Zastanawiam się nad kupnem

[Krzysiek_W]

16 godzin temu, Tanatos70 napisał:

To jakaś wariacja na temat sandałów, więc raczej bez skarpet . W sumie wyjątkowo paskudne (moim zdaniem). Jak już takie "zakryte" to albo taki klasyk (dla "oldskulowców" ):

 

albo taka plecionka, którą widziałem u Vassa i bardzo mi się podoba:

 

 

takie plecionki "chodzą" za mną od 3 lat, ale ciągle jeszcze poza stajnią

[NieMy]

51 minut temu, Krzysiek_W napisał:

 

takie plecionki "chodzą" za mną od 3 lat, ale ciągle jeszcze poza stajnią

Może to i dobrze W stajni Ci słomy w plecionkę nawłazi i dopiero będzie...

 

[Tanatos70]

Godzinę temu, Krzysiek_W napisał:

 

takie plecionki "chodzą" za mną od 3 lat, ale ciągle jeszcze poza stajnią

Bardzo ładne buty. Oglądałem na żywo w sklepie. Trochę mnie frapuje, jak się będą prezentować po jakimś czasie użytkowania. W każdym razie następne zamówienie u Vassa to może być któraś z poniższych par (czarne nie ) :

[Pablo84]

Poszukuję niedrogich brązowych sztybletów ze skóry licowej. w tej chwili rozważam zakup KH https://kh-shoes.com/pl/p/Lord-Sztyblety-Brazowe/182 lub H&M http://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0181818005.html.

Czy któreś z nich uważacie za warte zakupu w tych cenach? Ewentualnie znacie jakieś alternatywy w podobnym budżecie?

 

[Clovis]

Te podziurawione Givenchy to jakieś rzygi szatana, ale te z plecionki to inna liga, całkiem przyzwoita opcja buta letniego. I jeszcze Vass... Nie odmówiłbym takich koniakowych do jakichś lekkich spodni na lato. W tej chwili jako letnich butów używam albo saddle, albo czasem boatersów. Plecionka jest fajna.

Aha, i jeszcze opcja do dziurkowlańców: nie stopki, wcale nie. Widoczne elementy stopy właściciela barwimy po prostu na czarno pastą do obuwia.

[metius]

Panowie,

Szukam czarnych sztybletów do roli wołów roboczych. Takich co to na deszcz czy błoto nie będzie szkoda, ale mimo harówy jakiś tam fason będą trzymać. Mam taki dylemat w związku z tym - Loake (linia podstawowa) czy Berwick. A może coś innego?

(Nie wklejam żadnych linków do konkretnych egzemplarzy, ponieważ zależy mi na bardziej ogólnym porównaniu produktów obydwu producentów w kwestii wytrzymałości, wykonania, czyli to co charakteryzuje przyzwoite woły robocze).

Pomożecie?

[PGozdek]

Witam,

mam dylemat, od dłuższego czasu poluje na brązowe balmorale ze skóry licowej i zamszowej, po przekopaniu internetu pozostały dwie opcje:

http://patine.pl/yanko-755yh-marron-softy-negro.html

https://www.skoaktiebolaget.se/collections/carlos-santos/products/carlos-santos-balmoral-boot

W yankach obawiam się że zamsz będzie za ciemny, patine.pl w opisie podaje że jest on czarny, chociaż na zdjęciach wygląda na bardzo ciemny brąz, przy santosach kolorystyka nie pozostawia żdynch pytań, ale niestety nigdy nie miałem styczniści z tą firmą, dlatego ostatecznie zdecydowałem się bazować na radach mądrzejszych kolegów z forum. Wszelka pomoc i uwagi minie widziane.

 

[eye_lip]

Zamów janki i zobacz na żywo.na pewno mają ładniejsze kopyto.

[Zodiak]

Witam,

 

mam pytanie natury technicznej, czy takie buty Loake będą pasować do garnituru ? Zastanawiam się jak rozwiązać temat garnituru i butów zimowych. 

 

Dodatkowo może wiecie gdzie kupić taniej te buty ? Na klasycznychbutach cena 1200 zł  ( - 5% z NL ) ale brak rozmiarów, na e-sklepie loake cena już 1320 zł.

[Zajac Poziomka]

Będą pasować raczej tylko do garniturów nieformalnych np. z flaneli czy tweedu. Taniej kupisz je w sklepach internetowych np. Pediwear, Herringshoes, Bradshaw&Lloyd.

Do bardziej formalnych garniturów szukaj trzewików z zamkniętą przyszwą i bez metalowych dziurek na sznurowadła, np. Herring Moriarty.

[alterte]

Myślicie, że się rozciągną czy jednak za małe? W szczególności mam na myśli lewego buta, która po założeniu ciśnie niemiłosiernie.

[Tanatos70]

Trudno wyrokować na podstawie samych zdjęć, ale jeżeli nie możesz zasznurować mocniej (bez jakichś nadmiernych mąk ) to nie byłbym optymistą. Zresztą nawet jeżeli jakoś tam się rozejdą, to raczej nie będzie to wyglądało dobrze.

[alterte]

To jest zasznurowane po nadmiernych mękach  Niby te Berwicki mają się rozciągać, ale widzę, że chyba w ogóle trzeba będzie ten model odpuścić, bo nie wiem czy nawet pół rozmiaru w górę pomoże.

[Jarek]

Nie ma ch... aby się rozciągnęły..., zresztą gdzie, sama skóra na tylnym szwie?

[mosze]

Bez żartów, wygląda to strasznie. Skóra to nie jest guma, a gdyby nawet miała się tak rozciągnąć, to by oznaczało kompletną deformację kształtu.

