Skocz do zawartości

Marka Loake


yoshi

Rekomendowane odpowiedzi

Sezon ogórkowy, jak również ten post

https://forum.butwbutonierce.pl/topic/3201-producenci-butów-berwick/?p=176379

 

natchnęły mnie do napisania kilku słów na temat mojej pierwszej pary butów GYW. Loake Oban z linii Shoemakers z korygowanej skóry, kupione na początku kwietnia 2012 roku.

 

post-1709-0-07171700-1439461159_thumb.jp

 

Na początku noszone średnio raz w tygodniu, w miarę upływu czasu coraz częściej zaliczając zarówno intensywne dwu-trzy dniówki, jak i miesięczne okresy odpoczynku. Początki były bardzo krwawe i trudne, łamałem je około trzech miesięcy i nie obyło się bez interwencji mistrza Januszkiewicza. Teraz są to najwygodniejsze moje buty, które zakładam kiedy wiem, że będę bardzo dużo chodził oraz kiedy pada deszcz. Jak pisałem skóra jest korygowana, więc nie przyjmuje żadnych kosmetyków, co z kolei powoduje, że traktuje je jako swoistego rodzaju kalosze (soli i śniegu nie posmakowały nigdy). Podkreślam jednakże, że po spacerze w deszczu zakładam je dopiero po całkowitym wyschnięciu podeszew.

 

Nie uważam, żeby podeszwy były "papierowe" i szybko się ścierały. Po tym co przeszły, uważam wręcz, że są bardzo wytrzymałe.

 

post-1709-0-57580600-1439461193_thumb.jp

 

post-1709-0-71375400-1439461212_thumb.jp

 

post-1709-0-12112100-1439461233_thumb.jp

 

post-1709-0-58973800-1439461244_thumb.jp

 

post-1709-0-26593700-1439461258_thumb.jp

 

post-1709-0-62469700-1439461272_thumb.jp

 

Zastrzeżenia budzą natomiast bardzo nieestetyczne, wręcz brzydkie załamania w miejscach, w których but pracuje. No, ale tak właśnie zachowuje się skóra korygowana,  z czego trzeba zdawać sobie sprawę przed zakupem (sam będąc w owym czasie zielony jak szczypiorek nie miałem takiej świadomości).  Piszę o tym w szczególności z myślą o nowych forumowiczach.

 

post-1709-0-05082500-1439461305_thumb.jp

 

Jako, że zdzieram niemiłosiernie czubki butów, o czym pisałem już w mojej "recenzji" butów shoepassion, we wrześniu 2012 roku buty zostały podbite żabkami przez Pana Januszkiewicza. Tak prezentowały się  wkrótce po odebraniu

 

https://forum.butwbutonierce.pl/topic/1297-żabki-podkówki-blaszki-dyskusje-i-porady/?p=72524

 

a tak dziś (są to te same żabki i gwoździki, jako ciekawostkę powiem, że dziś Mistrz zamiast gwoździków używa wkrętów).

 

post-1709-0-73391900-1439461135_thumb.jp

 

 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doswiadczeń, jeżeli już trafie na wygodne kopyto w którymś modelu Loake to albo przód jest zbyt wąski, ciasny, albo....pięta ma spore luzy. Praktycznie, z tego co pamiętam, jeden tylko model (jakis klasyczny od lat robiony) w miare dobrze trzyma mi noge, i gdyby nie zwężenie na przodzie, byłbym szczęśliwym posiadaczem. Wszystkim, którzy chca zakpuić radze dobrze sprawdzić, pochodzić na miejscu w sklepie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doswiadczeń, jeżeli już trafie na wygodne kopyto w którymś modelu Loake to albo przód jest zbyt wąski, ciasny, albo....pięta ma spore luzy. 

 

Widzę tu małą sprzeczność logiczną ;). Wychodzi na to, że Loake nie ma dla ciebie kopyta i nie znajdziesz wygodnego.

Bardzo lubię kopyto capital, jest jak zaprojektowane na moją stopę, żadnych ucisków ani luzów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon ogórkowy, jak również ten post

https://forum.butwbutonierce.pl/topic/3201-producenci-butów-berwick/?p=176379

 

natchnęły mnie do napisania kilku słów na temat mojej pierwszej pary butów GYW. Loake Oban z linii Shoemakers z korygowanej skóry, kupione na początku kwietnia 2012 roku.

