Marka Crownhill Shoes

[musa19]

This is Spain, not Sparta. Obawiam się, że trzeba ich pomęczyć mailowo. Ja kiedyś w ogóle zapomniałem, że zamówiłem u nich buty Przysłali dopiero, jak się parę razy przypomniałem (kiedy i mnie się przypomniało, że zamawiałem) - choć twierdzili, że pamiętają, tylko, że najpierw czekali 4 tygodnie na buty, które nie nadawały się do wysyłki a później jeszcze następne 4 na te już ok.

[wally]

Gdyby kogoś interesowało ile trwa wykonanie butów u Crownhilla to informuję, że długo  za radą kolegi męczę ich mailowo dla zasady i ostatnio otrzymałem informację, że 45-55 dniowy termin odnosi się do dni roboczych, a nie kalendarzowych. Zatem w praktyce czas realizacji zamówienia to 9-11 tygodni. Albo i dłużej. W końcu mają sezon urlopowy  

[Hargin]

Tylko dla entuzjastów marki

[wally]

Godziłem się z możliwością, że moje zamszowe penny loafers będę nosił dopiero w przyszłym sezonie  następnym razem zamówię w zimę  

[O.v.K.]

Ehh, ta organizacja a`la maniere Espagnol...

Inny smaczek; przy większości modeli dopiero po kliknięciu na rozmiar pojawia się informacja, czy jesteśmy szczęśliwcami, którym buty zostaną wysłane bez zwłoki, wprost z magazynu, czy będziemy musieli poczekać owe 9-11 tygodni. W kilku innych zaś, "starym" zwyczajem, rozmiary niedostępne aktualnie są "nie do zaznaczenia".

Szkoda, gdyż taki chaos mocno zniechęca do zakupów a buty mają wszak naprawdę fajne. W każdym razie ja z moich CS`ów jestem absolutnie kontent i poważnie myślę nad kolejnymi Crownhillami.

 

 

[Chwp]

Miał ktoś sytuacje, że zapłacił kartą debetową, transakcja została zaakceptowana, pieniędzy na koncie nie ma, a goście z crowonhill piszą, że bank anulował płatność i mam im wpłacić jeszcze raz? 

[wally]

Myślę, że to problem po stronie banku/operatora karty. Zobacz jakie procedury Twój bank stosuje w wypadku chargeback`u i skorzystaj z tej możliwości.

[wally]

Dzisiaj (15.09.16 ) w końcu moje zamówienie z 22.06.16 zostało wysłane  słanie maili do CS stało się swoistym rytuałem, aż ty nagle w odpowiedzi na jedną wiadomość z 14.09 dostałem błyskawicznie taką odpowiedź: 

We just received the shoes, less than 20 minutes ago. We are making the shipping. You will receive the email with the tracking number.

 

I hope you enjoy your shoes and sorry about the delay.

 

Best regards,

Cóż za przypadek  a na serio nie mogę się doczekać aż przyjdą. Póki co wrzesień mamy ciepły, pogoda na loafersy jeszcze jest   Także jakby jakiś forumowicz w przyszłości zamawiał niech się nie martwi - zamówienie przyjdzie - ale trzeba się uzbroić w cierpliwość i słać co jakiś czas maile. 

[alterte]

Mam jedne Crowhille i jestem z nich bardzo zadowolony, jednak to co czytam na temat realizacji zamówień trochę zniechęca mnie do zakupu kolejnych, tym bardziej, że mam rozmiar "połówkowy". Mój egzemplarz kupiłem w klasycznych butach, więc nie było problemu.

[O.v.K.]

 

@wallyMoże tymczasem i w Hiszpanii skończyły się wakacje. Sporo modeli ma uzupełnione stany magazynowe, w tym czarne monki nad którymi sie zastanawiam... choć na razie chyba wygrają groszkowane derby od Berwicka.

 

[wally]

@alterte, też rozważałem kupno w Klasycznych Butach, jednakże na stanie nie mieli oni mojego rozmiaru (niestety), ani modelu który sobie później upatrzyłem. Zdążyłem jedynie ustalić jaki numer noszę. Natomiast widać, że dość skutecznie zeszły im te buty. 

