Forumowa poradnia stylistyczna

[TYTUS]

Czy sformułowanie "odebrałem od krawca" oznacza, że była szyta na miarę czy jedynie zaniesiona do poprawek?

[lexonariusz]

Czy sformułowanie "odebrałem od krawca" oznacza, że była szyta na miarę czy jedynie zaniesiona do poprawek?

szyta na miare

[Gravis]

Oj... Odnieś i poproś o kilka poprawek. Zacznij od guzików - przy nich cała reszta wydaje sie malo istotna.

[lexonariusz]

Oj... Odnieś i poproś o kilka poprawek. Zacznij od guzików - przy nich cała reszta wydaje sie malo istotna.

ale przecież nie dai się już chyba zmienić ustawienia guzików bo są dziury w marynarce

[Gravis]

Można próbować zaprasować pierwszy guzik i będziesz miał marynarkę 2guzikową (nie wiem czy istnieje jakieś racjonalniejsze rozwiązanie)

BTW Nie przejmuj się to pewnie i tak nie jest Twoja ostatnia rzecz szyta na miarę, a doświadczenie, jakie nabywasz w tej chwili pomoże Ci uniknąć podobnych wpadek

[Jan]

Czy gdzies w przewodniku miejskim napisales gdzie ta marynarka byla szyta?

[TYTUS]

Chyba sam widzisz, że marynarka nie leży zbyt dobrze. Przeczytaj tekst Macaroniego o garniturze MTM Scabala: http://macaronitomato.blogspot.com/2010 ... nr-12.html

Na ostatnim zdjęciu są pokazane plecy i jak mniej więcej powinny leżeć. Jest na niej jeszcze kilka załamań ale garnitur był MTM więc zapewne więcej nie dało się poprawić. Wydajesz się być szczupłą osobą a z przodu wyglądasz jakbyś miał solidny mięsień piwny. Marynarka wymaga jeszcze wielu poprawek.

[mosze]

Według mnie, długośc jest świetna. Podzielam jednak zdanie na temat położenia guzików oraz marszczeń.

[Ernestson]

Ile było przymiarek?

Albo na zdjęciu stoisz w jakiejś kompletnie innej pozycji niż u krawca albo marynarka zawiera poważne błędy w kroju, które krawiec powinien wyłapać już na pierwszej przymiarce.

Co do długości to marynarka jest dość krótka ale raczej mieści się w normie. To co sprawia wrażenie że jest przykrótka to za wysoko umieszczone guziki (jak dla mnie jakieś 3cm w dół i byłoby lepiej).

Dołączam się do pytania o krawca.

[adam100]

Witam,

Jakiś czas temu, pod wpływem chwilowej emocji, nabyłem poniższą parę butów. Od tamtej pory wciąż się zastanawiam, czy buty mi się podobają, czy też wręcz przeciwnie. Wiadomo, ten nieszczęsny kanciasty nosek. Już chyba ponad dwa lata leżą w pudełku (oczywiście są okazyjnie pielęgnowane), i najwyższa pora podjąć decyzję – nosić, czy wyrzucić. A więc Panowie, chociaż w sumie domyślam się odpowiedzi, wstyd pokazać się w nich ludziom?

pozdrawiam

P.S. jeśli przesadziłem z tymi zdjęciami, poproszę o info, to zrobię porządek.

[eye_lip]

Sam się sobie dziwię, ale chyba jestem na tak. Na pewno to też zasługa zdjęć i pastowania.

[White Haven]

Piękny odcień brązu. Co do kształtu buta - sam mam podobne (jedynie obszyte) więc też +

[Dr Kilroy]

Nie są takie złe moim zdaniem. (Ale miej na uwadze, że na tą chwilę nie potępiam tak bardzo jakichkolwiek butów, ponieważ ze względów finansowo-dostępnościowych sam tymczasowo chodzę w koszmarach. )

Pozdrawiam, Dr

[Flors]

Jakbyś wyciął tego pseudo węża to może, ale to kwestia gustu, o których trudno dyskutować.

Z boku, czubek to taki kształt rekina.

