mr.vintage Posted April 30, 2012 Report Share Posted April 30, 2012 Kieszenie w spodenkach psują cały efekt, bojówkom mówimy nie. A Włosi mówią "tak" dla bojówek od dobrych 3 sezonów. Z marynarką bawełnianą/lnianą nie wyglądałoby to źle: http://www.thesartorialist.com/photos/o ... -florence/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted April 30, 2012 Report Share Posted April 30, 2012 Mi koncepcja Proc bardzo przypada do gustu (a nawet bardzo bardzo!), ale samo wykonanie nieszczególnie. IMO nie udało się sprawić wrażenia nieformalności marynarką i krawatem przez co góra nie koresponduje z dołem. Myślę, że dobrym drogowskazem jest zdjęcie dodane przez Mr. Vintage. Marynarka tego faceta (oraz to co z nią zrobił ) nie pozostawia żadnych wątpliwości, że okazja jest nieformalna. Bardzo mi się to podoba! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted April 30, 2012 Report Share Posted April 30, 2012 Stylizacja wklejona przez Mr.V mnie nie przekonuje - Kubę Wojewódzkiego bym w tym widział, ale jest to dalekie od koncepcji ubraniowych które chciałbym realizować, szczególnie w kontekście elegancji, facet jest na siłę porozpinany, wszystko obcisłe, długość marynarki w stylu Rage Age. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted April 30, 2012 Report Share Posted April 30, 2012 Kubę Wojewódzkiego bym w tym widział. Zgadzam się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
proceleusmatyk Posted April 30, 2012 Report Share Posted April 30, 2012 Cieszę się, że zdjęcia wywołały jakąś dyskusję. Rzeźbię z tego, co mam Niedługo będę miał granatową dwurzędówkę z białymi guzikami, będzie fajniej Co do krawata - gdybym chciał, to bym go nie zakładał i zawiązałbym fular. Szorty są z U.S. Polo Assn. i kieszenie z boku mi nie przeszkadzają, są bardzo wygodne. Czy góra jest aż tak bardzo formalna? Przecież to tylko marynarka, krawat i kawałek poszetki Natomiast trampek bym nie założył. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hivonzooo Posted April 30, 2012 Report Share Posted April 30, 2012 Kieszenie w spodenkach psują cały efekt, bojówkom mówimy nie. A Włosi mówią "tak" dla bojówek od dobrych 3 sezonów. Z marynarką bawełnianą/lnianą nie wyglądałoby to źle: http://www.thesartorialist.com/photos/o ... -florence/ No ale w tym problem że nasz kolega nie jest Włochem Kieszenie w spodenkach psują cały efekt, bojówkom mówimy nie. Tak samo krawat - po jakiego uja on tam jest, skoro to ma być typowo sportowy ubiór? Do kosza z nim. Okulary - jeśli dobrze widzę że są to aviatorki, wymień na coś innego, wayfarery albo coś w ten deseń. Poszetkę bym bardziej wymiętolił, bo nie wiem czy to ma być formalny strój (krawat, prosto ułożona poszetka) czy sportowy (bojówki i buty). To krawat do zestawów sportowych nie pasuje? Ciekawa koncepcja. No do do krótkich spodni to nie za bardzo, zbyt formalna góra i casualowy dół. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gravis Posted May 1, 2012 Report Share Posted May 1, 2012 Kieszenie w spodenkach psują cały efekt, bojówkom mówimy nie. A Włosi mówią "tak" dla bojówek od dobrych 3 sezonów. Z marynarką bawełnianą/lnianą nie wyglądałoby to źle: http://www.thesartorialist.com/photos/o ... -florence/ No ale w tym problem że nasz kolega nie jest Włochem Uuu ostro. Rozumiem, że czerpać inspiracji nie powinniśmy z Włoch czy też Anglii - przecież jesteśmy Polakami, pielęgnujmy to, co Polskie 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hivonzooo Posted May 1, 2012 Report Share Posted May 1, 2012 Mam na mysli to, ze jak cos pasuje np. takiemu wlochowi, niekoniecznie musi polakowi. Wszystko zalezy od twarzy, nieraz ktos moze byc super zaje... ubrany, ale co