Gość gccg Napisano 10 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2011 Wszedlem dzisiaj do sklepu obuwniczego, ktory od niedawna sprzedaje wloskie buty Harris (typowo wloska nazwa). Widzialem ich kolekcje "norweska" - z norweskim szyciem i - szczerze powiedziawszy - nie wiem co o nich sadzic. Wygladaja "poteznie" m in dzieki norweskiej konstrukcji (poza tym: gruba podeszwa, duzy obcas) i sa dosc ekscentryczne. Czasem az przesadnie ... Z drugiej zas strony sa tak inne od wszystkiego, co mozna "normalnie" kupic (z wyjatkiem butow B&V) Ich cena - jak na szycie norweskie - jest "przyzwoita" i wynosi 330 - 350 euro. Czy jakosc (wykonania) tych butow jest porownywalna z angielskimi w tym przedziale cenowym? http://www.calzoleriaharris.it/en/flash.php Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 10 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2011 Ich cena - jak na szycie norweskie - jest "przyzwoita" i wynosi 330 - 350 euro. Czy jakosc (wykonania) tych butow jest porownywalna z angielskimi w tym przedziale cenowym? Nie widziałem ich "na żywo" i niewiele wiem/słyszałem o samej firmie jednak sądząc po zdjęciach dostępnych w Internecie to nie jest to najwyższa półka pod względem jakość butów. Samo szycie wygląda ok, ale wypracowanie estetycznego wiązania nie jest trudne - zaś samo szycie norweskie nie musi być wcale nie wiadomo jak drogie - za przykład może tutaj posłużyć również włoska firma obuwnicza - Campanile. Obawiam się, że jak zaczniesz swoją przygodę z włoskimi butami w tej półce cenowej wybierając Harris, to już nigdy nie uda mi się Ciebie przekabacić nawet w minimalnym stopniu na innych producentów. Jak się prezentują ich skóry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 10 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2011 Ich cena - jak na szycie norweskie - jest "przyzwoita" i wynosi 330 - 350 euro. Czy jakosc (wykonania) tych butow jest porownywalna z angielskimi w tym przedziale cenowym? Nie widziałem ich "na żywo" i niewiele wiem/słyszałem o samej firmie jednak sądząc po zdjęciach dostępnych w Internecie to nie jest to najwyższa półka pod względem jakość butów. Samo szycie wygląda ok, ale wypracowanie estetycznego wiązania nie jest trudne - zaś samo szycie norweskie nie musi być wcale nie wiadomo jak drogie - za przykład może tutaj posłużyć również włoska firma obuwnicza - Campanile. Obawiam się, że jak zaczniesz swoją przygodę z włoskimi butami w tej półce cenowej wybierając Harris, to już nigdy nie uda mi się Ciebie przekabacić nawet w minimalnym stopniu na innych producentów. Jak się prezentują ich skóry? Ich skory sa twarde i stwarzaja wrazenie "sztucznego tworzywa" ... nie ma w nich owej skorzanej "naturalnosci", subtelnego polysku, odczucia ekskluzywnosci materialu, nie jest to rowniez corrected grain. Porownalbym je do tarczy lekkozbrojnego rzymskiego piechura z okresu republiki obleczonej skora ... na ktorej ktos zdobien mase uczynil. Z butami wloskimi jest duzy problem ... ich ograniczona dostepnosc przez internet ze wszystkimi tego konsekwencjami. W sklepach ich wybor nie jest najwiekszy a i ceny sklepowe sa wyzsze od internetowych. Ja mam wrazenie, ze wloski but "mowi" do ogladajacego: "popatrz jaki jestem ladny i doskonale zrobiony" zas but angielski milczy ... patrzac sie na ogladajacego do czasu, kiedy ten ostatni stwierdzi: ten but jest bardzo ladny i doskonale zrobiony" O wloskich Campanilach (lotniki, konstrukcja Blake - jedyne wloskie Blake jakie posiadam) nie moge powiedziec zlego slowa ... wrecz przeciwnie. Sa ladne, wygodne, dobra skora, subtelne zdobienia przy dziurkach na sznurowki ... nic nie moge im zarzucic ... a i tak mam odczucie (byc moze w duzym stopniu irracjonalne), ze klasyczne, angielskie buty maja wiecej "klasy". Poza tym ... ten ksztalt kopyta jest obecnie bardzo "trendy" ... i to tez w jakims stopniu "zniecheca" mnie do nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meqoq Napisano 12 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2011 Czy ktoś z was zna tego szewca: