Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

Zgoda, ale w przypadku części z tych marek cena wyjściowa ma charakter raczej teoretyczny. Wólczanka stosuje w zasadzie non stop taki czy inny rabat i Lamberty "chodzą" standardowo w okolicach 100 - 150 zł. Vistula podobnie. A o polityce cenowej Bytomia zdaje się że sam ostatnio pisałeś. 

 

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Zgadzam się z White Haven, artykuł napisany przez Michała w dniu wczorajszym: http://mrvintage.pl/2017/05/vistula-bytom-razem.html,  cytuję zdanie: " Przeceny rozpoczynają się już na początku sezonu („Druga sztuka gratis”, „Rabat 50% na drugą sztukę”, „Kup płaszcz, kurtka gratis” itp.) i trwają niemal non stop, bo „konkurencja tak robi”.

Skoro przeceny tam trwają cały rok, to nie rozumiem po co powoływać się na ceny ich najdroższych koszul...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie ale zaprezentowane na forum koszule Lamberta w różnych wątkach ale najczęściej "CMDNS" wyglądają o niebo lepiej od tych karykaturalnych stójek i kołnierzyków pokazanych powyżej od Lancerto. Z tego co widzę to te z Lancerto trudno kupić poniżej 250 PLN przy zakupie co najmniej 2 szt.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, ricco napisał:

Wybaczcie ale zaprezentowane na forum koszule Lamberta w różnych wątkach ale najczęściej "CMDNS" wyglądają o niebo lepiej od tych karykaturalnych stójek i kołnierzyków pokazanych powyżej od Lancerto. Z tego co widzę to te z Lancerto trudno kupić poniżej 250 PLN przy zakupie co najmniej 2 szt.

Pewnie jakby były po 100zł za dwie sztuki, to przestałyby być "karykaturalne" i zagościłyby mocno w CMDNS :D  L&MrV to edycja limitowana, stąd i inne ceny. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hargin ja bym nie kupił. Po prostu wg mnie wyglądają źle, zarówno na zdjęciu kolegi @capre jak i @mr.vintage. Wierzę że u Ciebie wyglądają dobrze, bo po zdjęciach które prezentujesz na forum widać że potrafisz się świetnie ubrać :) natomiast na wspomnianych zdjęciach z tego wątku te kołnierzyki wygląda moim zdaniem karykaturalnie i mają złe proporcje. Nie mam nic przeciwko dużym wyłogom i ładnemu "rollowi" w kołnierzach BD ale tu coś nie wyszło. Dla kontrastu jedne z najładniejszych kołnierzy BD jakie widziałem (Drake's):

IMG_9033.thumb.PNG.3588683308e1abbd9b3eb7fc652ca060.PNG

IMG_9034.thumb.PNG.81b7cae6fd2b38a5d7be4c46371710aa.PNG

Niby tez długie wyłogi i wysoka stójka, ale o ile lepiej wyglądają. Po prostu ktoś lepiej zaprojektował ten kołnierzyk. Oczywiście to tylko moja subiektywna opinia :) 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za komplement. Postaram się przymierzyć osobiście do nich i wrzucić zdjęcia. Ja mam lniane koszule MrV i może stąd przy tym materiale układają się na moje oko korzystniej (tylko weryfikowałem póki co po zakupie). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Hargin napisał:

Pewnie jakby były po 100zł za dwie sztuki, to przestałyby być "karykaturalne" i zagościłyby mocno w CMDNS :D  L&MrV to edycja limitowana, stąd i inne ceny. 

Jeśli chodzi o mnie to nawet po 50 za dwie sztuki bym nie kupił. Być może na Tobie wyglądają dobrze, bo są zachowane proporcje. Nie rozumie co ma do tego, że to edycja limitowana to i ceny inne. W zakresie odzieży to w ogóle uważam, że pojęcie edycji limitowanej to element wyciągania pieniędzy, bo cóż tak naprawdę daje ta edycja. Co innego edycje limitowane zegarków, piór, drogich alkoholi, tu przy potencjalnej odsprzedaży można uzyskać większą cena, a niekiedy i po latach nawet zarobić (przykład niektórych zegarków). W kwestii odzieży uważam, że nie ma to żadnego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ricco napisał:

Nie rozumie co ma do tego, że to edycja limitowana to i ceny inne. W zakresie odzieży to w ogóle uważam, że pojęcie edycji limitowanej to element wyciągania pieniędzy, bo cóż tak naprawdę daje ta edycja. Co innego edycje limitowane zegarków, piór, drogich alkoholi, tu przy potencjalnej odsprzedaży można uzyskać większą cena, a niekiedy i po latach nawet zarobić (przykład niektórych zegarków). W kwestii odzieży uważam, że nie ma to żadnego znaczenia.

