Hush Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Znalazłem w szafie stary ale nowy płaszcz mojego ojca. Stary bo kupiony kilkanaście lat temu, nowy bo noszony incydentalnie. Płaszcz marki Warmia koloru granatowego. Skład: wełna 65%, kaszmir 20%, nylon 15%. Rozmawiałem z p. Basiem, przerobiłby płaszcz tzn. skrócił do kolan, wytaliował, zmienił odpowiednio położenie guzików. Kosztowałoby to ok. 300 zł. Mogę tyle zapłacić, jeśli byłoby warto. Znając, urocze skądiną, zamiłowanie Pana Tadeusza do ratowania starych ubrań za wszelką cenę , postanowiłem zasięgnąć również Waszych porad. Zdaniem p. Basia to świetny płaszcz, absolutnie wart uratowania (mój ojciec już od dawna go nie nosi). Poniżej kilka zdjęć. Krój i rozmiar jaki jest każdy widzi Warto? Czy to Waszym zdaniem płaszcz jedynie do wieczorowych/oficjalnych zastosowań czy nadawałby się również do nieco mniej formalnych stylizacji (np. z ciemnymi, bardziej eleganckimi chino). Z góry bardzo dziękuję za porady i podpowiedzi. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonOrlock Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Ogólnie ten płaszcz coś w sobie ma, ale co pan Baś mówił o ramionach? Chce wypruć rękawy i zwęzić czy zostawić jak są? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hush Posted December 29, 2015 Author Report Share Posted December 29, 2015 O ramionach nic nie mówił, więc raczej by je zostawił w dotychczasowym kształcie, ale dzięki za sugestię. Zwrócę na to uwagę. W ogóle zakres przeróbki byłby bardzo duży, dlatego zanim zacznę zabawę z i tak przecież doświadczonym i cenionym krawcem, wolałbym poznać Wasze opinie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hargin Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 a jaki jest pomysł na przesunięcie guzików? napisz może listę rekomendowanych zmian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hush Posted December 29, 2015 Author Report Share Posted December 29, 2015 @Hargin z Panem Basiem rozmawiałem na dość ogólnym poziomie. Powiedział, że zrobi to tak, że "będę wyglądał super". Jeśłi chodzi o mnie to z całą pewnością chcę płaszcz: - skrócić do kolan lub lekko przed kolana, - wytaliować/dopasować do sylwetki. Skrócenie płaszcza do kolan będzie dość znaczne, dlatego myślę, że konieczna będzie ingerencja w rozmieszczenie guzików (nie wiem czy w ich liczbę - zwiększenie do 6), żeby całość zachowała proporcje. Myślę, że szczególnie dolne guziki być może trzeba będzie przesunąć w górę. Zdaję sobie sprawę, że moja odpowiedż nie jest precyzyjna, ale kompletnie brak mi doświadczenia w takich przeróbkach. Dlatego, przyznaję, liczę na Was - na sugestie/pomysły co do zakresu zmian, bo wiem że co najmniej kilku użytkowników ma bogate doświadczenie bospoke. Mnie w tym płaszczu ujęły bardzo ładne, szerokie klapy, które trudno jest znaleźć w RTW dziś. Oczywiście, jeśłi podzielicie się ze mną swoimi pomysłami, przekażę je krawcowi, pogadamy dłużej i bardziej konkretnie. Wtedy też będę mógł napisać tutaj więcej konkretów z tego zamówienia, jeśli do niego dojdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz Papiernik Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Ja bym skrócił, zwęził ramiona, i guziki przesunął/wymienił na 6x2 dla zachowania proporcji - tak jak piszesz. W tej chwili jedyne co naprawdę mnie nie przekonuje to jak ukladają się ramiona - wydaje mi się, że bez interwencji w tym temacie się nie obędzie. Nie jestem pewien, czy to kwestia zdjęcia, ale rękawy wydają się dość obszerne. Faktycznie tak jest? Jednocześnie - w temacie Pana Basia - ze swoich dotychczasowych (bardzo pozytywnych) doświadczeń mogę powiedzieć przede wszystkim tyle, że warto mieć swoje zdanie. Z Panem Tadeuszem się bardzo fajnie i konstruktywnie dyskutuje, ale jego samodzielne decyzje (z cyklu "zrobić, żeby było super") potrafią być bardzo (zbyt) zachowawcze i warto go czasem namówić na głębsze/inne ingerencje Płaszcz mi się ogólnie bardzo podoba i jeśli tkanina jest miła, a jakość wykonania dobra - ja bym na pewno z nim pracował. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonOrlock Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Przesunięcie guzików to nie jest taka prosta operacja. Tzn, samych guzików owszem, ale już dziurek niekoniecznie. Zwróć uwagę ile jest luźnego materiały pod pachą oraz na wysokość samej pachy. A wyłogi ma faktycznie bardzo ładne. Wydaje mi się też, że byłby dość uniwersalny, nadawałby się jak najbardziej do zestawów koordynowanych, głównie przez te kieszenie rodem z bosmanki. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hargin Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Ja bym miał takie uwagi ogólne: - nieciekawe przeszycie wzdłuż rękawów i środkowego szwu na plecach - trąci myszką (często spotykane w radosnej twórczości lat 90) - chyba nie będzie łatwo się tego pozbyć, zachowując gabaryty płaszcza i nie zostawiając śladów, - guziki są zbyt szeroko rozłożone w pionie - z tym nic nie zrobisz (nie zacerujesz bezśladowo dziurki) - dodanie linii guzików powyżej, z zachowaniem proporcji da osobliwy wygląd, - płaszcz jest zbyt szeroki w ramionach - prawdopodobnie są one wzbogacone poduszkami, które chyba trzeba by wywalić - to wymusi ponowne wszycie rękawów, - "niewykończone" rękawy na dole - ani rozporka, ani mankietów, ani patek - tu warto popracować nad czymś dodającym sznytu (będzie trochę materiału do wygospodarowania z dołu, po skróceniu), - nie podobają mi się cięte kieszenie - a już szczególnie w dwurzędówce. Osobiście tylko one wstrzymałyby mnie przed inwestowaniem w ten płaszcz. Nowa, granatowa dwurzędówka jest na wyprzedaży w Hawes&Curtis w cenie 90 funtów. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jakub Wieczorek Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Nie, nie ma sensu żebyś go ratował. Oddaj mi go A tak naprawdę, to świetny płaszcz. Warto go dopasować, będzie pasował do chino. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hargin Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Nie, nie ma sensu żebyś go ratował. Oddaj mi go A tak naprawdę, to świetny płaszcz. Warto go dopasować, będzie pasował do chino. Szampański humor już obowiązuje? Do Sylwestra jeszcze dwa dni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonOrlock Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Ja też bym walczył, ale może dlatego, że ja sentymentalny jestem Ma dobrą tkaninę i krój z potencjałem do przeróbek, jednak łatwo (i tanio) nie będzie. Ale satysfakcja z ocalenia ubrania z historią jest bezcenna 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hargin Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Ja też jestem sentymentalny Z sentymentem spoglądam do szafy, gdzie wiszą różne marynarki czy płaszcze, które przerabiałem w pocie czoła kilka lat temu. Później ich prymat znosiły nowe, świadomie kupione produkty, a przerobione rzeczy stały się sentymentalnym wypełniaczem szafy (powoli oddawanym dobrym i biednym ludziom). Ja bym przerabiał będąc wyłącznie pewien efektów. W innym wypadku szkoda ryzykować tych 300zł. Ta tkanina, pomijając skład, bardzo przypomina flausz - również znany z lat 90 - dziś raczej niespotykany. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
swordfishtrombone Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Uwielbiam urbanisa z historią i niejedno udało mi się uratować. Ale ten płaszcz niestety dyskwalifikują kieszenie. Szkoda, bo materiał jest ciekawy i wyłogi ładne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hush Posted December 29, 2015 Author Report Share Posted December 29, 2015 Bardzo dziękuję za odzew. Płaszcz jest nawiasem nawet starszy niż sądziłem, kupiła go dla ojca moja śp. prababcia ponad 20 lat temu. Co do kieszeni, to przyznam, że zupełnie mi nie przeszkadzały, nawet traktowałem je jako atut zwiększający uniwersalność płaszcza. Płaszcz jest niestety pełen radosnej twórczości lat 90 - tych - przeszycia i obszerne poduszki w ramionach. Nie sądziłem, że z tymi przeszyciami da się coś zrobić, zapytam krawca - mam nadzieję, że tak, bo wyglądają rzeczywiście słabo. Oczywiście, dziurek nie da się zacerować bez śladu, stąd mam trochę obawy o operację przeszywania guzików. Myślałem o układzie 6x2 przy mniejszych guzikach - może wtedy efekt byłby lepszy. Co do ramion, faktycznie są troszkę zbyt szerokie. Co do nowej dwurzędówki - jasne, wyprzedaże startują, ale i tak każda marynarka i płaszcz wędrują do krawca po zakupie (150 - 200 zł). Sporo ćwiczę, więc przy 198 cm wzrostu i różnicy 20 cm klatka - talia ubrania z wieszaka nie będą dobrze leżeć. A efektu nie jestem w stanie przewidzieć, to byłaby pierwsza tak poważna przeróbka u p. Basia, biorę to pod uwagę tylko dlatego, że ze swoich przeróbek jestem zadowolony, a w poważniejszych zamówieniach/bespoke p. Baś jest