Skocz do zawartości

Eleganckie zegarki


macaroni

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za odpowiedzi. Waszym zdaniem można taki zegarek (jak pokazane przez eye_lipa Seiko i Citizen) nosić bez kompleksów? Czy, nazwijmy to, "prestiżem" dobre zegarki "solarne" dorównują mechanikom, czy to jednak tylko kwarce z bajerem, jak kalkulator?

 

Moim zdaniem kompleksy to problem noszącego, a nie zegarka, można bez kompleksów nosić kwarcowe Q&Q. Wyczuwając jednak o co Ci chodzi, to generalnie śmiało możesz z godnością nosić wszystko, co nie jest podróbką. Nie ma żadnego imperatywu nakazującego noszenie zegarka mechanicznego, choć oczywiście ten ostatni jest poniekąd w obecnych czasach wyrazem podejścia do zegarka jako przedmiotu sprawiającego w przeważającej mierze przyjemność z posiadania (zdarza mi się cały dzień nosić zegarek nienastawiony, jeżeli zatrzymał się leżąc poza rotomatem) aniżeli stricte urządzenia wskazującego czas (ten ostatni precyzyjnie wskaże Ci choćby telefon komórkowy). O takiej przyjemności przesądzają również inne okoliczności, choćby design, ale również zastosowane technologie - można być miłośnikiem mechaników, możne też być miłośnikiem bajerów w rodzaju technologie solarne, waveceptory itd. Co kto lubi. Wiele osób na początku zainteresowania tematyką zegarkową to neofici mechaników (też przechodziłem ten etap), ale po jakimś czasie przychodzi konkluzja, że fajny kwarc nie jest zły. Dobrze jest tylko, jeżeli ktoś uważa się za osobę z poczuciem dobrego smaku, dokonywać świadomych wyborów, cokolwiek wiedzieć o posiadanym zegarku (poza ceną, jaką się zapłaciło, i miejscem zakupu). Celowo unikam słowa "prestiż", bo to grząski grunt.

  • Oceniam pozytywnie 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 (zdarza mi się cały dzień nosić zegarek nienastawiony, jeżeli zatrzymał się leżąc poza rotomatem)

Mnie też, czasem noszę nawet nienakręconego mechanika (zakładam w biegu obiecując sobie, że nakręcę w metrze, a potem zapominam).

 

Dzięki za ciekawą odpowiedź. Kusiłby mnie taki solar na bransolecie, do dżinsów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kyle pięknie to ująłeś! Właśnie chodzi o to, żeby zegarek nam sprawiał przyjemność wszystko jedno jaki by nie był czy ile by nie kosztował. Choć oczywiście jest gro ludzi którzy najlepiej nosiliby metkę z ceną na zegarku, żeby wszyscy widzieli ile on to kosztował :/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Waszym zdaniem można taki zegarek (jak pokazane przez eye_lipa Seiko i Citizen) nosić bez kompleksów?

 

Powiem Ci, że rozbiłeś mnie tym pytaniem. Już abstrahując od tego, że te zegarki nie są tanie (pewnie jakbyś wiedział, że Casio Oceanus kosztuje kilka tysięcy, a Astron z 6 czy 7 tysięcy.... to nie byłoby pytania  ;) ), każdy nosi co lubi, byle nie fejki tak jak napisał Kyle.  Zegarek nie musi być mechaniczny, nie musi być analogowy, nie musi być szwajcarski, aby można go było nosić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że rozbiłeś mnie tym pytaniem. Już abstrahując od tego, że te zegarki nie są tanie (pewie jakbyś wiedział, że Casio Oceanus kosztuje kilka tysięcy, a Astron z 6 czy 7 tysięcy.... to nie byłoby pytania ;) ), każdy nosi co lubi, byle nie fejki tak jak napisał Kyle.  Zegarek nie musi być mechaniczny, nie musi być analogowy, nie musi być szwajcarski, aby można go było nosić.

Amen.

