Skocz do zawartości

Dysputy ekonomiczne


Gość Nereusz

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawy tekst :) mi spodobało się podsumowanie: ,,W etyce protestanckiej leżącej u podstaw kapitalizmu - podsumowuje dr Mirosław Haponiuk z UMCS w Lublinie - osoba radząca sobie z finansami bez pomocy kredytów była gwarantem, że jest obdarzona bożą łaską i zostanie zbawiona".

Niestety, obecnie wielu ludzi uważa, że prestiż bardziej opłaca się ,,kupić" na kredyt, a różnego rodzaju instytucje finansowe tylko to wrażenie podsycają.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Capo - przesłanie jest zrozumiałe - wszystko zależy od zdrowego rozsądku. Decydując się na dzieci, też można stać się niewypłacalnym po iluś tam latach i potencjalnie nie mieć za co je nakarmić. Nasze życie jest krótkie i pełne ryzyka. Oczywiście można to ryzyko eskalować lub przeciwnie zarządzać bardziej zachowawczo, ale zawsze należy zachować rozsądek. 

  • Oceniam pozytywnie 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 2 months later...
  • 2 months later...

Co do sprawy ze Swatch Group to przyznam się bez bicia, że nie rozumiem tego świata. Co z tego, że ustalili jakąś cenę minimalną i maksymalny rabat? Czemu to jest niedozwolone to nie wiem. Prywatni przedsiębiorcy zawierają między sobą umowę, ich sprawa. Konsumentowi nie pasuje cena zegarków Swatch Group to kupi sobie taniej japoński, a jak dalej kupuje szwajcarskie to znaczy, że sam chce.

 

Tak samo nie rozumiem dumpingu, przecież takie zjawisko w przyrodzie nie występuje, wmawiają nam w szkołach, że to jakieś złe praktyki, że trzeba się przed nim bronić, cła ustalać, a gdyby rząd na prawdę trzymał się z daleka od rynku to nikt by dumpingu nie robił, bo tylko w długi można wpaść. Konkurencje może na jakiś czas wykosisz, ale trzeci gracz widząc co się dzieje przygotuje się z wejsciem na rynek, bo dumpingowiec wpada w długi, a konkurencja bankrutuje i monopolu nigdy nie będzie. No chyba, że się rząd wmiesza, albo prawa nie będzie przestrzegał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawa ekonomii są bardziej złożone. Dumping jest niebezpiecznym narzędziem, bo na rynku nie istnieje idealna równowaga, która przemawiałaby się równością wszystkich uczestników. Mamy małych i dużych - i ten duży przez dumping jest w stanie wyciąć konkurencję, zmonopolizować rynek i zacząć dyktować warunki dla konsumentów.

Swatch Group - działało ze szkodą dla konsumenta, ograniczając wolnorynkowe mechanizmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawa ekonomii są bardziej złożone. Dumping jest niebezpiecznym narzędziem, bo na rynku nie istnieje idealna równowaga, która przemawiałaby się równością wszystkich uczestników. Mamy małych i dużych - i ten duży przez dumping jest w stanie wyciąć konkurencję, zmonopolizować rynek i zacząć dyktować warunki dla konsumentów.

Jesteś komunistą? To apropo tej równości.

 

Swatch Group - działało ze szkodą dla konsumenta, ograniczając wolnorynkowe mechanizmy.

Właśnie ukaranie ich jest przykładem ograniczania wolności rynku. Jeżeli Swatch Group zaproponowało sklepom, że dostarczą im zegarki, jeżeli oni nie będą ich sprzedawali taniej niż x i nie wprowadzą na nie większego rabatu niż 12% a sklepy zgodziły się na te warunki to jest to sprawa między nimi. Obie strony się zgodziły na takie warunki, decydowali o swoich własnych sprawach, a tu nagle ktoś trzeci (rząd) wyskakuje, że tak nie wolno - czyli rząd ogranicza wolność gospodarczą między ludźmi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś komunistą? To apropo tej równości.

 

Właśnie ukaranie ich jest przykładem ograniczania wolności rynku. Jeżeli Swatch Group zaproponowało sklepom, że dostarczą im zegarki, jeżeli oni nie będą ich sprzedawali taniej niż x i nie wprowadzą na nie większego rabatu niż 12% a sklepy zgodziły się na te warunki to jest to sprawa między nimi. Obie strony się zgodziły na takie warunki, decydowali o swoich własnych sprawach, a tu nagle ktoś trzeci (rząd) wyskakuje, że tak nie wolno - czyli rząd ogranicza wolność gospodarczą między ludźmi.

