Jump to content

Jaką golarkę elektryczną?


hinderyt
 Share

Recommended Posts

Właśnie przetestowałem Braun 9040s.

Do tej pory goliłem się maszynką z wymiennymi wkładami - Wilkinson Quattro Titanium.

Jeśli więc cokolwiek może być usprawiedliwieniem dla Braun 9, to jedynie to, że mam nie przyzwyczajoną skórę,

albo że Wilknisony zostawiły ją w złym stanie (bo tak jest) i że muszę trochę poczekać.

Bo jeśli jest jakakolwiek różnica między Braun 3 (CoolTec która jest serią 3 z dodatkowym elementem cłodzącym między ostrzami)

a tą 9040s to nie zapłaciłbym za nią, za tę różnicę 500PLN (zakładając że najtańsza CoolTec to 350PLN a Braun 9040S to 850PLN z allegro).

Obydwie maszynki wymagają ode mnie prawie identycznej ilości czasu i siły by trzeć o skórę.

Bez tarcia, gdy tylko lekko je przykładam, jest o wiele gorzej - jeśli chodzi o efekt (oczywiście lepiej dla skóry - nie jest tak podrażniona).

Po co w ogóle dali w 9040s przycisk blokujący głowicę, skoro i tak muszę nią naciskać tak mocno, że sama przeskakuje?

Nie wiem gdzie są te wszystkie  technologie i czym inni są tak zachwyceni, może po prostu muszę się przyzwyczaić albo mamy całkiem inny rodzaj skóry, włosów.

Jak coś się zmieni, bo będę miał ją dłużej, to napiszę, ale teraz - jeśli chodzi o mnie - tragedia i rozczarowanie.

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli to tak wygląda, to spróbuj zupełnie z innej strony: 1. żel przed goleniem, np. The Shave Doctor; 2. łagodne mydło do golenia; 3. żyletki Derby; 4. maszynka np. Muhle/Edwin Jagger; 5. ałun; 6. krem po goleniu Prep; 7. tutoriale na Youtube, np. użytkownika Mantic59.

Jeśli zaś to też nie pomoże, to pozostaje...

post-247-0-73738100-1441981809_thumb.jpe

A na temat Quattro i temu podobnych mam tyle do powiedzenia: cztery ostrza = cztery razy mocniejsze podrażnienia.

Link to comment
Share on other sites

Zwykle golenie się na noc po treningu lub po zmoczeniu wcześniej gorąca wodą twarzy na 15 min przed mi zawsze wystarczyło do używania parurazowek za 10 zł, a i czas golenia to dwie minuty.

A do butów stosuję to:

post-247-0-74656700-1441986202_thumb.jpe

:P

Gwoli ścisłości, moja propozycja stanowi cenowo ułamek 1K zł, bo ja proponuję rezygnację z golenia elektrycznego na rzecz mokrego.

Skóra skórze nierówna, jeden się może ogolić na sucho harcerską finką, drugi się musi bawić w pomady, scruby i masaże.

Należy też pamiętać o konieczności przyzwyczajenia skóry do nowego rodzaju golenia.