 

 

btw

Tissot tez posiada bodajze w linii T-Time jakies solarne zegarki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że rozbiłeś mnie tym pytaniem. Już abstrahując od tego, że te zegarki nie są tanie (pewie jakbyś wiedział, że Casio Oceanus kosztuje kilka tysięcy, a Astron z 6 czy 7 tysięcy.... to nie byłoby pytania ;) )

 

Powiem Ci, że rozbiłeś mnie tą odpowiedzią.

 

Mylisz się fundamentalnie, drogi kolego. Np. kwarcowa Omega Speedmaster Spacemaster Z-33 kosztuje dwa razy więcej od podanych przez Ciebie zegarków, a nie założyłbym jej w życiu (może ewentualnie kiedyś bym kupił do kolekcji, ale na pewno bym nie nosił). Czułbym się jak kretyn z kalkulatorem na nadgarstku. Z kalkulatorem za 3 tys. EUR - jeszcze bardziej. I, szczerze powiedziawszy, w moim środowisku zawodowym zegarków kwarcowych się chyba w ogóle nie widuje (chociaż zapewne jakiś mi umknął), dlatego czułbym się dziwnie na tle kolegów. Trochę tak, jakbym miał wypasione designerskie trampki z czaszkami na nogach - takie za 1000 $ - nawet, jeśli mój klient/partner w interesach nosiłby Bexleye, spaliłbym się przy nim ze wstydu. Na tej samej zasadzie nie noszę np. poliestrowych krawatów, nawet tych najdroższych. Wolę najtańszy jedwabny - krawat to ma być ozdoba. Zegarek też ma być ozdobą, nie służy mi do mierzenia czasu.

 

Solar to jest bądź co bądź nowa, "zielona" technologia, dlatego mnie interesuje do codziennego, "sportowego" zegarka (bo nie do garniturowca), ponieważ zawodowo zajmuję się branżą IT. Chciałem wiedzieć, czy inni podzielają moją opinię odnośnie solarów (że to jednak coś lepszego od byle kwarca, choć nie tak dobre jak mechanik). Fora służą chyba do wymiany opinii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Solar to jest bądź co bądź nowa, "zielona" technologia, dlatego mnie interesuje do codziennego, "sportowego" zegarka (bo nie do garniturowca), ponieważ zawodowo zajmuję się branżą IT. Chciałem wiedzieć, czy inni podzielają moją opinię odnośnie solarów (że to jednak coś lepszego od byle kwarca, choć nie tak dobre jak mechanik). Fora służą chyba do wymiany opinii.

 

 

Solarna technologi jest na rynku od ponad 20 lat więc, raczej nie jest nowa biorąc pod uwagę czasy w których żyjemy, wręcz bym powiedział, że jest zabytkowa jak na technologię nieanalogową i postęp techniczny jaki miał miejsce w ostatnich 20 latach (rozwinięcoie internetu, telefonów komórkowych itp. itd.)

 

 

że to jednak coś lepszego od byle kwarca, choć nie tak dobre jak mechanik

 

Nie można porównywać technologi solarnej do "byle kwarca" - z prostego powodu - technologia solarna jest tylko źródłem zasilania zegarka kwarcowego i niczym więcej. Porównujesz źródło zasilania do technologi odmierzania czasu, a to są dwie zupełnie różne sprawy.  W zegarku solarnym zamiast baterii masz akumulator który się ładuje i to wszystko, sam mechanim jest taktowany oscylatorem kwarcowym jak każdy inny. Z kolei w kineticu (kiedyś A.G.S.) jest wahnik który napędza akumulator, ale reszta też jest taka sama.

 

Jeśli już mamy porównywać mechanizm i pisać, że któryś jest lepszy od kwarca to trzebaby się skupić na mechanizmach kwarcowych z termokompensacją czyli high end quartz stosowanych przez Seiko, Casio i Citizena.

 

Najbardziej zaawansowaną technologią łączącą piękno mechaniki i dokładność zegarków kwarcowych jest Spring Drive (Seiko).

 

 

 

 

I, szczerze powiedziawszy, w moim środowisku zawodowym zegarków kwarcowych się chyba w ogóle nie widuje (chociaż zapewne jakiś mi umknął), dlatego czułbym się dziwnie na tle kolegów.