Stara zasada tu zrobi dobrą robotę "jeśli czegoś nie widzisz, to nie znaczy, że tego nie ma". I zgodnie z nią, limitowana kolekcja L&MrV wprowadza to, czego nie doświadczysz w ŻADNEJ polskiej sieciówce. Przyzwoitego materiału, kroju i konstrukcji marynarek. Kołnierzyki koszul mogą budzić kontrowersje, ale nie mają ŻADNEJ konkurencji w polskich sieciówkach (w tym typie - button down, długie wyłogi i wysoka stójka). Dla mnie robi to różnicę, a jeśli komuś wszystko jedno czy kupi w Lancerto, Vistuli czy Bytomiu, to kwestia świadomości konsumenckiej.

W tym przypadku limitacja tej kolekcji polega na współpracy z Michałem, który uważam zrobił super robotę, wspierając producenta swoją wiedzą i przemyśleniami w kwestii kroju (podobnie jak wcześniej Blue Loafers x Poszetka). Oczywiście do marynarek też się można przyczepić - dla mnie są to nie do końca dobrze sparowane wzory w kratach czy zbyt wąskie rękawy w bicepsie, ale kupując dwie - nie żałuję zakupu per saldo i czekam na doszycie niedostępnych z granatowej tkaniny. Dodam więcej, ubrania noszę, używam, a wręcz zarabiam na nich pracując zawodowo - nie jestem kolekcjonerem. 

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Hargin napisał:

. I zgodnie z nią, limitowana kolekcja L&MrV wprowadza to, czego nie doświadczysz w ŻADNEJ polskiej sieciówce. Przyzwoitego materiału, kroju i konstrukcji marynarek. Kołnierzyki koszul mogą budzić kontrowersje, ale nie mają ŻADNEJ konkurencji w polskich sieciówkach (w tym typie - button down, długie wyłogi i wysoka stójka).

Taka gorzka refleksja poniekąd, ale @Hargin ma rację:

- normalność u nas nazywa się edycją limitowaną

- cóż, też szukałem tego typu kołnierzyków w koszulach w sieciówkach i znaleźć nie idzie, a póki co traktuję ten element za raczej budżetowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się . Materiały dobre są od dawna . Kołnierzyki u Osovskiego też można znaleźć  ( nie chodzi o O&MrV ) , może nie takie wielkie ale jak dla mnie w porządku , chociaż cieszyłbym się gdyby wybór BD był większy . Jest to oczywiście dobry powód do zarobku i takich akcji jak L&MrV . IMO problemem w sieciowkach typu Vistula są przede wszystkim kroje , jakość jest dobra - mam na myśli przede wszystkim  Lantiera .

Ps.również czekam na marynarkę (Mr.Chic) podobno będzie mniej wytaliowana w porównaniu do Benito ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, secondhand_man napisał:

Nie zgodzę się . Materiały dobre są od dawna .

Odnosiłem się wyłącznie do marynarek. Koszule mam tylko lniane i te wyglądają ok, choć materiał nieznanej proweniencji. 

Wykonanie Lantier'a nie jest dramatyczne, ale w kwestii detalu L&MrV wygląda lepiej (nie robiłem badania przekrojowego - garnitur Lantier vs. 2xLancerto). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.05.2017 o 00:16, capre napisał:

Witam serdecznie,

skusiłem się ostatnio na promocję w Lancerto na koszule z serii L&MrV. Jeśli chodzi o długość rękawa, klatkę i talię to rozmiarowo wydaje się być wszystko ok, jednak mam pewne "ale", jeśli chodzi o ramiona - mam wrażenie, że są troszkę za wąskie (patrząc na szew - wydaje mi się, że jest troszkę za wysoko). Jakie jest Wasze zdanie?

oSEHkwq.jpg

jKVKCgS.jpg

Koszule przymierzone prosto z pudełka, stąd widoczne zagniecenia.

Zgodzę się z Twoją opinią odnośnie szerokości koszuli w ramionach. Wymiary w klatce są identyczne jak w przypadku Lamberta ale koszule Lancerto&Mr.Vintage są węższe w ramionach. Niestety ale musiałem zwrócić koszule - bardzo żałuję bo jakość materiału jest bardzo dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałem dokładnie ten sam problem z koszulami Lancerto i Mr Vintage. Koszula o rozmiarze 38 (takie wtedy nosiłem) była na mnie w barkach za mała o 2 rozmiary lancerto. Koszula o rozmiarze 39 również w barku była zbyt ciasna (talia była zdecydowanie zbyt luźna). Myślałem, że tylko Ja miałem taki problem z krojem tych koszul (UFFFF :D). I Drodzy koledzy mam problem, ponieważ koszule w rozmiarze 38 z np. Lamberta są na mnie zbyt ciasne w kołnierzyku i klatce (bardzo niewiele, ale jednak), a koszule rozmiar 39 w tym przykładowym Lambercie są zbyt duże. Mam zatem pytanie: czy znacie jakieś godne polecenia marki koszulowe (lubię button downy, ale i bardziej formalne), których rozmiarówka będzie na mnie pasować? W klatce mam około 98/99 cm. Przedział cenowy jaki mnie interesuje to max 240 zł za koszulę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CT oraz HawesCurtis najciaśniejsze. zresztą musisz badać, nie spotykałem jeszcze firmy żeby dwie koszule w tym samem rozmiarze były takie same. Dosłownie każda którą mam z CT oraz V&W jest inna, chociaż teoretycznie winny być takie same.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, mrkaramba napisał:

CT oraz HawesCurtis najciaśniejsze. zresztą musisz badać, nie spotykałem jeszcze firmy żeby dwie koszule w tym samem rozmiarze były takie same. Dosłownie każda którą mam z CT oraz V&W jest inna, chociaż teoretycznie winny być takie same.