Ja myślałem, że centralne planowanie i odgórne ustalanie cen to własnie cecha komunizmu, ale ja to stary i głupi jestem, jak widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie :-) mogę być i "komunistą", choć moje otoczenie pospadało wprost z krzeseł, jak im zacytowałem tę sugestię. Nie czuję się dotknięty, bo miałem zupełnie inne intencje. Nierówność uczestników rynku jest dla mnie naturalna i neutralna. Jednak najsłabszy jest konsument i stąd ochronę przed zmową cenową bardzo sobie cenię.

 

teraz skojarzyłem: "komunistą i złodziejem" :D

Edytowane przez Hargin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały kapitalizm jest oparty o nierówność uczestników. Inaczej nie istniałaby pojęcie konkurencji. Ważne jest jednak to by nie doprowadzać do zbyt dużej dysproporcji. Ciężko też jest oceniać co jest zła konkurencja a co realnie postępem (kafejki internetowe już praktycznie nie istnieją). W każdym razie historia uczy, że jeżeli występują zbyt duże dysproporcje, dochodzi w pewnym momencie do załamania się całości.

Powiedziałbym, że nawet ta nierówność jest pożądana, ponieważ świat się dynamicznie zmienia i w pewnym momencie, cechy które powodowały słabość pewnych podmiotów, mogą się okazać teraz czynnikiem wspomagającym - np. banki które kredyty we frankach dawały mniej chętnie i rzadziej niż inne, tracąc część zysków, teraz mają lepszą pozycję (upraszając całość w celach zobrazowania) 

Jeżeli zaś chodzi o nierówność pozycji różnych uczestników, to rynek sam z siebie się nie wyreguluje, by wycinać skrajności. Potrzebne są odgórne zachęty do zmiany, czy to jest jednak bezpośrednia regulacja, czy wspieranie organizacji pozarządowych to dyskusja stara jak świat.

Tu mamy przykład takiej zmowy z którą ciężko walczyć na poziomie drobnym (jeszcze jest sporo ludzi którzy boją się kupować przez internet by wyciąć takich pośredników którym się epoki pomyliły)

Komunizm zaś objawia się tym, że zabiera się tym, którym się chce i rozdaje tym, którym się nie chce. I wszystko idzie się j*** :)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Caporegime sam bym tego lepiej nie wytłumaczył. Co zaś się tyczy komunizmu, to wydaje się, że cała Europa się pławi w jakiejś jego mutacji. A kraje, które chcą to zmienić są "wyzywane" od nieczułych na "europejskie wartości" (sic!) vide: GB

 

Uwielbiam postać J.Piłsudskiego i z zamiłowaniem przytaczam jego sentencje :) Na tą okoliczność przychodzi mi dość znana: "Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość będzie skur*****em"*. 

 

Moim zdaniem ciężko jest dzisiejsze czasy odnosić do pojęć wykutych w pomiędzy XVIII, a XX wiekiem. Wbrew pozorom ze zdobyczy ideologii socjalistycznej/komunistycznej korzystamy do dziś, a ten kto temu zaprzeczy... no coż, przysypiał na historii. Problemem XIX i początku XX wieku było jeszcze większe rozwarstwienie społeczne - bardzo bogata burżuazja i bardzo biedne masy pracujące i brak jakichkolwiek perspektyw dla tych drugich na odwrócenie swojego losu. Polecam poszperać w sieci i pooglądać zdjęcia dzieci 7, 8 czy 9 letnich pracujących na kopalniach, polecam przyjrzeć się umieralności noworodków czy średniej długości życia. To, że dziś jest inaczej, to zasługa czynników, które zmusiły elity do innej redystrybucji dóbr - i to jest w dużej mierze zasługa idei socjalistycznych. Faktem też jest, że tą ideologią posłużyła się polityka do wykreowania dyktatur, zbrodniczych systemów totalitarnych. Dlatego dziś większość z nas słysząc "komunista" reaguje nerwowo i kojarzy z wypocinami Marksa, Engelsa czy Lenina. Osobiście stoję na stanowisku, że należy zachować umiar w przypinaniu łatek i etykiet z nazwami. Dla mnie "europejskie wartości" oznaczają nasze zdobycze kulturowe, które niestety są zbyt piękne w konfrontacji z brutalnymi systemami religijnymi. Trochę jak kultura "elfów" na łamach powieściopisarzy fantastycznych (Sapkowski, Tolkien). Natomiast nasze społeczeństwo europejskie powinno wystrzegać się wszelkich ekstremów od lewa do prawa i szukać balansu. 

 

*Dziś czytałem ciekawą analizę sympatii młodszego pokolenia, którego dotychczasową domeną były idee wolnościowe, socjalne i demokratyczne, a dziś przejawia ono silne ciągoty konserwatywne i autokratyczne. 

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.