[+Immune+]

Jakbyś wyciął tego pseudo węża to może, ale to kwestia gustu, o których trudno dyskutować.

Z boku, czubek to taki kształt rekina.

To raczej stylizacja na słonia, nie węża. Moim zdaniem kształt noska jest ok. Widok z góry i z boku ukazuje całkiem ciekawe kopyto. Co to za buty Adam? Kupiłeś we Włoszech czy TKMaxx?

[adam100]

Co to za buty Adam? Kupiłeś we Włoszech czy TKMaxx?

Kupiłem dawno temu w salonie Gino Rossi. Z tym, że sygnowane są jako Koil. Zakładam, że była to "lepsza" linia tej sieciówki.

pozdrawiam

[+Immune+]

Koil to linia GR w całości produkowana we Włoszech i jedynie składana w Słupsku.

[adam100]

No proszę, prawie prawdziwe Made in Italy

Dzięki za informację.

[Krakus ;)]

Poczekaj parę lat, ludzie znowu zaczną chodzić w kwadraciakach

[eye_lip]

Jeżeli masz na myśli inną grupę niż czlonkowie tego forum, to z moich obserwacji ulicznych wynika, że kwadratowe noski są cały czas modne.

[Breslauer]

Jeżeli masz na myśli inną grupę niż czlonkowie tego forum, to z moich obserwacji ulicznych wynika, że kwadratowe noski są cały czas modne.

Kwadraty rządzą niepodzielnie! Jakiś czas temu zacząłem przyglądać się, pod wpływem forum, co też noszą panowie krocząc po wrocławskich ulicach. Kwadratowe "trumniaki" w kolorze czarnym to absolutny zwycięzca tego zestawienia. Na drugim miejscu ze sporą stratą lokują się szpice oraz tzw. neo-klasyka czyli buty nawiązujące do klasycznego eleganckiego obuwia ale z zakłóconymi proporcjami (dłuuuugie noski choć zaokrąglone). Butów takich jakie na tym forum są przedmiotem pożądania nie było więcej niż 10% maks.

Ciekawe czy to akurta taki dzień był, czy też jest to raczej reguła.... Ale stwiałbym na to drugie

[Pan Janusz]

Panowie, to że kwadratowe noski są modne, to nie jest jakaś zmowa ludzi spoza forum, aby tutejszemu gremium zrobić na złość, tylko po prostu efekt tego, że w sklepach akurat takie buty królują. Analogicznie ludzie z forum o klasycznym zdrowym żywieniu się na nas wściekają, że jemy nieekologiczne jajka, kupując te dostępne w supermarketach, zamiast w pełni świadomi, polecieć na wieś kupić od babuszki takowe.

[White Haven]

To nie do końca prawda. Faktycznie kwadraciaki nadal stanowią większość w sklepach, ale da się bez większych problemów znaleźć w miarę klasycznie wyglądające buty (zwłaszcza oxfordów jest sporo). Oczywiście osobną kwestią jest jakość ich wykonania, użytych skór itd.

[mosze]

@adam100

Moim zdaniem, buty są w porządku. Nie będę pisał, czy mnie się podobają, bo to nie ma nic do rzeczy. Ważne jest, czy podobają się Tobie. Tak - zakładaj. Nie - sprzedaj.

Koledzy z tymi "kwadratami" to nieco przesadzają. Kwadrat kwadratowi nierówny, tutaj czubek buta jest zaokrąglony i dośc subtelny, na pewno nie można go porównywac z jakimiś "trumnami". Ponadto, dla mnie koszmarne buty są najpierw brudne, potem wykrzywione i zdeformowane, a dopiero na końcu mają "nie taki" kształt.

[Krakus ;)]

Proszę pamiętać, że gro mężczyzn (nie tylko w Polsce zresztą) kupuje w życiu może 2-3 pary skórzanych półbutów. W Polsce pewnie na studniówkę/bierzmowanie, ślub i trzecią na emeryturze, żeby w trumnie jako tako wyglądać więc i noszą ludzie buty które były modne 5, 10 czy 15 lat wcześniej.