z tego jak ni w zab kompletnieto do niego nie pasuje. Wiele takich przykladow na forum, ale niebede sypac nickami. Sorry, taka prawda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gravis Posted May 1, 2012 Report Share Posted May 1, 2012 Mam na mysli to, ze jak cos pasuje np. takiemu wlochowi, niekoniecznie musi polakowi. Wszystko zalezy od twarzy, nieraz ktos moze byc super zaje... ubrany, ale co z tego jak ni w zab kompletnieto do niego nie pasuje. Wiele takich przykladow na forum, ale niebede sypac nickami. Sorry, taka prawda. A zatem schodzimy na płaszczyznę rasową? Nam białym i w dodatku Polakom nie wypada 'jak Włochom' Szarość ulic nie powinna kreować przyzwyczajeń a tym bardziej poczucia, że wszystko wokół jest 'ok'. To, o czym mówisz odnosi sie do kwestii opatrzenia - jesteśmy przyzwyczajeni do 'takiego' a nie innego stylu Włochów, bo ich takich oglądamy, Polaków dobrze ubranych nie widzi się, na co dzień, dlatego też, niektóre osoby mają problem z połączeniem wizerunku eleganckiego Włocha z Polakiem. Nie ma czegoś takiego jak styl wyłącznie zarezerwowany dla jakiejś nacji.. bycie stylowym to czysto indywidualna kwestia. To tak jakby powiedzieć, że czarnemu facetowi z Etiopii nie przystoi chodzenie w stylowym garniturze, ze względu na zbyt duży kontrast na tle rodaków 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roland Posted May 1, 2012 Report Share Posted May 1, 2012 Mam na mysli to, ze jak cos pasuje np. takiemu wlochowi, niekoniecznie musi polakowi. Wszystko zalezy od twarzy, nieraz ktos moze byc super zaje... ubrany, ale co z tego jak ni w zab kompletnieto do niego nie pasuje. Wiele takich przykladow na forum, ale niebede sypac nickami. Sorry, taka prawda. Przecież na żadnym ze zdjęć z krótkimi spodenkami nie widać twarzy ... Sam chciałbym kolego zobaczyć Twoje zestawy i stylizacje - oczywiście jedynie w celu uzyskania porady 'jak ma być'. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted May 1, 2012 Report Share Posted May 1, 2012 Poza tym z tego co wiem, to Proc wygląda dość włosko, więc akurat w jego wypadku ten argument jest nietrafiony, pomijając fakt, że jest błędny już u podstaw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Mam na mysli to, ze jak cos pasuje np. takiemu wlochowi, niekoniecznie musi polakowi. Wszystko zalezy od twarzy, nieraz ktos moze byc super zaje... ubrany, ale co z tego jak ni w zab kompletnieto do niego nie pasuje. Wiele takich przykladow na forum, ale niebede sypac nickami. Sorry, taka prawda. Cenię Twoją asertywność, ale najbardziej podoba mi się, że potrafisz ocenić relacje twarz/ubranie nie widząc twarzy ! W tej sytuacji chętnie skorzystałbym z Twojej pomocy kupując buty przez Internet. Zero pomyłek z rozmiarówką! Nie wspominając już o asyście stylistycznej A tak poważnie to, jeśli mówisz już o dobieraniu ubrań do szeroko pojętej aparycji, czyli w tym wypadku rysów, kontrastu twarzy i karnacji, to dotyczy ono relacji pomiędzy kontrastem i kolorami twarzy i ubrań. Krój i rodzaj ubrań to sprawa zupełnie oddzielna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brzydalllo Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Starasz się coś kombinować to dobrze, ten zestaw jest kiepski ale dalej może być już tylko lepiej. Dobrze że nie zaprasowałeś szortów w kant, z tymi bocznymi kieszeniami wyglądało by to groteskowo jak dla mnie. Koszula zbyt oficjalna, krawat przydałby się z bardziej każualowego materiału. Jest jedwabny? W takim zestawie dobrze by się sprawdziła grenadyna albo knit. Zamiast espadryli mogłeś włożyć mokasyny, takie obuwie w ogóle nie pasuje do oficjalnej góry. Na dwóch poniższych zdjęciach masz dobry przykład zestawów z