyznaje) i mogło rzutować na efekt. Sam mam dwa garnitury od jeszcze bardziej budżetowych krawców, i ten z bielskiej raczej ciężkiej wełny daje radę, a w przypadku lekkiej dobrze wyszły tylko plecy. No ale w obu są butonierki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Przy okazji obstawiam, że nie ma rozciętych dziurek na mankietach Przelicz guziki z obu stron na zdjęciu tyłem , no chyba że jeden odpadł.Może to i dobrze że się nie założyłem Patrzyłem na profil. Uznałem, że skoro krawcowi nie chciało się robić butonierki, to po co mankiety rozpinać, przecież to bezużyteczne Przerabiałem temat w swoim budżetowym projekcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 28 Wrzesień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Dzięki wielkie Panowie! Szczególnie za obronę Butonierki Niczego innego po Was się nie mogłem spodziewać Mi się zdaje, że te zdjęcia są mało reprezentatywne, ale to sam muszę ocenić Narzucił garnitur na plecy, pstryk, pstryk i koniec. Na pewno nie jest to finalna wersja tego garnituru. Szwagier stwierdził, że nie ma w pracowni jak się sobie dobrze przyjrzeć i sprawdzić czy wszystko dobrze leży. Zabrał więc "gotowy" produkt do domu Chce skrócić nogawki, trochę jeszcze wytaliować marynarkę i skrócić rękawy, (moim zdaniem decyzję o ich zwężeniu należy podjąć po skróceniu) no i oczywiście Butonierka, z której zrezygnował kierując się chyba darwinizmem... Jeśli chodzi o sam garnitur: Garnitur na płótnie Jeśli chodzi o materiał: Hunt & Winterbotham Dziurki przy mankietach oczywiście rozpinane. Z tego co się orientuję część rzeczy wyszła dokładnie tak jak zaplanowano. Szczególnie spodnie z dwoma zaszewkami na dość nietypową sylwetkę. (czego na zdjęciach nie widać, + dla krawca) Bardzo jestem ciekawy efektu końcowego. Co do opłaca się, czy nie opłaca. Sam namówiłem właściciela na zamówienie u krawca. Garnitury z wieszaka różnej maści i w różnych cenach już przerabiał, MTM też było. Ostrzegałem, że może się tak stać, że do końca nie będzie zadowolony. Wątpię, żeby to było ostatnie jego zamówienie u krawca, a frycowe wszędzie trzeba zapłacić. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roland Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 No i fajnie, najważniejsze, że szwagier zdecydował się na szycie. Proszę przyjrzeć się pierwszym garniturom Macaroniego. Nieprzypadkowo mówi się, że trzecie zamówienie wychodzi idealne. Oczywiście dużo zależy od krawca, Ci najwybitniejsi potrafią tworzyć garnitury bliskie ideałowi już przy pierwszym zamówieniu. Co mi się nie podoba? Dziwna asymetryczność marynarki, z lewej strony przylega do ciała, z prawej odstaje. Może to jednak tylko kwestia zdjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 28 Wrzesień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Właśnie dokładnie tego nie wiem. W pierwszej chwili miałem wrażenie że ma krótszą jedną nogę i cała sylwetka jest przekrzywiona... Szwagier też na to zwrócił uwagę. Podobno to kwestia zdjęcia. Zobaczymy przy kolejnej sesji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek Napisano 28 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Wrzesień 2012 Widać przecież, że stoi bardziej na lewej nodze i cała sylwetka jest przekrzywiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.