swordfishtrombone Napisano 20 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2016 A właśnie, o długu publicznym zapomniałem. Oczywiście, przecież jesteśmy zadłużeni w EUR... Więc w pewnym sensie "wszyscy jesteśmy frankowiczami" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dublekil Napisano 20 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2016 To proste jak drut, ale "ekonomiści" wszystko muszą przekręcić, bo co niby by mieli robić, nic pożytecznego nie potrafią. Z osłabienia waluty może wynikać tylko osłabienie gospodarki, bo gospodarka to dziesiątki milionów konsumentów, a nie jacyś tam pojedynczy eksporterzy. Mówienie, że w krótkim terminie wzmocni, a w dłuższym osłabi jest nielogiczne, bo to jedno zjawisko jest Co, z tego że eksporter będzie mógł więcej sprzedać, jak w każdej innej dziedzinie sam jest konsumentem i będzie miał gorzej. Jak zwykle wszyscy skupiają się na jakiś tam pojedynczych przypadkach i na nich próbują tłumaczyć swoje tezy. Wszyscy będziemy mieli mniej wszystkiego czyli będzie gorzej od samego początku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Przyczyni się i da pretekst. Jak bardzo to wyreguluje rynek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Nie mam wątpliwości, że usługi bankowe wzrosną znacznie, i to nawet bardziej przez ten wspomniany "pretekst" niż przez rzeczywistą podwyżkę kosztów działalności. Czyli marnie... Ale jeśli - hipotetycznie - ten podatek zwiększy wpływy do budżetu, a te pieniądze potem pójdą na te sławne 2 PLN za pięćsetne dziecko, czyli wrócą na rynek (bo niewiele rodzin wielodzietnych stać na tezauryzowanie), to może się to jakoś zrównoważy. Ja już tak mam, że jak czytam o jakiejś reformie, która mi się wydaje "dziwna", to w pierwszym odruchu myślę sobie: zaraz zaraz, coś w tym musi być, przecież to mądrzejsi ode mnie wymyślili... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 O święta naiwności tu polityka jest w grze, nie ekonomia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 No niestety. Ale ktoś musiał sformułować jakąś teoretyczną podbudowę tych reform, a ponieważ polskich mediów specjalnie nie śledzę, to pomyślałem, że zapytam tutaj... Marzy mi się pragmatyczny ustawodawca, który odłoży na bok wszelką ideologię i skupi się na merytorycznej analizie i chłodnej kalkulacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 .... Ale ktoś musiał sformułować jakąś teoretyczną podbudowę tych reform, .... Nie tak to działa. Pierw jest cel polityczny, a później szukanie narzędzi (m.in. ekonomicznych), aby go zrealizować. Jednak, to w cale nie oznacza, że narzędzie będzie pro bono publico. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Marzy mi się pragmatyczny ustawodawca, który odłoży na bok wszelką ideologię i skupi się na merytorycznej analizie i chłodnej kalkulacji. Merytokracja sie koledze marzy. Złudne to marzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Ja to rozumiem, ale przecież trzeba się jakoś przed mediami i ekspertami z reform (spróbować) wytłumaczyć! Dlatego ktoś musiał a posteriori sformułować teorię, dlaczego to konkretne działanie jest korzystne (a przynajmniej: nieszkodliwe) dla gospodarki. W tym przypadku taka teoria też na pewno istnieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Merytokracja sie koledze marzy. Złudne to marzenia. Naczytałem się Platona w liceum i teraz mam. Większość (nie na tym forum, ale w ogóle większość ludzi) nie czytała i ma spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Ja to rozumiem, ale przecież trzeba się jakoś przed mediami i ekspertami z reform (spróbować) wytłumaczyć! Dlatego ktoś musiał a posteriori sformułować teorię, dlaczego to konkretne działanie jest korzystne (a przynajmniej: nieszkodliwe) dla gospodarki. W tym przypadku taka teoria też na pewno istnieje. włącz nasze rodzime media i sam oceń: ... czy trzeba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Biję się w piersi, że polskiego programu informacyjnego nie widziałem od lat i jakoś mi się nie tęskni . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Ja już tak mam, że jak czytam o jakiejś reformie, która mi się wydaje "dziwna", to w pierwszym odruchu myślę sobie: zaraz zaraz, coś w tym musi być, przecież to mądrzejsi ode mnie wymyślili... Dobry terapeuta powinien nawet na tak przerażająco niską samoocenę coś poradzić. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Dobry terapeuta powinien nawet na tak przerażająco niską samoocenę coś poradzić. Dałem +1 za wybitnie zgrabne ujęcie tematu Jednocześnie nie wątpiąc w ocenę @swordfishtrombone, a winiąc niespecjalnie precyzyjną wypowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djmakus Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Czyli marnie... Ale jeśli - hipotetycznie - ten podatek zwiększy wpływy do budżetu, a te pieniądze potem pójdą na te sławne 2 PLN za pięćsetne dziecko, czyli wrócą na rynek (bo niewiele rodzin wielodzietnych stać na tezauryzowanie), to może się to jakoś zrównoważy. Szkoda tylko, że wzrost kursu walut (czyli wzrost zadłużenia i jego obsługi) zeżre kilka (naście?) miliardów, które zostaną wydane na pinćset zeta za drugie (i kolejne) dziecko.... 'Rajting' obniżyła tylko jedna z trzech agencji, więc zaczynam się obawiać o kurs gdy zrobią to dwie kolejne. A stanie się tak gdy do pomysłów 500+ zacznie wliczać się obniżenie wieku emerytalnego i kwotę wolną od podatku. Budżet się nie zepnie, chyba, że powymyślają kolejne podatki..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Każdemu życzę równie wysokiej samooceny jak moja . Od wysokiej samooceny daleka droga do przekonania, że kran naprawię lepiej niż hydraulik, po fińsku mówię lepiej niż Fin, na ekonomii znam się lepiej niż ekonomista, w ręczną gram lepiej niż Karol Bielecki a gospodarką pokieruję lepiej niż ten, kto do kierowania gospodarką został przez ogół moich światłych rodaków wybrany. Bardzo bym się ucieszył, swoją drogą, gdyby takie podejście było w naszym światłym narodzie częstsze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Szkoda tylko, że wzrost kursu walut (czyli wzrost zadłużenia i jego obsługi) zeżre kilka (naście?) miliardów, które zostaną wydane na pinćset zeta za drugie (i kolejne) dziecko.... 'Rajting' obniżyła tylko jedna z trzech agencji, więc zaczynam się obawiać o kurs gdy zrobią to dwie kolejne. A stanie się tak gdy do pomysłów 500+ zacznie wliczać się obniżenie wieku emerytalnego i kwotę wolną od podatku. Budżet się nie zepnie, chyba, że powymyślają kolejne podatki..... Czyli dlaczegoście, światły narodzie, ich wybrali? Dlaczego myśmy ich wybrali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Czyli dlaczegoście, światły narodzie, ich wybrali? Nie wybiera ten kto światły, tylko ten, kto idzie na wybory! Nie jest to wpis polityczny; nie oceniam - promuję poczucie odpowiedzialności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Ja nie poszedłem, bo akurat byłem daleko od konsulatu, ale to nie zmniejsza mojego poczucia odpowiedzialności za wybór dokonany przez Rodaków. Ale ale, miało być o ekonomii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waski Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Panowie, proponuję zakończyć OT gdyż niebezpiecznie zahaczacie o politykę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Francja też miała parę lat temu obniżony rating i jakoś nic strasznego się nie stało... poza rekordowym bezrobociem i ogólną ekonomiczną depresją. Więc może i Polska wyjdzie obronną ręką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Francja też miała parę lat temu obniżony rating i jakoś nic strasznego się nie stało... poza rekordowym bezrobociem i ogólną ekonomiczną depresją. Więc może i Polska wyjdzie obronną ręką. Można obronić zarówno mocną jak i słabą walutę - dlatego dyskusja na ten temat łatwo staje się narzędziem manipulacji. Niski rating też nie jest najgorszy, najgorsze jest nieprzewidziane obniżenie ratingu, tak jak najgorsza jest niestabilna waluta. Nieprzewidywalność wywołuje obawę i asekurację, a te wprost odpowiadają za spowolnienie gospodarcze, budowanie buforów kosztowych, podnoszenie cen, itd. Przeżyć można wszystko, ale samemu prosić się o kłopoty jest nierozsądnie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Przeżyć można wszystko, ale samemu prosić się o kłopoty jest nierozsądnie. Problem w tym, że u rządzących często szwankuje myślenie przyczynowo-skutkowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Problem w tym, że u rządzących często szwankuje myślenie przyczynowo-skutkowe... Uogólniłbym to stwierdzenie na całą scenę polityczną. Rządzący powinni oczywiście brać odpowiedzialność za podejmowane decyzję i ich konsekwencje, ale opozycja też powinna pamiętać, że czasem burza medialna powoduje więcej szkody niż same decyzje. Nie jestem zwolennikiem ani przeciwnikiem żadnej opcji politycznej, jestem urodzonym racjonalistą i odczuwam głęboki niesmak przyglądając się brakowi poszanowania racji stanu w naszym "młodym" sejmie. Nie ma wątpliwości, że to przełoży się na gospodarkę i nie ma wątpliwości, że negatywnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 21 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2016 Zgadzam się; pisząc 'rządzący' miałem właśnie na myśli całą klasę polityczną (przepraszam za zbyt duży skrót myślowy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.