 

 To jest już Twój problem i środowiska w którym się obracasz. 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mylisz się fundamentalnie, drogi kolego. Np. kwarcowa Omega Speedmaster Spacemaster Z-33 kosztuje dwa razy więcej od podanych przez Ciebie zegarków, a nie założyłbym jej w życiu (może ewentualnie kiedyś bym kupił do kolekcji, ale na pewno bym nie nosił). Czułbym się jak kretyn z kalkulatorem na nadgarstku. Z kalkulatorem za 3 tys. EUR - jeszcze bardziej. I, szczerze powiedziawszy, w moim środowisku zawodowym zegarków kwarcowych się chyba w ogóle nie widuje (chociaż zapewne jakiś mi umknął), dlatego czułbym się dziwnie na tle kolegów. Trochę tak, jakbym miał wypasione designerskie trampki z czaszkami na nogach - takie za 1000 $ - nawet, jeśli mój klient/partner w interesach nosiłby Bexleye, spaliłbym się przy nim ze wstydu. Na tej samej zasadzie nie noszę np. poliestrowych krawatów, nawet tych najdroższych. Wolę najtańszy jedwabny - krawat to ma być ozdoba. Zegarek też ma być ozdobą, nie służy mi do mierzenia czasu.

 

 

Niestety chyba za dużo nie wyniosłeś z dotychczasowej dyskusji. Przede wszystkim Twoje objekcje dotyczące noszenia zegarka kwarcowego są wyłącznie Twoimi przemyśleniami, wynikającymi z osobistych odczuć ("jak kretyn") oraz odczucia domniemanej presji środowiska, a nie z jakiegokolwiek uniwersalnego zbioru wartości czy reguł. Dlaczego Twoje prywatne odczucie miałoby generalnie deprecjonować zegarki inne niż mechaniczne? Tym samym analogia z trampkami jest bardzo chybiona: byłaby adekwatna, gdyby chodziło o styl/design zegarka, a nie mechanizm. Przecież zakładając, że chodzi o biznesowy styl ubioru, to kwarcowy garniturowy zegarek (prosta czytelna tarcza, smukła koperta, skórzany pasek) będzie dużo bardziej na miejscu niż mechaniczny zegarek nurkowy czy sportowy chronograf na bransolecie. Sam podajesz skrajny przykład Omegi, która co oczywiste z zasady nie jest przeznaczona do garnituru, a jedncoześnie wydajesz się być przekonany, że każdy mechanik jest OK. Tymczasem zarówno wśród zegarków kwarcowych, jak i mechanicznych są takie, które można zmieścić w zbiorze zegarków garniturowych (niezależnie od tego, jakie kryteria delimitują granice tego zbioru) oraz takie, które raczej do garnituru nie pasują. Choć niektórzy nawet te ostatnie noszą do garnituru, czyniąc to świadomie lub nie, i jest to ich sprawa.

 

Argumenty odwołujace się do środowiska, zwłaszcza w pracy, są zresztą przezabawane. Chodzę w garniturach z wełny, noszę jedwabny krawat i garniturowy zegarek mechaniczny, do pracy jeżdżę komunikacją miejską. Mój kolega chodzi w garniturze z polyestru, krawacie również ze sztucznego materiału, ma jakiś relatywnie tani zegarek na bransolecie w sportowym stylu, i jeździ do pracy samochodem, bo uważa, że przemieszczanie się komunikacją jest niegodne mecenasa. Powinienem z powodu tej ostatniej okoliczności czuć się "jak kretyn"? :-P  :-D

 

I Jeszcze jedno - to, że są zegarki kwarcowe droższe od tych wymienionych przez Filipa, to nie znaczy, że te ostatnie są tanie. Choć wydawało mi się, że zgodziliśmy się, iż kryterium ceny nie ma specjalnego znaczenia. Argument Filipa służył wyłącznie wykazaniu, że utożsamianie kwarców Citizena czy Seiko z low-endem może okazać się grubą omyłką.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, są to moje osobiste przemyślenia, ponieważ szukam zegarka dla siebie, a nie dla kogoś z Was. Nigdy nie aspirowałem - w odróżnieniu od niektórych - do formułowania w temacie zegarków twierdzeń uniwersalnych. Nigdy nie utożsamiałem żadnych marek z low-endem, co najwyżej pewne technologie utożsamiałem z niższym prestiżem niż inne (nikt mi nie powie, że np. tourbillon nie jest prestiżowym rozwiązaniem technicznym i że jako taki jest bardziej prestiżowy od kwarca).