Rozmiarówka H&C to też osobny temat. Extra Slim w relacji do slima ma różnicę zdaje się 11 cm w obwodzie. Slim z H&C jest rozmiarowo podobny do classic fit w CT.

Przy okazji jestem w miarę świeżo po zamówieniu z obu firm - z czystym sumieniem mogę polecić twille z H&C w wersji biznesowej - koszule są świetne. Popeliny niestety bardzo gniotliwe. Bardzo fajne kołnierze. Jedyny zgrzyt z H&C to moim zdaniem trochę niedopracowana strona internetowa - znaczna część koszul nie ma opisanego splotu i musiałem przyglądać się zdjęciom żeby odgadnąć co to. Bardzo irytujące.

Z kolei w CT jest bardzo duży wybór koszul oxford. Jedyne moje zastrzeżenie w CT to rozmiar kołnierza, który moim zdaniem jest za mały/niski. Często mam duży problem żeby schować część krawata oplatającą szyję, przy grubych krawatach wełnianych jest to raczej niemożliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Steppenwolf napisał:

(...) Jedyne moje zastrzeżenie w CT to rozmiar kołnierza, który moim zdaniem jest za mały/niski. (...)

No proszę, czyli ja dostałem koszule kompletnie inne od tych, jakie opisuje większość Forumowiczów. Nie dość, że kołnierzyki mają słuszne wymiary, to nawet mają 2 cm "zapasu" w obwodzie, żeby przypadkiem nie było mi za ciasno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, jack13th napisał:

No proszę, czyli ja dostałem koszule kompletnie inne od tych, jakie opisuje większość Forumowiczów. Nie dość, że kołnierzyki mają słuszne wymiary, to nawet mają 2 cm "zapasu" w obwodzie, żeby przypadkiem nie było mi za ciasno.

W obwodzie sa ok, mówię o ich wysokości - część krawata która oplata szyję na obwodzie, zazwyczaj minimalnie mi spod niego wystaje i w dużej części przypadków niemożliwe jest jej schowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy forumowicze,

Czy jest ktoś z Krakowa i posiada koszule marek CT, TM Lewin lub HC w najbardziej dopasowanym kroju i rozmiarem kołnierzyka 39 (15.5)?

Byłbym wdzięczny za możliwość przymierzenia, bo mam wyjątkowego pecha jeśli chodzi o rozmiarówki i zamawianie przez internet.

Oczywiście odwdzięczyłbym się jakimś dobrym trunkiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 15 cali, ale dostały mi się takie jak pisałem wyżej, czyt. nie mają 38, lecz 40 cm obwodu kołnierza (wszystko zaplanowane jest po to, że koszula po praniu skurczy się do odpowiedniego rozmiaru). Szybkie porównanie CT vs. Lambert wg moich obserwacji wypada tak - CT jest nieco obszerniejsza w klatce (1-2 cm) i tyle samo lepiej wytaliowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jack13th napisał:

Ja mam 15 cali, ale dostały mi się takie jak pisałem wyżej, czyt. nie mają 38, lecz 40 cm obwodu kołnierza (wszystko zaplanowane jest po to, że koszula po praniu skurczy się do odpowiedniego rozmiaru). Szybkie porównanie CT vs. Lambert wg moich obserwacji wypada tak - CT jest nieco obszerniejsza w klatce (1-2 cm) i tyle samo lepiej wytaliowana.

Porównujesz lamberta wytaliowanego rozmiar 38 z CT 38, ale którym krojem? Super slim fit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SceptycznyMiś napisał:

Porównujesz lamberta wytaliowanego rozmiar 38 z CT 38, ale którym krojem? Super slim fit?

@SceptycznyMiś Niestety ale nawet zmierzenie przez kogoś  koszul z CT może nie rozwiązać twojego dylematu. Przy ostatnim zakupie z CT przez pomyłkę zamówiłem  jedną koszulę extra slim fit  (a chciałem slim fit)  i 4 koszule slim fit.  Obawiałem się, że extra slim będzie za mała a okazało się, że prawie nie różni się od slim fit. Nie wiem o co chodzi bo w tamtym roku zamawiałem koszulę z CT extra slim fit i gdy w tym roku przytyłem jest na mnie trochę za ciasna. Dlatego teraz dla bezpieczeństwa  brałem slim fit. Nie wiem czy zmienili rozmiarówkę czy koszule nie trzymają wymiarów. Rozmiar kołnierzyka 16,5.  Samych koszul nie mierzyłem, oceniam organoleptycznie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.