szortami (no może oprócz tych trampek ). A Włosi mówią "tak" dla bojówek od dobrych 3 sezonów. Z marynarką bawełnianą/lnianą nie wyglądałoby to źle: Mr. Vintage, mężczyzna na fotografii na pewno jest modny, pytanie brzmi jednak czy jest elegancki. Jest? Odpowiedz brzmi nie. Podałeś dość kiepski przykład bo to jest forum o męskiej elegancji a nie twój blog o modzie. O ile szorty proceleusmatyka wyglądają dobrze to te są wstrętne. Taka szmata nadaje się na przechadzkę po górach a nie na miasto. Za bardziej gustowne i elegantsze uznałbym już gdyby ten facet wyszedł na ulice w bokserkach niż zakładał jeszcze tą ścierę. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Mr. Vintage, mężczyzna na fotografii na pewno jest modny, pytanie brzmi jednak czy jest elegancki. Jest? Odpowiedz brzmi nie. Podałeś dość kiepski przykład bo to jest forum o męskiej elegancji a nie twój blog o modzie. O ile szorty proceleusmatyka wyglądają dobrze to te są wstrętne. Taka szmata nadaje się na przechadzkę po górach a nie na miasto. Za bardziej gustowne i elegantsze uznałbym już gdyby ten facet wyszedł na ulice w bokserkach niż zakładał jeszcze tą ścierę. Twoje przykłady również nie mają nic wspólnego z klasyczną elegancją. Naprawdę nie spinajmy się już tak na 'klasyczną męską elegancję'. Nie ciężko zorientować się, że forum właśnie wokół niej krąży więc żelazne reguły nie są chyba potrzebne. Ja chętnie obejrzę więcej zestawów szortów z marynarkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pirat Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Na powyższych zdjęcia WIELKĄ różnicę robi słońce, którego na zdjęciu kolegi Proc nie uświadczysz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Mr. Vintage, mężczyzna na fotografii na pewno jest modny, pytanie brzmi jednak czy jest elegancki. Jest? Odpowiedz brzmi nie. Podałeś dość kiepski przykład bo to jest forum o męskiej elegancji a nie twój blog o modzie. O ile szorty proceleusmatyka wyglądają dobrze to te są wstrętne. Taka szmata nadaje się na przechadzkę po górach a nie na miasto. Za bardziej gustowne i elegantsze uznałbym już gdyby ten facet wyszedł na ulice w bokserkach niż zakładał jeszcze tą ścierę.Szorty same w sobie nie za bardzo pasują do miasta, nie wiem po co się spinać, w dodatku w taki chamski sposób. ; ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 2, 2012 Author Report Share Posted May 2, 2012 Na powyższych zdjęcia WIELKĄ różnicę robi słońce, którego na zdjęciu kolegi Proc nie uświadczysz. Słońce skierowało się na Fiata z tyłu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 2, 2012 Author Report Share Posted May 2, 2012 Mr. Vintage, mężczyzna na fotografii na pewno jest modny, pytanie brzmi jednak czy jest elegancki. Jest? Odpowiedz brzmi nie. A czy w szortach można być eleganckim? Moim zdaniem nie, tym bardziej, jeśli odwołujesz się do klasycznej elegancji. Moim zdaniem Twoje przykłady są kiepskie, bo pokazują faceta w klasycznej "garniturowej" marynarce, z białą klasyczną koszulą i z jedwabną poszetką. Do pasa jest wszystko ok, ale na dole szorty o długości chłopaczka z piaskownicy i trampki z białymi skarpetami. Ani to modne, ani spójne, ani tym bardziej eleganckie. Zbyt duża rozbieżność pomiędzy tym, co jest powyżej i poniżej pasa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sir Well Endowed Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Wszyscy mnie zainspirowaliście do stworzenia zestawu. http://img850.imageshack.us/img850/8223/dsc04937r.jpg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
