Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Obserwując nasz rodzinny rynek koszul mtm dochodzę do smutnego wniosku ,Polska to naprawdę drogi kraj.W kraju gdzie koszty wynagrodzeń pracowników w szwalni są około 250% niższe niż w krajach Europy Zach a podatki są i tak znacznie niższe ,musimy płacić więcej za koszule.Przy tym wszystkim nie przekonuje mnie stwierdzenie ,,używamy najwyższej jakości tkanin",płacąc tyle pieniędzy dobrą praktyką jest podanie konkretnego producenta bo ma to jednak znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, kto miał doświadczenie w praktyce z marką Van Laack i może coś napisac o jakości koszul, jak sie sprawują w eksploatacji itp?

 

Mam kilka koszul Van Laack i są to jedne z moich ulubionych koszul. Jakość wykonania i materiału jest na wysokim poziomie - zbliżonym do Stenstroms czy Emanuel Berg.

Dodatkowym smaczkiem są guziki z masy perłowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka koszul Van Laack i są to jedne z moich ulubionych koszul. Jakość wykonania i materiału jest na wysokim poziomie - zbliżonym do Stenstroms czy Emanuel Berg.

Dodatkowym smaczkiem są guziki z masy perłowej.

 

Ja również polecam. Staranne wykończenie, dobre tkaniny, odpowiednio usztywnione kołnierzyki i mankiety.

 

Ostatnio często widuję pojedyncze sztuki w TK Maxx za 120 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedną sztukę od Van Laack, otrzymaną w prezencie, raczej z jakiejś kolekcji casual (miękki kołnierzyk, łaty na łokciach) i tkaniną nie jestem zachwycony (nie jest szczególnie miła w dotyku, latwo się gniecie), jakość wykonania jest OK, ale też nie nie rzuca na kolana. Dodatkowo jest dość krótka, przypuszczam, że zamierzeniem projektanta było noszenie jej wypuszczonej ze spodni. W cenie regularnej wg mojego doświadczenia nie warto, można zamiast tego mieć MTM albo kilka sztuk od CT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie po ostatniej wizycie w Osovskim nabrałem dystansu do kupowania koszul przez Internet. Nie chodzi o to, że coś było nie tak, jednak są dwie kwestie:

 

1. warto pomacać tkaninę - jedna zachwyca, inna jest zupełnie przeciętna;

2. kolory na zdjęciach w sieci są często mocno przekłamane; na jedną z koszul, która wpadła mi w oko na zdjęciu, w salonie nie zwróciłbym uwagi.

 

Oczywiście jakościowo dobrą koszulę na dużej wyprzedaży można kupić na odległość, ale to jest taka zabawa typu loteria.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś miał stycznosć z koszulami Rosso Fiorentino? Są do nabycia np w Tkmaxx. 

Skusiłem się kiedyś na taką i osobiście nie polecam. Wyjątkowo podatna na gniecenie i kurczenie się, mimo prania w zalecanej temperaturze. Wykonanie jest natomiast OK. Ale być może moje zastrzeżenia wynikają z modelu, na który trafiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wólczanka ma dość sporo koszul w ofercie "3 koszule za 150 zł", warto się ekscytować? W sumie nie kupuję rzeczy pod impulsem i naciskiem czasu, tylko najpierw myślę dokładnie co, jaki kolor itp. i wybieram najlepsze, ale w mniej więcej moim rozmiarze (pewnie pójdą do zwężenia...) akurat mogę złapać zestaw niebieska, bladoróżowa i ciemna kraciasta, z którego każda wygląda nieźle. Jest sens się rzucać czy oferta jakich wiele się trafia?

 

 

http://www.wolczanka.com.pl/oferta-specjalna-wlc?filtr[sizes]=0&cena_od=&cena_do=

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Drodzy koledzy,

nie chcąc zakładać nowego wątku, chciałem Was zapytać o poradę w kwestii jakości koszul od Buczyńskiego.

Otóż odebrałem ostatnio elegancką, białą koszulę z mankietem na spinki, z pięknego materiału. W zasadzie przed pierwszym praniem (poza odrobinę za długimi rękawami) wszystko mnie w niej zachwycało.

Niestety, po jej (ręcznym upraniu, w wodzie o temp. duuużo poniżej 30 stopni), wszystkie szwy się pomarszczyły.

Zarówno szwy boczne, szwy rękawów i jakie tylko można w koszuli znaleźć, przypominają celulitis... :(

Podpowiedzcie mi proszę co może być tego przyczyną, czy jest to błąd krawca, użytych nici, czy może ja coś źle zrobiłem przy praniu?

Zdjęć niestety nie mogę wykonać, bo koszulę oddałem do skrócenia wyżej wspomnianych rękawów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nic, będę u niego dzisiaj o 16.00 i wówczas, mam nadzieję, się do tego odniesie.

Moim skromnym zdaniem, wina nie leży po stronie materiału tylko nici. Materiał na całości koszuli zachowuje się normalnie, tylko na szwach się pomarszczył.                           

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.