Jeżeli chodzi o porównanie Berwicka do Crownhillshoes to te drugie wygrywają wygodą (kwestia grubej wkładki przy szyciu blake`iem) i jakością skór. Berwick ma jedynie tę zaletę, że szyty jest GYW, ale ogólnie jakość tych butów pozostawia wiele do życzenia. Mam jedną parę, ale jest strasznie niewygodna. Zresztą ta `zaleta` Berwicka jest wątpliwa w tym przypadku, ponieważ w moim odczuciu i tak bym nie wymieniał spodu po jego zużyciu. 

[Chwp]

Customer service tej firmy jest tragiczny. Twierdzili, że buty wyślą we wtorek, a wysłali ponad tydzień później. Nie mówić już o tym, że na początku mi napisali, że butów nie wyślą, bo mój bank transakcję anulował (co oczywiście nie miało miejsca).

Brak prawideł w przesyłce, za które oczywiście zapłaciłem i mam je na zamówieniu.

Do rzeczy, buty przyszły. Podałem im rozmiar moich stóp zmierzony w sklepie, taką maszyną tj. 

foot length left - 268.5mm, right 268.7mm ~ czyli można zaokraglić jako 27cm długość stopy

ball girth circumference left - 246.0mm, right 253.3mm

breadth left - 104.6mm, right 105.5mm.

 

Czyli długość stopy 27cm, szerokość 10.5cm.

 

Przy okazji zapytam 10.5cm to tęgość standardowa? G?

 

Zasugerowali mi rozmiar 42, te same wymiary przesłałem do Shoepassion i też mi powiedzili 42.

 

Zamówiłem 42 i na 99.9% są za małe. Nie wchodzi mi nawet mały palec pomiędzy piętę a but. Czuję lekki ucisk po bokach, jak chodzę. Jak siedzę, to niby ok.

 

Buty typu adidas noszę 44 - 44.5.

 

Zrobiłem zdjęcie. Jednak myślę, że powinienem mieć rozmiar 43. Także będę odsyłał (przesyłka na mój koszt, też porażka) i zamówię z Shoepassion, bo i tak rozmiaru 43 nie mają na stanie, a buty potrzebuję na październik.

 

 

 

 

 

[wally]

Wczoraj, po 3 miesiącach (bez jednego dnia) kurier przyniósł buty. Dzisiaj już są na nogach. Ogólne wrażenia? Bardzo miękka skóra dobrej jakości. Miły zapach. Miękka wkładka (spowodowana szyciem Blake). Klasyczny fason. W buty wchodzę bez problemu, przód jest ściśle dopasowany, natomiast pięta trochę lata. W pół rozmiaru mniejszy już bym się nie zmieścił. Na razie ponoszę je trochę po domu i biurze. Czas realizacji zamówienia wpłynął na to, że bardziej przydadzą się już w następnym sezonie. Jeżeli but się nie dopasuje nakleję zapiętki lub pójdę z tym do szewca. 

W załączeniu zdjęcia. 

[Zajac Poziomka]

Ładne buty! Szczególnie podoba mi się wykończenie krawędzi, to chyba nie jest zbyt często spotykane w butach z półki cenowej Crownhill.

[csm]

Noszę rozmiar 7UK w Berwick 3637 i rozmiary 8UK w Meermin na kopytach Hiro i Olfe. Jakie rozumiary w UK temu najpewniej odpowiadają w marce Crownhill, kopyta Crawford i Wellesley?

[wally]

Porównuj do Berwicków - wyjdzie 41 EUR 

[alterte]

Ja noszę Berwicki 42,5 G i Crownhille na kopycie Crawford mam w tym samym rozmiarze.

[Szydlowsky]

5 minut temu, alterte napisał:

Ja noszę Berwicki 42,5 G i Crownhille na kopycie Crawford mam w tym samym rozmiarze.

Które są dobre ?

