Ernestson Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 A moim zdaniem nienaturalna jest linia ramion, za bardzo opadają, co oznacza, że garnitur jest za duży w ramionach. To jak ramiona opadają zależy od tego na czym wiszą czyli budowy noszącego (sam mam nawet bardziej opadające). Nie ma to żadnego związku z tym czy ramiona są za szerokie czy nie. W tej marynarce nie są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson1991 Napisano 21 Grudzień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Trochę mnie pocieszyłeś Ernestson, bo już się zastanawiałem czy cokolwiek da się z tego garnituru uratować Czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć jak to jest z tą jakością materiału? Czy faktycznie jest klasy premium, czy jest to jakiś słaby/przeciętny materiał i dałem się wyrolować w sklepie? Przez to że piszecie o tym, ze szybko się zniszczy to zaczynam mieć wątpliwości co do jego jakości ;/ W zasadzie, to z logicznego punktu widzenia, najszybciej niszczy się coś, co jest słabej jakości. Więc domyślam się ze mogłem wpaść w marketingowa pułapkę Chociaż z drugiej strony 100 % wełna skrętność 150's zgodnie z moją wiedzą nie powinna być taka zła, z powodu tej rozbiezności informacji zaczynam mieć mętlik w głowie jak to jest z tymi materiałami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WhiskeyPapa Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Wysokie "super 's" są delikatniejsze, przez co mogą szybciej się niszczyć w codziennym użytkowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson1991 Napisano 21 Grudzień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Ale nie znaczy to, że jest to zły jakościowo garnitur? Bo powiem szczerze, ze tak jak mówiłem, z logicznego punktu widzenia jak dla mnie skoro coś się może szybko zniszczyć jest słabej jakości może przy garniturach, ta zasada nie ma zastosowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WhiskeyPapa Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 W góry nie chodzi się w baletkach, tylko w traperach, przy czym i jedne, i drugie buty mogą być wysokiej jakości - definicja jest też uwarunkowana przeznaczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Jak kupisz porcelanową filiżankę to logicznym jest, że będzie bardziej narażona na uszkodzenie niż kubek z hartowanego szkła Pomimo, że zapłacisz więcej. Nie szukaj pocieszenia w sprawie tego garnituru, przyjmij go z godnością. Lantier ma niezłe produkty, ale dokonany wybór nie jest optymalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Z delikatnością wełny 150s bym nie przesadzał. W pierwszej kolejności ma to być garnitur wizytowy, na bardzo ważną uroczystość. W związku z tym dobrze, że materiał jest szlachetny i delikatny, a nie roboczy. Ponadto nikt raczej w tym garniturze nie będzie pracował na budowie. To jest rzecz użytkowa i każde ubranie się kiedyś zniszczy, ale to nie znaczy, że mamy nie kupować delikatnych wełen, kaszmirów, czy jedwabiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson1991 Napisano 21 Grudzień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Dodaje zdjęcie pleców. W sumie na każdym zdjęciu trochę inaczej się układa, bo też inaczej stoję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ernestson Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Jest dobrze. Moim zdaniem nie warto majstrować nic poza skróceniem rękawów (dołączam do tych którzy radzą skrócić prawy tak, żeby pasował do ręki).. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafix Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Wracając jeszcze do wątku oddania/wymiany garnituru myślę że jeśli chodzi o Vistulę to najlepiej kupować w ich sklepie internetowym, szczególnie jak już wiesz jaki rozmiar kupić, bez przeróbek i tak się wiadomo nie obejdzie. Ja mieiąc temu kupiłem ten garnitur: http://vistula.pl/garnitury/garnitur,id-66822 za trochę ponad 800 zł, (była dodatkowa promocja na rzeczy już przecenione) wełna 160's producent Tallia di Delfino. Garnitur wyniósł mnie tyle co ciebie ale jak dodam do tego kwotę jaką zapłaciłem za przeróbki u pana Basia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 @Ernestson: a tak fachowym okiem jakbyś ocenił rejon pleców na wysokości pach? rękawy też się trochę marszczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 Ładne plecy. W ogóle ładny garnitur. Zupełnie nie rozumiem argumentu delikatności wełny 150s. Owszem, nie jest to roboczy garnitur, ale przecież ma być na ślub. Moim zdaniem większe szanse są na to, że Robsonowi się zmienią wymiary, gust, radykalnie zmieni się moda (np. na wysokość kozerki) albo przydarzy mu się jakiś drobny wypadek (rozdarcie spodni, zalanie atramentem) niż to, że wełna się zużyje. Zupełnie bym się tym nie przejmował. Sam miałem na własnym ślubie poprawiany garnitur RTW (i to żadnej prestiżowej marki, byle Boss Selection) i nadal po (dwóch) latach, nabraniu perspektywy i doświadczenia uważam, że prezentowałem się bardzo OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ernestson Napisano 21 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2015 @Ernestson: a tak fachowym okiem jakbyś ocenił rejon pleców na wysokości pach? rękawy też się trochę marszczą Gdyby to było bespoke i przymiarka to pewnie zebrałbym trochę materiału na bokach pleców i kombinował, żeby wyprasować jak najwięcej wypukłości na wystające łopatki. Spodnią część rękawa z kolei skroiłbym trochę inaczej, tak żeby tych fałd było mniej (ale niekoniecznie żeby nie było ich wcale bo dają komfort przy wyciąganiu rąk do przodu). Ale to w bespoke w którym jednocześnie pacha byłaby wyżej więc powinno być wygodnie mimo mniejszych luzów. W RTW gdyby zebrać te plecy i zmienić rękaw tak, żeby z tyłu wyglądał idealnie to pewnie w marynarce dałoby się tylko stać na baczność a przy każdym ruchu ręką ciągnęłaby się na bicepsie i cisnęła z przodu pachy. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WhiskeyPapa Napisano 22 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 Zupełnie nie rozumiem argumentu delikatności wełny 150s. Bo go nie było - nie w kontekście ślubu. Było wyjaśnienie. Później Aron postawił straw mana, a Ty się tym zasugerowałeś. Wystarczy rzucić okiem na posty z 10:09, 10:17, 11:43, 12:00, 12:47, żeby zobaczyć, o co naprawdę chodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson1991 Napisano 22 Grudzień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 Dziękuję za opinie, W zasadzie mam jeszcze dwa pytanka Pierwsze dotyczy wyboru pomiędzy krawatem a muchą, co powinno się założyć na tą okazję? Pytam ponieważ znalazłem sprzeczne informacje Drugie pytanie dotyczy już bardziej kolorystyki i stylizacji Która opcja lepsza : 1. Bordo mucha biała poszetka czarne oksfordy 2. Krawat taki jak napisał kolega blekit, czyli szary w kratę Prince of Wales + biała poszetka i oczywiście czarne oksfordy Z wypełniania butonierki kwiatkiem rezygnuje, czy to dobra decyzja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 22 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 Zarówno krawat jak i mucha są dobrym wyborem. Mucha doda, moim zdaniem, całemu strojowi bardziej uroczystego charakteru, gdyż nie jest to element bardzo popularny na co dzień.. Obydwie opcje kolorystyczne będą dobre, sam musisz zdecydować co Ci się bardziej podoba. Do butonierki jednak włożyłbym biały kwiat (koniecznie żywy), np. goździk. Tylko jeden kwiat, nie cały bukiet . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson1991 Napisano 22 Grudzień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 Czy takie połączenie jest odpowiednie? I czy do mojego garnituru pasowałaby taka mucha? Pytam, ponieważ ciekawie to wygląda, chociaż wydaje mi się że mój garnitur jest zbyt jasny do takiej muchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 22 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 Rozumiem, że rozpatrując to zdjęcie mówimy TYLKO o kolorach. Tak jasna mucha może faktycznie okazać się nieodpowiednia do Twojego garnituru. Jednak jeżeli chcesz muchę w odcieniu szarości, to wystarczy wybrać ciemniejszą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson1991 Napisano 22 Grudzień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 A pomijając kolory, co jeszcze na tym zdjęciu jest nie tak? Wolę na wszelki wypadek wiedzieć, żeby nie wpaść w pułapkę modową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blekit Napisano 22 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 Bukiecik zamiast pojedynczego goździka w butonierce, a mucha jest fabrycznie związana. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 22 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 Złe elementy: - buty - stębnowanie na klapach marynarki - marynarka jest za krótka i chyba za mała - załamanie w kształcie X w okolicach guzika - mucha jest chyba fabrycznie zawiązana - powinna być widoczna tylko główka kwiatka - powinien być "przeciągnięty" przez butonierkę Dobre elementy: - długość spodni i rękawów marynarki - koszula - biała poszetka (najlepsza byłaby lniana, ale trudno ocenić materiał na tym zdjęciu) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson1991 Napisano 22 Grudzień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2015 Powiem wam szczerze, że sam zastanawiałem się nad fabrycznie związaną muchą z Vistuli (mieli tam tylko takie) Jednak, coś mi się właśnie wydawało że to trochę faux pas Zastanawia mnie, dlaczego w takim miejscu jak Vistula, nie kładą nacisku właśnie na poprawną elegancje, tylko wciskają tego typu produkty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 23 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2015 ...dokładnie dlatego - bo to takie miejsce jak Vistula . Jeśli chcesz muchę (oczywiście wiązaną), to kup wcześniej (jak najszybciej) jakąś treningową. Ja np., choć we wiązaniu krawatów jestem niezły, a prace manualne mi niestraszne, do tej pory nie umiem porządne zawiązać muchy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kewin Napisano 23 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2015 Możesz też przed zakupem poprosić o zawiązanie muchy. Nie powinno być z tym problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 23 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2015 Myślę, że niewielu sprzedawców będzie potrafiło zrobić to dobrze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.