W moich, dobrze dopasowanych, trzewikach przy normalnym zasznurowaniu (wygodnym, tzn. z pewnym luzem) szpara między przyszwą wynosi 0.5-1 cm, teraz nie mam jak sprawdzić, ale raczej poniżej 1 cm. A mógłbym ścisnąć. Taka odległość wygląda estetycznie.

W dodatku uważam, że trzewiki w samej stopie mogą i powinny być luźniejsze (cholewka dobrze trzyma stopę), chociażby ze względu na lepszą izolację, możliwość założenia grubszej skarpety czy po prostu komfort.

[alterte]

To jest rozmiar 41,5. Długość stopy jakieś 27 cm, z tym że podbicie dość wysokie. Myślicie, że rozmoar 42,5 byłby ok, czy w ogóle darować sobie ten model?

[PGozdek]

Darowałbym go sobie, nigdy nie nosiłem butów za dużych o cały rozmiar, ale wyobrażam sobie że nie jest to wygodne, a dodatkowo buty mogłyby się przez to brzydko łamać.

[Syen]

Niedawno kupiłem inny model, ale chyba na tym samym kopycie. Dla porównania mogę Ci powiedzieć: długość stopy 27,1; obwód mierzony za palcami 24. Dla mnie rozmiar 42 na długość dobry i ogólnie dopasowany, ale nie ciśnie. Jak się trochę rozejdzie będzie w sam raz.

Po zdjęciach można wnioskować, że 42 dużo Ci nie pomoże. Jeśli 41,5 jest dla ciebie na długość dobre/dopasowane, to raczej nie ma co próbować 42,5 bo będą za długie.

 

[swordfishtrombone]

Niby już to gruntownie przemyślałem, ale tutaj jeszcze nie zapytałem.

Chcę zamówić te buty:

z cordovanu w kolorze oxblood, z haczykami, z przelotkami (oczkami) widocznymi z zewnątrz, na kopycie 962 G*.

Wszyscy pochwalają mój wybór?

*kopyto 962:

[Tanatos70]

Na podstawie swoich doświadczeń z różnymi "cordovanami" powiem tak: tylko Alden. Horween/oxblood w aldenach jest zdecydowanie innej (lepszej) jakości niż cordovan, który oferują inni wytwórcy (mam 3 pary aldena i 4 "inne"). Mówię tu o takiej średniej półce, z którą miałem do czynienia. Jeszcze w vassach, które oglądałem w Budapeszcie wydawał się O.K. (jednak odrobinę mniej miękki/elastyczny niż ten aldenowski). Trickersa (compiel) jest jakiś taki plastikowy, meermina (japoński) piękny kolorystycznie, ale twardawy. O tym, który horween dostarczył na potrzeby grupowego zamówienia do yanko też raczej więcej złego niż dobrego słyszałem. W Aldenach przez rok od zakupu absolutnie niczego, poza energicznym szczotkowaniem w celu wydobycia połysku i zniwelowania ewentualnych rys, nie trzeba robić. O innych "cordovanach" niestety tego powiedzieć się nie da. No, ale jest jeszcze kwestia fasonu i z tym już niewiele da się zrobić . Reasumując- może jednak lepiej box- calf niż średni cordovan, który swoje kosztuje .. 

[swordfishtrombone]

A "fason" i detale dobrze wybrałem?

[Tanatos70]

1 minutę temu, swordfishtrombone napisał:

A "fason" i detale dobrze wybrałem?

Jak dla mnie O.K. Rozumiem, że chodzi o yanko ? Jeżeli możesz ingerować, to zastanowiłbym się nad  "ciaśniejszą" cholewką. W moich trzewikach yanko strasznie mnie denerwuje układanie się cholewki na łydce (jakieś takie luźne i bezkształtne. Nie do końca jestem przekonany, czy to wina konstrukcji, czy twardości skóry, ale wydaje mi się, że możliwość ciaśniejszego zasznurowania trochę by pomogła. Pamiętam, że w tym odczuciu nie jestem odosobniony.  Ideałem jak dla mnie, jest w tym aspekcie "opięcie" w  C & j islay. Mistrzostwo świata :

Sorry za jakość zdjęcia yanko, ale nie mam ich zbyt wiele, choć na swój sposób je lubię

[swordfishtrombone]

Słyszałem już tę opinię od jednego użytkownika Yanko i obawiam się tego luzu, bo "pęcinę" mam bardzo wąską, ale chyba nic się na to nie poradzi przy MTO.

[Tanatos70]

Widzę, że jesteś/byłeś zdecydowany, więc nie chciałbym Tobie w głowie mieszać (tym bardziej,że wyjątkowo cenię Patine za zaangażowanie, poziom obsługi i urok osobisty ), ale powiem co ja bym zrobił, jeżeli chciałbym trzewiki z cordovanu w typie, jaki wybrałeś. Kupiłbym takie:

Jakość skóry- gwarantowana, fason to już kwestia gustu.

W myśl zasady- zapytaj na forum a... zyskasz dodatkowe wątpliwości .

EDIT: no jasna cholera, miałem w tym roku więcej nie kupować, a zacząłem gorączkowo tego modelu po internecie szukać

 

[Zajac Poziomka]

Tyle że Aldeny z cordovanu po doliczeniu opłat importowych z USA kosztują  ~900 dolarów... No chyba, że ma się niewiarygodnego farta i trafia na wyprzedaż na budapester.com gdzie kosztują ~450 dolarów  

To ja już wolałbym te:

https://www.skoaktiebolaget.se/collections/enzo-bonafe/products/enzo-bonafe-etrusco-jumper-boot