 

Pracuję faktycznie w dość osobliwym środowisku i w dość osobliwym kraju. Garniturów nie nosi się w pracy na co dzień, za to nosi się zegarki (mechaniczne, na ogół divery i wariacje na ich temat), jeździ metrem (nie warszawskim), używa Maców - to małe i nowe środowisko i jego wewnętrzny dress code jeszcze się wykształca. Nie o tym tutaj. Dość powiedzieć, że mam już tyle garniturowców, ile mi potrzeba, szukam czegoś w typie divera i myślałem o jakiejś ciekawej technologii. Bardzo zresztą dziękuję eye_lipowi za podpowiedź dotyczącą Spring Drive, dokształcę się w tym zakresie.

 

Swoją drogą, mecenasowi absolutnie nie przystoi poliestrowy krawat i Twój kolega powinien moim zdaniem czuć się niekomfortowo (bo nie Ty - no, chyba, że ów kolega to twój przełożony, a Tobie brakuje "jaj", o co Cię nie posądzam), a jeśli tak nie jest, to jego dobre samopoczucie wynika z niewiedzy. Szkoda. Jazda komunikacją to już lokalny folklor warszawski - w Paryżu i Londynie metrem jeżdżą wszyscy, może poza członkami rządu i dyplomatami, więc na pewno przystoi to każdemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gusta potrafią być różne; mnie się trampki Barker Black podobają - poza samym elementem czaszki są estetyczne (prawie całe białe z dość dyskretnym paskiem z boku), a wzór traktowałbym (posiadając owe trampki) z lekkim przymrużeniem oka.

 

Czasami trudno jest ustalić, czy zakup gadżetu spowodowany jest gustem lub potrzebą, czy też chęcią zaszpanowania.

 

Co do środowiska - oddziałuje ono na każdego z nas bardzo mocno i wpływa na gust i wybory. Jedno środowisko wymaga odpowiedniego zegarka, inne - rozbudowanego najszerszego (grzbietu), inaczej koledzy nas nie będą szanować. Tylko jednostki wybijające się (multimilioner, naukowiec-geniusz itp.) mogą sobie pozwolić na ekstrawagancję i jest ona akceptowana.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garniturów nie nosi się w pracy na co dzień, za to nosi się zegarki (mechaniczne, na ogół divery i wariacje na ich temat), jeździ metrem (nie warszawskim), używa Maców - to małe i nowe środowisko i jego wewnętrzny dress code jeszcze się wykształca.

 

Więc nie dostosowuj się, miej wpływ, kup odjechanego trudno dostępnego (czyt: robionego tylko na japoński rynek) kwarca i patrz z góry na kolegów, którzy idą na łatwiznę kupując mechanika w Galleries LaFayette :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

nie wiem czy temat odpowiedni, ale w razie czego proszę o ewentualne przeniesienie. 
Poszukuję paska do zegarka, dokładnie Rakiety. Na stronie watchtime24 najbardziej spodobały mi się paski, które są opisane jako "paski do zegarków o stałych teleskopach". Czy jakiś kolega będzie tak miły i podpowie laikowi czy te paski będą pasowały do mojego zegarka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy Krzysiek_W i eye-lip - dzięki za pomoc!
Najgorsze jest to, że w całym przedślubnym zawirowaniu zapomniałem o pasku do zegarka a czasu do 16.08 pozostało niewiele :( a i mozliwości finansowe są ograniczone. Skusiłbym się na pasek od eye_lip'a ale chyba obecnie to opcja nie na moją kieszeń.
Może na szybko chociaż doradzicie gdzie się zaopatrzyć w miarę porządny pasek, który nie zrujnuję budżetu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz gdzieś w pobliżu to spróbuj w salonie Swatcha. Być może to tylko specyfika naszego zielonogórskiego salonu, ale ja tam już parę razy zaopatrywałem się w tanie paski (tanie - poniżej 100 zł, czasem nawet poniżej 50 zł) U mnie zawsze mają duży wybór, w większości paski  hirscha, ale również egzotyki - ze 2 lata temu kupiłem tam całkiem niezłą jaszczurkę na wyprzedaży za 79 zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panowie poszukuję budżetowego zegarka. Po przeczytaniu tego wątku na forum mój wybór padł na Orienta FER24005W0. Jednak w sklepie gdzie chciałem go kupić zobaczyłem Tissota Visodate. Dokładnie ten model : http://www.zegarmistrz.com/TISSOT_T0194301603101_VISODATE_AUTOMATIC_T0194301603101-623.html

