Skocz do zawartości

Buty, trochę taniej


Gość grzesiek

Rekomendowane odpowiedzi

Te buty kosztują ok. 389 zł, więc w przeliczeniu 60 funtów plus koszt transportu do Polski i marża, zatem to nie ta półka jakości

Nie podawałem przykładu TE jako butów z tej samej półki cenowej co linia Sartorial. Po prostu moim zdaniem to jedyna sensowna opcja w przypadku zakupów w M&S.

Jeżeli któryś z forumowiczów jest gotów wydać 390 zł na buty w M&S i, o ile jest to zakup motywowany potrzebą a nie kaprysem lub chęcią eksperymentowania z nową marką, kupuje buty z linii Sartorial to moim zdaniem wszystkie posty na tym forum poświęcone edukacji w temacie butów nie spełniły swojej roli.. :(

Zinkar, masz świadomość że buty Herring's, które Ci się podobają to tzw. seconds?

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te buty kosztują ok. 389 zł, więc w przeliczeniu 60 funtów plus koszt transportu do Polski i marża, zatem to nie ta półka jakości

Nie podawałem przykładu TE jako butów z tej samej półki cenowej co linia Sartorial. Po prostu moim zdaniem to jedyna sensowna opcja w przypadku zakupów w M&S. [/i]?

Przepraszam, wyraziłem się zbyt zawile, wydawało mi się, że skoro buty kosztują mniej (choć to żaden wyznacznik) niż analogiczne z TE, to nie mogą prezentować tej samej jakości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, to żaden wyznacznik co już było omawiane na przykładzie obuwia za blisko 700 zł sprzedawanego w salonach Vistuli. Timothy Everest był przeze mnie przywołany z tego powodu, że akurat modele które wykonali dla M&S były zaprojektowane przez Davida Chunningham'a, czyli kolesia odpowiedzialnego min. za ubiegłoroczną kolekcję Loake Shoemakers. Ceny są bardzo atrakcyjne, biorąc pod uwagę produkt jaki za te pieniądze otrzymujemy.

Podobieństw można się doszukiwać chociażby pod tym linkiem:

http://www.marksandspencer.com/Timothy- ... ed-items-3

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zinkar, masz świadomość że buty Herring's, które Ci się podobają to tzw. seconds?

Co to znaczy?

Egzemplarze, które zostały odrzucone na etapie selektywnej inspekcji i kontroli jakości podczas procesu produkcyjnego. W większości przypadków oznacza to niespełnienie jednego z podstawowych wymogów postawionych przez producenta, takich jak: grubość/jakość skóry, niedokładne wykończenia, nierówne szwy itp.

Bardzo rzadko, ale zdarza się że zalicza się do tej grupy również obuwie z uszkodzeniami cholewek lub podeszwy buta (Herring's takich butów w ogóle nie dopuszcza do sprzedaży, a jedynie odsprzedaje do outletów).

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze zapytam - czy te buty są jakoś specjalnie oznaczone, jakimś symbolem albo znaczkiem? To znaczy, zauważyłem, że na niektórych stronach sklepów internetowych jest to wprost napisane, ale czy w sklepie można to jakoś rozpoznać (poza oczywiście dokładną inspekcją obuwia)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze zapytam - czy te buty są jakoś specjalnie oznaczone, jakimś symbolem albo znaczkiem? To znaczy, zauważyłem, że na niektórych stronach sklepów internetowych jest to wprost napisane, ale czy w sklepie można to jakoś rozpoznać (poza oczywiście dokładną inspekcją obuwia)?

Zazwyczaj nie ma na bucie żadnej informacji. Widziałem jednak w kilku outletach buty różnych angielskich marek (min. Barker), które posiadały taką informację na metce z ceną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze zapytam - czy te buty są jakoś specjalnie oznaczone, jakimś symbolem albo znaczkiem? To znaczy, zauważyłem, że na niektórych stronach sklepów internetowych jest to wprost napisane, ale czy w sklepie można to jakoś rozpoznać (poza oczywiście dokładną inspekcją obuwia)?