Link to comment
Share on other sites

Z maszynką i żyletkami to jednak jest tak, że trzeba to rozpoznać bojem, a i tak preferencje prawie na pewno zmienią się w miarę nabywania doświadczenia. Polecane modele pomogą zawęzić krąg poszukiwań, ale cudem byłby spot on. Jeśli maszynka, to na początek zdecydowanie polecam taką z regulowanym kątem nachylenia ostrza. Zaczynanie od agresywnej maszynki i nieodpowiednich żyletek może spowodować i wywołać (sic!) poważny uraz. Pewne doświadczenie w goleniu mam ;-), jednak mając do wyboru merkura 39c i poczciwy wizamet w-10, wciąż częściej skłaniam się ku tej drugiej. Derby to były u mnie zaiste jednorazówki - jedno golenie wymagało użycia obu krawędzi, a i tak bywało, że kończyło się na groźbach (potencjalnie) karalnych pod adresem wytwórcy... Isana wytrzymuje trzy-cztery golenia, gdy jest honowana bezpośrednio przed użyciem i to jest niezły wynik. Feather to absolutna rewelacja (niewątpliwie warta wyższej ceny), z tym że nie dla nieostrożnego/niedoświadczonego użytkownika. Na temat kosmetyków się nie wypowiadam, bo jak dotąd żaden mnie do siebie nie przywiązał ;-). No, może prócz mydła marki Dovo.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Najtańszy zestaw do golenia tradycyjnego to wydatek w okolicach 150 PLN. Jeżeli już ktoś zasmakuje golenia tradycyjnego to może kupić lepszy sprzęt np. Brzytwa za 400-500. Pędzel za 150. Pas do polerowania brzytwy 100. Raz na 3 miesiące mydlo do golenia za 40 i AS wg uznania. Ten zestaw wystarczy na kilkadziesiąt lat (poza mydłem i AS) a brzytwę mogą odziedziczyć dzieci. Golenie takim zestawem jest zdecydowanie bardziej dokładne, bardziej przyjemne i dające mniej podrażnień. Polecam.

Link to comment
Share on other sites

na zakończenie ;) dyskusji dodam kilka uwag:

 

1. płyn do stacji czyszczącej nie jest jakimś tam zwykłym "denaturatem" - czyści (alkohol), konserwuje (cationic tenside) i daje przyjemny zapach (limonen, citral; stosowane w perfumach)

2. można się obejść bez stacji czyszczącej (tylko sama golarka) jeżeli ktoś szuka bardzo budżetowego zakupu, ale warto się rozejrzeć za okazjami cenowymi. Za golarkę ze stacją (w limitowanej edycji) zapłaciłem ponad 2 lata temu 799 pln i cena nawet dzisiaj (a powinna być jeszcze niższa skoro jest już nowa generacja na rynku) wydaje się (subiektywnie) bardzo atrakcyjna.

3. w codziennym użyciu praktykuję mycie pod bieżącą wodą (jak w instrukcji), co weekend czyszczę / konserwuję na stacji w pełnym trybie (bo mam czas i mogę przypilnować aby dzieci się nie dobrały do ustrojstwa)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 years later...

Mój trymer upadł i rozpękł się. Jest dość wiekowy, części brak.

Szukam takiego, który potrafi jak najkrócej przyciąć zarost - maksymalnie 1 mm, chodzi o efekt jednodniowego zarostu (widoczny, ale b. krótki) - no i nie kaleczy skóry. Poza tym jest bezobsługowy, w miarę solidny i niekoniecznie drogi. Z góry dziękuję za porady.

Link to comment
Share on other sites

Ja od pół roku korzystam z Philips OneBlade i jestem zadowolony. Jakaś tam droższa wersja ma dodatkowe nakładki na strzyżenie na różne długości, zakres od 1mm do chyba 7mm. Nie zdarzyło mi się nią przyciąć, a mam rany po poparzeniu na szyi i nie wszystkie golarki dawały z tym radę. Nawet dokupiłem sobie nakładkę do golenia ciała i tez daje radę. No i cenowo (200 dawałem za wersje z nakładką na różne długości) tez przyjemnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

12 hours ago, Jarek said:

One Blade polecam ci również, ta droższa wersja (lepszy akumulator, szybciej się ładuje i długo trzyma) do dostania w różnych promocjach nawet około stówki.
Używam rok i jest świetny. Jedyny minus to że strasznie rozsypuje włoski dookoła.

Też ten wyższy model One Blade'a polecam. Wbrew nazwie on ma dwie golące krawędzie i jest bardzo wygodny. Akumulator trzyma miesiącami.

Rozrzucanie włosów można ograniczyć, ale nie wyeliminować, spłukując głowicę regularnie. Ona chyba zresztą jest wodoodporna (ale sprawdź), więc ewentualnie możesz się ogolić pod prysznicem.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.