Zegarek podoba mi się chyba bardziej niż ,ale jest dwukrotnie droższy. Na forum jest na jego temat tylko jeden post. Czy któryś z bardziej doświadczonych w temacie zegarków Panów mógłby mi doradzić czy jest sens dopłacać do Tissota czy lepiej kupić Orienta. Ewentualnie czy w budżecie do 1500 zajdę jakąś ciekawą alternatywę dla tych zegarków ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jest sens dopłacać do Tissota czy lepiej kupić Orienta

 

To jest pytanie z gatunku tych, że ilu pytających tyle odpowiedzi. Mechanizmy od strony punktualności są na podobnym poziomie, jakość wykonania też (może mały plus dla Tissota), różnica zasadnicza jest w szwajcarskim pochodzeniu Tissota (chociaż nie ma co się łudzić, że kupuje się nie wiadomo jak prestiżowy wyrób szwajcarskiej sztuki zegarmistrzowskiej, to niedroga masówka) i posiadaniu przezeń szafirowego szkła (nie oznacza to, że mineralne w Orinecie będzie jakoś szczególnie mało trwałe). No i oczywiście design, to wg gustów.

 

Alternatyw do 1500 zł kilka by się znalazło. Przede wszystki zegarki z nieco wyższej linii Orienta (Orient Star):

http://c-watch.co.jp/ww/wz0081.html

http://www.skywatches.com.sg/reviews/orient-star-classic-self-winding-automatic-mens-watch-el05002b.htm

http://www.skywatches.com.sg/reviews/orient-star-classic-white-dial-mens-leather-watch-sel05004w0-el05004w.htm

http://www.skywatches.com.sg/reviews/orient-star-standard-date-automatic-mens-watch-dv02002b.htm

 

oraz Seiko ze średniej półki robione tylko na japoński rynek:

http://c-watch.co.jp/ww/sarb033035.html

http://c-watch.co.jp/ww/sarb071072.html

 

Licząc wg cen na ebayu bez uwzlgędniania cła/vatu to można upolować w takim budżecie również jakiegoś Hamiltona Jazzmaster.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam z własnego doświadczenia wszystko co napisał Kyle. Moja prywatna opinia: w tej samej cenie bez wahania wybrałbym Tissota, 50% drożej też Tissota, w podanych cenach mocno bym się wahał i nie obyłoby się bez testu nadgarstkowego.

Jazzmaster to super pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wziął wintydża, w cenie max 600 zł da się kupić w bardzo fajnym stanie. Nie tak dawno za 800pln był taki nos z pudełkiem z lat 50-tych. Wiem że trzeba się znać żeby kupić dobrze taki zegarek, ale od tego jest też KMZiZ i jego forum, żeby mieć wsparcie. 

3 przykłady Tissota

 
 

post-1121-0-33203200-1405944114_thumb.jp

http://allegro.pl/zegarek-tissot-antimagnetique-sub-second-lata-50-i4258515636.html

 

post-1121-0-97829900-1405944116_thumb.jp

http://allegro.pl/tissot-antimagnetique-vintage-i4251275743.html

 

post-1121-0-87950200-1405944118_thumb.jp

http://allegro.pl/tissot-antimagnetique-lata-40-50-vintage-klasyk-i4386096135.html

 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.