proceleusmatyk Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 O, właśnie - docieramy do clou sprawy. Czy w szortach można być eleganckim? Albo czy krawat pasuje do szortów? Abstrahując czy mi wyszło, czy nie, po prostu tego dnia mogłem tak się ubrać (pozwalała na to aura oraz brak poważnych spotkań na mieście, a także chłopięce samopoczucie tamtego dnia ), więc tak zrobiłem. To oczywiste, że do normalnej pracy tak ubrany bym nie poszedł. Może ktoś zarzuci ilustracją z AA, na której będzie podobna stylizacja, ale założę się, że będzie ona w otoczeniu basenu i bez krawata. U mnie krawat wystąpił z powodu miasta i humoru, a espadryle i szorty z powodu lekko przymrużonego oka Rozumiem tych, których to dość eklektyczne połączenie razi. W kwestii włoskości "mojej osoby" nie byłbym aż tak kategoryczny. Brzydallo - czy koszula jest zbyt formalna, bo jest biała? Bo tylko to widać. Wg mnie jest całkiem luzacka, a przynajmniej tak mi się nosi - materiał jest bawełniany ze stretchem i jest zawsze lekko niedoskonale zmięty. Co do grenadyny lub knita się zgadzam Co do mokasynów też, ale wzułem espadryle i jest fajniej. Zdjęcia w słońcu pewnie wyszłyby lepiej, ale akurat moje stanowisko do robienia zdjęć jest tak a nie inaczej usytuowane, sorry. Wnioskuję o odmienianie mojego nicka w wersji ściągniętej, tj. w dopełniaczu "kolegi proca", a nie "kolegi proc". Wielkość liter dowolna. No, to sobie podyskutowaliśmy o gustach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Na życzenie: Na uwagę zasługują długie skarpety na drugim zdjęciu, dziś uważane za obciachowe do krótkich spodni. Moim zdaniem faktycznie mężczyzna z pierwszego zdjęcia wygląda lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojvv Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Dodam kolejny przykład (z blogu A Suitable Wardrobe, klimaty marynistyczno-plażowe): Czy marynarka + szorty są eleganckie? Moim zdaniem sa bardzo eleganckie właśnie w swobodnych zestawieniach "leisure" - marynarka dodaje elegancji szortom. W zastosowaniach profesjonalno-miejskich nie użyłbym szortów z gołymi nogami do marynarki. Już raczej pumpów z przewiewnymi skarpetkami lub męskimi pończochami. Zastanowiłbym się nad noszeniem w upalne dni marynarki z krótkimi rękawami ale z długimi spodniami. Pozdr, wojvv [EDIT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 Dodatkowym argumentem za marynarką do krótkich spodenek na plaży/na łódce jest to, że tam zazwyczaj wieje, o ile w gołe nogi nie jest zimno w taką pogodę, o tyle w górne partie już bywa czasami chłodno, zwłaszcza wieczorami. Przynajmniej takie są moje doświadczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lubo69 Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 To nie jest argument za marynarką do krótkich spodenek, tylko za cieplejszym okryciem tułowia, np. swetrem, wiatrówką. Czy rzęsisty opad deszczu w momencie wyjścia do opery jest argumentem za założeniem kaloszy do smokingu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted May 2, 2012 Report Share Posted May 2, 2012 No ale jeżeli chcemy być w miarę elegancko ubrani na jachcie, to marynarka do szortów wydaje się odpowiedniejsza. Poza tym wypada porównywać podobne rzędy wartości, a nie dość formalne sytuacje, w których formalny strój jest na porządku dziennym (a w każdym razie powinien być) z sytuacjami "plażowymi", w których eleganckie ubranie jest bardziej fanaberią niźli koniecznością, nie podlega więc ścisłym regułom i może być dostosowywane do aktualnych potrzeb. Zatem na dole - obuwie żeglarskie i krótkie spodenki, aby długie nie moczyły się od wody na pokładzie/nie brudziły od piachu na plaży, na górze zaś - sportowa marynarka, która wygląda ładniej niż wiatrówka, jest bardziej praktyczna od swetra i dobrze chroni od wiatru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.