chwalony. Czytając Wasze posty, skłaniam się do podjęcia wyzwania Przekażę p. Basiowi wszystkie sugestie, bo wygląda na to, że przeróbka będzie poważniejsza niż początkowo zakładałem i zobaczymy co on na to. Będę informował na bieżąco Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hush Posted December 29, 2015 Author Report Share Posted December 29, 2015 @ Hargin masz na myśli tę? http://www.hawesandcurtis.co.uk/mens-plain-navy-fitted-wool-blend-coat-double-breasted-copwn046-g01 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hargin Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 @Hush: tak przed przeróbką poprzymierzaj te nowe guziki - obawiam się, że przeróbka bedzie drogą kompromisów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nynu Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Panowie, wydaje mi się, że w kwestii przeróbki tego płaszcza pominięty został jeden problem. Chcąc dopasować ramiona, po odpruciu rękawów trzeba będzie uciąć nadmiar materiału z barków. Tym samym rękawy będą musiały zostać przyszyte o parę centymetrów wyżej, a zatem zabraknie rękawów na dole. Już teraz rękawy są dość krótkie, a po zwężeniu ramion zabraknie 3, może nawet 4 cm. Może się mylę, zwracam tylko Waszą uwagę. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
White Haven Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Powiedziałbym, że rękawy na tą chwilę są na długość dobre. Faktycznie może być problem jeżeli pójdą w górę o więcej niż 1 - max 2cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mosze Posted December 29, 2015 Report Share Posted December 29, 2015 Oddałbym bezdomnemu względnie nakarmił kontener. Płaszcz jest zbyt duży, wg mnie niewart inwestycji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lubo69 Posted December 30, 2015 Report Share Posted December 30, 2015 Uważam Pana Tadeusza za bardzo dobrego krawca, ale czasem jego ocena przewidywanego efektu końcowego rozmija się nieco z rzeczywistością. Kiedyś poprawiał mi płaszcz, któremu odstawał kołnierz; po poprawce kołnierz nadal odstawał (fakt, że mniej), a p. Baś wytłumaczył, że płaszcz jest za wąski w klatce i tak już zostanie (zaproponował mi, żebym nosił szalik, nie będzie widać). W Twoim konkretnym przypadku zaryzykowałbym, ale tylko w celu zdobycia doświadczenia, nie nastawiając się na pozyskanie niskim kosztem odzieży bazowej, raczej uzdatnienie przedmiotu o wartości sentymentalnej. Nie sądzę, że p. Baś za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wyczaruje z kroju Warmii krój Suit Supply fall 15/16, a może nawet 16/17. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ernestson Posted December 30, 2015 Report Share Posted December 30, 2015 IMO, niezależnie od tego ile pracy włoży się w przeróbki, nie da się z tego zrobić ładnego płaszcza. Jak masz sentyment, skróć go tak, żeby z tego była trochę oversized kurtka na spacery z psem. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hush Posted December 30, 2015 Author Report Share Posted December 30, 2015 Nie mam psa A poważniej, Panowie dziękuję za wszystkie wskazówki i podpowiedzi. Rozmawiałem dziś z Panem Basiem - omówiliśmy poprawki sugerowane przez Was i te wg mojego pomysłu, koszt wyniósłby ok. 450 - 500 zł, a efekt być może zadowalający, być może mniej. Nie będę zatem ryzykował. Płaszcz wraca do właściciela. 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miro Posted December 31, 2015 Report Share Posted December 31, 2015 Dobrze robisz. Na mój gust obecnie ten płaszcz jest bardzo nijaki, wygląda prawie jak szeregowy ruski szynel . Przeróbki musiały by być praktycznie tożsame z uszyciem na nowo. Ja do trafnych uwag Hargina dodam jeszcze jedną. Po istotnym zwężeniu w barkach klapy praktycznie sięgnęłyby do barków - trzeba by klapy zmniejszać, zresztą ich obecny kształt też nieco staroświecki jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
swordfishtrombone Posted December 31, 2015 Report Share Posted December 31, 2015 Jeśli masz prawie 2 m wzrostu, a ten płaszcz jest na Ciebie o tyle za duży (może wyślij LeBronowi, on też jest szeroki w barach), to znaczy, że jest tam mnóstwo, mnóstwo tkaniny, całkiem ciekawej. Może da się z niego uczyć coś zupełnie innego. Tyko co?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hargin Posted December 31, 2015 Report Share Posted December 31, 2015 koc 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.