http://www.koronya.com/ w znaczeniu, coś u niego zamawiał lub widział na żywo efekty jego pracy? Mi szczególnie przypadły do gustu te buty: Swoją drogą gość prowadzi naprawdę ciekawy blog: http://handmadeshoes.wordpress.com/ EDIT: zmieniłem rozmiary zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andershep Napisano 12 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2011 Czy ktoś z was zna tego szewca: http://www.koronya.com/ w znaczeniu, coś u niego zamawiał lub widział na żywo efekty jego pracy? nie widziałem na żywo, ale chętnie bym zobaczył. Koronya uchodzi za najlepszego szewca bespoke Węgier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 12 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2011 Czy ktoś z was zna tego szewca: http://www.koronya.com/ w znaczeniu, coś u niego zamawiał lub widział na żywo efekty jego pracy?Znamy, znamy. To co napisał o nim kolega andershep to chyba mimo wszystko jednak opinie trochę na wyrost. Kiedyś napisałem do niego maila z pytaniem z jakiej szkoły szewskiej się wywodzi i jakiej się trzyma. Odpowiedział mi, że jeżeli wyobrażę sobie połączenie butów uszytych przez Vass'a i Dinkelacker'a, a następnie zamknę oczy i zupełnie zapomnę o tym co właśnie pojawiło się przed moimi oczami - to kiedy je otworzę kolejny raz to ujrzę jego wyrób. Dla mnie to taki odpowiednik naszego Sebastiana Żukowskiego wśród szewców. Oczywiście porównanie na plus, jednak mimo wszystko czasami mocny charakter daje o sobie znać. P.S. Buty, który zaprezentował meqoqo są akurat moim zdaniem bardzo średnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meqoq Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 P.S. Buty, który zaprezentował meqoqo są akurat moim zdaniem bardzo średnie. Rzecz w tym, że ja mam fiksację na punkcie czerwonych butów, a jest ich jak na lekarstwo. RTW to w ogóle nie znalazłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Jest sporo firm, które takie buty produkują w obrębie linii RTW. Wymienię tylko kilka, pomijając kilkunastu włoskich producentów (poniżej tylko Di Bianco), którzy używają skór zafarbowanych na kolor czerwony bardzo często. Nawet nie licząc odmian bordowych i wiśniowych czerwonych butów jest dość sporo. Jeffrey West: Church's (akurat tutaj wersja damska, ale identyczne można zamówić również w męskiej): John Lobb Paris: Di Bianco: Magnanni Foster & Son Markowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinkar Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Jeffrey West: Z tymi jest coś nie tak :/ A mianowicie z długością i tym wydłużonym noskiem. Chyba, że to wina zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 To są (nie)sławne buty Jeffrey West. U nich na każdym kroku ocieramy się o groteskę. Np. te buty to dosłownie przesyt wszystkiego co możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinkar Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Ale np. te http://www.jeffery-west.co.uk/jefferywe ... 244_643_0# bardzo mi się podobają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Ale np. te http://www.jeffery-west.co.uk/jefferywe ... 244_643_0# bardzo mi się podobają Przecież to jest ten sam model, tylko innej farbie co czerwony but powyżej, który Ci się nie spodobał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meqoq Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Albo to kwestia zdjęć, albo przykłady, które podałeś (oprócz - powiedzmy - Church's) nie są tym, o co mi chodzi. Podobają mi się buty w kolorze jaskrawoczerwonym, jak te od Koronya'ego. W tej kategorii mieściłyby się buty Markowskiego, ale hmmm... tassel loafers... hmmm... Ciekawą opcją są Church's, choć jest to bardziej malina niż czerwień o jakiej myślę, ale nie widziałem ich w ofercie żadnego ze sklepów internetowych, ani nie znalazłem na stronie producenta. Pewnie za słabo szukałem. Butów Westa nie założyłbym w życiu na nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinkar Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 +Immune+, kwestia zdjęć, masz rację, te same. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Jeżeli chodzi o ten konkretny model Koronyi, to podany przeze mnie za przykład J. Lobb P. ma kolor niemal identyczny w rzeczywistości. Sporo włoskich producentów ma ofercie takie buty. Tutaj krwistoczerwony Bontoni: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meqoq Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Jeżeli chodzi o ten konkretny model Koronyi, to podany przeze mnie za przykład J. Lobb P. ma kolor niemal identyczny w rzeczywistości.OK. To teraz pytanie praktyczne. Ile trzeba wydać na takie buty? Nie widzę ich (wiedenek z ażurkiem) w ofercie JLP na ich stronie, więc to chyba model MTO (JLP's "by request"). Przypuszczam, że ich cena to nieco poniżej 2000$. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Nigdy się specjalnie cenami Lobbów nie interesowałem jako, że pozostają ponad górną granicą cenową jaką jestem w stanie zapłacić za buty. Zarówno buty Koronyi jak i te Lobb'a mają bardzo mocno sfazowane glanki i są na bardzo smukłych kopytach. Jeżeli myślisz akurat o takich butach to moim zdaniem w Warszawie nikt nie zrobi tego lepiej niż Januszkiewicz. Wczoraj zresztą bardzo podobny kształt kopyta zamówiliśmy u niego wraz z kolegą z forum. Kłopot będzie tylko z kolorem skóry, ale w hurtowniach można bez problemu dostać w przyzwoitej jakości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meqoq Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Nigdy się specjalnie cenami Lobbów nie interesowałem jako, że pozostają ponad górną granicą cenową jaką jestem w stanie zapłacić za buty.Ja też Jeżeli myślisz akurat o takich butach to moim zdaniem w Warszawie nikt nie zrobi tego lepiej niż Januszkiewicz.Pisałem już w wątku o repatynacji, że średnio mam ochotę wydawać na takie buty 2000 zł, przynajmniej na razie. Oczywiście oznacza to również, że rozwiązaniem nie jest Koronya, prawdopodobnie droższy od warszawskich szewców. O Koronyi wspomniałem raczej jako o ciekawostce. Tyle że jak już się pisze o jakimś szewcu, to dobrze jest wiedzieć, kto zacz. Stąd pytanie. Dziękuję za przedstawione propozycje. Nawet, jeśli nie odpowiadają one moim oczekiwaniom, to kilka z nich jest ciekawą inspiracją. Church's będę jeszcze szukał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Napisz w tym wątku viewtopic.php?f=1&t=599 dokładnie co Cię interesuje to wspólnie poszukamy z Grześkiem czegoś dla Ciebie. Ewentualnie kupisz buty dobre do późniejszego zafarbowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andershep Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 Kolega Iacobus wskazał kiedyś ciekawą stronę wypełnioną po brzegi czerwonymi butami (nie tylko dla papieży): http://www.dieter-philippi.de/en/eccles ... the-clergy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BazukaJoy Napisano 15 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2011 Własnoręczna robota mojego brata. Na ogółu zajmuje się historycznym obuwiem http://www.kajetan.com.pl/obuwie_meskie.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 Legendarny szewc, Alan McAfee. Robił buty, m.in. dla Freda Astaire'a. Do połowy lat 80. XX w. miał kilka sklepów w Londynie z gotowymi butami i pracownią obuwia na miarę na Dover Street. Kilka zdjęć obuwia vintage na miarę od Alana McAfee pod tym linkiem: http://www.oldhat-jpn.com/homepage/alan.htm Marka "Alan McAfee" została wykupiona na początku lat 90. XX w. przez firmę Church's. Linia obuwia "Alan McAfee" tego producenta nie miała jednak już nic wspólnego ze słynnym szewcem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 Fred Astaire (1899-1987) i jego kolekcja. Na drugim zdjęciu po poprawej, to jego but do stepowania (ang. tap shoes). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 Ma mniej butów od Gccg A na serio - ciekawe by było zobaczyć, jakiej są konstrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 A na serio - ciekawe by było zobaczyć, jakiej są konstrukcji.Zdecydowana większość to buty szyte, ale naliczyłem co najmniej 2 pary kołkowanych podeszw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.