Zazwyczaj nie ma na bucie żadnej informacji. Widziałem jednak w kilku outletach buty różnych angielskich marek (min. Barker), które posiadały taką informację na metce z ceną.

Z mojego doświadczenia taka informacja prawie zawsze jest. C&J na przykład stempluje podeszwy napisem 'subs', a Lobb pisze literę R.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie posiadam żadnych C&J ani Lobb'ów, ale kiedy ponad rok temu byłem w przyfabrycznym sklepie Church's to seconds nie były w żaden sposób oznaczone, poza tym że były wystawione w osobnej gablocie. Swoją drogą warto pytać o to również przed zakupem na Ebay'u, bo wielu sprzedawców o tym nie informuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu poszedłem do tkmaxxa i tam kupiłem buty.

Kolega, jeśli wolno wiedzieć, to jakie buty sprawił sobie w TKmaxx-ie? Jak byłem w stolicy pod koniec marca i tam zaszedłem to poza baumlerami nic nie wpadło mi w oczy. Natomiast te w M&S wyglądały bardzo przyzwoicie, przymierzałem Sartoriala, ale nie miałem pewności co do jakości tych butów i nie zdecydowałem się na zakup.

Gładkie Baumlery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile kosztują buty w polskim M&S z linii Sartorial, o których rozmawiacie? Jeżeli M&S to tylko buty sygnowane przez TE jak te z linka znajdującego się pod komentarzem, reszta to jakościowo pomyłka (oceniam to w kontekście tego forum, chociaż ostatnimi czasy dyscyplina bardzo się obniżyła skoro zaczynamy szukać butów po tego typu sklepach :? ):

Dziękuje za odpowiedź, niestety serii TE raczej się w polskim M&S nie uświadczy. Jak ktoś już w temacie wspomniał oferta obuwia ogranicza się tylko do kilkudziesięciu par wystawionych w sklepie.

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi w uwadze o "tego typu sklepach"? Chyba należy z niej wnosić, że obuwie oferowane w M&S niezależnie od jakości należy a priori uznać za sprzeczne z dyscypliną forum?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi w uwadze o "tego typu sklepach"? Chyba należy z niej wnosić, że obuwie oferowane w M&S niezależnie od jakości należy a priori uznać za sprzeczne z dyscypliną forum?

Nie. Chodziło mi o to, że trafienie dobrej jakości obuwia w M&S to następująca proporcja - kilka modeli TE na 100 innych par butów czyli zaledwie kilka %, a więc podobnie jak szansa trafienia na dobrej jakości płaszcz lub marynarkę wykonane z naturalnych materiałów w Zarze.

W żadnym wypadku nie chodziło mi również o cenę, bo tak można to było odebrać. Jestem jedynie zasmucony faktem, że wielu forumowiczów wciąż szuka butów wyprodukowanych przez marki, które na co dzień są niezwiązane z sektorem obuwniczym. To tak jak kupować koszule u szewca, a buty u koszulnika.. Ktoś napisał, że Sartorial to wydatek rzędu 390 zł. To mnie poruszyło, bo widziałem buty z tej kolekcji oraz drugiej - Collezione w UK i jestem nawet gotów zmienić swoją opinię dotyczącą butów Samuel Windsor wydaną w tym wątku, byle byście nie kupowali modeli dostępnych w M&S. :(

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Chodziło mi o to, że trafienie dobrej jakości obuwia w M&S to następująca proporcja - kilka modeli TE na 100 innych par butów czyli zaledwie kilka %, a więc podobnie jak szansa trafienia na dobrej jakości płaszcz lub marynarkę wykonane z naturalnych materiałów w Zarze.