[alterte]

Crownhille wydają mi się być trochę ciaśniejsze (szczególnie w palcach), ale obie pary są dobre. Dużym plusem Crownhilli jest podeszwa. Jak pierwszy raz wyszedłem w Berwickach, to myślałem, że się zabiję. Co prawda było wtedy mokro, ale czułem się jak na lodowisku. Crownhille dzięki kawałkowi gumy pod podeszwą są dużo stabilniejsze. Oczywiście Berwicki po lekkim starciu skóry na podeszwie się "ucywilizowały".

Masz porównanie od lewej: Crownhill Seattle Red Wine 42,5 (Crawford) i Berwick 3010 Dark Brown 42,5 G

[dublekil]

21 godzin temu, csm napisał:

Noszę rozmiar 7UK w Berwick 3637 i rozmiary 8UK w Meermin na kopytach Hiro i Olfe. Jakie rozumiary w UK temu najpewniej odpowiadają w marce Crownhill, kopyta Crawford i Wellesley?

Mam Berwicki 3637 w rozmiarze 8,5UK, Crownhille na Wellesley wziąłem 9UK i musiałem rozbijać na szerokość u szewca. Crownhill nie oferuje połówek wśród butów sznurowanych, tzn. 8,5 jest takie samo na długość jak 8. Dla mnie idealnie jakby Crownhill robił połówki. Na pewno kopyta Crownhilla to nie jest tęgość G, Jeżeli Berwicki masz ściśle dopasowane powinieneś wziąć Crownhille 8UK.

Powiedz jak noszą się Twoje buty, bo z tego co podałeś to kupujesz buty na różne stopy (Berwicki 7UK i Hiro 8UK) i próbujesz to dopasować długością.

[csm]

Berwicki 7 UK mam na styk, ale bez jakiegoś dyskomfortu. W 7.5 UK latała pięta. Hiro 8UK na długość wydają mi się takie same, a na szerokość jest delikatnie luźniej. Ogólnie wydają mi się na takie same stopy (?).

Z postów wyżej wynika, że Berwick w tęgości G = Crownhill na wspomnianych kopytach, które są jednak nieco ciaśniejsze. Jeśli Crownhill nie robi połówek, to mam obawy, czy Crownhill 8UK nie byłyby jednak za dużym przeskokiem.

[zw1920]

Zamówione chelsea boots dla mojej małżonki - czarne - model Jakarta. Trochę się obawiałem, czytając o doświadczeniach kolegów, ale oboje stwierdziliśmy, że je kupimy. Zamówienie zostało złożone w sobotę 18 lutego. W poniedziałek, 20, info o wysyłce. W sobotę były na miejscu, ale punkt UPS nieczynny. Do rąk trafiły w poniedziałek. Czyli po tygodniu od wysyłki. Nieźle, jak na omówione w wątku problemy z wysyłką. Dla siebie zamówiłem The Rio, ale akurat rozmiarówki nie było, więc poczekam te -dzieścia dni

[MarkizDeSade]

Cześć,

Jak dobieraliście rozmiar ? Na podstawie długości wkładki czy taki jaki małżonka nosi najczęściej ?

[zw1920]

Godzinę temu, MarkizDeSade napisał:

Cześć,

Jak dobieraliście rozmiar ? Na podstawie długości wkładki czy taki jaki małżonka nosi najczęściej ?

Taki jaki nosi najczęściej. Na razie ciężko coś powiedzieć w kwestii dopasowania, bo buty są rozbijane prawidłami.

[wally]

Czy któryś z Kolegów miał do czynienia z kopytami w linii premium i mógłby opisać swoje wrażenia, a w szczególności relację rozmiarówki w stosunku do tych w tańszych modelach? Wątpliwości biorą się z stąd, że mam te penny loafersy na kopycie Weasley w rozm. 44 - przy mojej długości stopy (29cm) kalkulator na stronie podaję właśnie ten numer. Natomiast przy kopycie Lennon, które jest stosowane np. w tych monkach: https://www.crownhillshoes.com/men/monkstrap-shoes-brown-suede-the-heston powinienem wg Crownhill Shoes nosić już 45. Dla mnie to trochę dziwne, żeby aż o cały rozmiar skakać przy innym modelu