 

 

Mam takie same! Pokazywałem je kilka razy w JBMDNS. Ja je łamałem przez 8-10 wyjść, krwawe cienie na palcach, ale byłem twardy, żadnych szewców, jedynie własne kości i skóra :) W pewnym momencie jak ręką odjął - przestały mnie niszczyć i stały się bardzo wygodne. Dziś już bardzo rzadko je zakładam, bo mam ładniejsze. Głównie leżakują, a wyjmuję je jako broń na śnieg i sól. Ja swoje podzelowałem na samym początku, co wyeliminowało zużycie podeszwy.

 

A, jedno dodam - przednia część buta wyłożona jest materiałem, który się oczywiście już dawno podarł i już w zasadzie go nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dzięki! Czy zelówka to po prostu podeszwa skórzana z kawałkiem gumy? Mam nadzieję, że jest to klasyczna konstrukcja, tzn. jest tam korek, itp. Trudno cokolwiek powiedzieć po zdjeciach, na żywo niestety ich nie widziałem. Jeśli chodzi o kształt, po zdjęciach patrząc, trafiają w mój gust. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie mial z nimi do czynienia? ;)

 

Ja posiadam Loake Heston. Tak jak pisał Aron tylko część podeszwy jest gumowa  grubości około 4 mm i jest przyszyta w dość głębokim kanale. Po kilkunastu kilometrach w tych butach nie widać ani trochę zużycia podeszwy. Jest to alternatywa do butów ze skórzana podeszwa, jeśli i tak ja planujemy podzelować. Podeszwa z taka guma fabryczna będzie cieńsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Czy zelówka to po prostu podeszwa skórzana z kawałkiem gumy? Mam nadzieję, że jest to klasyczna konstrukcja, tzn. jest tam korek, itp. Trudno cokolwiek powiedzieć po zdjeciach, na żywo niestety ich nie widziałem. Jeśli chodzi o kształt, po zdjęciach patrząc, trafiają w mój gust. ;)

 

Model Heston ma jak najbardziej klasyczną konstrukcję ramową, a w środku można znaleźć korek. Podeszwa, tak jak Pan pisze, jest skórzana z przyszytym elementem gumy. Podczas rekonstrukcji można zrezygnować z zelówki i wymienić po prostu na podeszwę skórzaną. Kopyto Claridge, na którym jest szyty model Heston, jest odrobinę smuklejsze niż kopyto Capital, ale jest również w tęgości F (standardowej).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model Heston ma jak najbardziej klasyczną konstrukcję ramową, a w środku można znaleźć korek. Podeszwa, tak jak Pan pisze, jest skórzana z przyszytym elementem gumy. Podczas rekonstrukcji można zrezygnować z zelówki i wymienić po prostu na podeszwę skórzaną. Kopyto Claridge, na którym jest szyty model Heston, jest odrobinę smuklejsze niż kopyto Capital, ale jest również w tęgości F (standardowej).  

 

Posiadam Loake 1880 model Ledbury. Chciałbym się zapytać jaki jest koszt wymiany podeszwy gumowej (zelówki), ewentualnie wymiana na skórę    i jak długo trwa taka rekonstrukcja buta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam Loake 1880 model Ledbury. Chciałbym się zapytać jaki jest koszt wymiany podeszwy gumowej (zelówki), ewentualnie wymiana na skórę    i jak długo trwa taka rekonstrukcja buta?

Każdą podeszwę skórzaną można wymienić na podeszwę skórzaną, bądź na podeszwę z gumą. Zasada działa również w drugą stronę, tzn. podeszwę z gumą można wymienić na taką samą, badź na podeszwy skórzane.

Sama rekonstrukcja w Loake trwa ok 4 tygodnie, do tego należy doliczyć czas przesyłki do i z Anglii, więc w sumie będzie to ok 6-7 tygodni. Koszt wymiany w salonie to 300zł (rekonstrukcja + przesyłki z/do Anglii). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.