W żadnym wypadku nie chodziło mi również o cenę, bo tak można to było odebrać. Jestem jedynie zasmucony faktem, że wielu forumowiczów wciąż szuka butów wyprodukowanych przez marki, które na co dzień są niezwiązane z sektorem obuwniczym. To tak jak kupować koszule u szewca, a buty u koszulnika.. Ktoś napisał, że Sartorial to wydatek rzędu 390 zł. To mnie poruszyło, bo widziałem buty z tej kolekcji oraz drugiej - Collezione w UK i jestem nawet gotów zmienić swoją opinię dotyczącą butów Samuel Windsor wydaną w tym wątku, byle byście nie kupowali modeli dostępnych w M&S. :(

Moje pytanie wynikało z podobnej podejrzliwości wobec sieciówek, szczególnie w kwestii obuwia. Myślę, że po części usprawiedliwia mnie fakt, że wreszcie jakiś sieciowy sklep oferuje buty nieprzypominające obuwia ortopedycznego, co samo w sobie jest już krokiem w dobrą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Chcę poruszyć temat obuwia marki Loding, posiadam już czwartą parę butów od tego producenta i rzec złego słowa o niniejszym produkcie nie mogę. http://www.loding.pl/

Co więcej powiem że cena na polskim rynku jest większa od ceny regularnej we Francji, bo nawet z przesyłka wychodzi około 650 zł, ale niewątpliwie jest to dobry zakup. Dodam że buty są szyte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie miałeś problemów z typowym dla Lodingów bardzo bolesnym procesem "rozchadzania" buta? Znam parę osób, dla których break-in okazał się na tyle dużym problemem, że musieli po raz pierwszy w życiu udać się do szewca. :? Ich skóry są też trochę twardawe i sztywne. Wydają się dobrym wyborem na zimę. Na plus oceniam gumowe podeszwy Lodingów, które wykonane są bardzo dobrze. Zresztą z tego słyną wszystkie buty z fabryki Santos'a. Będąc kilka miesięcy temu w warszawskim salonie, zrezygnowałem z zakupu modelu Mick przede wszystkim ze względu na zbyt małą plastyczność cholewki.

Najbardziej w Lodingu boli jednak fakt tej jakże dziwnej polityki cenowej. Wciąż opłaca się ściągać buty z Francji. Buty Loding są konkurencyjne na rynku, ale pod warunkiem że kosztuje 600 zł/parę. Kiedy cena wzrasta do poziomu 800 zł, ciekawe alternatywy same się mnożą się i walczą o uwagę klienta.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Chcę poruszyć temat obuwia marki Loding, posiadam już czwartą parę butów od tego producenta i rzec złego słowa o niniejszym produkcie nie mogę. http://www.loding.pl/

Co więcej powiem że cena na polskim rynku jest większa od ceny regularnej we Francji, bo nawet z przesyłka wychodzi około 650 zł, ale niewątpliwie jest to dobry zakup. Dodam że buty są szyte.

A czy kupowałeś buty ze sklepu internetowego? Jak wyglada przesyłka i koszty? Zalogowałem się tam i wybrałem rodzaj butów, ale koszty przesyłki zostały w systemie określone na 38 euro.

Macie jakieś doświadczenia w tej sprawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście cena na polskim rynku jest stanowczo wygórowana! Jeśli natomiast chodzi o problem z rozchodzeniem to sytuację ratuję wizyta u szewca. Kiedy przy czwartej parze poprosiłem o rabat, to usłyszałem że jest to niemożliwe bo cena jest i tak niska...

Kiedy zasugerowałem, że jako stały klient powinienem takowy rabat uzyskać reakcja była, cóż nie i koniec.

Dlatego buty uważam za jak najbardziej ok, jednak niegodne tej ceny, jednak cóż czy ktoś może mi polecić jakąś alternatywę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli natomiast chodzi o problem z rozchodzeniem to sytuację ratuję wizyta u szewca.

Ratuje albo nie, wszystko zależy od skóry i konstrukcji buta. Przy bardzo twardych skórach i szewc nie pomoże - testowałem to na przykładzie swoich Church'sów, które rozbijało już dwóch szewców, z czego jeden często tu wymieniany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.